Zdjęcie w tle
Gepard_z_Libii

Gepard_z_Libii

Fanatyk
  • 1537wpisy
  • 11558komentarzy

Zaloguj się aby komentować

LondoMollari

@Gepard_z_Libii No niestety to smutna prawda. Dziecko pod wpływem przemocy w domu nie wie, czy za chwilę dostanie wpierdol, czy rodzic wpadnie w furię i mu czemuś nie zrobi. Takie dziecko zwyczajnie będzie odczuwało (nawet nie do końca świadomie) taki sam strach jak ktoś kto obawia się o swoje życie. Co gorsze, nie będzie dysponowało możliwościami mentalnymi aby nad tym strachem zapanować i jakoś go sobie zracjonalizować. Do tego dochodzi z reguły brak możliwości ucieczki i masz efekt jak u żołnierza w okopie, który tylko czeka czy ostrzał artyleryjski spadnie na niego, czy obok.


I niestety osiedla nie wychowują komandosów, a ludzi mocno pokiereszowanych mentalnie, którzy swoje problemy i szkodliwe schematy zachowania przenoszą na kolejne pokolenia swoich dzieci. I tak ta karuzela spierdolenia się kręci.

yerboholik

@Gepard_z_Libii dzień dobry, jestem takim komandosem. PTSD, trauma, lęki, pierdolec.

grzymislaw-mocowladny

My swoim odkładamy na psychologa....

Zaloguj się aby komentować

ciszej

@Gepard_z_Libii Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.


Wszyscy należeliśmy do hord i łupiliśmy okolicę. Konin, Szczecin i Oslo stały w płomieniach. Bawiliśmy się też na budowach. Czasem kogoś przywaliła zbrojona płyta, a czasem nie. Gdy w stopę wbił się gwóźdź, matka odcinała stopę i mówiła z uśmiechem, "masz, kurna, drugą, nie"? Nie drżała ze strachu, że się pozabijamy. Wiedziała, że wszyscy zginiemy. Nikt nie narzekał.


Z chorobami sezonowymi walczyła babcia. Do walki z gruźlicą, szkorbutem, nowotworem i polio służył mocz i mech. Lekarz u nasbywał. Chyba że u babci – po mocz i mech. Do lasu szliśmy, gdy mieliśmy na to ochotę. Jedliśmy jagody, na które wcześniej nasikały lisy i sarny. Jedliśmy muchomory sromotnikowe, na które defekowały chore na wściekliznę żubry i kuny. Nie mieliśmy hamburgerów – jedliśmy wilki. Nie mieliśmy czipsów – jedliśmy mrówki. Nie było wtedy coca-coli, była ślina niedźwiedzi. Była miesiączka żab. Nikt nie narzekał.


Gdy sąsiad złapał nas na kradzieży jabłek, sam wymierzał karę. Dół z wapnem, nóż, myśliwska flinta – różnie. Sąsiad nie obrażał się o skradzione jabłka, a ojciec o zastąpienie go w obowiązkach wychowawczych. Ojciec z sąsiadem wypijali wieczorem p--o — jak zwykle. Potem ojciec wracał do domu, a po drodze brał sobie nowe dziecko. Dzieci wtedy leżały wszędzie. Na trawnikach, w rowach melioracyjnych, obok przystanków, pod drzewami. Tak jak dzisiaj leżą papierki po batonach. Nie było wtedy batonów, dzieci leżały za to wszędzie. Nikt nie narzekał.


Latem wchodziliśmy na dachy wieżowców, nie pilnowali nas dorośli. Skakaliśmy. Nikt jednak nie rozbił się o chodnik. Każdy potrafił latać i nikt nie potrzebował specjalnych lekcji, aby się tej sztuki nauczyć. Nikt też nie narzekał.


Zimą któryś ojciec urządzał nam kulig starym fiatem, zawsze przyspieszał na zakrętach. Czasami sanki zahaczyły o drzewo lub płot. Wtedy spadaliśmy. Czasem akurat wtedy nadjeżdżał jelcz lub star. Wtedy zdychaliśmy. Nikt nie narzekał.


Siniaki i zadrapania były normalnym zjawiskiem. Podobnie jak wybite zęby, rozprute brzuchy, nagły brak oka czy amatorskie amputacje. Szkolny pedagog nie wysyłał nas z tego powodu do psychologa rodzinnego. Nikt nas nie poinformował jak wybrać numer na policję (wtedy MO), żeby zakablować rodziców. Pasek był wtedy pomocą dydaktyczną, a od pomocy, to jeszcze nikt nie umarł. Ciocia Janinka powtarzała, "lepiej lanie niż śniadanie". Nikt nie narzekał.


Gotowaliśmy sobie zupy z mazutu, azbestu i Ludwika. Jedliśmy też k--s, paznokcie obcych osób, truchła zwierząt, papier ścierny, nawozy sztuczne, oset, mszyce, płody krów, odchody ryb, kogel-mogel. Jak kogoś użarła pszczoła, to pił 2 szklanki mleka i przykładał sobie zimną patelnię. Jak ktoś się zadławił, to pił 3 szklanki mleka i przykładał sobie rozgrzaną patelnię. Nikt nie narzekał.


Nikt nie latał co miesiąc do dentysty. Próchnica jest smaczna. Kiedy ktoś spuchł od bolącego zęba, graliśmy jego głową w piłkę. Mieliśmy jedną plombę na jedenaścioro. Każdy ją nosił po 2-3 dni w miesiącu. Nikt nie narzekał.


Byliśmy młodzi i twardzi. Odmawialiśmy jazdy autem. Po prostu za nim biegliśmy. Nasz pies, M----N, był przywiązany linką stalową do haka i biegł obok nas. I nikomu to nie przeszkadzało. Nikt nie narzekał.


Wychowywali nas gajowi, stare wiedźmy, zbiegli więźniowie, koledzy z poprawczaka, woźne i księża. Nasze matki rodziły nasze rodzeństwo normalnie – w pracy, szuwarach albo na balkonie. Prawie wszyscy przeżyliśmy, niektórzy tylko nie trafili do więzienia. Nikt nie skończył studiów, ale każdy zaznał zawodu. Niektórzy pozakładali rodziny i wychowują swoje dzieci według zaleceń psychologów. To przykre. Obecnie jest więcej batonów niż dzieci.


My, dzieci z naszego jeziora, kochamy rodziców za to, że wtedy jeszcze nie wiedzieli jak nas należy „dobrze" wychować. To dzięki nim spędziliśmy dzieciństwo bez słodyczy, szacunku, ciepłego obiadu, sensu, a niektórzy – kończyn.


Nikt nie narzekał.


#pasta

Porsze

Mniej więcej tak było podczas początków kapitalizmu (jak był w pełni wolny rynek) w Wielkiej Brytanii xd

Half_NEET_Half_Amazing

hmm

od pierwszej podstawówki chodzilem sam

plecak, klucz na sznurku na szyje i w drogę

Zaloguj się aby komentować

Ludki jak macie problem z leżącymi petami, to może zacznijcie ludziom zwracać uwagę, jak widzicie że rzucają na ziemię, albo jak nie macie odwagi, to zabierajcie miotełkę w podróż do miasta, sprzątnijcie kiepy na oczach rzucającego, raz że czysto będzie, a dwa że może uda się jakieś brudasa zawstydzić.


Wiem, wiem nabrudził, niech sam sprząta, uga buga nienawiść do palaczy, k⁎⁎wa dobrze że nie palę, to się na wpierdol nie załapie, mimo że nie rzucałem nigdy petów, to jednak strach jest, a tak poważnie to pierdololo pod publiczkę nic nie daje, a jeszcze wrzucanie do jednego wora wszystkich palaczy jest skurwysyństwem.

Znam takich co popielniczki kieszonkowe noszą, ale ich też trzeba nienawidzić?


Nie weźmiecie miotełki czyściochy i uwagi też nie zaczniecie zwracać, bo wy potrzebujecie tych kiepów na glebie i tych zjebów, którzy te pety rzucają, żeby poczuć się lepszym od kogoś i epatować tym w necie


#gownowpis

razALgul

@Gepard_z_Libii ja zwracałem. Najmniejszy nie jestem, ale i nie największy. Z reguły słyszę, nic... Jestem ignorowany, bo ludziom wstyd. Owszem było coś w stylu "c⁎⁎j cie to obchodzi co robię". Wtedy mówiłem, że trujesz to wszystko naokoło i cisza. Ludzie odchodzili mając mnie za debila. No nie wiem, nie chce się wywyższać, upokarzając debila. Po prostu szkoda mi środowiska. Ja nie zostawiam po sobie syfu i fajnie, jakby inni też tak robili. Zobacz idę z psem 2-3 kilometry w las (akurat mam w okolicy zamieszkania taka możliwość) i te 2-3 kilometry w głębokim lesie.... Lodówka, opony, gruz...

Heheszki

Chciałbym zobaczyć kanał na YouTube w którym taki Chrabąszcz jak stopcham, a najlepiej właśnie on osobiście, biega za ludźmi z petami. Nawet bym wspierał gdyby on się za to wziął #stoppet

6502

@Gepard_z_Libii Mam z tym problem i zwracam uwagę. Tak samo debilom macającym bułki w marketach i tym, którzy srają swoimi psami i nie sprzatają.

Zaloguj się aby komentować

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Gepard_z_Libii kitku musi ugnieść, ugniecione to +100 do komfortu :3

Zaloguj się aby komentować

3t3r

@Gepard_z_Libii o nie zabijcie to zanim sie rozmnozy!

a7e979b7-483a-4364-9b2a-f7e9c95d94db
bori

@Gepard_z_Libii Owcze Coś

Zaloguj się aby komentować

skorpion

@Gepard_z_Libii było sto lat p.n.e

ale wciąż śmieszy, pomimo wynalezienia "wyzwań"

Zaloguj się aby komentować

jedzczarnekoty

@Gepard_z_Libii bogol, mnie elektryka szkoda na sól wyciągać

radidadi

@Gepard_z_Libii też ustrzeliłem dziś

797de2cb-8510-4dc9-9e6f-640fa21317b1
radziol

@Gepard_z_Libii wygląda jak Siechnice

Zaloguj się aby komentować

UncleFester

@Gepard_z_Libii po nocy wydzwaniasz

Zaloguj się aby komentować

NiebieskiSzpadelNihilizmu

O boże, przeróbki z Gothica to niewyczerpalna kopalnia złota

Dziwen

@Gepard_z_Libii Kocham. I grę i te przeróbki. xD

vredo

@Gepard_z_Libii Muszę kiedyś w to zagrać, koniecznie z polskimi dialogami, najlepiej od @Dziwen

Zaloguj się aby komentować

Zupa śmieciowa: wołowina z kością, wywar wołowy, włoszczyzna, ziemniaki, papryka, pieczarki, zielona soczewica, cebula, czosnek, machewka i


przyprawy: pieprz, sól, tymianek, oregano, bazylia, papryka słodka, chilli w proszku, w płatkach i pasta, ziele angielskie, listek laurowy


Estetycznie szału nie robi, ale w smaku mistrzostwo europy i nawet zasmażki nie muszę robić, a miałem taki zamiar, ale zostawię jak jest


#jedzenie #gotujzhejto

d9d1a257-bd0d-4f05-b4e1-7907d749b242
ramen

To nie jest śmieciowa zupa, bo składniki są drogie (zwłaszcza wołowina). Bardziej nazwałbym ją: zupa na winie. Czyli.... co się nawinie

Zaloguj się aby komentować

Gepard_z_Libii

@jajkosadzone straszne chujowe te wynalazki bifi są

Lubiepatrzec

@Gepard_z_Libii i co kupiłeś?

Zaloguj się aby komentować

Nie ma takiego drzemania poobiedniego

Sie ponajadali, a ja przymuliłem i późno zacząłem robić obiad, bo grałem w ori i mnie wciągnęło jak sam sku⁎⁎⁎⁎⁎ński skurwysynek, ale zupa już się gotuje, potem może pokaże, jak nie przypale.


I po bletki jeszcze do automatu muszę skoczyć, bo myślałem że mam, a nie mam czasu eh ciągle jakieś sprawy do załatwienia, a ludzie jeszcze dzieci sobie robią ya pierre dolouis

https://youtu.be/souJM4aCk6w?si=iMOkHmGcaFzBq_7J


#muzykaelektroniczna #gownowpis

WilczyApetyt

Ja się wczoraj obsrałem trochę, bo końcówka wylądowała w młynku i spostrzegłem pustą paczkę bletek. Na szczęście znalazłem jeszcze jedną paczkę. Także tego, polecam kitrać gdzieś zawsze jedną, na afroamerykańską godzinę.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Heheszki

Było ostatnio takie czerstwe "z rurą", chyba od @Yes_Man , skojarzyło mi się xd

Gepard_z_Libii

@Heheszki Nie przypominam sobie, jakiś link coś?

Heheszki

@Gepard_z_Libii no szukam, ale tyle bałaganu co przez wyzwania to nigdy nie było

deafone

@Gepard_z_Libii to na niebiesko to cyrylica?

pacjent44

@deafone amator. w cyrylicy nie masz "R"

Gepard_z_Libii

@Half_NEET_Half_Amazing Dobry materiał po 15 za gieta chłopaki gonią

Taxidriver

@Gepard_z_Libii ja pierdziu.

Zaloguj się aby komentować

Zaloguj się aby komentować

Z_buta_za_horyzont

Niedzielny poranek po grubej sobocie .

Gepard_z_Libii

@Z_buta_za_horyzont Jedzenie w nocy i zostawiony bałagan w kuchni to i wpierdol się należy

Zaloguj się aby komentować

Gepard_z_Libii

@dradrian_zwierachs stamtąd wilcy wyszli

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@dradrian_zwierachs a psy dupami zwijają asfalt

Zaloguj się aby komentować

Gepard_z_Libii

@Heheszki miałeś śpiewać a nie na łatwiznę poszet

Heheszki

@Gepard_z_Libii lalala

MATKA RAZ NA ROK MA ODWAGĘ TU PRZYJSC

nawet nie wiesz kim?... KIM OJCIEC BYŁYYYŁ?!

WYRZUCILI cię jak niepotrzebną RZECZ ..

i czujesz się jak ... jak ŚMIEĆ

Zaloguj się aby komentować

Belzebub

Branie kasy za sakramenty to sku⁎⁎⁎⁎⁎⁎stwo. Amen

Gepard_z_Libii

@Belzebub Myślałem że większym skurwysyństwem jest robienie ludziom wody z mózgu przez kościół, ale różne ludzie mają wartości

AndzelaBomba

@Belzebub właśnie sakramenty powinny być jak najbardziej płatne, najlepiej niech stanowią razem z datkami od wiernych jedyny przychód księży.

Poza tym, jeśli będziemy je rozpatrywać w kontekście świadczonych usług, no to za usługi należy się zapłata, jak w przypadku innych zawodów.

Zaloguj się aby komentować