25 grudnia 2024r. Chiny zaakceptowały plany budowy nowej największej hydroelektrowni na świecie. Powstać ma w Tybecie na rzece Yarlung Tsangpo, zaś jej koszt budowy ma sięgać 1 biliona chińskich juanów (~560 miliardów PLN; mniej więcej tyle, ile dochody do budżetu Polski w 2024 roku). Po wybudowaniu ma produkować blisko 300 tys. GWh energii elektrycznej rocznie (niemalże 2x tyle, co cała produkcja energii w Polsce). I być może tu tekst mógłby się zakończyć, gdyby nie fakt, że planowany zbiornik miałby się znajdować nieopodal granicy z Indiami, zaś rzeka za tą granicą nosi nazwę Brahmaputra i jest ważnym źródłem wody dla ponad 100 mln osób żyjących w jej dorzeczu w Indiach oraz Bangladeszu. Nie dziwi więc, że oba te kraje obawiają się o wpływ planowanej infrastruktury na swoje bezpieczeństwo wodne.

Duży potencjał regionu jeśli chodzi o zbudowanie elektrowni wodnej został dostrzeżony w końcówce XX wieku, kiedy w wyniku serii badań odkryto, że tamtejsze rzeki żłobią tam jedne z najgłębszych wąwozów na świecie. Władze regionu od końca pierwszej dekady XXI wieku zaczęły budować elektrownie wodne w Tybecie, widząc w nich możliwość podźwignięcia gospodarki jednego z najbiedniejszych regionów Chin. Sprawę ułatwiał fakt, że zdanie Tybetańczyków dotyczące zalania ich terytoriów nie ma absolutnie żadnego znaczenia – w razie czego zawsze można ich pobić, jak w przypadku planów stworzenia zbiornika na rzece Jinsha w zeszłym roku.

Pierwsza wzmianka o tym konkretnie projekcie pojawiła się w listopadzie 2020 roku, zaś następnie została umieszczona w 14. planie pięcioletnim Komunistycznej Partii Chin. Mimo to nie została ujawniona jej dokładna lokalizacja – można domniemywać, że znajdzie się ona tuż przed samą granicą, gdzie na odcinku 50 km długości poziom lustra wody w rzece opada o blisko 2000 metrów. Żeby osiągnąć planowane rezultaty, najprawdopodobniej trzeba będzie dodatkowo stworzyć od czterech do sześciu 20-kilometrowych tuneli w górskich skałach, by wyprostować zakola rzeki. Obszar ten odwiedził sam Xi Jinping, który w 2021 roku zwracał co prawda uwagę na potrzebę dbania o tutejszą naturę, ale zbalansowaną z możliwościami wykorzystania terenu do budowy źródła energii odnawialnej.

Najważniejszym problemem w budowie tak dużego zbiornika jest jednakże niestabilne podłoże geologiczne. Jest to teren wykształcony stosunkowo (jak na historię Ziemi) niedawno, w związku z czym region dosyć często nawiedzają trzęsienia ziemi – najnowsze o magnitudzie 6,8 miało miejsce jeszcze w styczniu. W regionie często zdarzają się również różnego rodzaju osuwiska ziemi z okolicznych stoków, co jednak w żadnym oficjalnym i ujawnionym chińskim dokumencie nie zostało poruszone. Ponadto sam region jest siłą rzeczy dosyć trudnodostępny, zarówno jeśli chodzi o przywiezienie niezbędnych materiałów, jak i eksport wyprodukowanej w elektrowni energii.

Nie są to jednak jedyne problemy: jak się wydaje, niedogodny jest również moment na budowę takiej inwestycji. Raz, że Chiny i Indie są aktualnie w fazie ocieplenia wzajemnych stosunków (jako że w październiku ubiegłego roku doszły do porozumienia w sprawie rozluźnienia sytuacji na granicy między krajami) i wznowienie konfliktu przez uruchomienie projektu byłoby szkodliwe dla wzajemnych relacji. Dwa, że w związku z bardzo dużym zadłużeniem lokalnych rządów i problemami ze stroną przychodową, problemem mogłoby być znalezienie takich dużych środków na wieloletnią inwestycję o długim terminie spłaty. Jednakże wszystkie te kwestie mogą zostać pominięte przy odpowiednim nastawieniu rządu centralnego – ewentualne koszty zostałyby odłożone na przyszłość.

Wszystko dlatego, że Chiny zdecydowanie potrzebują wykorzystywania nowych źródeł odnawialnej energii. Xi Jinping zadeklarował, że do 2030 roku Chiny dojdą do szczytu swoich emisji CO2, zaś do 2060 roku osiągną neutralność klimatyczną. Mimo że już teraz stały się światowym liderem w produkcji z paneli słonecznych oraz farm wiatrowych, jednakże wciąż potrzeba jest zdecydowanie więcej włożonych wysiłków, by doprowadzić do ograniczania produkcji energii z paliw kopalnych. Szczególnie w momencie występowania lokalnych blackoutów w wyniku niedostatecznej z przyczyn pogodowych produkcji energii ze słońca i wiatru, które muszą być w takich wypadkach uzupełniane przez elektrownie węglowe (które aktualnie odpowiadają za 55% produkcji energii). W takich wypadkach stabilne źródło energii z wody jest na wagę złota.

Nie dziwią więc obawy przede wszystkim Indii dotyczące stworzenia tego zbiornika – Brahmaputra daje blisko 30% zasobów świeżej (i czystej) wody dla mieszkańców Indii. Potencjalnie przy odpowiedniej współpracy obu stron, stworzenie tejże elektrowni mogłoby przynieść ulgę dla mieszkańców niżej położonych terenów szczególnie w okresie monsunowym, kiedy rzeka zdecydowanie przybiera na wysokości i szerokości. Trudno jest jednakże na to liczyć, biorąc pod uwagę, że do tej pory nie udało się między tymi państwami wynegocjować porozumienia dotyczącego podziału wód na wspólnych ciekach – Indie mogą być więc skazane na łaskę lub niełaskę sąsiada. Póki co Chiny mówią swoim odpowiedzialnym podejściu do sprawy, bez szkodzenia regionów położnych w dolnym biegu rzeki, jednakże na słowach się kończy. W związku z tym Indie planują przedtem zbudować swój zbiornik na rzece, w regionie Arunachal Pradesh, by zaspokoić swoje potrzeby i uniezależnić się od kaprysów chińskiej tamy – a także jej potencjalnego zagrożenia w wyniku tragedii.

Mimo tego wszystkiego, ani wpisanie projektu do planu pięcioletniego, ani nawet zaakceptowanie planu budowy nie oznacza, że budowa nowej największej elektrowni wodnej na świecie ruszy lada moment – a nawet, że w ogóle ruszy. Zdarzały się już projekty, które mimo takich kamieni milowych nie doczekały się realizacji, bądź ich realizacja trwała przez wiele lat. Jeśli jednak Chiny będą przekonane, że potrzebują takiej elektrowni, to los krajów położonych w dolnym biegu rzeki nie będzie dla nich istotnym czynnikiem – widać to doskonale po budowie zbiorników na rzece Mekong, które powstawały pomimo oporu sąsiadów. Pozostaje więc czekać na dalsze wieści o tej wielkiej inwestycji.

A na zakończenie zostawię komentarz rzecznika chińskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych komentującego tę kwestię:\
Chiny zawsze zachowywały odpowiedzialną postawę w kwestii rozwoju rzek transgranicznych. Rozwój energetyki wodnej w dolnym biegu rzeki Yarlung Tsangbo ma na celu przyspieszenie rozwoju czystej energii i reakcję na zmiany klimatu oraz ekstremalne klęski hydrologiczne. Rozwój energetyki wodnej w dolnym biegu rzeki Yarlung Tsangbo był przedmiotem dziesięcioleci dogłębnych badań; wprowadzono odpowiednie zabezpieczenia zapewniające bezpieczeństwo projektu i ochronę środowiska, które nie będą miały negatywnego wpływu na tereny położone niżej. Chiny będą również nadal utrzymywać komunikację z krajami położonymi w dorzeczu rzeki za pośrednictwem istniejących kanałów i zacieśniać współpracę w zakresie zapobiegania katastrofom i ich łagodzenia, aby przynieść korzyści mieszkańcom dorzecza.
\
#wiadomosciswiat #chiny #indie #bangladesz
#azjatyckaowca <- moje większe wpisy o Azji
#owcacontent <- do blokowania moich wpisów
bd9fc948-ab17-4161-843b-3a7753516573
34

Komentarze (34)

bojowonastawionaowca

Gdyby ktoś pytał - tak, to dalszy ciąg mojej misji opisywania rzeczy, które się dzieją w dalekiej Azji począwszy od 1 stycznia tego roku, tak, jestem już spóźniony z tematami o ponad miesiąc, nie wiem w czym problem xD

Dziwen

@bojowonastawionaowca nie będę rzucał kamieniem, bo mam swoje za uszami. xD

bojowonastawionaowca

@Dziwen na dzień dzisiejszy stan tematów do napisania to jakieś 90 - wyrobię się, żeby zdążyć z rzeczywistością, co nie? xD

eloyard

@bojowonastawionaowca kolega amator - ja zawsze jestem na bieżąco, a nawet jak mam opóźnienie, to po prostu wrzucam co innego i udaję że nie było tematu. 😎

Iknifeburncat

@bojowonastawionaowca nic się nie przejmuj, wiemy, że nie trzeba Ci przypominać co pół roku.

slawek-borowy

@bojowonastawionaowca wiesz co, pisz tyle ile sprawia Ci to satysfakcji, czytelnicy są i są wdzięczni, ale jak masz pchać tematy żeby "zdążyć" to się wypalisz, a przecież wszyscy jesteśmy ludźmi :)


A przy okazji dzięki za Twoje wpisy!

bojowonastawionaowca

@slawek-borowy ale właśnie wyrobienie się z wszystkim da mi satysfakcję! Chociaż jak przejrzałem, to już widzę, że niektóre tematy będę łączył, a inne mocno ścieśniał xD

Romanzholandii

@bojowonastawionaowca jak Ty na to znajdujesz czas? Ostatnio przyznales sie ze jestes mlody/smarkacz to pewnie po nocach nie spisz. Ale zeby szkole olewac???

bojowonastawionaowca

@Romanzholandii proste, nudzę się w pracy xD

Sweet_acc_pr0sa

@bojowonastawionaowca a weź coś napisz o tym ich przejmowaniu morza chińskiego xD

Atexor

@bojowonastawionaowca fajna ta praca, gdzie nic nie robisz xD. Z ciekawości czym się zajmujesz? 90 tematów to brzmi grubo, a jeszcze pilnowanie nas tutaj - niesfornej trzodki to nie lada wyzwanie. Takich ludzi jak Ty Chiny potrzebują, oddanych ku większemu dobru... +10 social credit (づ•﹏•)づ


PS. Jeśli plan Chin wypali, czy to oznacza że problem z syfem w Indiach zostanie wyniesiony na nowy poziom?

Romanzholandii

@bojowonastawionaowca ja w pracy zapierdol fizyczno-umyslowy, po pracy doslownie zasypiam na kanapie.

bojowonastawionaowca

@Sweet_acc_pr0sa o aktualnych wydarzeniach na Morzu Poludniowochińskim czy skrót dotychczasowej historii?

bojowonastawionaowca

@Atexor supply chain w FMCG aktualnie, ale nie jest to coś, czym bym się chciał docelowo zajmować w życiu :p


E tam, tu jest bardzo sforna trzodka I grzeczna, gorzej jak wleci jakaś aktualizacja xD


Będzie jeszcze większy syf jak coś pójdzie nie tak i rama się zawali - kilkadziesiąt mln ludzi w Bangladeszu może to boleśnie odczuć

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@bojowonastawionaowca absolutnie nikt nie wie skąd te opóźnienia

bojowonastawionaowca

@NiebieskiSzpadelNihilizmu z lenistwa, ot co

Atexor

@bojowonastawionaowca ważne, że coś jest. Mam nadzieję, że znajdziesz fajną zajawkę związaną z hobby za którą mogą Ci płacić, np. tak jak Wolski ekspertem (hehe) od wojskowości, to Ty możesz zostać naszym łącznikiem i rzecznikiem w Azji, zająć się FMCG  a̶z̶j̶a̶t̶e̶k...  j̷a̸p̷o̸n̸e̵k̶ ̴i̷ ̸t̶a̴j̴e̴k̶... produktów z Ali i zacieśnianiem relacji


A opóźnienia? Był już taki kraj, który 26 kwietnia 1986 wypełnił plan 5-letni w ciągu 4 mikrosekund. Lepiej więc chyba mieć opóźnienia.

Sweet_acc_pr0sa

@bojowonastawionaowca aktualnych xD chociaż skrót też spoko

bojowonastawionaowca

@Sweet_acc_pr0sa jest na liście xD

Sweet_acc_pr0sa

@bojowonastawionaowca to przesuń wyżej xd

Sweet_acc_pr0sa

@bojowonastawionaowca albo nie dam ci żyć 22 xD

bojowonastawionaowca

@Sweet_acc_pr0sa to obietnica czy groźba? XD

WujekAlien

@bojowonastawionaowca Lepiej się pochwal, do której telewizji Cię już zaprosili jako eksperta od wschodniej Azji

Mega podziwiam Twoje zaangażowanie w temat i żałuję, że sam nie mam na tyle motywacji

bojowonastawionaowca

@WujekAlien mam aktualnie wyłączność na hejto xD

pszemek

@bojowonastawionaowca dzięki za ciekawy wpis! Może głupie pytanie, ale wiatrowe są fermy czy farmy? XD


Ze swojej strony dodam, że ponoć rejony przez które przepływa ta rzeka są bardzo bogate przyrodniczo, a jednocześnie nadal bardzo słabo zbadane i m.in z tego powodu pojawiały się obawy przed budową takiego bydlaka.

eloyard

@Dzemik_Skrytozerca a jak Hindusi będą pyskować już po budowie, to zbiornik też się zepsuje i zrobi awaryjny zrzut...


Generalnie na miejscu Indii traktowałbym próbę postawienia jego jako zagrożenie strategiczne.

Farmer111

Dzięki. Świetnie się czyta do porannej kawy.

Greyman

@bojowonastawionaowca dziękuję, bardzo wartościowy wpis

LondoMollari

@bojowonastawionaowca I cyk + bilion dodatkowych yuanów (z kredytu) do PKB. Na wykresie będzie ładnie wyglądać. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zaloguj się aby komentować