Komentarze (26)

Ragnarokk

@radek-piotr-krasny Miecz Przeznaczenia ma dwa ostrza. USA ma przecież wiele firm operujących w Europie.

Statyczny_Stefek

@Ragnarokk

A do tego takich rzeczy się nie robi bez konsekwencji. Raz to zrobią - drugi raz im nikt nie zapłaci i umowy nie podpisze, a jeśli chodzi o resztę, to chyba operatorzy chmurowi typu Google nie są własnością rządu żeby sobie musieli je włączać zależnie od tego czy pomarańczowy kichnie czy nie.

Ragnarokk

@Statyczny_Stefek Oczywiście. Trumpki mogą sobie wiele gadać, ale straty takich Microsoftów, Google czy Amazonów były przekurewsko duże.


Co nie zmienia faktu, że Europa musi się zacząć uniezależniać.

koszotorobur

@radek-piotr-krasny - może lepiej obudzić się teraz kiedy jeszcze da się coś z tym zrobić.

nbzwdsdzbcps

@radek-piotr-krasny Nie podpuszczam do takiego ruchu ale zrobienie tego z jednym z cywilizowanych krajów UE może spowodować jasny kurs na odejście od wszelkich rozwiązać zza oceanu.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@nbzwdsdzbcps i temu to się nigdy nie stanie- za duży rynek mają do stracenia z każdą swoją technologią. I oni to wiedzą, bo za taką Danią pójdzie cała Europa dzięki UE, która co by nie mówić- jest bardzo prokonsumencka i proobywatelska, co znowu bardzo wkurwia juesej i tamtejsze korporacje, że nie mogą sobie tak otwarcie u nas pogrywać, jak to robią na swoim rodzimym podwórku.

ZygoteNeverborn

i temu to się nigdy nie stanie

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Twój brak wiary w ludzką głupotę znajduję niepokojącym.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@ZygoteNeverborn niee, to raczej chłodna kalkulacja. Wojnę też miał zakończyć w ile? 24 godziny? Tydzień? Miesiąc? po objęciu władzy, jak na razie udaje, że robi loda putlerowi. A Europy tak ot nie skreśli z prostego powodu- zbyt duży rynek korzystający z ich usług ergo napływ gotówki i przywiązanie do rynku, który w razie odcięcia poszedłby albo w selfservice, albo co gorsza- skumał się z Chinami, a jeśli czegoś Stany faktycznie nie chcą, to ich wzmocnienia na rynku światowym, bo to by znaczyło spadek dla Stanów właśnie. A tak dla przypomnienia- już i bez nawet 10% tak drastycznych ruchów amerykańska giełda przypomina ostatnimi czasy dzieło, które można opisać słowami "tak czerwona jakby komunizm się odradzał".

ZygoteNeverborn

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Dalej widzę racjonalizowanie. Mało ci dowodów, że logiczne myślenie w USA nie jet dziś w cenie?

dradrian_zwierachs

rozumiem, że trumpki będą teraz wqrwiać każdego po kolei. nas zleją, przynajmniej na razie, bo kto byłby śmiał tykać się takiego wrzoda jak dudu.

Lemon_

@radek-piotr-krasny Niech spróbuje, to indeks Nasdaq zaraz straci -60%, a razem z nim kryptowaluty, które mają ścisłą korelację z Nasdaq. Pomarańczowy orangutan puści w skarpetkach całą swoją rodzinkę, zapakowaną w krypto po uszy.

mehdnpl

@Lemon_ lol, co z tego że rodzinka zapakowana w tracące krypto, jak można dekretem ich dofinansować bo stracili pieniążki. ogłosi że sprzedawanie krypto jak tanieje jest nielegalne (jak bojkot tesli) i wsio

Astro

W dobie „wszechobecnej chmury” to USA a w zasadzie amerykańscy giganci mogą sparaliżować świat w 24 godziny.

Wyobraźcie sobie że Google wprowadzi blokadę na gmaila albo wyszukiwarkę. Przecież masa osób nie będzie wiedziała nawet gdzie wpisać adres WP.pl.

Wyłączenie gmaila nawet na 24 godziny sparaliżuje działanie sporej części Polski.

Już nie mówię nawet o tym że Apple czy Google ma techniczną możliwość wyłączenia telefonów w wybranym regionie. Bo na to raczej się nikt nie odważy ale pamiętać o tym trzeba.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Astro niby tak, ale ja to szczerze mówiąc rozpatruję inaczej. Tak- będzie ogromny chaos na samym początku. Ale po tym strzale w pysk na otrzeźwienie prędzej czy później odcięci od usług znajdą zamienniki i się przestawią- tak to zawsze działa. Tyle że z tym się wiąże jedna rzecz- jak mango mussolini by spróbował takiego numeru z blokadą gmaila, youtuba, microsoftu, azura, awsa czy czego tam innego, to wszyscy odcięci już nigdy tam nie wrócą. Raz, że się przeniosą na co innego, a dwa- nikt nie będzie na tyle głupi, żeby ryzykować powrót i taki scenariusz drugi raz musząc dilować z wielką łachą niestabilnego emocjonalnie zjeba. I dość szybko się okaże, że te usługi staną się co najwyżej używalne w obrębie kraju przerośniętej skrzeczącej mewy i są same w sobie nierentowne.

GazelkaFarelka

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Co nie znaczy, że nie idzie tego zrobić i że nie wywoła to początkowego chaosu A to co opisałeś to tylko późniejsze konsekwencje. Jak ze sprzętem wojskowym.

Astro

@NiebieskiSzpadelNihilizmu no prawdopodobieństwo wydaje się znikome.

Ale pozwolę sobie nie zgodzić z twierdzeniem że po takim numerze ludzie szybko przełączyli się na coś innego :) jak coś znaleźć jak nie działa wyszukiwarka? :)

Poza tym jak spłonęły serwery OVH i padł baselinker to też moi klienci się odgrazli że „nigdy więcej” . OVH się podniósł. Ludzie polecają. BL się podniosł i podniósł też ceny. Więc jesteśmy dość cierpliwi, długo nam zajmuje aż się „obrazimy na amen”.

Druga sprawa że odłączenie usług to też często utrata danych. A cała rzesza firm nie ma backupu wcale lub tylko szczątkowy.

A już nie będę pisał co by było jakby np ms wyłączył wszystkie komputery lub część usług :) celowo lub „przypadkowo”.

Niemniej w ciekawych żyjemy czasach :)

GazelkaFarelka

@Astro to jednak różnica jak coś pada z przyczyn losowych a jak jest celowo wyłączane

to pierwsze idzie wybaczyć i przecież wiele tych serwisów miały już padaki a nadal są używane, raz pamiętam że np. atlassian przez jeden dzień praktycznie nie działał, no ale wszyscy przeszli nad tym do porządku dziennego

Astro

@GazelkaFarelka oczywiście że jest różnica :) ale zawsze cewkowe wyłączenie lub ograniczenie można przestawiać jako awarię.

Ciekawym przykładem jest tu starlink i reakcja ludzi którzy mają czas się przygotować i zareagować na słowa Muska który odleciał i groził wyłączeniem :)

I o ile czarne scenariusze że ktoś nam wyłączy usługi są na razie w fazę sc-fi to jednak realny przykład.

Oprócz samych usług jest też magazyn danych. I znów pozowole sobie na SF.

Ms ze swoją pocztą exchange ma wiedzę o wielu firmach na całym świecie. Wyobraźmy sobie teraz sytuację że chce to wykorzystać. AI nauczona na „naszych” danych może sabotować projekty, wysyłać maile w naszym imieniu (technicznie jest to możliwe) czy ma dostęp do całej dokumentacji naszych projektów. To że dane mogą zniknąć w moment to jedno. To że mogą być upublicznione (co już powoli się dzieje za pomocą cyberprzestępców połączone z ransomware) to drugie.

Ale dalej zastanawia mnie czy ja mam lekką paranoję czy po prostu bezstresowo oddajemy „nasze dane” korporacjom jak leci.

GazelkaFarelka

@Astro To wszystko opiera się na zaufaniu, że druga strona nie jest nieżyczliwa celowo. Tylko tyle i aż tyle. Jak wszystko inne. Jesz w restauracji i ufasz, że nie podadzą ci nic trującego, choć przecież mogliby. Cały świat tak działa i nie byłbyś w stanie funkcjonować inaczej.


Więc nawet realne odcięcie od usług czy nawet utrata danych, ale wytłumaczone awarią, jest mniej szkodliwe w tej relacji, niż samo pokazanie złych intencji i stwierdzenie, że jak zechcemy to wam odetniemy usługi i nic nam nie zrobicie.

Astro

@GazelkaFarelka oczywiście. Zaufanie. Niecelowość. Przy zatruciu w restauracji (zgadnij dlaczego najczęściej jadam w domu). Niecelowość mi się często zdarzała ale ja mam takiego pecha.

I zobacz na taki przypadek:


https://niebezpiecznik.pl/post/google-skasowalo-im-konto-firmowe-i-backupy-tez/

I czy ktoś się nad tym zastanowił? Czy liczba kopii tego co trzymamy w „chmurach” wzrosła? Nie wiem choć się domyślam.

I tak naprawdę chciałem napisać że traktujemy usługi chmurowe że nikt nie dopuszcza do myśli że coś może pójść nie tak. Niezależnie od przyczyny.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@GazelkaFarelka temu powiedziałem- będzie na początku chaos. I to zajebisty Tylko że to nie jest tak, że ten chaos zostanie tak zawieszony w powietrzu na zawsze i ludzie w takiej Europie po wsze czasy już zostaną pogodzeni, że cytując Konona nic już nie będzie. Alternatywy szybko się znajdą


@Astro z tym OHV to trochę jednak inna sytuacja, bo pomijając wspomniane zdarzenie losowe, a nie celowe działanie, to te usługi wróciły. Jak ci na BGP zablokują cały ruch domenowy wychodzący ze Stanów to raczej nie będzie "poczekam se" albo "nie wiem jak". Ludzie operują na założeniu, że jak coś działa, to jest wygodnie i nic się nie robi, nie myśli i nie kombinuje. I panuje takie przeświadczenie, że jak "jebnie" to będzie koniec świata, bo nikt nic nie będzie potrafił. No tyle że nie Zaskakująco szybko ludzie ogarną, że mają i skille i wiedzę, tylko po prostu ich nie wykorzystywali, bo było wygodnie

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@henryk8 ...fanta fuhrer

...pumpkin-spiced palpatine

...barely-brown berlusconi ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

EerieAlligator

Pracuję dla duńskiej firmy i mamy wszystko w azurze. No ale jak ktoś pisał mało prawdopodobne.

SciBearMonky

@radek-piotr-krasny to jak napisać że USA może znieść Polskę z powierzchni ziemi przy użyciu atomu. No może i co

Giban

Jak USA będzie tak robić, to nagle się okaże, że są alternatywy i nikt nie będzie potrzebował już USA

Zaloguj się aby komentować