Elektryczne jaja w mieszkaniu po starszej pani

hejto.pl

Mój serdeczny przyjaciel kupił mieszkanie po starszej pani. Typowe M3 w Wielkiej płycie remontowane nigdy. Zadzwonił z prośbą o pomoc w temacie #elektryka bo coś mu "bzyczy" przy futrynie podczas zapalania światła w jednym z pokoi.


Na miejscu wyszły inne kwiatki, ale po kolei.

1. Zacznijmy od futryny - tutaj poszło szybko, obok futryny pod tynkiem była ukryta puszka starego typu - metalowa z preszpanem jako izolacją. Kable Alu poskręcane i zaizolowane tkaninową izolacją. Puszka dostała wilgoci od parownicy do usuwania starych tapet i stąd anomalie. Wymiana puszki, prawilne kostki i gotowe - nic nie bzyczy. Niestety nie mam foto

2. "Przy okazji" kumpel zapytał o wystające kable ze ściany bo chce się tego pozbyć. No to ciągniemy. Kable skręcone w jednym miejscu i zaizolowane byle jak i byle czym - poloplaster - serio.


Takim samym cienkim kablem (przekrój drutu ok. 0,5mm2) połączone gniazdka oznaczone cyframi. W miejscu strzałki pod listwą, jedna z żył przylegała do gwoździa który przebił izolację.



Niestety najlepsze dopiero miało nadejść. Okazało się że kuchni nie ma prądu w gniazdkach ale jest faza xD

No to sprawdzamy. Napięcie w gniazdkach ok. 55 voltów, faza jest. Przy zwarciu kabli nie wywala bezpiecznika. He he he

W jednym z gniazdek upalony kabel, taki trochę od czapy. Brązowy przewód przykręcony do uziemienia. Czyżby bezprzewodowe PE w bloku z siecią TN-C?



W całej kuchni działa tylko okap. Zdejmujemy szafkę i jest kabel. Nowy, biały, trzy żyły i nawet kolory się zgadzają. Pomiar L-N 245 voltów.

Pomiar N-PE 57 voltów, pomiar L-PE 155 voltów.




W skrzynce bezpieczników nie ma żadnego trojżyłowego kabla, nie udało mi się ustalić do jakiego punktu jest podłączony ten kabel za szafką z okapem.

Zrobiłem tymczasowo zasilanie w kuchni z wykorzystaniem tego kabla, ale tylko dwie żyły. PE zostawiłem w spokoju.

Generalnie instalacja jest do zrobienia na nowo. O dziwo uda się to zrobić bez większego rycia w ścianach (listwy przypodłogowe). Po pierwsze kolega ma wymienić aluminiowy WLZ na miedź i dopiero wtedy zrobię mu wszystko jak należy.

Ostatnie zdjęcie to pobór prądu przez piekarnik ustawiony na Max moc.


#majsterkowanie

Yes_Man userbar
hejto.pl

Komentarze (49)

maximilianan

@Yes_Man i pomyśleć, że kiedyś to była "norma" :v

Yes_Man

@maximilianan to nigdy nie była norma, wesoła twórczość pseudoelektryków

maximilianan

@Yes_Man no właśnie ta wesoła twórczość była "normą"

AndzelaBomba

@Yes_Man często w pewnym sensie branych z łapanki, bo jeśli zaczynali pracę w budowlance w latach 50. to wątpliwe, że mieli za sobą jakiekolwiek technikum

30ohm

@maximilianan teraz nie jest wcale lepiej, to co widziałem we współczesnej patodeweloperce to powinien być kryminał. Oszczędności na poziomie 1 czy 2zł to norma, bo po co lepiej opierdolić taśmą izolacyjną.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Yes_Man no właśnie taka wesoła twórczość stała się "normą". Bo "niczego innego nie było", bo "trzeba było se radzić", bo "trzeba było się kitrać", bo "trzeba było szybko robić jak była okazja" i milion innych "bo". Cały PRL tak jechał, kumpel mieszka w wielkiej płycie, jedyny współczesny remont to jakieś tam zewnętrzne rzeczy, ale instalacja nigdy nieruszana. Efekt? W pokoju potrafi mieć 3 gniazdka, 1 jest uziemione, do 2 lecą tylko 2 żyły. Bo pewnie "tak było taniej" albo sztukowali bo trzyżyłówki brakło.

Belzebub

Standardowe rozwiązania PRL. Robiło się z czego bądź…u mnie w domu były w ścianie bez puszki łączone na skrętkę i owinięte izolacją aluminiowe druty i przewody głośnikowe jako zasilanie gniazda xD no i inne takie …

Endrius

@Belzebub

Cztery lata temu byłem w nowo budowanym bloku, gdzie szykowaliśmy rury pod klimatyzację a w międzyczasie chodziła komisja odbierać instalację elektryczną i odkryli w tynku złączki wago owinięte taśmą bez żadnych puszek instalacyjnych - musieli wszystko ryć i robić od nowa a firma co to robiła zwinęła się tuż po skończeniu roboty xD

30ohm

@Endrius chyba ten sam blok oglądaliśmy xD

myoniwy

@Yes_Man

kolega ma wymienić aluminiowy WLZ na miedź

A co ci nie pasuje w aluminium? Kwestia przekroju, teraz najcieńsze alu do dostania to 16mm2

A jeśli jest TNC to i tak trzeba kłaść 10 w miedzi lub 16 alu. Jak myślisz, który łatwiej się układa?

NatenczasWojski

@myoniwy lepiej położyć 5x6 w miedzi. Piony są modernizowane na tn-s i będzie jak znalazł. Rozdział pen można zrobić w tablicy piętrowej a nie mieszkaniowej.

Yes_Man

@myoniwy tam jest 2*2,5 w alu. Trochę mało

Mówię o odcinku licznik -> skrzynka bezpiecznikowa w mieszkaniu. Ma to zlecić spółdzielni bo nawet nie wiadomo którędy ten kabel został poprowadzony. Ja też mam mieszkanie w Wielkiej płycie, ale akurat szachty elektryczne były inaczej wykonane i wszystko zasadniczo jest na wierzchu. Z drugiej strony dziwne te przekroje starych kabli Alu - i mnie był 2*3mm prowadzony w podłodze

entropy_

@Yes_Man btw widziałem osobiście w zeszłym roku jak pan ze wschodu miał zamontować dwa gniazdka u kogoś.

Też kupił dwużyłowe kable bo... cholera wie.

Ciężko mi to ogarnąć rozumem xD

NatenczasWojski

@entropy_ jaki zna taki kładzie. 10 lat temu w UK płakali że debile Polacy wycinają PE przy lampach II klasie ochronności. "Bo nie ma gdzie podłączyć"

Endrius

@NatenczasWojski

A po co wycinać? Nie lepiej zabezpieczyć i zostawić?

Mr.Mars

@Yes_Man Praca elektryka nie jest nudna.

100mph

Ciekawe, hehe, jak tam wygladaja wyniki pomiarow, hehe, do ktorych zrobienia zobowiazani sa, hehe, administratorzy budynku, hehe.

Yes_Man

@100mph jak już wspomniałem - szachty są w tragicznym stanie, plątanina kabli przy licznikach, metalowe uchwyty są pordzewiałe. To będzie działać do najbliższego pożaru lub poważniejszej awarii. U mnie w bloku tak kombinowali swego czasu i skończyło się pożarem w jednej rozdzielnicy. Potem dwa dni bez prądu bo tyle zeszło z wymianą kabla zasilającego blok. W międzyczasie SM wywaliła z pracy starego elektryka który był odpowiedzialny za taki stan rzeczy. Od tamtej pory jest spokój

100mph

@Yes_Man ekipa przedemerytalnych fachowcow, ktorzy nazywaja sie elektrykami bo potrafia polaczyc kolorami przewody xD jak im pokazesz wspolczesna rozdzielnie w domu ~72 modulow to uslyszysz "chyba nie masz co z pieniedzmi robic, wystarczy 6 bezpiecznikow", brama z pominieciem roznicowki "bo bedzie wybijac" i przewody pomostkowane w puszkach ukrytych pod tynkiem dla oszczednosci 6 metrow przewodu xD a potem jak sie cos zesra to zdziwienie, ze jak przychodzi prawdziwy elektryk na awarie to stawka wynosi 3 cyfry za godzine ;)

Yes_Man

@100mph stawka trzy cyfry za godzinę to już od dawna obowiązuje

100mph

@Yes_Man to bardzo szeroki zakres od 100 do 999 ;) wszystko zalezy z jakim gownem trzeba sie grzebac ... no i jest jeszcze jedna rzecz - wielu wyznaje zasade, ze w starym dziadostwie nie nalezy grzebac bo pozniej, cokolwiek by sie dzialo, nawet w innym miejscu, to wiekszosc ludzi bedzie dzwonilo z pretensjami i reklamacjami

100mph

@Yes_Man a co do szachtow - korytko kablowe? a kto to slyszal xD opisowka? a po co? a w szachcie oprocz nowych przewodow sa stare, ktorych nikt nie wyciagnal bo to niepotrzebna robota; dodatkowe piony do ludzi, ktorxy wywalczyli zasilanie 3-fazowe, domowony, internetow kilka, jakies inne badziewia etc xD wszystko do zaorania

Yes_Man

@100mph dobry temat poruszyłeś - fazy do mieszkania w bloku. Jak to wygląda w praktyce?

Yes_Man

@100mph ja też wyznaję taką zasadę - albo oranie do gołej ściany i jedziemy od zera albo wcale. Akurat mój przyjaciel jest wyjątkiem, ale mi ufa a ja wiem że nie będzie miał pretensji jak coś się zjebie po drodze (bo tak może być)

100mph

@Yes_Man wiekszosc spoldzielni robi gigantyczne problemy ;) ale w duzym skrocie to wymagaja przedlozenia projektu do uzgodnienia i zgody dystrybutora na zmiane taryfy z 1f na 3f

Yes_Man

@100mph czyli jakieś 2 lata zabawy i wysyłania tony pism

100mph

@Yes_Man tak, bitwa i przerzucanie sie pismami z niekompetentnymi ludzmi ze spoldzielni

Amhon

@100mph jakbym usłyszał jednego gościa u siebie. Do buduje, monter, zna się, bo potrafi obsłużyć milimetr i połączyć kabelki. Nowy dom buduje, nie wiem czy skrzynke elektryczna 50x50 zapełni w całości, bo na co to komu xD

Bjordhallen

@Yes_Man no hejka

Dom 1999/2000 -

Bezpieczniki 40A by broń Boże nic nigdy nie wybiło - porobiłem zdjęcia termokamera - ładnie się świeciły pod tynkiem - zrobiłem mapę gdzie nie wiercić ;D


Mój ulubiony temat to kable puszczone najkrótsza droga - po skosie :D

06f5e9cf-5819-4fa4-847f-c2d4213ebd3b
Yes_Man

@Bjordhallen a potem "bzyczy" xD

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Bjordhallen oo mój ulubiony typ puszek- "gniazdo żmij"

Bigos

Znajomy też kupił kiedyś takie stare mieszkanie do remontu. Jak tynk kładł na ścianach to go prąd kopał

Yes_Man

@Bigos też bym go kopnął jakby kładł nierówno

silikon

Rozumem że wszystko jest do wyjebania i zrobienia od nowa?

Yes_Man

@silikon

Niestety kumpel nie ma ani kasy ani czasu na rycie wszystkiego do zera. Układ mieszkania pozwala na w miarę bezinwazyjne położenie nowej instalacji we wszystkich pomieszczeniach (listwy przypodłogowe). Oświetlenie pozostanie na Alu - kable są w niezłym stanie, do wymiany są tylko puszki i poprawa połączeń.

silikon

@Yes_Man jako kumpel powinieneś mu wybić pomysł a w sumie braku pomysłu na wymianę instalacji.

Nie ma lepszej okazji niż teraz. Puste mieszkanie. Osobiście wolał bym meble rok później kupić niż zostawić takiego bubla w ścianie.

Odkurzacz i bruzdownica z wypożyczalni i we dwóch w jeden dzień macie wykute.

Aż mi się delikatna kuriwca załączyła.

Chyba że to słaby kolega i dzwoni tylko jak coś potrzebuje.

Yes_Man

@silikon nie ma czasu= musi się wprowadzić za dwa tygodnie

cirag

@Yes_Man szkoda, że taka presja czasu.. pewnie prędzej czy później będzie żałował, że tego nie ogarnął teraz.

ZohanTSW

Kto próbował zrobić coś z elektryką w mieszkaniu z komuny ten się w cyrku nie śmieje. To i tak dobrze że te kable mają kolorową izolację, u mnie niekiedy idą 3 żyły, wszystkie białe, a jedna z myślą o przyszłości - w ogóle nie podłączona. Nim się zorientowałem, że jest po prostu nie podłączona to już myślałem, że jakoś 2 neutrale tu wymyślili xD

U rodziców np idzie para - niebieski i trochę ciemniejszy niebieski.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@ZohanTSW podbiję stawkę- gospodarstwo rolne z instalacją "z komuny". O panie.

ZohanTSW

@NiebieskiSzpadelNihilizmu to u moich rodziców 😁

krdk

@ZohanTSW Same here. U szwagra podłączaliśmy otwieranie drzwi na kod. Zasilanie weźmiemy z najbliższej puszki. Otwieram puszkę, a tam przychodzi 6 peszli, w każdym różna ilość drutów i WSZYSTKIE białe. (a było ich chyba ze 30)

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@ZohanTSW i u mojego wujka, a wcześniej dziadka Dom to tam jeszcze chuj, instalacja full alu i pająki puszczane od pająkow, ale no jak to w starszym typie domostwa- co tam chodziło na prąd poza żarówkami, telewizorem i radiem Natomiast jaja to się działy na tej części gospodarczej- stodoły, chlewy i te garaże gdzie maszyny stały Jak byłem mały to no siłą rzeczy o tym nie wiedziałem ale dużo później wujek mi opowiadał, że przez długi czas tak było, że jak odpalali suszarnię, linię do przygotowania paszy z mieszalnikiem, kilka żmijek żeby wsypać zebrane zboże do silosów czy cokolwiek innego prądożernego, to tylko było chodzenie czy gdzieś instalacja nie zaczyna się dymić. Bo raz- jak to na gospodarstwie- trzeba było zespawać jakieś ustrojstwo i no spawarka powiedziała "sprawdzam" kablom, a te odpowiedziały "pierdolę nie robię".

Time_Machine

Tyle lat działało i komu to przeszkadzało?

Starsza pani, by używała tej instalacji jeszcze z 50 lat jakby mogła.

maly_ludek_lego

@Time_Machine Tak się tylko gada, ale te instalacje zaczynają na masowa skalę od lat powodować pożary. Tak przynajmniej słyszałem kiedyś od strażaka.

Yes_Man

@Time_Machine akurat lodówka w kuchni była zasilana przez przedłużacz wpięty do ukrytego gniazdka w szafie w korytarzu. Podczas opróżniania mieszkania znaleźliśmy przedłużacz idealnie pasujący długością z gniazdka w szafie do lodówki stojącej w kuchni

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Time_Machine taa Bo starsza pani jedyne co miała na prąd to żarówkę w pokoju, która chodziła godzinę dziennie "bo po co marnować prąd", stary telewizor, który odpalała na anioła pańskiego co niedziela o 12 i odkurzacz raz na tydzień

DerMirker

Uwielbiam takie wpisy, bardzo napracowane, no i temat pasjonujący. Czekam na dalszy ciąg.

Zaloguj się aby komentować