#heheszki #dorastanie #tosienazywaodpowiedzialnosc #zyciepo30stce #zyciepo40tce
Komentarze (8)
@A_a to prawda. Ja mam jeszcze więcej lat, rodzinę, robotę i generalnie poukładane życie a wciąż się zastanawiam kim będę jak dorosnę.
@Modrak @A_a W wieku prawie 40 zaczynam wychodzić z tego letargu. Jeszcze odpowiedzi nie znam, ale w końcu mam siłę, aby nad tym zacząć konstruktywnie myśleć.
@Modrak to ja lvl 38
@A_a zaraz 40. Wiedzy co robić brak ( ͠° ͟ʖ ͡°)
@rith myślę, że tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak jedna słuszna wiedza. Po prostu żyć w zgodzie z sobą, czynić świat lepszym dla siebie i najbliższych i nie być zawistnym chujkiem. Reszta przychodzi sama i najważniejsze - cieszyć się z tego co się ma, inaczej frustracja rozpierdala życie.
@Modrak mimo wszystko, dobrze by było choć trochę ogarniać xD
Phi... Mam 45 i dalej nie wiem co tak naprawdę chciałbym w życiu robić
Powiem wam, że miałem takie rozkminy długo i coraz bardziej mnie przytłaczały (34lvl, żona + 2 małych dzieci). Do tego alkohol, użalanie się nad sobą i niezbyt dobre samopoczucie psychiczne (kopanie sobie grobu po pijaku na to wskazywało). Rok temu postanowiłem wszystko zmienić, rzuciłem alko całkowicie, odbudowałem dobra relację z żoną i zacząłem budować stolarnię. Postawione wszystko na 1 kartę, czyli całe oszczędności idą na budowę (maszyny pewnie na kredyt). Bardzo dużo robię sam, dach już z sąsiadem byłym budowlańcem + pomoc mojego dobrego kumpla. Mam też coś co daje mi dużo siły, czyli ogromne wsparcie żony. Na dzień dzisiejszy stoi budynek (ok100m2) z dachem, mam bardzo dużą satysfakcję z tego co robię i kurde dopiero teraz naprawdę czuję, że kontroluje swoje wybory życiowe. Jest ciężko fizycznie ale dobrze psychicznie. No i fajnie byłby jak by się ostatecznie udało kiedyś sprzedać jakiś stół dębowy 😁
Zaloguj się aby komentować