Komentarze (27)

Nie można generalizować. Często ludzie którzy do czegoś doszli patrzą na innych z góry, jednak to wg mnie regułą nie jest, bo znam takich co są nikim, a traktują otoczenie z wyższością

@Rzeznik często od "nikim" do "kimś" różnicą jest kilkaset tysięcy wyświetleń gównofilmiku na jutubie. W wielu przypadkach lepiej być "nikim", niż spierdoliną o pseudowysokim statusie społecznym.

@kitty95 w przypadku ludzi z tytułem doktora nauk to jakby nie było, ci ludzie są kimś, bo taki tytuł otrzymuje się za dołożenie cegiełki do nauki. Od bycia nikim dzielą ich setki godzin zgłębiania jakiegoś tematu i podzielenie się wiedzą z ludzkością, co z tego względu czyni ich elitą. Może się okazać, że tym samym poświęcili za mało godzin na interakcje społeczne i są zwyczajnie gburami czy zjebami, ale nie można wrzucać wszystkich do jednego wora i pisać że się gardzi "elytami". Jeszcze porównywać ich do jutuberów...

W ogóle pisząc takie gówno sam się wywyższasz i jesteś takim samym gburem jak oni xD

@ZohanTSW


dołożenie cegiełki do nauki.


Żartowniś. Takie pierdolenie to do ludzi, co nie znają środowisk naukowych.

@kitty95 no tak myślałem, nie masz pojęcia za co się otrzymuje tytuł doktora

@ZohanTSW pan dochtur się zesrał Dwa razy mi doktorat proponowano i dwa razy odmówiłem, bo nie miałem ochoty w polskim gównie akademickim patykiem mieszać. Więc tak. Nie mam pojęcia nic a nic.


Naukowców u nas jest niewielu, a ci co lepsi siedzą za granicą. A cała reszta, to głównie dochtury od grantów, z ego wyjebanym w kosmos, jak widać na przykładzie.

@kitty95 chłopie, jestem magistrem xD

Jesteś bardziej pyszny niż ci dohtorzy o których piszesz xD może dlatego ci proponowali doktorat, nadawałbyś się xD

@ZohanTSW przebijam, ja jestem magistrem inżynierem i podzielam zdanie @kitty95. Szach mat! ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@ZohanTSW Ci umknęła znaczna inflacja tytułów akademickich i rak organizacyjny nauki. To bydlę (autor SMSa) jest, niestety, przedstawicielem tak licznej grupy, że stosowanie skrajnych kwantyfikacji zyskuje spore usprawiedliwienie.

@ZohanTSW zgaadzam sie z @kitty95. Mam profesora zwyczajnego w rodzinie i doktora. Profesor to najwiekszy narcyz i megaloman jakiego w zyciu poznalem, a doktor w sumie spoko, ale o wkladzie w rozwoj naukii… xD znam jeszcze paru doktorantow no i te prace sa srednio wartosciowe, jedyna roznica od magisterki, ze musza byc na podstawie badan. Chociaz czesto nie sa, patrz memcen.

Ciekawe co ja łączyło z rektorem skoro miała bezpośredni numer do niego i takie smsy pisała🤔

@Dzielny no była jego pracownicą, a jego tel może służbowy

@Dzielny Co łączyło rektora uczelni z kobietą która była jego podwładną? Najpewniej stosunek zawodowy.

Skąd miała do niego bezpośredni numer? Jak skończysz 18 lat i pójdziesz do pracy, to też będziesz miał numer swojego przełożonego. To nawet nie musi być telefon służobowy, ludzie którzy pracują ze sobą i się znają, często mają do siebie numery prywatne.

"takie smsy pisała" - mi to wygląda na normalnego SMSa z informacją, że jest chora i nie stawi się w pracy.

Skandal, że pracownicy uniwersytetu nie ogarniają interpunkcji ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@JapyczStasiek spróbuj trafić w przecinek przeżywając horror gorączkę i ból.

@JapyczStasiek chyba na polskiej uczelni nie studiowałeś, że się dziwisz 😛

@kitty95 uniwersytet w Siedlcach... kolejny magiczny twór, w sumie Krzysztof M. Maj dobrze mówił, że te wszystkie gównouniwersytety to są zwykłe kolegia nauczycielskie, którym na pewnym etapie zamarzyła się plakietka prestiżu.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu nie to że mam jakąś bogatą karierę akademicką, ale na "prestiżowych" też sporo patologii widziałem, przodowali zawsze dochturzy maści wszelakiej. Oczywiście to zdecydowana mniejszość, ale jeżeli mamy system, który w założeniu ma robić "elity", no to niech je robi pod każdym względem, moralnym też, a nie w typie podpitego wujka janusza.

@NiebieskiSzpadelNihilizmu tak było w tym przypadku. Cuda wianki to się odwalają teraz jak medyczny otworzyli na tym uniwersytecie

@kitty95 nie no jasne że tak- ponownie Krzysztof M. Maj na YT ma już cała kolekcję rantów na uniwersytety co tam się odpierdala włącznie z mobbingiem i dręczeniem- polecam serię "dla każdego coś przykrego", fajny zbiór oświatowych patologii.


Po prostu tutaj mówiłem o tych gównowersytetach, które kiedyś były zwykłymi kolegiami, a potem w miarę czasu zaczęły morfować w jakieś wyższe szkoły lansu i bansu, żeby na końcu się mianować jakimiś uniwersytetami robienia hałasu i bujania się na kwadracie, no bo to tak mądrze brzmi. A to, że kadra to dalej te same jełopy co na kolegiach, to się nie liczy- ważne że mogą sobie gronostaja ubrać i perorować "wasza magnificencjo", "panie rektorze", "panie profesorze" i tak dalej.

@kitty95 C⁎⁎ka z dużej, pełen szacunek

@kitty95 nie mogę się zdecydować co mnie bardziej szokuje. Brak umiejętności pisania używania poprawnej polszczyzny po obu stronach, czy może jego odpowiedź. Trudne się wylosowało...

Co za troglodyci, ja pi⁎⁎⁎⁎lę...

Przecież oni nawet po polsku pisać nie potrafią.

No dobra, ale może gościu faktycznie jest znachorem.

Zaloguj się aby komentować