Kontrola nawodnienia
Po cichu, żeby nie zbudzić tych, co jeszcze śpią... cho na #codziennepiciu
No i stało się, obudziłam się odwodniona. Ale to tylko dlatego, że po wczorajszym grillu (na którym nawadniałam się śpiewająco) długo spałam, i to ten zmęczony, długi sen mnie tak odwodnił. Bo nie wiem, czy wiecie, ale człowiek w czasie snu traci mnóstwo wody (nawet około 1 litra!).
Jeśli to dotknęło też Ciebie, to tym bardziej zapraszam na wspólne piciu! A jeśli już zacząłeś pić coś pysznego, to pochwal się koniecznie.
PS. Muszynianka to jedyna butelkowana woda, dla której mogłabym porzucić kranówkę. Ech, gdyby nie ten plastik...
#kontrolanawodnienia #woda #przypomnienie #odwodnienie






