Liczba urodzeń w Polsce dramatycznie niska. Najczarniejsze prognozy GUS-u tego nie przewidziały

Liczba urodzeń w Polsce dramatycznie niska. Najczarniejsze prognozy GUS-u tego nie przewidziały

Obserwator Gospodarczy
Jak wynika z szacunków opublikowanych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS), w 2023 roku na świat w naszym kraju przyszło zaledwie 272 tys. dzieci. Oznacza to, że liczba urodzeń w Polsce jest niższa, niż przewidywano nawet w najczarniejszym scenariuszu.

Liczba urodzeń w Polsce w 2023 roku wyniosła zaledwie 272 tys. Tak mało dzieci nie przyszło na świat w naszym kraju od końca drugiej wojny światowej.
 Liczba zgonów w Polsce również zanurkowała. Jednakże nadal była wyższa od liczby narodzin, w efekcie po raz kolejny zanotowaliśmy ujemny przyrost naturalny.
 Kryzys demograficzny jest zjawiskiem globalnym. Ze spadającą dzietnością mierzą się europejskie, azjatyckie, a nawet i afrykańskie kraje.

#demografia #polska #ekonomia

Liczba urodzeń w Polsce jest bardzo niska. W podstawowym scenariuszu GUS-u tak źle miało być dopiero w 2049 roku.

Komentarze (105)

GtotheG

Jakoś mnie wcale to nie dziwi:


  • kult zapierdolu

  • ciężkie warunki mieszkaniowe

  • mężczyźni nie imponują kobietom, bo są na niższym poziomie socjo-ekonomicznym i edukacyjnym

  • niepewna przyszłość, ciągłe zmiany zatrudnienia, wojna za naszą granicą

  • instagramy i nierealne oczekiwania ludzi co do partnerów, dzisiaj partner ma być czymś czym się możesz pochwalić

  • kiepskie prawo aborcyjne, kiepska opieka dla matek w ciąży, koszmarne warunki porodowe w wielu miejscach, kilka ostatnich śmierci przez okropne prawo aborcyjne

  • zmiany kulturowe - wmawia się kobietom, że jak zajdą w ciążę w wieku 19 lat to jest źle i są puszczalskie. Z biologicznego punktu widzenia to najlepszy okres na rodzenie

  • wiele sławnych kobiet mrozi sobie jajeczka i tworzy przekonanie wśród młodszych, że "dziecko można mieć w każdym wieku", podczas gdy kobieta po 30 ma już bodajże tylko 30% szans na "udaną" ciążę


Ostatnio moja koleżanka zaszła w ciążę - ona jest w gronie "szczęśliwców" - jest młoda, zarabiała dużo ponad średnią krajową, dzięki dobrym inwestycjom jest też już prawdopodobnie ustawiona na całe życie, ma gdzie mieszkać (kilka domów i mieszkań) itd., zdążyła się też najeździć - prawie całą Europę zwiedziła i nie tylko.

Większość ludzi nie ma tyle szczęścia - jak chcesz kupić mieszkanie to musisz sobie odmawiać wszystkiego. Inna koleżanka, która też by chciała mieć dzieci, ale ma już 35 lat i prawdopodobnie mieć nie będzie, bo towarzysza życia brak, miała sytuację, że chłop chciał z nią być, ale tylko pod warunkiem, że ona (sama) kupi mieszkanie i on w nim będzie mieszkać za darmo, bo jak nie to mu się nie opłaca wyprowadzać od rodziców.

No nie wróżę dużej dzietności temu narodowi xDD

Filozofujacy_Nihilista

@GtotheG Dzietność spada prawie wszędzie na świecie, a że najprawdopodobniej wchodzimy w erę wojen, to w najbliższej przyszłości nic się nie zmieni.

GtotheG

@Filozofujacy_Nihilista zdaje sobie sprawę, że dzietność spada wszędzie na świecie, ale myślę, że w Polsce bardziej od 800+ sytuację z dziećmi by poprawił program "zachodzisz w ciążę i jeśli ty i ojciec dziecka nie macie mieszkania, ani wasi rodzice nie posiadają nadprogramowych mieszkań to dostajecie mieszkanie na start, tzn. zwykłe, własnościowe mieszkanie 2-3 pokoje" - myślę, że to by zmotywowało większość par do pośpieszenia się z tą decyzją. A dzisiaj najpierw musisz zrobić wykształcenie, później idziesz do kołchozu na 10 lat i zbierasz na wkład własny i możesz zakładać rodzinę! jak masz plus minus 35 lat. Oczywiście można mieszkać na wynajmie bo to super praktyczne w Polsce jak co miesiąc ktoś ci wbija do mieszkania po pieniążki i nie daj boże zauważy pomalowane ściany przez dzieci xD

Inna moja koleżanka skorzystała z programu MdM - dzięki temu mają ogromne mieszkanie (80m2), 2 dzieci, wszystko kliknęło po studiach, tylko, że to mieszkanie było śmiesznie tanie - bodajże 270 k wtedy zapłaciła, podejrzewam, że dzisiaj po 10 latach już mają spłacone. Większość ludzi nie będzie w tak komfortowej sytuacji - co raz bardziej rośnie czas spłaty przeciętnego kredytu, z 12 lat zrobiło się bodajże 17, na rynku nawet nie ma normalnych mieszkań w normalnych cenach.

Ostatnio oglądałam mój Pcim Dolny - nieustawna mikrokawalerka od dewelopera kosztuje bagatela 250k, w mieście gdzie nie ma pracy i ludzie ledwo 2-3 k wyciągają na rękę.

Sorry, ale w takich warunkach nikt normalny dzisiaj nie będzie miał dzieci, bo nikt nie chce być nazywany "patologią" za sam fakt, że się mnoży w kawalerce, bo mamy warunki jakie mamy.

Jeszcze podam przykład innej znajomej pary - 10 lat razem, kupili mieszkanie, byli już ustatkowani, po 30 oboje, zaczęli planować dziecko - 1 ciąża - poronienie, wjechało świetne prawo stworzone przez PiS, które oznaczało, że dziewczyna może umrzeć przy każdej kolejnej ciąży. Dali sobie spokój z kolejnymi próbami. Adoptowali.


W takich antyludzkich warunkach nikt nie będzie rodził, koniec kropka. Dwa, że zapierdalamy co raz więcej, mam masę znajomych co robi na 2 etaty bo jeden to tak średnio dzisiaj...

Filozofujacy_Nihilista

@GtotheG Generalnie się zgadzam, ogólnie w historii ludzkości mieliśmy różnego rodzaju kryzysy, ale chyba nigdy tak wiele z nich, nie nałożyło się na siebie w tym samym czasie.

Obecnie mamy kryzys społeczny, psychiczny, mieszkaniowy, migracyjny, klimatyczny, bezpieczeństwa... i można by jeszcze wiele dodać.

Warto też zwrócić uwagę na to, że na zachodzie ludzie zostali pozbawieni nadziei. Nie ma jakiejś rozsądnej, atrakcyjnej narracji, która byłaby ich w stanie skłonić do wyrzeczeń, do poświęceń, do wiary w lepsze jutro.

Bo chyba nigdy w przeszłości nie było tak, że elity obiecywały społeczeństwom, że te będą żyły biedniej, że będą posiadały mniej, że będą rzadziej korzystały z uroków życia.

AndzelaBomba

@GtotheG Myślę, że w przypadku 19 niechęć do zachodzenia w ciążę wiąże się nie tyle z obawą przed etykietką puszczalskiej, co przed zostaniem samotną matką, zwłaszcza, jeśli spotykasz się z rówieśnikami (mało który licealista jest gotowy na zostanie ojcem).

Co do szans na udaną ciążę po 30, to w wieku 30-33 lat szanse na poczęcie i donoszenie ciąży u zdrowej kobiety są jeszcze dość wysokie, ale po 35 rż płodność i szanse na zdrowe bobo rzeczywiście zaczynają lecieć na łeb na szyję.

GtotheG

@Feniks_rf najpierw powiem, ze twoj kolega siedzi w jakims patozwiazku i chyba mu oczy pizda zarosly. Sorry, ale inaczej tego nie nazwe. Podejscie typu „moje jest moje, a nasze jest moje” to prezentuja niestabilni nastolatkowie. Malo jest wolnych bab bez dzieci, czy takie go nie chca? Nie rozumiem. Nawet niech by miala dziecko - takie wyliczanie komus „ja dam tyle, a ty tyle, ale ja w twoje nie zaintwesuje” to nie zwiazek tylko transakcja - seks za komfort. Taniej mu wyjdzie pojscie na dziwki. Nie rozumiem

takich relacji i nawet nie chce rozumiec.


czasach są roszczeniowe, w zamian nie oferują od siebie za wiele.


a tu mnie zaciekawiles, napisz co to za roszczeniowosc, czego one konkretnie oczekuja i co Ty bys od nich chcial w zamian?

Konto_serwisowe

@GtotheG Mówisz o darmowym mieszkaniu, podczas gdy jak wygląda "ulga na dziecko"?

1112,04 zł ulgi na pierwsze i drugie dziecko NA ROK, ALE: łączne zarobki nie mogą przekraczać: 112.000 zł. Czyli jak zarabiasz te kilkaset złotych powyżej MINIMALNEJ, to jesteś bogol i państwo nie da stówki (niecałej), bo nie. Stawki nie były waloryzowane już dobrą dekadę. Niby jest 800+ i to powinno zamknąć mordy... U mnie bobas niedługo rok, a nie wyszedłem nawet na zero za to wszystko, co wydałem w szpitalach, labach PRZED narodzeniem dziecka. Badania genetyczne 3k, abonament medyczny 200x9 (pracodawca coś tam do niego się dorzuca), sala rodzinna z opcją: "ojciec śpi na fotelu" 1,5k, pakiet szczepień w full opcji: 2k, szkoła rodzenia: kilka stówek (300? nie pamiętam dokładnie). Nie ma tu ani jednej rzezy związanej z dobrami materialnymi, same podstawy, które powinien NFZ jednak refundować, ale tego nie robi, bo ma w dupie.

GtotheG

@Konto_serwisowe ja nie wiedzialam, ze istnieje jakakolwiek ulga na dziecko. Co do wydatkow to dziecko to oczywiscie jest ogromny wydatek finansowy i smiesznym jest przeliczanie dziecka na pieniadze - jak chcesz zaoszczedzic kase to dzieci nie robisz, a nie kalkulujesz zeby Ci wyszlo na zero xD a mieszkac gdzies trzeba, to podstawowa ludzka potrzeba.

Konto_serwisowe

@GtotheG Nie przeliczam na pieniądze, tylko wyliczyłem wszystko to, co każdy normalny człowiek musi zabulić, żeby zapewnić to, czego nie daje NFZ, a powinien. Na mieszkanie nie płacę składki mieszkaniowej, więc rozumiem że muszę je kupić sam. Na zdrowie mam składkę zdrowotną, a w zamian dostaję zaskakująco mało...

GtotheG

@Konto_serwisowe a składka zdrowotna w tym kraju to jakis niesmieszny zart, place 800 zl tej skladki na miesiac, place dodatkowo luxmed, a jak mi sie dzieje cos powaznego to i tak musze isc prywtanie bo nigdzie sie nie moge dostac xD

Konto_serwisowe

@GtotheG No widzisz, ja mam dzieciaka zdrowego jak ryba, a i tak polatałem sobie trochę prywatnie... no bo przecież szpital nie weźmie odpowiedzialności za dziecko, tylko wpisze w papiery "sprawdzić u specjalisty X,Y,Z". Specjalista X,Y,Z ma termin za 3 miesiące, więc idziesz prywatnie, przecież czas jest mega ważny przy tak małym dziecku. On spojrzy, popatrzy, stwierdzi "u mnie wygląda ok, ale może niech lepiej jeszcze Ż spojrzy". Ż też nie ma terminu. Niby masz pakiet medyczny, ale tego w pakiecie akurat nie ma, to idziesz i do Ż. Nawet nie chce mi się myśleć jakby to wyglądało, gdyby naprawdę był potrzebny lekarz. Dlatego jestem za aborcją całym sercem i duszą, bo jeśli przytrafi się komuś dziecko z nieuleczalnymi wadami, to jego życie zmieni się w piekło.

DexterFromLab

@GtotheG jak żona chciała drugie dziecko to odmówiłem. Było kilka powodów. Po pierwsze opieka nad dzieckiem w pandemii i praca to był koszmar. Potem nie mogliśmy dostać się do przedszkola gdzieś blisko tylko musimy stać w korkach i jechać na drugi koniec miasta. Jak żona odbiera dziecko wychodząc z pracy o 15:30 to jest w domu po 17. Bałem się o jej zdrowie bo jeśli doszło by do komplikacji to lekarze nie pomogą, nie usuną ciąży jeśli zagrozi życiu. No i te wojny, pandemie, to wszystko generalnie nie zachęca do wydawania na świat dzieci.

DexterFromLab

@Konto_serwisowe dokładnie tak jest. A poza tym o życiu swoim i swojego dziecka powinien decydować rodzic a nie banda fanatyków.

sierzant_armii_12_malp

@GtotheG 


> mężczyźni nie imponują kobietom, bo są na niższym poziomie socjo-ekonomicznym i edukacyjnym


99% kobiet mi nie imponuje, bo jest na dramatycznie niskim poziomie intelektualnym, nie mają żadnego rozwijającego intelektualnie hobby, a ich „edukacja” to najczęściej jakieś gównostudia warte mniej, niż fach w ręku. Jak w końcu spotkałem w życiu kobietę, z którą się dogaduję, i która jest na poziomie, to jesteśmy już trochę za starzy na dzieci.


> kiepskie prawo aborcyjne, kiepska opieka dla matek w ciąży (…)


Dopisz jeszcze, że ze strony faceta zrobienie kobiecie dziecka to cholerne ryzyko - w razie rozwodu można łatwo zostać żywym bankomatem, bez możliwości nawet widywania się z dzieckiem.


> „zachodzisz w ciążę i jeśli ty i ojciec dziecka nie macie mieszkania, ani wasi rodzice nie posiadają nadprogramowych mieszkań to dostajecie mieszkanie na start, tzn. zwykłe, własnościowe mieszkanie 2-3 pokoje”


Super, skąd te mieszkania weźmiesz? Weź pod uwagę, że to musi być mieszkanie w miejscu, gdzie para znajdzie pracę, bo inaczej kicha z tego będzie.

Vas

Komentarz usunięty

utede

@GtotheG 

mężczyźni nie imponują kobietom, bo są na niższym poziomie socjo-ekonomicznym i edukacyjnym

Nie wiem czy można to skomentować inaczej niż "xd"? Mówimy o gówno studiach typu socjologia/psychologia? Faceci przynajmniej umieją sobie poradzić w życiu i nie wstydzą się normalnej pracy i to jakoś panie oczekują bycia utrzymankami.

Nie żyjemy w czasach gdy to facet musi zaimponować, chyba że obracasz się w takich kręgach to bardzo współczuję.

GtotheG

@sierzant_armii_12_malp kobiety nie musza intelektualnie imponowac mezczyznom, wystarczy, ze sa plodne to jest meskie kryterium wyboru kobiety. Po prostu odstajesz od standardu i dzieki temu sie nie rozmnozysz - natura wcale nie preferuje wydumanej inteligencji, masz byc przeciętnie inteligentny i umiec sie dopasowac do sytuacji.


Dopisz jeszcze, że ze strony faceta zrobienie kobiecie dziecka to cholerne ryzyko - w razie rozwodu można łatwo zostać żywym bankomatem, bez możliwości nawet widywania się z dzieckiem.


tzn. Jakie ryzyko? Czego? Wiekszosc ojcow co znam to sie srednio interesuje swoim dzieckiem xD z biologicznego punktu widzenia - przekazales swoje geny dalej. Pieniadze zapewniaja im przetrwanie. Gdzie tu jest jakies ryzyko? Biologicznie to sytuacja idealna.


Mieszkania powinno budowac panstwo, wlasnie tam gdzie jest praca - cale osiedla powinny byc budowane jak np. Nowa Huta, gdzie buduje sie funkcjonalna i praktyczna dzielnice/miasto z miejscami pracy.

GtotheG

@utede uwielbiam wasze wymyslone wyobrazenia kobiet. XD

Mam jak to nazywasz gownostudia i zaloze sie, ze zarabiam wiecej od Ciebie

Radze sobie w zyciu bez zadnego faceta

Nie wstydze sie zadnej pracy i pracowalam w roznych rodzajach prac, m.in. Przy dzwiganiu, gdzie oprocz mnie byli sami faceci, bo praca vyla ciezka, nikt mi w tej pracy nie pomagal, bo inna kultura i tam sie kobietom nie pomaga - wiec musialam robic wszystko to co robia moi silni koledzy, bez taryfy ulgowej.


Zyjemy w czasach gdzie mezczyzna musi zaimponowac i zawsze zylismy w czasach, gdzie mezczyzna musi zaimponowac. jak kobiecie nie imponujesz - wiedza, intelektem, sila, ogranieciem, pieniadzem - to cie kobieta zwyczajnie nie wybierze na partnera.

Vas

Komentarz usunięty

sierzant_armii_12_malp

@GtotheG 


> kobiety nie musza intelektualnie imponowac mezczyznom


Jeśli tak, to OK, mogę dać nasienie do inseminacji jeśli to Ojczyźnie pomoże, ale nie chcę potem mieć nic wspólnego ani z matką, ani z potomkiem Kiedyś byłem młody i głupi, i poleciałem na ładny biust, ale już więcej tego nie zrobię.


> natura wcale nie preferuje wydumanej inteligencji


To nie jest takie proste. Populacja (stado), która od czasu do czasu wytwarza osobniki niekoniecznie zainteresowane rozmnażaniem, ale które walnie przyczyniają się do dobrobytu ogółu, ma większe szanse na przetrwanie. Pszczoła-robotnica też nie ma dzieci.


U ludzi sytuacja jest jednak bezprecedensowa - czym się skończy, nasze pokolenie się nie dowie.


> Wiekszosc ojcow co znam to sie srednio interesuje swoim dzieckiem xD z biologicznego punktu widzenia - przekazales swoje geny dalej. Pieniadze zapewniaja im przetrwanie. Gdzie tu jest jakies ryzyko? Biologicznie to sytuacja idealna.


Biologicznie, może i idealna - ale ja czułbym się wydymany. Już lepiej by było szukać zabawy na Roksie, pewnie wyszłoby znacznie taniej.

utede

@GtotheG 

Mam jak to nazywasz gownostudia i zaloze sie, ze zarabiam wiecej od Ciebie

To niezła praca jak zarabiasz więcej niż IT. Dużo się udzielasz na hejto i łatwo natknąć się na wpisy- niestety rzadko wnosisz coś mądrego do dyskusji i często zakładasz że wiesz lepiej. Smuteczek

W sumie jeszcze edit dorzucam: nie wiem czemu zakładasz że faceta ma "wybrać" kobieta, bo skoro facet ma kasę/wygląd czy tam inne cechy co wypisałaś to on wybiera; szczególnie że często kobieta ma niewiele do zaproponowania

GtotheG

@utede bo z natury kobiet sie rodzi mniej i to kobieta rodzi dzieci, to facet musi znalezc jakas kobiete, ktora mu urodzi dziecko. Dla kobiety ciaza to ogromny wydatek energetyczny, ktory czesto grozil smiercia - wiec kobieta musiala rozsadnie wybrac. Mezczyznie sie nic nie dzieje jak zamoczy w zbyt szerokiej dziurze xD biologicznie to kobieta dokonuje wyboru, kogo dopusci i czy zaryzykuje swoim zyciem bawi mnie wasze „ona mi nic nie oferuje” - jak seks i dziecko to jest nic to ruchaj sie z kolegami. Tyle w temacie.


IT to szerokie pojecie i rozne sa zarobki w IT, bawi mnie, ze zrownales cale IT do jakiejs jednej stawki i ze wszyscy w IT zarabiaja tyle samo. Znam ludzi z IT, po studiach, ktorzy zarabiaja mniej ode mnie i takich, ktorzy zarabiaja wiecej. Zakladam, ze ty mniej bo masz problemy z analiza prostych rzeczy

utede

@GtotheG 

bo masz problemy z analiza prostych rzeczy

Po raz kolejny udowadniasz, że masz jakieś kompleksy i wydaje ci się że wiesz wszystko lepiej. Nie bardzo chciałem się zniżać do twojego poziomu, ale zrobię wyjątek- zarabiam na tyle dobrze że stać mnie na duże mieszkanie w dużym mieście i kończę kredyt niedługo plus pomniejsze atrakcje typu nowy samochód i wakacje kilka razy w roku na różnych kontynentach. Gratuluję jeśli zarabiasz więcej po "gówno studiach" aczkolwiek po wspomnianych wcześniej wpisach np o cenach mieszkaniach to nie sądzę; mimo wszystko jak widać najwięcej masz do powiedzenia w tematach których "wydajemisię". Typowy okaz efektu Dunninga Krugera.

jak seks i dziecko to jest nic to ruchaj sie z kolegami. Tyle w temacie.

Czego nie zrozumiałaś że niektórzy faceci po prostu sami wybierają które chcą? xD A dzieci to nie dla każdego jest w ogóle opcja do rozważania.

GtotheG

@utede klawiatura wszystko przyjmie

GtotheG

@utede 


Czego nie zrozumiałaś że niektórzy faceci po prostu sami wybierają które chcą? xD A dzieci to nie dla każdego jest w ogóle opcja do rozważania.


gosciu, jak nie wiesz jak tworzenie zwiazku przez 2 doroslych ludzi wyglada to Ci nic nie poradze. Jak sie babie nie spodobasz to chocbys sie posral i byl miliarderem z Ameryki to cie nie wybierze xD a ty mozesz sobie wybierac co chcesz - jedna sie zgodzi, inna nie.

maly_ludek_lego

@Filozofujacy_Nihilista 

Nie ma jakiejś rozsądnej, atrakcyjnej narracji, która byłaby ich w stanie skłonić do wyrzeczeń, do poświęceń, do wiary w lepsze jutro.

Zgadzam sie.

sierzant_armii_12_malp

@GtotheG 


bo z natury kobiet sie rodzi mniej i to kobieta rodzi dzieci, to facet musi znalezc jakas kobiete, ktora mu urodzi dziecko. Dla kobiety ciaza to ogromny wydatek energetyczny, ktory czesto grozil smiercia - wiec kobieta musiala rozsadnie wybrac. Mezczyznie sie nic nie dzieje jak zamoczy w zbyt szerokiej dziurze xD biologicznie to kobieta 


ROTFL. Ja nie muszę znaleźć kobiety, która urodzi mi dziecko, ja ewentualnie mogę. Dziecko to dla faceta olbrzymi wydatek finansowy - a jeśli gościu zapieprza na dwa etaty, żeby utrzymać rodzinę (lub zapłacić alimenty), to może się to dla niego skończyć np. zawałem w wieku 45 lat (historycznie: polowanie na kolejnego zwierza też było bardziej niebezpieczne od siedzenia w jaskinii), więc trzeba rozsądnie wybierać. Zamoczenie w złej dziurze może oznaczać np. rzeżączkę, syfilis, czy HIV, więc też od zawsze trzeba było uważać.


Rozsądne wybieranie faceta przez kobiety zostało za to mocno zaburzone przez takie wynalazki, jak 800+ czy fundusz alimentacyjny.

GtotheG

@sierzant_armii_12_malp jak chcesz przekazac geny - jedyny sens naszego zycia - to musisz. Nie wazne jak ty sobie to nowoczesnie zracjonalizujesz „wygodnie mi sie zyje bedac singlem, a porucham na roksie” - biologicznie jedynym celem jest przekazanie genow dalej.

Dla faceta ciaza to nie jest zaden wydatek finansowy bo moze uciec - uciec do innego kraju np. Albo po prostu nie placic. Pojdzie do wiezienia i tyle. Ale nikt faceta nie zmusi do placenia. A matka sie zawsze do dziecka przywiazuje bo nosi je w brzuchu 9 miesiecy i tu juz porzucenie bardzo rzadko dziala.

HIV to stosunkowo mloda choroba.

Syfilis itd. To inna sprawa - z tym sie zylo, az sie mocno nie pochorowales, ale czesc z tych chorob byla „uciazliwa”, nie doprowadzajac do smierci, a np. Tylko do bezplodnosci. I to wlasnie przez ich leczenie dzisiaj raczej kobiety chetniej rozkladaja nogi - bo prawie wszystko nie ma konsekwencji i da sie wyleczyc.

800+ mamy od stycznia i za to nie przezyjesz mamy tragedię demograficzna i nikt nie chce rodzic dzieci pomimo 800+

Fundusz alimentacyjny nie zaburza rozsadnego wybierania - przeciez dalej kobiety chetniej wybieraja starych, brzydkich milionerow od splukanych rownolatkow. Kobiety dalej konkuruja o najzaradniejszego. Oczywiscie jest czesc kobiet oderwana od rzeczywistości, ktore nigdy nie pracowaly, robia dziecko i dopiero zaznaja pracy i wtedy sie budza, ale nie ma tego za duzo.

Helikopter

@GtotheG Dlatego zeby miec dzieci i zdrowa relacje trzeba miec mlodsza partnerke ktorej Ty zapewniasz stabilne zycie a ona Tobie potomstwo.

GtotheG

@Helikopter tylko, ze w dzisiejszych czasach faceci tak o siebie nie dbaja, ze juz po 30 maja problem z plemnikami i zaplodnieniem kobiety, ale tobie oczywiscie zycze, zeby cie to nie dotyczylo. Poza tym mezczyzni w Pl sa mega zaniedbani im starsi, w sumie co czytam wypowiedzi kobiet to wiekszosc kobiet tak sadzi. Takze powodzenia ze znalezieniem lodej laski jak nie masz milionow na koncie, skoro mloda dupeczka moze dzisiaj miec OF, zarabiac miliony i obracac Chadow w wieku 20-25, jak sa najplodniejsi i najbardziej atrakcyjni

Helikopter

@GtotheG sa tacy ktorzy o siebie dbaja i tacy ktorzy maja to w dupie i oczywiscie ma to wplyw na ich relacje pozniej

ja mam zone mlodsza ode mnie o 16 lat i calkiem dobrze sie nam uklada


laski z OF to nie jest material na zone i matke

(wyobraz sobie swojego syna w szkole sredniej ktorego koledzy wymieniaja sie zdjeciami z OF jego mamy)

z tymi milionami i chadami to tez troche przesada

wiekszosc lasek na OF nie zarabia wiecej jak $200 miesiecznie a chadow nie ma az tak duzo zeby przeleciec wszystkie pokraki na swiecie wiec skupiaja sie na laskach na ich poziomie

GtotheG

@Helikopter 


ode mnie o 16 lat


ಠ_ಠ mogla by byc twoja corka jakbys byl obrotny…

Helikopter

@GtotheG ale nie jest

GtotheG

@Helikopter zawsze mnie dziwią takie związki, przecież jak ona będzie mieć 40 i będzie w swoim seksualnym prime time to ty bedziesz już dziadkiem z balkonikiem. Dzieci w szkole u twojego dzieciaka nie pytają go "dziadek cię przyszedł odebrać?"

Helikopter

@GtotheG Viagra juz bez recepty. Dam jakos rade. Zona szczesliwa na nic nie narzeka

Dzieciaki 5 i 7 lat maja spokojne dziecinstwo. Dobrze zarabiam, mam dla nich sporo czasu. Mieszkaja w przestronnym domu bez stresu ze spora iloscia zajec pozalekcyjnych. Mieszkania dla nich splacaja najemcy tak ze beda mogli wejsc w dorosle zycie troche lzej. Nie jest zle

GtotheG

@Helikopter no to idealne życie, ciekawe kiedy pikawa piknie na tej viagrze powodzenia!

Helikopter

@GtotheG lepiej umrzec na viagrze z mloda ladna duperka jak srajac w pieluchy gdzies w domu starcow

GtotheG

@Helikopter żal mi tylko tej duperki co ci te pieluchy będzie musiała zmieniać xD no ale życie w luksusie kosztuje! xD

Helikopter

@GtotheG mi jej nie zal wyglada na szczesliwa

GtotheG

@Helikopter to pewnie rucha jakiegoś młodego Chada na boku

Helikopter

@GtotheG gdyby to byla p0lka to pewnie by tak bylo na szczescie udalo mi sie znalezc skosna

Vas

Komentarz usunięty

GtotheG

@Helikopter a to utrzymujesz jej cala rodzine, plus dzieci pewnie nie twoje/skosne. no nic, przynajmniej o ciebie dba zawsze jakies plusy!

Helikopter

@GtotheG Dzieci moje (potwierdzone) ale dzieki za troske. Rodzina radzi sobie calkiem dobrze nie potrzebuja wsparcia ale gdyby potrzebowali to chetnie im pomoge (po to sie ma rodzine). No i dba to fakt nie jest jakas sfeminizowana jak wiekszosc p0lek z nadwaga wiec plusow jest sporo

Helikopter

@Vas Widze wlasnie dzieki

GtotheG

@Helikopter musiales dzieci sprawdzac? XD no to dobrze, ze twoje!

Helikopter

@GtotheG nie musialem ale jak juz byly troche skosne to sprawdzilem na wszelki wypadek

wiesz jak to jest z kobietami...

GtotheG

@Helikopter wiem wiem, znajomy sobie wzial taka Azjatke, jak juz sie nauczyla polskiego to sie transformowala w Polke i zyje z jego alimentow aktualnie w Polsce xD nabralam podziwu do niej jakie to cwane. XD

Helikopter

@GtotheG Nie mieszkam w Polsce na szczescie wiec nie mam z tym problemu. Dziewczyna urodzona na zachodzie i nie musialem importowac. Na szczescie tez obylo sie w moim zyciu bez przygod z p0lkami od ktorych mozna zlapac HIV szybciej jak na wycieczce w Afryce

Vas

Komentarz usunięty

sierzant_armii_12_malp

@GtotheG 


> jak chcesz przekazac geny - jedyny sens naszego zycia - to musisz


Że co??? Dlaczego niby przekazanie dalej genów miałoby być jedynym sensem życia jakiegokolwiek średnio rozgarniętego człowieka??? Jak można być tak pozbawionym ambicji, wyobraźni, wyższych celów???


To państwo potrzebuje nowych obywateli żeby przetrwać, i to państwo chciałoby ode mnie potomka, żeby mu jakiś Czarnek mógł wyprać mózg - nie ja. Ze mnie najdalej za kilkadziesiąt lat będzie zimny trup, i nie będzie miało znaczenia czy i ile dzieci spłodzę.


> Dla faceta ciaza to nie jest zaden wydatek finansowy bo moze uciec - uciec do innego kraju np. . Albo po prostu nie placic. Pojdzie do wiezienia i tyle.


O tak, jeszcze lepiej, ucieknij sobie z kraju, i po problemie Zostaw pracę, znajomych, rodzinę - super pomysł, zero niedogodności, a koszty przeprowadzki to w ogóle nie istnieją Albo to więzienie - rozumiesz, co ty w ogóle piszesz? Serio uważasz, że to nie jest problem iść siedzieć???

Kobieta zresztą też może pójść drogą mamy małej Madzi, i też co najwyżej pójdzie siedzieć


> HIV to stosunkowo mloda choroba. Syfilis itd. To inna sprawa


To jest bardzo podobna sprawa - patogen przenoszony drogą płciową, nieleczone zakażenie prowadzi do niezbyt przyjemnej śmierci. Leczenie HIV jest obecnie możliwe, ale trwa do końca życia - czyli niefajnie. Syfilis potrafimy skutecznie leczyć od, bodajże, niecałych stu lat dopiero - ale szkód wyrządzonych w organizmie cofnąć za bardzo nie umiemy. Zagrożenie jak było, tak jest - czasami tylko chwilowo zmienia się jego stopień.


> 800+ mamy od stycznia i za to nie przezyjesz


Dodaj do tego dopłatę do mieszkania, pieniądze z funduszu alimentacyjnego, pewnie jeszcze jakiś inny socjal wpadnie (dopłata do mieszkania na przykład), i się z tego zaraz zrobi pół wypłaty niejednego człowieka.


> Oczywiscie jest czesc kobiet oderwana od rzeczywistości


Ta część jest całkiem spora.

GrindFaterAnona

@GtotheG większosc z tej listy jest do skreslenia, przez tysiace lat nie stanowily problemu. Sednem są zmiany kulturowe, ewolucja relacji damsko-meskich oraz skuteczna antykoncepcja

GtotheG

@Helikopter Polki wg statystyk to HIVa nie maja, w odroznieniu od Azjatek z biednych krajow tam nawet nie wiedza co to badania na choroby weneryczne. Pewnie ta twoja juz tez x Brytoli zaliczyla. Przebadalabym sie dobrze na twoim miejscu

GtotheG

@sierzant_armii_12_malp wyzsze cele nie istnieja, ludzie sobie wymyslaja jakies pierdy zeby nadac swojemu zyciu jakis sens, a sens jest jeden - przetrwac, przekazac geny dalej. To robia zwierzeta. Tylko czlowiek sobie uroil, ze ma jakies inne xD stad wymieranie czlowieka


Serio uwazam, ze wiezienie jest super, dla mnie siedzenie w wiezieniu byloby nagroda, a nie kara.


Co do chorob - prezerwatywy, badania. Nie widze tematu do dyskusji.


Pol wyplaty normalnego czlowieka - to przezyj sobie za to w 2 osoby


Calkiem mala ilosc kobiet jest odwrwana, po prostu mezczyzni preferuja pierdolniete wariatki kupczace seksem, od spokojnych, niechetnych na seks myszek. Trzeba myslec czyms innym niz fiutem nic innego nie doradze

GtotheG

@GrindFaterAnona zadna z tych rzeczy nie jest, poza systemem emerytalnym i antykoncepcja

Helikopter

@GtotheG widac masowe powroty polek z emigracji gdzie uchodza za darmowe mieso (polish fuck meat) i stanowia najwieksza i nieuczciwa konkurencje dla profesjonalnej prostytucji przez stosowanie zanizonych cen (+/- $0 za walenie kazdego murzyna i ciapa)

828d31a9-2bb9-4615-beac-5d63bf6752ee
GtotheG

@Helikopter tylko, ze Polki nie wrocily z emigracji w 2022 i wszyscy wiedza, ze te statytsyki zakazen to akurat Ukrainki i Ukraincy nam „importuja”, takze tak, chciales byc zlosliwy, ale masz za mala wiedze o swiecie zeby byc. musialo Cie wiele Polek nie dopuscic, ze masz az taki bol dupy o Polki. Wziales se jakas Azjatke, ktora traktujesz jak przedmiot i probujesz sie tu wywyzszac i wmawiac nam, ze jestescie szczesliwi jak Tobie nie staje, a ona na kazdych wakacjach w Malezji wraca sie kochac ze swoim ukochanym Malezyjczykiem… ehh w sumie to mi smutno jak pomysle o tym jakie masz beznadziejne zycie. Powodzenia, trzymaj sie tam jakos!

Helikopter

@GtotheG 

to akurat Ukrainki

Polka, Ukrainka... co za roznica?

poza tym ze Ukrainki przynajmniej biora za to jakas kase?

GtotheG

@Helikopter nie wiem, spytaj matki czemu kasy nie brala

Helikopter

@GtotheG pytalem ojca mowi ze caly czas bierze

GtotheG

@Helikopter to pewnie Ukrainka

sierzant_armii_12_malp

@GtotheG To „przekazanie genów dalej” jest jedynym sensem jedynie dla ludzi całkowicie pustych, którym tylko to pozostaje - bo wszystko inne przerasta ich możliwości. Ta planeta najdalej za kilkaset milionów lat przestanie się nadawać do zamieszkania - i albo ewolucja wykształci naukowców i inżynierów, którzy wykminią, jak stąd spylić - albo potomstwo tych wszystkich „przekazujących geny dalej” wymrze jak tyranozaury.


> Serio uwazam, ze wiezienie jest super, dla mnie siedzenie w wiezieniu byloby nagroda, a nie kara.


To chyba wiesz, co musisz zrobić, żeby dostać tę nagrodę


> Co do chorob - prezerwatywy, badania. Nie widze tematu do dyskusji.


A ja widzę, prezerwatywa nie jest w 100% skuteczna, a i konieczność stosowania bariery „trochę” jednak ogranicza.


> Pol wyplaty normalnego czlowieka - to przezyj sobie za to w 2 osoby 


Ale przeżycie we dwie osoby z półtorej wypłaty to już inna para kaloszy


> Calkiem mala ilosc kobiet jest odwrwana, po prostu mezczyzni preferuja pierdolniete wariatki kupczace seksem, od spokojnych, niechetnych na seks myszek. Trzeba myslec czyms innym niz fiutem  nic innego nie doradze 


Jak zaczynasz myśleć czymś innym, niż przyrodzeniem, to ilość akceptowalnych partnerek maleje. Drastycznie.

GtotheG

@sierzant_armii_12_malp 


ewolucja wykształci naukowców i inżynierów, którzy wykminią, jak stąd spylić - 


a moze ludzie wygina przed tym?


jedynie dla ludzi całkowicie pustych,


a Ty co juz wynalazles? I niby jak to cos cokolwiek zmienia w kontekscie wszechswiata i miliardow lat?


To chyba wiesz, co musisz zrobić, żeby dostać tę nagrodę 


wymagaloby to dzialan nielegalnych, krzywdzenia innych ludzi, a tego nie chce


konieczność stosowania bariery „trochę” jednak ogranicza.


uuu ktos tu wykazuje plytkie, glupie, czlowiecze odruchy!


Ale przeżycie we dwie osoby z półtorej wypłaty to już inna para kaloszy 


ale to ty sugerujesz, ze zycie na benefitach to jakies super zycie xD


zaczynasz myśleć czymś innym, niż przyrodzeniem, to ilość akceptowalnych partnerek maleje. 


bzdura, zapraszam do duzego miasta - ilosc ogarnietych kobiet, samotnych, jest zatrwazajaca na wioskach i w malych miastach zostaja te nieambitne.

sierzant_armii_12_malp

@GtotheG 


> a moze ludzie wygina przed tym? 


Niewykluczone. Bez ludzi nauki i techniki ludzkość wyginie na pewno


> a Ty co juz wynalazles? I niby jak to cos cokolwiek zmienia w kontekscie wszechswiata i miliardow lat? 


Mam pewne małe osiągnięcie - niestety, nie mogę powiedzieć co zrobiłem, bo wtedy zaraz ustalicie moje imię i nazwisko, a tego bym nie chciał.


> wymagaloby to dzialan nielegalnych, krzywdzenia innych ludzi, a tego nie chce


Nielegalnych - tak. Skrzywdzenia kogoś… jak dobrze przejrzysz kodeks karny, to pewnie niekoniecznie.


> uuu ktos tu wykazuje plytkie, glupie, czlowiecze odruchy!


Ktoś lubi nieskrępowaną, dobrą zabawę.


> ale to ty sugerujesz, ze zycie na benefitach to jakies super zycie xD


Dla niektórych jak starczy na alkohol, to już jest super.


> bzdura, zapraszam do duzego miasta - ilosc ogarnietych kobiet, samotnych, jest zatrwazajaca 


No, w Szczecinie za wiele na swojej drodze nie napotkałem.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

Trzeba rozdać jeszcze więcej pieniędzy. Skoro nie zadziałało do tej pory, to na pewno zadziała tym razem xD. Ludzie chcący mieć dzieci mają naprawdę przejebane, bo politycy mają w dupach ich zdanie.

100mph

Prawda jest taka, ze dzieci obecnie rodza sie albo z wpadek albo dopiero po osiagnieciu stabilizacji finansowej rodzicow, a o to coraz trudniej jesli nie ma sie zaplecza finansowego od przodkow. Mlodzi nie decyduja sie do rodzicielstwa bo raz, ze ledwo stac ich na wlasne utrzymanie, a dwa, ze wiekszosc to duze dzieci nianczone jeszcze przez rodzicow i przyzwyczajone do hedonistycznego podejscia do zycia.

Dolozyc do tego mozna tez fakt, ze kobiety szukaja ksiecia z bajki bo maja nadmiar atencji i wiekszosc z nich przestaje wybrzydzac w okolicach 35 rz.

Jak sobie przypominam witaminki z moich lat kawalerskich to sie nie dziwie takim trendom xD

100mph

Rozwiazanie na dzietnosc jest bardzo proste: liniowy podatek od kazdej bezdzietnej panny/kawalera lub bezdzietnego malzenstwa skierowany do osob posiadajacych dzieci.

Jezeli emerytury i przyszlosc gospodarki opieramy o przyszle pokolenia to oznacza, ze osoby nie dorzucajace sie do liczebnosci przyszlego pokolenia beda jego obciazeniem, a wiec taki podatek jest sprawiedliwy spolecznie.

marcin-pyra

@100mph O tak, wincyj podatków. To na pewno zmobilizuje społeczeństwo... do wyjazdu. Obecne 500+ jest już właśnie takim świadczeniem. Płacą wszyscy ale wyciągają dzietni. Chyba nie do końca działa zgodnie z intencją

Marchew

@100mph Obawiam się że taki podatek zmieni tyle co 500+ czyli marginalnie. A jego obecność doprowadzi do rozrostu szarej strefy i całej patologii z tym związanej.


Zmiany należy wykonywać od podstaw, czyli edukacja, ale nie tabliczki mnożenia czy budowy pantofelka. W tym kraju opieka/edukcja psychologiczna nie istnieje, zamiast religii i pewnie kilku innych przedmiotów, powinny być zajęcia z zakresu tego czego przeciętne dziecko od rodzica nie otrzymuje. Zajęcia które zadbałyby o zdrowie psychiczne, poczuje własnej wartości. Przy obecnych pensjach nauczycieli niestety nie ma co liczyć że ktokolwiek kompetentny by takie zajęcia poprowadził prawidłowo, aby dzieciak coś z nich wyniósł. Tutaj trzeba kogoś kto będzie dla dzieciaka autorytetem, autorytetem z darem przekazu wiedzy o życiu i człowieczeństwie.

Na efekty i tak trzeba by czekać przynajmniej 10-15 lat. Inwestycja do której żaden rząd nie dołoży.

100mph

@Marchew Ja oczywiście podałem skrajne rozwiązanie.

Można rozpływać się nad przyczyną i metodą rozwiązania. Myślę, że tu jest dużo czynników społeczno-ekonomicznych jak chociażby proces edukacyjny w Polsce i dostępność nieruchomości. To fundament.

Polki i Polacy za późno wchodzą na rynek pracy - okres edukacji powinien być skrócony poprzez okrojenie programu nauczania i ... regulowaniu dostępu do edukacji wyższej poprzez ograniczenie go tylko dla najlepszych maturzystów. Wtedy młodzi ludzie w większym wolumenie kończyliby swoją edukację w szkołach średnich technicznych, branżowych, zawodowych i szybciej wchodzili na rynek pracy zamiast kończyć studia "dla papierkach" w kierunkach niepowiązanych z ich przyszłą karierą. Problem jest jednak taki, że obecnie rynek nauki wyższej to świetny biznes.

Młodych Polaków i Polek nie stać na własne mieszkania - jeżeli przyjąć, że nieruchomość (dom/mieszkanie) jest dobrem podstawowym człowieka to możemy założyć tezę, że rynek ten podlega spekulacjom ludzi, których stać kupić n mieszkań ale nie wykorzystują ich do zaspokajania własnych potrzeb, a do zarabiania na tym lub lokowaniem kapitału - tu należałoby ograniczyć prawa lokatorskie, wprowadzić drakoński podatek od n-tego mieszkania i zakazać kupowania lokali mieszkalnym podmiotom jak fundusze inwestycyjne etc. Tu natomiast problem jest taki, że nawet Parlamentarzyści krzyczący, że mieszkanie jest prawem, a nie towarem, grają w tą grę i mają po kilka mieszkań. Wątpię by to kiedykolwiek przeszło bo po prostu nie będą grać przeciwko sobie.

VonTrupka

@100mph czyli wracamy do pomysłu wprowadzenia bykowego jak w zachodnich krajach?

Mało już ulg podatkowych istnieje dla rodzin + bonusy typu KDR żeby jeszcze dopierdalać podatkami pannom/kawalerom żeby mieli jeszcze mniej?


to system przyznawania i utrzymywania emerytur jest zjebany, więc może od tego trzeba zacząć a nie zabierać jeszcze więcej określonym grupom społecznym?

100mph

@VonTrupka Pytanie jak sfinansować przez 30 lat dwa równolegle pracujące systemy - obecny dla obecnych emerytów + konta indywidualne? Każde rozwiązanie będzie negatywne dla społeczeństwa i niepopularne. Nikt się na to nie zdecyduje. Nie w obecnej sytuacji politycznej. Nikt nie zabierze przywilejów emerytalnych i nikt nie podniesie wieku emerytalnego.

VonTrupka

@100mph istniał niepaństwowy III filar, na którym polacy odkładali hajs i była to całkiem sensowna rzecz względem emerytur państwowych

To taki jeden kutasiarz podumał gdy się budżet krajowy nie spiął i z dziury budżetowej aż ziało rozpaczą, i zajebał ~170mld polakom. Wrzucił do zusu, po czym się ten hajs rozszedł po łokciach


nikt nawet nie pierdnął

zajebiście, co nie? (´・ᴗ・ ` )


natomiast nikt nie zamiesza w tyglu z gównem pt. służba zdrowia, zus/emerytury, mundurówka, zaryzykowałbym jeszcze szkolnictwem ale w tym gównie to już tak namieszano że już nie ma dalszych obaw mieszać, opodatkowanie kosztów pracy/pracowniczych, nie wiem co tam jeszcze wymienić tak na szybko

100mph

@VonTrupka Mój pracodawca opłaca mi 3 filar i wiesz co jest najśmieszniejsze - kolega z pracy podliczył sobie 3 lata temu sumę jaką na niego wpłacił i porównał to z sumą jaką ma na nim zgromadzoną. Był na dużym minusie. Lepiej by na tym wyszedł gdyby firma obracająca tymi środkami trzymała to na koncie oszczędnościowym. Nawet do nich dzwonił ale oczywiście spuścili go na drzewo xD


Jeśli nie zlikwidowane będą przywileje emerytalne mundurówek i nie zrównany wiek emerytalny kobiet do mężczyzn to ciężko widzę przyszłość Polaków. Sam już założyłem, że prawdopodobnie będę pracował do śmierci. Problem w tym tylko, że nie widzę możliwości inwestycji a inwestycję w mieszkania uważam za niegodziwe.

VonTrupka

@100mph no wszystkiego się nie da w 1 zdaniu ująć, ale OFE można wybrać, można zmieniać

jedne grają agresywnie, drugie stabilnie. Niemniej jednak po tym całym numerze jaki odpierdolił niegdyś premier to wszystko straciło całkowicie sens, bo i skąd środki na pokrywanie ewentualnych strat?


może jednak nie będę czytał okopresa

natomiast racjonalizowanie decyzji dot. "przeniesienia" środków z OFE to jest farsa


W każdym razie hajs z OFE można było wypłacić i to było w tym wszystkim najważniejsze.

No, ale wątek zupełnie nie o tym.

GtotheG

@100mph czlowieku, ja place juz 2-3 razy wieksze podatki od mojej kuzynki, ktora ma 2 dzieci i z pierwszym wpadla jak miala 18 lat… czy Ty mnie probujesz wykonczyc???? XD single to zazwyczaj ludzie lepiej wyksztalceni i niezalezni, wiec swoja droga wplacaja do budzetu ogromne hajsy. Ty myslisz, ze skad sie bierze kasa na te wszystkie lambdziary co siedza w domu i w zyciu nie pracowaly??? XD

100mph

@GtotheG ja place wyzsza skladke emerytalna niz ZUS prognozuje wysokosc mojej emerytury wlasnie ze wzgledu na to, ze w przyszlosci nie bedzie mial kto utrzymywac mojej emerytury, a ludzie posiadajacy dzieci powinni miec rekompensate kosztow ich utrzymania bo to jest kolejny czynnik braku dzietnosci

Romanzholandii

@100mph hmmm mam pomysl. wyslac wszystkich emerytow na ukrainski front.

rozwiaza sie 3 problemy:


  • emerytalny.

  • kolejki do lekarza.

  • mieszkaniowy


Co powiesz na tak skrajny pomysl?

sierzant_armii_12_malp

@VonTrupka 


> środków z OFE to jest farsa


Problem polegał na tym, że OFE inwestowało w obligacje państwowe, pobierając sobie od tego prowizje… te „środki" to była obietnica władz, że kiedyś ich następcy zapłacą

VonTrupka

@sierzant_armii_12_malp inwestowało w wiele rzeczy, w końcu obiecywane zyski to nie lokaty bankowe

Marchew

miała sytuację, że chłop chciał z nią być, ale tylko pod warunkiem, że ona (sama) kupi mieszkanie i on w nim będzie mieszkać za darmo, bo jak nie to mu się nie opłaca wyprowadzać od rodziców.

@GtotheG Powiedz mi że to żart.

GtotheG

@Marchew to niestety nie zart, dziewczyna jest mega mila, malo asertywna i wchodzila w rozne takie relacje dziwne, bo chciala kogokolwiek miec, ale nawet jak juz znalazla jakiegos takiego poldebila to i tak jej dawal zaporowe warunki typu „najpierw kup nam mieszkanie” - juz sobie kupila mieszkanie, na szczescie tego chlopa sie pozbyla.

Vas

Komentarz usunięty

tyle_slow

No przecież swiadome rodzicielstwo, cieszmy się.

Dzawny

Ciekawe czy lekki wpływ na to nie miała emigracja tzw millenialsów w pierwszej dekadzie XXI. Sporo ludzi wyjechało, którym dzieci sie urodziły zagranicą.

AndzelaBomba

@Dzawny to też jest jeden z powodów niskiej dzietności, o którym mało kto mówi. Nie wiem, czy oprócz Ukrainy jakikolwiek kraj we współczesnej Europie zaliczył exodus kilku mln osób w wieku rozrodczym. Nawet, jeśli warunki w PL poprawiły się teraz na tyle, że część z emigrantów wraca, to już i tak nie będą mieli dzieci w PL, a te których doczekali się zagranicą, to w 99% za granicą zostaną

Fulleks

Przy obecnym poziomie techniki i zmianie kulturowej jaka zaszła to chyba jedynie skok w przód i 'sztuczna macica' + ułatwienia dla rodziców jak np. wieczorowa opieka nad dzieckiem, weekendowe żłobki, przedszkola 24h jest w stanie uratować dzietność. No albo wojna i bieda.

ortalionowyNinja

@Fulleks niby tak, tylko mi wydaje się, że musimy zmienić również myślenie. Nie każdy może być rodzicem, nie każdy chce, nie każdy nadaje się. Trzeba to też szanować, dlatego ja bym myślał w Twoim kierunku, ale jako o ułatwieniach dla dzieci. To one mają mieć zapewnione kredki, zupę, pryczę, przechowalnię i inne, tak by potencjalni rodzice nie bali się ich mieć. I jeszcze taki mały absurd życia. Na prawo jazdy musisz mieć badania, szkolenie, zdany egzamin. A na dziecko masz 800 i radźcie sobie sami młodzi ludzie.

Fulleks

@ortalionowyNinja To co opisałem jest tym co redukuje "koszt niefinansowy" posiadania dziecka w nowoczesnym społeczeństwie. Kosztem jest uroda i zdrowie kobiet - stąd sztuczna macica, kosztem jest czas i uwiązania do dziecka - brak możliwości zarabiania pieniędzy lub utrzymania relacji z partnerem dlatego wieczorowa opieka (tak żeby zadbać o relację wychodząc do kina, czy na kolację), przedszkola działające na dwie zmiany (tak jak firmy pracują).


A na dziecko masz 800 i radźcie sobie sami młodzi ludzie.

Nie do końca się zgodzę, są szkoły rodzenia - gdzie właśnie dostaje się początkowy kurs obsługi dziecka, jest wizyta położnej która też wspiera w tym zakresie, później cała ścieżka edukacji, bilans zdrowia itp. Tak że nie jest to zupełne radźcie sobie, każdy kto pomocy będzie szukał ją znajdzie.

DerMirker

Straciliśmy pokolenie lat 80.,które wyjechało po 2000 roku na zachód i wtedy zaczął się niż. Juz się nie tego nie wygrzebiemy, a wpuszczanie Mokebe z pontonu jest nieakceptowalne

Tawantinsuyu

@DerMirker tam gdzie wpuszczono pokolenie lat 80., oraz Mokebe, a także u Mokebe w domu także jest niż.

Romanzholandii

@DerMirker o to to ja

Only2Genders

@DerMirker @DerMirker Polski w UK od 2004 mialy dzientosc wyzsza niz 2.3 lub 2.4 , widzialem grafike, ale jej nie weryfikowalem

morrowind

Przyczyn takiego stanu rzeczy jest wiele. Sporo z nich wymienili już komentujący.


Ja mogę dodać że jeśli małe miasta i wsie nie będą trzymać dzietności, to demografii nie da się uratować. A nie będą, bo zniszczono warunki do godnego życia poza dużymi miastami.


You got what you sucking deserved.

Vas

Komentarz usunięty

Alky

>Kryzys demograficzny jest zjawiskiem globalnym

Na temat globalnych trendów demograficznych cały czas czytam dwa typy informacji:

1. Kryzys przeludnienia, wzrost z 6 do 8mld ludzi, planeta nie da rady nas utrzymać, nadchodzi kryzys humanitarny.

2. Kryzys demograficzny, rodzi się za mało dzieci, róbcie więcej bachorów.

TRPEnjoyer

@Alky Można mieć jednocześnie suszę i ulewy nawet w tym samym kraju, a my tu mówimy o skali globalnej. Co nam pomaga to, że w Nigerii rodzi się sporo murzynów?

FulTun

@Only2Genders Teraz są czasy...

Idzie sobie taka bida i łowi faceta ,,,,,, A czas pójść na swoje za cudze i brać alimenty i dodatki, socjal , mieszkanie, ślub , majątek i będzie się żyło.

A faceci. Nie tykaj bo stracisz wszystko. The End

Only2Genders

@FulTun tutaj musisz miec jakas pozycje, czyli facet 30+ z dobra sytuacja materialna-zawodowa. Chyba nie zasadzisz ze kobieta zwiaze z Sebkiem ktory pracuje dorywczo na UberEats czy w Glovo

obiektywny2023

Dobrze widoczny jest ten pik śmiertelności na covida jaki nam zapewnił premier morawiecki, ciekwe, ze taki człwiek nie odpwida za ludobójstwo, zamordowanych w covidzie zostało 120k Polaków, ciekawe też, ze nie ma szukania winnego wycieku wirusa, reperacje wojenne dla Niemiec były, a czemu nie reperacji dla chin za rozwalenie światowych gospodarek.


żaden z naszych sąsiadów w czasie covida nie ma podobnej skotystki jak my, co najwyżej niewielkie 3% wzrosty. Aco do dzietności to i co z tego że spada, naturalna rzecz, populacja obumiera i doradza się, teraz spada, kiedyś będzie rosła jak po wojnie, Norwegia ma tyle mieszkańców co warszawa i okoliczne satelity i jakoś sobie radzą lepiej niż my.

Trzeba zmodernizować system emerytalny i tyle może zamiast rozdawnictwa przeznaczyć to na emerytury.

NrmvY

Ludzie głosujący na uśmiechniętą Polskę się cieszą.

Zaloguj się aby komentować