#agile

0
4
Hejka, stosujecie jakieś metody do planowania życia i osiągania celów, czy yolo i zobaczymy co jutro przyniesie? Zastanawiam się jaki poziom zaplanowania sobie życia jest "odpowiedni" a jaki jest już przesadą?

#filozofia #religia #rozwojosobisty #agile #przegryw
Chougchento

@wombatDaiquiri już nie, przestałem się przejmować i stresować, będzie co będzie.

wombatDaiquiri

@Chougchento i jak? Nastrój się poprawił/pogorszył?

Legitymacja-Szkolna

@wombatDaiquiri ja planuję i jak obieram coś na plan to dość mocno się na nim skupiam. Od gimnazjum moje plany były takie po kolei:


  • dostać się do dobrego liceum mat fiz żeby zdać maturę dobrze

  • dostać się na dobre studia it lub pokrewne, techniczne

  • skończyć studia i dostać prace w it

  • zwiększanie zarobków

  • kupno mieszkania (tutaj jestem i właśnie staram się zrealizować do końca roku)

  • znalezienie dziewczyny w końcu xD (co tak późno anon)

  • założenie rodziny (chciałbym mieć dzieci tylko z kim hmmm )


na początku plany raczej wychodziły dość podświadomie, ale teraz rzeczywiście planuje i realizuje. Chciałbym kiedyś może jeszcze otworzyć jakiś własny biznes, ale to raczej taki plan poboczny, bardziej jako marzenie na nie plan. W sumie mój plan na życie jest raczej dosć standarowy i raczej 80% populacji realizuje go podświadomie czyli znaleźć prace zarobic siano ogarnąć miejsce do życia spłodzić potomstwo. Chciałbym może jeszcze kiedyś też zobaczyć jakiś kawałek świata ale to raczej bardziej jak finanse pozwolą.

Zlasu

@wombatDaiquiri tak. Myślę że można i należy planować w perspektywie kolejnych 3-4 lat. Nie tylko w kwestii kluczowych celów, tylko w kluczowych obszarach, żeby nie zajechać się na amen. To znaczy, mozna skupić się na pracy-biznesie-kasie, tylko po dwóch latach grindowania okazuje się, że lipa - kasa jest, tylko nie ma życia poza pracą. Więc chodzi o to żeby nie realizować czegoś kosztem innych obszarów życia. Bo zawsze coś jest kosztem czegoś, tylko żeby pilnować na ile ten koszt jest akceptowalny i mieć inne, satysfakcjonujące obszary życia.

Zaloguj się aby komentować

PRINCE2 czy AGILE - co będzie dla mnie lepsze?
Chodzi mi o certyfikację, ale też wiedzę - co będzie dla mnie bardziej przydatne? Ofc chodzi też o moją przyszłość wartość rynkową.
Pracuję obecnie jako Junior Product Manager w firmie zajmującej się elektroniką. Prawdopodobnie jeszcze trochę zostanę, dopiero co zakończyłem okres próbny - podoba mi się. Są możliwości rozwoju, firma nie jest jakimś tam Januszexem, jest w porządku.
#rozwoj #agile #prince2 #certyfikaty
1768ee0c-eafe-4eb6-a268-2c907af85d49
theicecold

@Seneka_Sredni cieszę się, że kogoś takiego znalazłem.

Podpowiesz, gdzie warto zrobić jakieś certy z Agile? Albo jakie i gdzie ty robiłeś?

Seneka_Sredni

@theicecold Ja robiłem w InProgress i tam takie odczucia 50/50 niektóre rzeczy spoko, niektóre nudne i mało wartościowe. Dużo zależy kogo masz za trenera. Robiłem te certy jakieś 2/3 lata temu, więc nie mam "świeżych" rekomendacji.


Ale możesz zawsze popytać o rekomendacje na LinkedIn/Grupach FB o PM lub scrum

Plus moja obserwacja. Im ktoś jest większym praktykiem i ma świeże doświadczenie tym lepsze szkolenie. Najbardziej radzę unikać "PANÓW SZKOLENIOWCÓW OD X LAT" i nic po za tym xD

theicecold

@Seneka_Sredni ok, super


Bardzo dziękuję!

Zaloguj się aby komentować