Dawna kuchnia - to baba, przy niej kociołek

Dwie gęsi weń wejdą, wejdzie niziołek

Babą dziś każdy, kociołkiem - airfryer

Czy nie jest zbędny ten nowy bajer?

@Compositum co tak przed dwudziestą?

Na piecu już sobie bulgocze kociołek

Nie żałuj weń mięska, nie żałuj ni ziołek

Palenisko dmie gorącem lepiej niż airfryer

Miech do niego zbędny to bajer

Dobroci pełen kociołek

miesza pomagier, niziołek

choć lepszy byłby airfryer

szeptuchy nie stać na taki bajer

Pająkokalipsa trwa...

Zjadają łakomie całą biomasę łąki

nie ostaną się nawet na drzewie pąki

dmuchawcojąki rozsiewa wiaterek

by uciec przed nimi nie starczy rowerek

Dmuchawce

Gdzie dmuchawców dywanem przystrojone łąki,

Gdzie swe usta czerwone rozchylają pąki,

Gdzie dotykiem zmysłowym twarz pieści wiaterek,

Tam, i jeszcze dalej, zawiezie mnie rowerek.

Jadę przez łąki

Na drzewach pąki.

Dmuchawce musnął wiaterek

I do czyszczenia rowerek.

Pajaki puszczaja baki

Kawa smakuje jak trawa

Dwe linijki zostaja

Me skillsy oddaja

Jadowite węże, olbrzymie pająki...

W Australii na łące zbijając bąki,

Prędzej ci z lęku stanie pikawa,

Bo tuż przy nodze znów rusza się trawa!!!

Gorzowska Dominanta wydała na świat ohydne pająki,

Puszczając przy tym głośne bąki.

Cała ta wydzielina wyglądała jak rozlana kawa —

Ten stres i widok złagodzi tylko trawa.

Nie pomyślałbym, że dając Kłaj (wieś niedaleko mnie pojawiająca się w znanej piosence) wszyscy będą go używać jako upośledzony "kraj", nie powiem, bawi xD

Trzeciego dnia w maju

Był rus w mieście Kłaju.

Pewna pani zaszła,

Cudem picz nie trzasła.

W tym 2029 roku, w pamiętnym miesiącu maju

biało czerwona załopotała w tym nędznym kłaju

wszędzie prąd i kanalizacja, taka zmiana zaszła

tradycjonalistom srającym po krzakach d⁎⁎a trzasła

Trawa, nie wóda, czyny nie cuda

Chyba, że NVIDIA CUDA

Łeb mnie boli więc żem Smerf Maruda

Polibuda, Labudda, Obłuda

To niszczyciel dobrej zabawy, pan maruda

robi się nieznośny gdy wjedzie w niego wóda

pogromca dziecięcych marzeń, chodząca obłuda

za to co roku wygrywa dekarskie zawody, no cuda!

Przyszedł kiedyś do nas maruda

Mówi, że w pracy szkodzi wóda.

Przecież to jest czysta obłuda -

Z wódą na dachu działamy cuda.

To jeszcze jeden, tak dla kontrastu do tego poprzedniego

Cisza

Cisza - w iskrach dogasa ognisko,

Alkową jest dzisiaj nam plaża,

Cisza - już powiedzieliśmy wszystko,

Milczenie, w sercach spokój stwarza.

Berlin chill 1933

Na placu płonie ognisko

biblioteka pusta jak plaża

spalmy książki, spalmy wszystko

to nazizm takie okazje stwarza

Piękna istoto, przy Tobie ognisko

Spokojna taka, choć dzika plaża

Dla Ciebie jednej rzuciłbym wszystko

Kto takie dzieła i dla kogo stwarza?

Miałem deja vu pisząc to, symulacja szwankuje...

Zamknięty w owczej piwnicy ptaszek

zepsuta jej duszy już pogoda

stuka desperacko w sklepienie, w daszek

utracona została Paszki swoboda.

Wyleciał rano ptaszek,

Miała być pogoda.

Pada, skrył się pod daszek,

A tam... Ewa Swoboda.

Znowu zaspałem (╯ ͠° ͟ʖ ͡°)╯┻━┻

Przepis na szczęście, po leniwemu.

Mały wysiłek,

wielki placek,

smaczny posiłek,

sterczący wacek.

To był nie lada wysiłek

by z majonezu zrobić placek

zacny to będzie posiłek

od miażdżycy nie stanie wacek

Blednie i słabnie mój wielki wysiłek,

Me ciało więdnie... opada niczym placek,

Nie przywraca mi sił najlepszy nawet posiłek,

Na dno Stynksu ciągnie pełen oczekiwań wacek.

Co to za wierutna bzdura

by expić bijąc szczura

taki heros to później kpina

ale i tak boi się go cała gmina

przy okazji niedawnej premiery remasteru Obliviona

Wielka rozkmina #2

Wszystko co robię to wierutna bzdura,

Biegnę w wyścigu jak szczur obok szczura,

To nie jest życie, to z życia jest kpina!

Pod maską czarna jak gęsty smog mina…

A bo mi ten poprzedni coś nie brzmiał...

Ostatnie wybory to była bzdura:

wybraliśmy sobie jakiegoś szczura,

a szczur ten to jedna jest wielka kpina,

bo nawet nie wie co powiat, co gmina.

Taka rozkmina.

@George_Stark ale poproszę trochę hejta na @splash545, bo mnie to się dostało!

Pobladłem jak ściana, walnąłem ekran i z nóg zrobiło się masło,

Wrzeszczą alarmy, silniki umilkły, świat zamarł, zasilanie zgasło,

Dramatycznie kartkuję manualna, z mózgu zrobiła się margaryna,

Nurkuję d⁎⁎ą w planetę, chyba nie powtórzę wyczynu Gagarina.

@George_Stark

Już mało kogo stać na masło

Prąd bardzo drogi, więc światło zgasło

Luksusem nawet jest margaryna

Lecz przecież mamy Gagarina!

Z drogi mlecznej zrobiło się masło

Potem czarna dziura i wnet słońce zgasło

w tym mroku i ciszy powstała margaryna

Przywieziona z kosmosu w statku Gagarina

Po wyjściu z kina nastała cisza

sens decyzji scenarzystów mi umyka

miało być epicko, a wyszła Netflixa klisza

Janko Muzykant to teraz John Muzyka

Mroźny wieczór, cisza.

Każdy gdzieś umyka,

w kieszeni pamiątkowa klisza,

do uszu dolatuje znajoma muzyka.

Wieczór z przyjaciółmi

Po bąku zwykle zapada cisza,

bo błyskotliwość z gazem umyka;

rozmowa rwie się jak urwana klisza,

a kiedy się skończy zapadła cisza,

symfonią rozbrzmiewa dęta muzyka.

Wystawił facet prącie

By łapać elektrony.

Musnął kabel w dyskoncie -

"Kabanos" osmolony.

Najlepszym testerem jest czarne prącie

można przepuścić przez nie elektrony

gdy się spali, kupisz nowe w dyskoncie

starego czarnucha odrzucisz na stos usmolony

z dedykacją dla @moderacja_sie_nie_myje3

Gasnę

Umysł mi więdnie jak u starca prącie,

W gąszczu neuronów giną elektrony,

Piętrzą się myśli jak palety w dyskoncie,

Gasnę - jak pieniek ogniem usmolony…