No i teraz tak, domki z deski elewacyjnej to jakieś 5k, pewnie jakbym robił samemu to 3k (chociaż też zależy bo nie mam dostępu do taniego materiału), kontener to w ogóle abstrakcja bo to okolice 15k. Ale pojawiła się opcja kupna niewiadówki n126 za niecałe 3k, po remoncie (bez papierów).
Nigdy nie mialem okazji spać w przyczepie #camper co myślicie? Zdać egzamin na pewno zda, w końcu po to jest taka przyczepa. Raczej odchodzi kwestia dbania o elewacje, jak przy drewnianym domku
Wygodna jest taka przyczepa? Macie jakieś doświadczenia?
Ja 1,5 roku mieszkałam w przyczepie kempingowej. Było bardzo fajnie, kwestia wygodnego spania to głównie materac, a jak miejsce osłonięte to nie będzie Ci raczej tą przyczepą bujać przy złej pogodzie. Jak co to pisz
W przyczepie jest zaduch, to się kur#wsko nagrzewa , znajomy zrobił tak że odbudował przyczepkę i pomogło. W sensie zbudował nad nią dach i dzięki temu ma zadaszenie przed i nad przyczepą. Taka wiata.
Problemem w starych przyczepach jest izolacja i utrzymanie temperatury. Domek możesz zawsze docieplić styropianem a przyczepy nie i będziesz miał zimno w najmniejsze chłody (nawet latem) i upał w ciepłe dni.
Zaloguj się aby komentować