#piekloprzedsiebiorcow

0
3
Narzekaj, że nie masz pracowników i brakuje Ci chętnych kandydatów do pracy. Twierdź, że to wszystko przez świadczenie 500 zł/msc na dziecko w czasach, gdzie wynajem kawalerki w średniej wielkości mieście wynosi 1500-2000 zł. Oczywiście oprócz 500+ ten mityczny socjal to chyba 14-tki dla dziadków, którzy mają po 70 lat. Janusze biznesu w akcji odc. 2137

#bekazjanuszy #gownowpis #pracbaza #praca #bekazpodludzi #piekloprzedsiebiorcow

https://www.money.pl/gospodarka/gorale-bija-na-alarm-nie-ma-kto-pracowac-jest-jeszcze-gorzej-6915669189503648a.html
Quake

@Lukato pracodawca żeby wypłacić pracownikowi 3k musi dać państwu 2k, ale to wszystko wina chciwości januszy biznesu, że nikomu się nie chce i nie opłaca pracować

Tichy

Akurat jestem z branży powiedzmy rekruterskiej i mam obraz poszukujących i poszukiwaczy. Do tego z dwóch krajów. Poem tak: takiego jęczenia i utyskiwania jak w januszeksach nie ma nigdzie nawet u Hansów Geschäftu. Czy kiedykolwiek polski przedsiębiorca wyszedł ze swojej dupy i zobaczył jakie są realne 'kosty pracy' na zachodzie? No nie albo pierdoli że nie i doskonale sobie zdaje sprawę że tylko w tym bardaku ma jakieś szanse na większy majątek bo na ogólnym zachodzie zjedli by go i wysrali jakby zachowywał się tak jak w Polsce wobec swoich pracowników i wobec swojego panstwa. Grzechy podstawowe:

1. Jęczenie - wszystkie firmy szorują po dnie i dopłacamy do interesu. Oczywiście zestaw: 400 metrowa brzydota z kolumienkami plus SUV w leasingu. Czym większy tym lepszy jak król cyganów. Na który to zestaw idzie 3/4 dochodów firmy.

2. Abydzisiejsizm - zero zainteresowania przyszłością/rozwojem/innowacyjnością. Dzisiaj jest ok jutra nie ma.

3. Permanentne łamanie wszelkich przepisów/praw/norm/obyczajów i czegokolwiek. Tak tym biznesmenom to weszlo w krew że uważają to za oczywiste. Np dopytywanie się o wrzucenie w koszty jakiegoś laptopa (kwota 600 zł). Latał debil po księgowych i jeździł za tym jak wariat przez tydzień.

4. Prawa pracownicze - abstrakcyjne i nic nieznaczące fantazje jakiś socjalistów czy tam komuchów. Pracownik to przecież chłop pańszczyzny i ja jako 'własna działalność' jestem panem jego życia i śmierci.

5. Kompletnie zerowe pojęcie na temat zarządzania. 'Panie Heniu pan tam pójdzie pan zrobi'. Marnowanie czasu i zasobów na bezproduktywne bzdury typu opierdole swoich pracowników o jakieś gówna. Brak kultury 'zrobienia' tylko kultura zapiedolu bez najmniejszej potrzeby.

6. Uważanie że wypłata to łaska pańska a nie pieniądze pracownika. Plus oczywiście kult darmowej pracy wykonywanej przez pracowników.

7. Zerowe pojęcie o czymkolwiek co mogłoby pomnożyć majątek. Idą barany tak sztampowo że aż zęby bolą. Jak myślicie dlaczego mieszkania są tak drogie? Bo Janusze 'inwestują' w hehe deweloperke. Bo to betonowe złoto. Bo ze swoimi paroma uciułanymi milionami chcą się czuć jak Black Rock. Niewielu zdaję sobie sprawę z tego że te głąby częściej wpadają 'na wnuczka' niż radjomaryjne babcie. Tylko kwoty są większe. I rzadko się przyznają że lepszy się trafił.

8. Zero podejmowania ryzyka - najlepiej przykleić się do tego złego Niemca i klepać mu jakieś śrubki do fauweja aby tylko zapłacił. Tanio bo mamy ludzi za 5000 zł czyli powiedzmy 1100 jełro. Czyli to co mówili zawsze Holendrzy i Francuzi dumping socjalny. I to nie Niemiec to narzucił tylko polskie firemki z iksem na końcu bo tylko dlatego może zaoferować coś taniej bo ma pół darmowych pracowników a nie dlatego że zainwestował w robota czy szkolenia i może zrobić szybciej i więcej.

9. Awersja dla BHP/kultury pracy.

10. Wreszcie- totalne lenistwo. Firma od 6 jakiś cerber przydupas do pilnowania żeby wszyscy byli na 6 a pan sief o 11 oczka przeciera bo firma żre a on uważa że już tylko (cyt) 'nozka na nóżkę i pieniążki lecą'. Lenistwo umysłowe również do tego połączone często z nałogami. Nooo jak się chłopaki bawią to złote podkowy spadają. Kompletna żenada.

To tak pokrótce. Dla mnie najważniejsze 'zalety' orłów biznesu w polandii. Rada dla pracowników- dupa w troki i na zachód zanim pigmentododatni zajmą wasze miejsce. Tutaj to już ciężko utrzymać Ukraińców bo chłopaki się cenią i umieją liczyć.

AndrzejZupa

Akurat mam w rodzinie człowieka, który chciał poprowadzić firmę budowlano-remontową w PL po 15 latach pracy na zachodzie wg ichniejszy standardów…nie wychodzi za bardzo. Próbuje pracować dokładnie na odwrót od tego co napisałeś… i co? Zastanawia się czy nie zostawić tego…to tak po krótce...z perspektywy "nie-januszeksu".

Zaloguj się aby komentować

c__c

@lubieplackijohn Dlatego raczej nie wiążę z Polską przyszłości. Popracuję tu rok, lub dwa, a dalej się zobaczy. Aczkolwiek może być też tak, że zadowolę się jakimś minimum i zostanę. Chociaż wyczuwam potrzebę zmiany otoczenia.

lubieplackijohn

@c__c Jeśli chodzi o zarobki w branży IT to są naprawdę satysfakcjonujące. Da się spokojnie żyć na poziomie. Tylko cóż, lepiej programować na Bahamach niż w takim powiedzmy, Sosnowcu

c__c

@lubieplackijohn Bez doświadczenia to niewiele można tak naprawdę. A próg wejścia jest dość wysoki. Będę zadowolony jak znajdę cokolwiek w ciągu najbliższego roku.

Zaloguj się aby komentować