Komentarze (37)

cebulaZrosolu

@ZohanTSW zapomniałeś o "robienie ankiet w stylu dlaczego mnie nie lubicie, albo czy mam usunac konto" xD

ZohanTSW

@cebulaZrosolu "pisanie głupot" xd

Mogłem napisać jedno shitpostowanie, ale trzeba było wszystkie kropki zapisać xd

cebulaZrosolu

@ZohanTSW ja to go wzialem na czarno bo juz mnie męczył

Klamra

@ZohanTSW na razie to beka przeplatana w wkurwem. Ale to się może dla niego niestety źle skończyć :/

kopytakonia

@Klamra z całym szacunkiem do tego użytkownika, ale ja sądzę, ze juz sie zle skonczylo bo jest alkoholikiem. To sie nigdy dobrze nie kończy

AdelbertVonBimberstein

@kopytakonia @Klamra niestety, to już pochyla w dół, jak się nie spierdoli szybko z tej drogi mocno na ryj- aby się podnieść, to fasttrack do menelstwa i śmierci.

Za dużo takich przypadków widziałem aby mieć wątpliwości.

Klamra

@kopytakonia @AdelbertVonBimberstein da się przestać pić. Mam w rodzinie przykład. Niestety trzebabyło dotknąć dna. W tym wypadku jest już równia pochyła, do dna jeszcze kawałek. Ale nie ulega wątpliwości, że już jest bardzo niedobrze

onpanopticon

@Klamra ja też jestem przykladem już nie liczę, ale 4 czy 5 lat. Nie powiem, że to proste, zwłaszcza w poważnym stadium, ale z czasem staje się to tylko jakimś dziwnym wspomnieniem. Choć niektórzy wracają tak czy siak. Ja sobie nie wyobrażam, za dużo mi to gówno zabrało żebym w ogóle rozważał jakąkolwiek możliwość.

onpanopticon

@AdelbertVonBimberstein


niestety, to już pochyla w dół, jak się nie spierdoli szybko z tej drogi mocno na ryj- aby się podnieść, to fasttrack do menelstwa i śmierci.

Ogólnie są trzy drogi, bo o pierwszej i najczęstszej wielu zapomina. A jest nią wczesne zapicie się na śmierć. W wielu przypadkach jest to szybciutki zjazd do bazy człowieka, o którym wiedziałeś że popija, ale przecież "widziałeś go rok temu i sobie radził, dobrze wyglądał". Naprawdę takich jest od groma, a o części z nich można tylko podejrzewać, bo jak to 30/40 latek, rodzina woli zmyślić chorobę, albo nie powiedzą nic i ktoś ubzdura jakiegoś samobója. Zapijają się nawet 20+ latkowie na jednym przesadzonym cugu, jak im nie brakło hajsu na wódę, albo co gorsza ktoś donosił.


Dopiero następnymi opcjami są menelstwo lub ogarnięcie się. Bo o funkcjonalnych alkoholikach nie mówię, oni są "funkcjonalni" tylko do pewnego czasu i to oni najczęściej właśnie lecą pierwszą opcją, jak przekroczą rubikon.


Bo wiesz, jak na skalę alkoholizmu w tym kraju, to menelstwa wcale tak dużo nie ma. To naprawdę jest jeden na dziesięciu, którego organizm jakimś cudem to znosi tak długo. Reszta leci gęsto w czarne worki.


A tych co się ogarnęli też jest dużo. Problem w tym, że u wielu są nawroty i kolejne ciągi, niektóre znów śmiertelne.


Ostatecznie najlepiej wypierdolić się na dno jak najszybciej. Im dłużej się trwa i "jakoś" funkcjonuje w takim stanie, tym trudniej cokolwiek zmienić. Dlatego nigdy nie wspomagać finansowo ludzi z problemem alkoholowym. Dopiero wstyd, widmo bezdomności i tego typu rzeczy - odsieją tych, którzy postanowią wrócić do żywych od tych którzy wybiorą ponad to śmieciowanie.


A powtórzę, najgorzej mimo wszystko mają wieloletni małpkarze, którzy sądzą, że nie wjebali się po uszy, bo przecież chodzą do pracy, mają rodzinę i blabla. Tak, do czasu. Zdrowie umyka, życie wokół kombinowania alko sprawia, że nie ma też kasy. Pojawią się problemy, pójdzie cug i do widzenia. Takim najciężej się ogarnąć, bo alkohol stał się tlenem i podstawą, a zarazem wmawiają sobie, że skoro dawali radę do tej pory, to dadzą później. No i to są ci których "żegnamy przedwcześnie", bo kipnął mając 40/50 lat. Często oficjalnie na coś innego, typu serce, ale skąd to wieloletnie nieleczone nadciśnienie, skąd kołatanie, skąd niedożywienie, skąd miażdżyca - wiadomix, Pan alko załatwił.

cebulaZrosolu

@onpanopticon ja kiedyś wróciłem po etapie niepicia podobnym do tego na ktorym jestem teraz. Po prostu pomyślałem, że jesen melanż z kolegą z mlodosci mnie nie pokona... Pokonał xD

onpanopticon

@cebulaZrosolu nie wolno kto raz był po tej stronie gdzie tego nie kontrolował, ten nigdy już nie będzie. Abstynencja musi być całkowita i bez wyjątków. Wystarczy jedna "chwila słabości" i można sie obudzić parę lat później. Ja na szczęście wiem, że bym popłynął, bo alko odbiera rozum i godność, zmienia człowieka.

cebulaZrosolu

@onpanopticon teraz juz wiem xD

ZohanTSW

Pomimo satyrycznego charakteru wpisu, pragnę wyrazić zaniepokojenie, bo walenie wódy w samotności do komputera sugeruje nienajlepszą kondycję psychiczną naszego drogiego użytkownika.

Alembik

@ZohanTSW Gość mi zachowaniem przypomina Doriana z forum stalker.pl. Dosłownie ten sam typ pisania po alko. Jeszcze wrzucanie muzyki.

Gość miał nawet kilkuletniego bana.

AdelbertVonBimberstein

@Alembik każdy alkus brzmi tak samo. Etanol wyłącza ci mózg i sprawia, że jesteś rozemocjonowaną pizdą.

ZohanTSW

@AdelbertVonBimberstein nie nazywałbym tego w ten sposób, po alkoholu różne mechanizmy kontroli padają, między innymi emocjonalne maski. Nie zapominajmy że ludzie wpadają w alkoholizm często przez to, że sobie nie radzą z rzeczywistością, a mamy jakieś dziwne przekonanie w społeczeństwie że facet nie może okazywać emocji. Wtedy pijanemu łatwiej jest powiedzieć co leży na wątrobie, bo te mechanizmy samokontroli przed emocjami nie działają. Każdy powinien znać swoje emocje i najlepiej żeby wiedział, jak nimi zarządzać. Nazywanie kogoś "rozemocjonowaną pizdą" to podtrzymywanie społecznego status quo w tym aspekcie i zachęcanie do udawania, że nie ma się emocji.

AdelbertVonBimberstein

@ZohanTSW To nie jest krytyka okazywania emocji, sam uronię łzę gdy trzeba, sam napiszę coś emocjonalnego.

Po alkoholu- nazwijmy to wprost- nie jesteś emocjonalny w normalnych ludzkich standardach. Jesteś- niech to zaboli każdego pijącego jak i mnie bolało- ROZEMOCJONOWANĄ PIZDĄ.

Nie pokazujesz swoich uczuć- pokazujesz swoje uczucia po alkoholu. Nie jesteś sobą- jesteś pizdą gdy pijesz.

jimmy_gonzale

@AdelbertVonBimberstein w internecie wyzywasz od pizd a w realu - "nie będę sie bił, oddaj moj telefon bo ma psy zamdzwonię" xD

AdelbertVonBimberstein

@jimmy_gonzale mylisz męskość i emocjonalność z byciem debilem

jimmy_gonzale

@AdelbertVonBimberstein zjedz twarogu bo gwiazdorzysz

Krzysztof_M

Mój koleżka zawsze wspomaga meneli pod sklepem, twierdzi że to taki lokalny folklor. Z jednej strony może na rację? Ale wydaje mi się że po prostu przyspiesza albo spowalnia agonię. Mi też kiedyś ktoś powiedział cytuje: "Misiek menelisz się". No i na szczęście dotarło. Może trafił w czuły punkt, no nie wiem dałem rady się jakoś ogarnąć. Nie żałuję i wychodzę z założenia że chyba każdemu należy się szansa, rodziny się nie wybiera, nie można wybrzydzać. Ja nigdy menelom nie daje żadnych fantów.

Pozdrawiam Serdecznie

Opornik

@ZohanTSW Ja jak widzę że ktoś nawalony to daję mu po prostu spokój, widziałem wczoraj że popił

ZohanTSW

@Opornik właśnie jego rozmowa z tobą skłoniła mnie do zrobienia tego mema

Opornik

@ZohanTSW Opornik Influencer

ZohanTSW

@Opornik influencer inspirator xD

Alawar

No to mi pojechaliście. Aż trzeba było zakładać wpis o mojej osobie. Pzdr

78c3b6be-9050-4c4c-8ff1-4fabcecf14f6
AdelbertVonBimberstein

@Alawar Martwimy się byku, nie jesteś nam obojętny, nie odrzucaj tego i nie obrażaj się na rzeczywistość- jest jaka jest, ale jaka będzie dla ciebie to twoja decyzja.

Alawar

@AdelbertVonBimberstein Spoko.

A_I

Wtem uslyszal @Alawar slowo twaroże i zastapił wóde twarogiem

RogerThat

@Alawar możesz to potraktować jako interwencję. Otóż był jeden na hejto, co umarł w realu. Drugiego nie trzeba. Jest tu też kilku, co właściwie wychodzą z psychicznych dołków. Więc nawet statystycznie większą masz szansę na to niż na śmierć. Nie opieraj się!

orzeszty

@ZohanTSW Zła kolejność w punkcie 5 i 6 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

ZohanTSW

@orzeszty no właśnie z tego co widzę to najpierw są wyrzuty sumienia i wtedy jest przerwa od hejto, a czas przeprosin pasuje do końcówki tej posiadówki

Michumi

@ZohanTSW moje bywa że też choć kłótnie to zazwyczaj na trzeźwo jak mnie wkurwia jeden z drugą

Jnanon

A czy kolega @Alawar juz po ciagu czy jeszcze? Szkoda typa, oby poszedl po pomoc i sie ogarnął, czego z doswiadczenia i calego serca mu zycze

Hjuman

@Alawar picie przemysłowe, to jak gra w opcje na giełdzie: ponad 80% traci (zdrowie, życie). i co ciekawe, każdy myśli, że będzie w tych 20%.

no nie. jako że się staczasz publicznie, to ci powiem, że mało ci brakuje

obyś szybko upadł i szybko rzucił to chujostwo, bo cię zabije, a ty nawet się nie zorientujesz

Zaloguj się aby komentować