#dino

Kupiłem 1,9 kg wątroby wieprzowej za 9,54 zł, babka wdrukowała ze złym kodem i przy kasie zapłaciłem jako golonka za 15,24 zł - ok, zdarza się (dlatego zawsze sprawdzam paragony), reklamacja przy ladzie mięsnej i idę odzyskać nadpłatę przy kasie.

Druga babka każe zapłacić jeszcze raz 9,54 zł więc płacę i zaczyna wyliczać resztę do zwrotu 15,24 zł - 9,54 zł = 5,7 zł No więc mówię że nie, bo trzeba zwrócić 15,24 zł a kasjerka upiera się że "różnicę", tłumaczę że zapłaciłem za to dwa razy łącznie prawie 25 zł ale nie łapie, jakaś młoda Julka w kolejce do mnie "trzeba było się uczyć matematyki, ja się spieszę do pracy", już mnie c⁎⁎j strzela, ludzie się na mnie popatrzą jak na debila, przychodzi kierowniczka do kasjerki, musisz zwrócić te 15,24 zł - kurtyna xD

Gdybym uległ presji tłumu to bym zamiast na 5 zł został jeszcze dodatkowo ojebany na kolejne 5

Komentarze (19)

Rimfire

jakaś młoda Julka w kolejce do mnie "trzeba było się uczyć matematyki, ja się spieszę do pracy"

@orzeszty ło baben xD

bug-overflow

@orzeszty @Rimfire Ale od julii to się odpierdol się! Ona skończyła europjeistykę i wie lepiej od ciebie jak świat działa - co tam świat - EUROPA! O jakiejś majtkomatyce nawet niewspominając.

zuchtomek

@orzeszty Dlatego najpierw zwrot, a potem płacimy właściwie bo dwa skomplikowane działania jednocześnie potrafią przeciążyć styki..

ZohanTSW

@zuchtomek i to nawet nie chodzi o niską przepustowość magistrali danych, tylko zwyczajnie ludzie ze zmęczenia mogą mieć zwarcia, a przy pracy w markecie, po 12h to się może zdarzać często

Tylko ta baba od nauki matematyki... XD

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Trza jej było tak samo odpowiedzieć żeby się cofnęła do podstawówki jak nie potrafi liczyć a się wymądrza. Zero litości dla takich przychlastów

solly-1

@NiebieskiSzpadelNihilizmu oj tak, ja bym jeszcze robil wszystko, zeby przedluzyc swoj pobyt przy kasie - slimacze ruchy, zwiechy, udawane zawroty glowy i takie tam xD

orzeszty

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Odpowiedziałem jej żeby sama się uczyła i tyle bo się już zacząłem czuć jak podczas linczu, jej ocena sytuacji na pewno nie wynikała z matematycznych umiejętności tylko wizualnej oceny problemu i że na pewno kasjerka ma rację ;), ze strony sklepu żadnego przepraszam, tylko jakieś głupie żarciki, sytuacja bardzo niekomfortowa.

mnie_tu_nie_ma

@solly-1 czyli że robił byś na złość niewinnym ludziom w kolejce z tyłu, a kasjerka patrzylaby na Ciebie z politowaniem, bo ma płacone za godziny a nie skasowane produkty?

Coś jak ludzie którzy opłacają mandaty bilonem na poczcie?

solly-1

@mnie_tu_nie_ma nie, robilbym na zlosc tej glupiej pizdzie, nie tym ludziom. a kasjerka mnie nie obchodzi, tym bardziej, ze predzej pracuje na etacie i bardzo watpie, zebym orzedluzyl jej godziny pracy swoim zachowaniem. porownanie z bilonem jest jakies durne i nie ma zadnego sensu

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@orzeszty linczu? Proszę cię- każdemu który tylko zaczyna fuczeć w twoją stronę mówisz stanowcze "zamknij mordę jak nie potrafisz liczyć do 15" i tyle z tego linczu jest. Jeśli wiesz, że na 10000% masz rację, to reszcie z pełnym przekonaniem możesz pokazać gdzie są drzwi albo najbliższa podstawówka, bo prawdziwą tragedią nie jest to, że czegoś nie wiesz, tylko to, że banda takich ćwoków tak chętnie wskakuje do wagoniku, żeby się przyłączyć do pyskówki, bo pokumali, że w kupie siła, a są tak ograniczeni, że nie ogarnęli, że są idealnym targetem na cygański scam z rozmienianiem kasy, którego ofiarą by z pewnością padli.

orzeszty

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Łatwo mówić, ale zazwyczaj w takiej sytuacji nie jesteś przygotowany na taki obrót sprawy i góra biorą najprostsze instynkty i sam zacząłem wątpić w swoja poczytalność więc na wszelki wypadek nie eskalowałem, wszystkie reklamacje które robiłem do tej pory przebiegały poprawnie, a tu nawet nie było czasu żeby się zastanowić co się odpierdala tylko był wylew emocji, pewnie to samo było po stronie kasjerki (z tego co kojarzę to nowo zatrudniona) i się zagotowała w swoich przekonaniach. Po fakcie to i ja jestem mądry. Ale faktycznie pierwsze co mi na myśl przyszło to taki scam, także dziesiątki obejrzanych filmików nie poszło na marne

AdelbertVonBimberstein

@orzeszty oszukać Dino chciałeś ty bandyto!

swrscyk

@orzeszty ostatnio miałem podobną sytuację tylko że ze zwrotem produktów. Wziąłem dwa paski ledowe z lidla kolorowe a przynajmniej tak myślałem. W domu ogarnąłem że mam jeden biały a drugi kolorowy więc poszedłem z białym do sklepu, wziąłem kolorowy z lady i lecę do babek i mówię jaka sytuacja. Czyli chce pan zwrócić? No nie, wymienić bo wziąłem dwa. Jeden kolorowy drugi biały i ten biały chce wymienić na kolorowy ale nie wiem czy tyle samo kosztują czy nie więc jestem. Czyli zwrócić? K⁎⁎wa no tłumaczę 5 raz to samo… babka mów że z kierowniczką zmiany to załatwię. Przychodzi ta babka, tłumacze jej a ona zabiera mi białe ledy wbija na kasę kolorowe i daje dwie dychy i mówi żeby podpisać kwitek. K⁎⁎wa mac XD

Fly_agaric

@swrscyk A byłoby prościej zwrócić i wziąć kasę. Później kupujesz takie jak trzeba i płacisz drugi raz. Nie musiałbyś się użerać.

swrscyk

@Fly_agaric tak na przyszłość będę robił. Nie sądziłem że kogoś przerośnie sytuacja z książki do matematyki dla 5 klasy podstawowej xD

Fly_agaric

@swrscyk Ja już mam doświadczenie i robię tak, żeby musieć im jak najmniej tłumaczyć

Lemon_

@orzeszty

Druga babka każe zapłacić jeszcze raz 9,54 zł

Dlaczego?

orzeszty

@Lemon_ Bo to jest błąd w ewidencji kasy i muszą się tam jakoś rozliczać z paragonów, więc nawet nie powinno się zwracać różnicy, tylko anulować pierwszą i nabić druga. Dopiero teraz to doczytałem, gdybym wiedział wcześniej to bym zgasił wszystkich w tej kolejce, albo i nie bo mi tak ciśnienie skoczyło jak nigdy dotąd a już z kilkanaście reklamacji w życiu robiłem

Zaloguj się aby komentować