Hej. Jestem lurkerem hejto ale postanowiłem założyć konto aby kręcić pierwsza aferę
Nie polecam Panka (wypozyczalni). Kradną depozyty w biały dzień.
Sprawa wyglądała tak:
-
Samochód wypożyczony, zrobiłem fotki asekuracyjnie, tak samo pracownik przy wydaniu mi auta.
-
Oddałem auto bezkontaktowo, wrzuciłem kluczyki do skrzynki.
-
2 dni później 2300zl zdjęte z konta. W mailu przyszła faktura, ale żadnych zdjęć uszkodzeń.
-
Złożyłem reklamacje do Panka, sam fakt że musiałem ich prosić o zdjęcia uszkodzeń pokazuje że grają od początku nieczysto. Po 30 dniach odpisali, załączyli zdjęcia. Żadnego przeproszenia za brak dokumentacji, moja reklamacja odrzucona.
-
Oczywiście na moich zdjęciach były już te uszkodzenia. Co więcej, na jednym zdjęciu od ich pracownika także widać rysę. Wysłałem więc im moje zdjęcia że uszkodzenia już istniały.
-
Panek odpisał że zdjęcia mają zle metadane, nie może namierzyć daty zrobienia zdjęć. To ja im wysłałem screenshota z pierwszego programu online gdzie widać datę zrobienia zdjęcia, plus napisałem że jedno że zdjęć jest od ich własnego pracownika
-
W odpowiedzi Panek już nie miał porvelmow z metadanymi, chyba nagle się znalazły. Ale teraz okazało się że zdjęcia pokazują inne rysy (niby nie te za które obciążyli mnie)
-
Odpisałem pankowi że wg ich własnego protokołu zdania samochodu, na zderzaku istnieje tylko jedno uszkodzenie. Więc jeśli ja mam fotkę rysy, i oni mają fotkę rysy, to musi być to samo uszkodzenie
-
Kontakt się urwał
Żałuję że wcześniej nie widziałem tych artykulow:
Firma panek kradnie pieniądze klientów. Obciąża za nieistniejace rysy. Dział reklamacji rznie głupa.
#panek #afera #wynajemaut
