Ponad 20 osiedli w obwodzie moskiewskim od kilku dni pozostaje bez ogrzewania, wody i prądu. Powodem są 30-stopniowe mrozy, których nie wytrzymują lokalne sieci ciepłownicze i podstacje elektryczne. Pracownicy przedsiębiorstw użyteczności publicznej obiecują przywrócić wszystko „w najbliższej przyszłości”. Jest to jednak mało prawdopodobne, ponieważ baterie w wielu mieszkaniach już pękły.
Podczas gdy rosyjskie władze i propagandyści wymyślali horrory o zamarznięciu Europy bez rosyjskiego gazu, zupełnie zapomnieli o swoich własnych obywatelach. Na przykład w obwodzie Tula w Federacji Rosyjskiej od Nowego Roku cała dzielnica żyje bez ogrzewania, światła i wody.
I podczas gdy Putin wydaje miliardy rubli na rakiety, aby zaatakować Ukrainę, ludzie marzną we własnych domach w regionach „podnoszącej się z kolan” Rosji.
#ukraina #wojna #bekazkacapow

