Ja nie wiem czy Polacy naprawdę mają tak niską samoocenę czy serio coś z naszymi głowami jest nie tak. Pojechaliśmy na Euro można powiedzieć "tylnymi drzwiami" i nie poradziliśmy sobie w eliminacjach w bardzo prostej grupie. W samym turnieju odpadliśmy jako pierwsza drużyna i zdobyliśmy 1 pkt w 3 meczach po raz kolejny kończąc rozgrywki na fazie grupowej.
Tymczasem po strzeleniu karniaczka przez Bobka kibice śpiewają hymn narodowy, zaś piłkarze świętują jakby przynajmniej medal zdobyliśmy. No ludzie kochani. My nie jesteśmy jakimś San Marino, żeby świętować strzelonego gola jak wielki sukces. Dla porównania solidny średniak jak Austria z którym do niedawna wygrywaliśmy mecze, wygrywa grupę śmierci i pokonują faworyzowaną Holandię. Europa nam odjechała. A my jak Bantustan świętujemy strzelonego karnego przez Lewandowskiego XDDDD
#mecz #polska #pilkanozna #euro2024

