335 097,33 - 7,41 - 1,5 = 335 088,42
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu #ksiezycowyspacer



Rule #1: Don't be a dick.
335 097,33 - 7,41 - 1,5 = 335 088,42
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu #ksiezycowyspacer

Zaloguj się aby komentować

@Lubiepatrzec @wonsz o wiele lepsze niż to co obecni "artyści" produkują xD
Zaloguj się aby komentować
Co wydarzyło się dziś, co upewniło mnie, że #zyciejestdobre :
zjadłem właśnie porcję serduszek. Bardzo lubię serca drobiowe, wołowe - bez znaczenia. Dawno nie jadłem i bardzo mi smakowały.
chłodno dziś ale przebijało się słoneczko a dalsza część tygodnia ma być tylko ładniejsza.
z chłodem wiąże się jedna dobra rzecz - kakałko z syropem waniliowym
A jak Wasz cudowny dzień, co dobrego u Was?


@Lubiepatrzec
na szczęście nie musiałem jeść podrobów (<rzygi>)
trening zrobiony, udało się dołożyć powtórzenia we wszystkim. było też pobiegane, chociaż mniej niż chciałem, bo smarki usiłowały mnie udusić
rodzicielce ogarnęli szybszy termin operacji, więc krócej będzie się męczyć z rozjebanym biodrem i tym samym krócej będzie narzekać.
@Lubiepatrzec
- odebrałem dzieciaki ze żłobka i przedszkola i to jest niesamowita radość, jak takie małe biegną się przytulić jak tylko usłyszą że przyszedłem
- byliśmy na basenie ze starszą córką, trochę wody nosem się napiłem, ale było ok
- zrobiłem sobie kebaba na drogę bo jadę daleko na szkolenie z pracy
U mnie źle, ale jak się postaram...:
-Umowilem się w sobotę z ekipą na planszówki. Bardzo lubię planszówki.
-Wszyscy dookoła chorują, a ja zdrowy
-Nie wiem, nie umarłem w nocy? :p
Zaloguj się aby komentować
@Lubiepatrzec omomom
@Lubiepatrzec jadł bym xD musze sobie jakies podroby trzsnac
@Lubiepatrzec Spróbuj sobie kiedyś churrasco de curacao, to zupełnie oszalejesz z zachwytu
Ja sobie czasami robię dla urozmaicenia

Zaloguj się aby komentować
335 129,85 - 8,02 = 335 121,83
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#ksiezycowyspacer

Zaloguj się aby komentować
Łojezu, już 18ta i trzeba coś sklecić
No to bieremy na tapet dzisiejszy dzień i zastanawiamy się czemu #zyciejestdobre :
kupiłem sobie niezły kawałek antrykotu wołowego i serduszka kurze. Mam nadzieję, że będą tak smakowite jak zakładam #mięsko
odebrałem paczkę z paczkomatu, więc mam takie małe Mikołajki. Zawsze to jakiś prezent
zapowiadali deszcze a okazało się, że lekko pokropiło a poza tym jest fajna pogoda. Najważniejsze, że świeci słońce i że da się wyjść na rundkę. #latonapierdalaj
Poza tym całkiem spoko dzień. Ogólnie gitówa.
A co u Was bombelki?


W czwartek, miałem taki piękny, jeszcze bardziej marmurkowy stek i był zaj€biocha. A w sobotę i niedzielę hamburgery z irlandzkiego - a jakże - znów antrykotu.
@Lubiepatrzec
- też dzisiaj dostałem paczkę
- zacząłem robić gniazda dla kur, jutro może skończę
- ogólnie dobry dzień, pogodny
- spałam do 11 i nikt nie zauważył
- mąż przyniósł świeży chleb gruziński,
- gofry z serkiem homo i dżemem na deser
Zaloguj się aby komentować
335 159,67 - 6,21 = 335 153,46
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#ksiezycowyspacer

Zaloguj się aby komentować
Taka niedziela, o. Pochylmy się nad nią:
z samego rana chciałem się wyrwać na rejony ale padało i padało. Jak w końcu niebo się przetarło to wyleciałem i było elegancko, aż pod koniec rundki podleciała zagubiona chmurka i zlała mnie do suchej nitki. W sumie spoko, bo z cukru nie jestem i można powiedzieć, że spacer bardzo przyjemny.
wczoraj sobie popuściłem ale dziś już reżim kaloryczny i lecimy z tematem dalej.
wielkim plusem chłodnej, deszczowej pogody jest to, że można raczyć się ciepłymi napojami, czyli wjeżdża drugi kubas gorącego kakao
A czy Wasze #zyciejestdobre ? Jak minął ten dzień i co było w nic dobrego?


Piłem dobrą czekoladę, w dobrym towarzystwie, w Gorzowie
Droga do domu zleciała mi względnie
Jestem już w domu i mogę odpocząć
@Lubiepatrzec
poszedłem biegać bezpośrednio po tym jak przestało padać i to było gorsze niż normalne bieganie xD.
udało mi się zasnąć w kinie na Obecność 4, ale przynajmniej d⁎⁎a się uspokoiła z masowymi bąkami i żona nie musiała się za mnie wstydzić (ja się nie wstydzę, wyjebane, przynajmniej jestem silny)
zjadłem ostatni kawałem andruta - tęsknię :(.
- Wczoraj bratowa zrobiła release kolejnego klona xD, wszystko gładko, bez bugów na produkcji. Populacja rodziny zwiększa się.
- Dziś byliśmy na targach książki i udało mi się kupić tylko jedną książkę (i tak już nie mam miejsca na papierowe), a mąż dostał gratis taką, która go interesuje. Za darmo to uczciwa cena.
- Gulasz udał mi się wybitnie, a dawno nie robiłam.
Zaloguj się aby komentować
335 201,74 - 10,53 = 335 191,21
Miało już nie padać a tymczasem wróciłem do domu przemoczony do suchej nitki.
¯\_(ツ)_/¯
Dobrze, że chociaż kilometry nabite.
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#ksiezycowyspacer

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować
Taka #pogoda się zrobiła, że tylko pić kawę i jeść pod kocem
Może po południu coś się przetrze, bo to przecież nie da się na d⁎⁎ie siedzieć cały dzień.
#gownowpis


@Lubiepatrzec ja już w bloku startowym czekam na przejaśnienie, jak nie będzie to ubieram kalosze i idę tak czy inaczej xd
Jutro oczywiście bez deszczu
Zaloguj się aby komentować
#spam
Niektóre wyzwania trudno ogarnąć bez spamu


@Ravm dziękuję
Tak trudno trzymac sie wlasnych zasad?
Taguj ten zebrowpis jak nalezy

@Lubiepatrzec blokada tagu ma priorytet nad obserwowaniem, właśnie dowiedziałam się czegoś nowego o hejto
Zaloguj się aby komentować
Kurde szukałem ostatnio po biedrze, ale nie trafiłem. Widać to dla elity....
@skorpion w mojej biedrze był jakiś cydr ale nie wiem jaki a w Lidlu od niedawna w stałej ofercie. W Kaufland to jest nawet szeroki wybór a w Auchan to zatrzęsienie.
@Lubiepatrzec jak za lekką prytke z jabłec to mi się nie chce specjalnie jeździć, ale może faktycznie przy okazji wjade na te molochy. Pewnie cena z dupy
@Lubiepatrzec fuja! Jesteś biedakiem?
@Lubiepatrzec ja bardziej urozmaicone dzisiaj

Zaloguj się aby komentować
335 211,2 - 6,36 = 335 204,84
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#ksiezycowyspacer

Zaloguj się aby komentować
Dziś przyjemnie spędziłem dzień i to jeszcze nie koniec, ale już teraz podzielę się z Wami wrażeniami:
rano nie mogłem się zebrać, bo miałem iść w góry ale jakoś udało się wybrać i bardzo przyjemnie pospacerowałem. Co prawda wybrałem lekką pętelkę a nie wyrypę ale było fajowo. Dawno tam nie byłem - drzewa stoją jak stały a rzeka płynie jak płynęła, kamienie leżą na swoim miejscu
zamówiłem pyszne jedzonko, które właśnie kończę przy dźwiękach przyjemnego #rocksteady
w lodówce chłodzi się butelka cydru, czyli wieczorem będzie #pijzhejto
za kilka chwil mam plan wybrać się na wieczorną, spokojną przechadzką przy promieniach zachodzącego słońca.
Co u Was dobrego Robaczki?
#zyciejestdobre

Bieganko z rana
Zjadłem dobry obiad w dobrej cenie nad Wartą
Hejtopiwo w Gorzowie, to wiadomo, że udane, bo dobre towarzystwo i w ogóle.
W końcu zrobiłam porządek w pokoju do pracy, dużo papierów poleciało do śmieci.
Znalazłam zapomnianą paczkę kamyczków i opierdoliłam całą, niczego nie żałuję.
Pan mąż w lesie z kumplem, więc obejrzałam sobie babski film.
Humor gitówa.
@Lubiepatrzec życie jest dobre, piszę ten komentarz po 5 rano, wracając z imprezy, bez dzieci (zostały w domu a nie że je zostawiliśmy), po raz pierwszy od dłuższego czasu wybawieni bez zmartwień... Czy trzeba coś jeszcze dodawać?
Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować
Dobry zakup, jestem zadowolony. 10 ml syropku i jest fajny smak wanilii.
#kawa z kawiarki, trochę mleka i wspomniany syrop.
👍🏻


Smacznej kawusi 😁
@Trypsyna dziękuję ☕
No mam ten syrop u sobie chwale. Fajny tez jest ten sam o smaku ciasteczek
@kopytakonia jak ten skończę to pomyśle nad ciasteczkowym.
@Lubiepatrzec te syropy są wspaniałe, ja mam wersję zero - ale cukrowe mają większy wybór smaków
@ciszej miałem kupić "zero" ale jeden z Tomaszków uświadomił mi, jak niewiele kcal jest w jednej porcji i kupiłem wersję cukrową.
Zaloguj się aby komentować
335 261,92 - 12,3 = 335 249,62
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#ksiezycowyspacer


@Lubiepatrzec mmmm góry
@ciszej no nie do końca ale powiedzmy, że tereny podgórskie
Jakoś w ostatniej chwili przeszła mi ochota na wyrypę ale, że kilometry muszą się zgadzać to poszedłem starą, dobrą pętelkę z jednym podejściem. Takie trochę Bielskie "Morskie Oko" ale byłem wcześnie i pogoda słaba, więc nie było tłumów i miło spędziłem czas w lesie i nad rzeką.
Zaloguj się aby komentować
335 272,82 - 5,9 = 335 266,92
Wpis dodany za pomocą https://hejto.sztafetastat.eu
#ksiezycowyspacer

Zaloguj się aby komentować
Idę, ale postaram się zrobić wpis , bo przecież dobre życie nie może czekać. 😉
#zyciejestdobre
- miałem dzisiaj duży problem żeby zebrać się do wyjścia na spacer zwłaszcza że miało padać i jakoś taki byłem rozlazły ale spiąłem się w d⁎⁎ie i właśnie cisnę kroczki także nie ma miękkiej gry.
- zrobiłem sobie drobną przyjemność i kupiłem bzdurkę na Allegro na którą miałem ochotę. Już mam informację że paczka jest w drodze.
- No i najważniejszą informacją dnia jest to że mamy piątek, piąteczek, piątunio.
Jak Wasz dzień?


@Lubiepatrzec dotrzymywanie swoich postanowień, choćby miał to być tylko spacer, zawsze przynosi największą satysfakcję.
@splash545 dokładnie tak ☺️
@Lubiepatrzec mało jakoś widzę pozytywnych komentarzy dzisiaj, sam też dopiero z roboty wróciłem
- ale wstałem rano i miałem pyszne śniadanie w hotelu
- później wleciał równie pyszny obiadek, pierwszy raz jadłem fasolkę w strączkach z ostrą papryką, u mnie w domu się robi z bułką tartą zasmażaną. Było ostre i dobre
- już w domu po prawie 5h jazdy, tylko piwa nie mam na wieczór... A może powinienem z nim przystopować?
@AliGi jak zaczynasz czuć, że wieczór bez piwa będzie jakiś niepełny, gorszy, to Twoje odczucie, żeby z nim przystopować raczej jest trafne.
@AliGi zawsze znajdzie się coś wartego zauważenia co widać po Twoim komentarzu.
@Lubiepatrzec spacerki najlepsze!
U mnie sinusoida - dzień roboczy skończył się dwoma bardzo mocnymi negatywnymi bodźcami. Być może sprokuruje to więcej konsekwencji ale przez najbliższedwa dni mam spokój. Mimo tego jest znośnie bo:
Wyskoczyłam na rower z koleżanką z którą ostatnio się nie widziałam, fajnie się pośmiać i poruszać jednocześnie
Wracałam z roweru już w ulewie po zmroku, ale dało to niesamowitego kopa endorfin, nie do końca wiem dla czego ale spływająca z kasku woda dodawała więcej frajdy
Jutro daję sobie luz i wolne, zero pracy i zawracania głowy - właśnie rozkminiam co fajnego porobić
@ciszej też nie wiem czemu ale jak jest ciężko w górach czy coś takiego, to jakoś bardzo to wszystko czuję. Bardziej czuję, że żyję. Trudno to wytłumaczyć.
Ja jutro może wyskoczę w góry w potem planuje jedzonko zamówić jakieś pyszne. Może zrób to samo?
@Lubiepatrzec o tak, takie uczucie że żyjesz, dobrze to ująłeś! Udanej wyprawy! Ja też kierunek góry, jeszcze rozważam czy pieszo czy rower
Zaloguj się aby komentować