
Naturalnie występująca molekuła pozwala równie skutecznie jak semaglutyd (Ozempic) zwalczać nadwagę.
hejto.pl#zdrowie #medycyna #nauka
jak te molekułe zjeść żeby działała?
@Michumi "BRP has been detected in human cerebrospinal fluid by mass spectrometry."
https://en.m.wikipedia.org/wiki/BRINP2-related_peptide
Dadatkowo art ze stanford: https://news.stanford.edu/stories/2025/03/ozempic-rival
@Hakamairi Czyli trzeba jeść mózgi zabitych pokonanych wrogów. Dzięki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@LondoMollari na zdrowie
Gdzie ta molekula, dajta mnie tom molekulem?!
Gdzie kupić molekułę?
@sireplama W każdym sklepie z molekułami.
@Mor tylko że sprzedają na sztuki
@Fausto (co)ᶜʰᵘʲᵃ
@Fausto Panie, ale daj jakiś blur czy coś. (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻
@Thereforee na co blur?
@Fausto ay, he's too skinny
Najlepsza molekuła to "elytjaladreipwein".
Znana od lat, bardzo skuteczna.
@kitty95 Trochę tak, a trochę nie. Mamy ogrom ludzi, którzy zaczynają dorosłe życie z problemami żywieniowymi, bo nabyli złe nawyki jeszcze z czasów dzieciństwa. To trochę tak jakby starzy nauczyli Cię palić, po czym ktoś mówi "to po prostu rzuć". I jeszcze by się oburzał że bierzesz plastry nikotynowe czy tym podobne.
@Jarasznikos ciekawi mnie czy ktoś już zbadał to, ile osób po leczeniu lekami typu ozempik wraca później do starej wagi. Mam wrażenie, że w internecie coraz częściej mówi się o nim jak o magicznej tabletce na schudnięcie i nawet ludzie z nadwagą, którą można byłoby zrzucić w ciągu trzech miesięcy chcą ozempik.
@Jarasznikos ja zdaję sobie sprawę, że ludzie są różni, nie każdy ma równy start, nie każdy silną wolę, ale jednak większość problemów zdrowotnych ma się na własne życzenie zazwyczaj - śmieciowe żarcie, słodycze, brak ruchu, używki. A potem po paru latach nadwaga, nadciśnienie, cukrzyca, itp.
@kitty95 a niektórzy jak widać mają zjebane łby
@kitty95 trzynanie wagi i dbanie o zdrowie, to nie jest prosta rzecz. Wymaga samodyscypliny.
@DexterFromLab Potwierdzam, zrzuciłem rok temu 20 kg i trzymam się tej wagi tylko dlatego, że jestem na tzw. poście przerywanym 8/16 (czyli jem "bez umiaru" przez 8 godzin, a 16 godzin nic nie jem). Gdybym zarzucił tą dietę, to wracam do 92 kg w moment, o czym mówią inne badania, to o "pamięci" komórek tłuszczowych, czyli jojo. Przetestowałem to i - zarzucając post - w tydzień wróciło prawie 3 kg. Jednym słowem - dla grubasów - ścieżka diety/samodyscypliny jest (prawdopodobnie) dożywotnia. No chyba, że znajdzie się na to w przyszłości jakiś lek"
@ramen ja nigdy nie byłem mocno otyły. Pilnuje żeby dużo nie jeść. Nie lodjadać my posiłkami i ćwiczyć. Bez tego roztył bym się jak prosiak.
Zaloguj się aby komentować