#mh370

0
4

10 rocznica zaginięcia samolotu MH370.


8 marca minęło 10 lat od zaginięcia Boeinga 777-200ER linii Malaysia Airlanes (cztery miesiące później - 17.07.2014 r. ruscy zestrzelili dokładnie ten sam model samolotu tej linii lotniczej nad Donbasem). Pomimo największej akcji poszukiwawczej w historii do dziś nie odnaleziono wraku ani czarnych skrzynek, choć szczątki samolotu pojawiły się zarówno u wybrzeży Australii, jak również na wyspach Mauritius, Reunion, Madagaskar i na plażach wschodniej Afryki.


Istnieje oczywiście wiele różnych teorii, ponieważ samolot przewoził m.in. baterie litowo-jonowe, ładunek tropikalnych owoców, które potrafią wydzielać sporo soków i ich ładunki czasem ciekną, wśród pasażerów było także dwóch, którzy weszli na pokład przy pomocy kradzionych paszportów (obywatele Iranu, którzy mieli podróżować do Europy, żeby ubiegać się tam o azyl). Sam kapitan miał w domu własny symulator lotów, którego dane zostały usunięte, lecz są doniesienia, że udało się to odzyskać (i teorie, że kapitan wszystko zaplanował i zostało to utajnione).


Dziś pojawił się film na kanale Mentour Pilot, który zwracał uwagę na kilka ciekawych faktów i możliwości.

Niezwykle doświadczony kapitan, będący instruktorem dwa razy powtórzył kontroli lotów wysokość przelotową. Niby nic, pierwszy raz był raczej kurtuazyjny, gdy ją osiągnięto. Natomiast po 7 minutach powtórzył komunikat (wg. autora filmu za tym drugim razem brzmiał już trochę inaczej - bardziej nerwowo). Robi się tak, gdy ściszasz, wyłączasz radio lub ściągasz słuchawki i chcesz się później po powrocie upewnić, że cię nie wywoływano. Kilka minut później system przekazał przez satelitę ostatni pełny raport lotu. Mniej więcej wtedy samolot wleciał nad wody Morza Południowochińskiego zmierzając do Pekinu.

Przez kolejną godzinę i 17 minut była cisza. Wtedy malezyjska kontrola lotu poinstruowała, żeby kontaktować się z kontrolą wietnamską na danej częstotliwości. Kapitan odpowiedział tylko na końcówkę komunikatu, czyli dobranoc (Good Night Malaysian 370). Nie potwierdził w odpowiedzi częstotliwości, co powinien był zrobić. To była ostatnia komunikacja.

Samolot "postanowił" zniknąć w bardzo dobrym miejscu - na granicy dwóch kontroli lotów - z jedną się pożegnał, a druga zwykle czeka aż samolot się "przedstawi". To był moment, w którym wyłączono transponder i dokonano ostrego nawrotu, do którego pilot musiał rozłączyć autopilota. Było to spowodowane chęcią uniknięcia naruszenia strefy kontrolowanej przez wojsko, gdzie była by konieczność nawiązania kontaktu i identyfikacji, a samolot bez transpondera zwróciłby szczególną uwagę. Z punktu widzenia wojska lub wietnamskiej kontroli lotów (którym zostało jedynie śledzenie lotu na radarze) samolot po prostu zawrócił do Malezji, bywa.

Przeleciał nad całą Malezją, obok wyspy Penang, prawdopodobnie wciąż ręcznie sterowany. Nadajnik GSM na wyspie odebrał log z telefonu pierwszego oficera, co jest dziwne, bo jego telefon powinien być wyłączony. Tam zmienił kurs i przeleciał nad wodą 200 mil aż do zniknięcia z zasięgu radaru.


Ktoś zapyta: a co z systemem satelitarnym? Przecież co godzinę automatycznie wysyła dane lotu.

Gdyby system został wyłączony, byłby z tego przekazany log, a gdyby przestał działać, to byłby komunikat, że system nie działa. Żeby zniknąć trzeba całkowicie odciąć zasilanie: dwa główne generatory, dwa zapasowe, a potem jeszcze zapobiec automatycznemu uruchomieniu APU poprzez włączenie go i wyłączenie. Wtedy samolot wypuszcza RAM - mały wiatrak, który umożliwia zasilanie podstawowych systemów - głównych ekranów pilotów, nawigacji, radia, ale już nie dla autopilota, czy systemu satelitarnego. Sterowanie wciąż jest bezproblemowe, bo silniki działają prawidłowo i zapewniają ciśnienie w hydraulice. W kabinie pasażerskiej byłoby jednak zupełnie ciemno.


Co z pasażerami?

Ten "problem" można dość łatwo rozwiązać - wystarczy otworzyć zawory powietrza, czyli obniżyć ciśnienie. Wyskoczą maski, które w tym modelu zapewniają pasażerom tlen na ok. 22 minuty. Po tym czasie w ciągu 1 minuty następuje niedotlenienie, czyli właściwie nikt nie jest w stanie jasno myśleć, ani wykonywać jakiejkolwiek czynności przez następne ok. 20 minut, do śmierci. Piloci mają do dyspozycji butle z tlenem (akurat uzupełnione tego dnia), które jednemu człowiekowi wystarczą na 27 godzin. Oczywiście paliwa mieli w tym momencie na maks. 7 godzin lotu. To są czyste spekulacje, bo nie wiadomo co się działo w samolocie.


I nikt nie zauważył zniknięcia samolotu?

Zauważono i skontaktowano się z linią lotniczą, która potwierdziła, że widzi samolot dolatujący do Kambodży! Kontaktowano się więc z kontrolami lotów na trasie, żeby próbowały nawiązać kontakt. Nikt nie zwrócił uwagi na radarowe echo nieznanego samolotu lecącego niemal w przeciwnym kierunku.

Skąd ta odpowiedź linii lotniczej? Dali się nabrać tak samo, jak niektórzy użytkownicy Flight Radaru - kiedy znika sygnał transpondera (np. jest poza zasięgiem) system pokazuje estymowaną pozycję samolotu i to widziała linia lotnicza.


Po uciecze poza zasięg radarów prawdopodobnie przywrócono zasilanie, bo satelita zarejestrował ping (godzinę po "zniknięciu"). Były dwie próby dodzwonienia się do kokpitu, nikt nie odebrał. Samolot leciał przez kolejne 6 godzin, ostatni ping był o 8:19 lokalnego czasu. Niestety dane z jednego satelity nie pozwalają dokładnie ustalić położenia samolotu, a jedynie odległość od tego satelity (co z kolei sugeruje, że samolot obleciał Indonezję i mógł się kierować mniej więcej w stronę Australii lub Antarktydy). Odnalezione szczątki zawierały elementy wnętrza samolotu, co każe przypuszczać, że się rozbił zamiast wodować i zatonąć. Zginęło 239 osób.

#samoloty #lotnictwo #mh370

0cf47d84-194d-4b34-a72f-b03c5dfc1c27
DiscoKhan

@Nemrod ło cholera, że nikt filmu sensacyjnego na tej podstawie jeszcze nie nakręcił który niby jest niby nie jest tym inspirowany.

Loginus07

Nakręcili serial jeszcze przed zniknięciem ^^

b86efa2c-53b6-4a89-a088-11a8a0d4fb7d
Filip

Czyli jednak ufo ich nie porwało?

FoxtrotLima

@Nemrod 

Piloci mają do dyspozycji butle z tlenem (akurat uzupełnione tego dnia), które jednemu człowiekowi wystarczą na 27 godzin

Mnie uczono, że zapas tlenu dla załogi to ok. 2h.

Przepisy w tej kwestii mówią:

The total oxygen capacity must be sufficient to supply all flight deck occupants with adequate oxygen for a defined period of time at an altitude profile specified in the applicable National Aviation Authority

27h to o wiele za dużo (żaden samolot nie może utrzymać się tyle w powietrzu) i nie chce mi się wierzyć, że jakaś linia zgodziłaby się wozić bez sensu ekstra ciężar w postaci za dużych butli z tlenem, które lekkie nie są.

korfos

Oni to policzyli tak że wystarczy na 27h tylko dla jednego człowieka. Dla załogi byłoby pewnie tyle ile piszesz czyli ok. 2h

bendyz

Z tego co rozumiem to te butle są na 2 pilotów czyli na jednego ~13h. 777er robi raczej takie 10-12h loty więc wychodzi prawdopodobnie przy założeniu że potrzebna by była taka butla na cały lot.


@Nemrod

Bardzo ciekawe w filmie jest poruszenie tematu śledzenia trasy samolotu z bazy danych krótkofalowców na zasadzie sledzenia zaklocen pomiedzy nadajnikami a odbiornikami. Szczególnie jeśli by się okazało że na końcu rzeczywiscie zaczął kręcić ósemki. Mam nadzieję że wznowią akcję poszukiwawcza

Zaloguj się aby komentować

Możliwe, że po 10 latach zostanie wznowione dochodzenie i poszukiwania zaginionego lotu MH370.

https://www.youtube.com/watch?v=aIbU7YO6NsY

Malezyjscy urzędnicy powiedzieli w niedzielę, że mogą wznowić poszukiwania MH370 po tym, jak amerykańska firma, która próbowała znaleźć samolot w 2018 r., zaproponowała ponowne poszukiwania na południowym Oceanie Indyjskim, gdzie prawdopodobnie samolot Malaysia Airlines rozbił się dziesięć lat temu temu.


  1. https://www.theguardian.com/world/2024/mar/03/flight-mh370-relatives-call-for-new-search-10-years-after-disappearance

  2. https://www.forbes.com/sites/siladityaray/2024/03/04/malaysian-prime-minister-signals-willingness-to-reopen-mh370-probe-after-us-company-proposes-new-search/


Pamiętam, że można było przyłączyć się do poszukiwań i przeglądając zdjęcia satelitarne za pośrednictwem "Tomnod", na reddit i innych forach ludzie wymieniali się zrzutami ekranu ze zdjęć satelitarnych i dyskutowali na temat zaobserwowanych rzeczy.

https://polskieradio24.pl/artykul/1078405,zaginiecie-boeinga-777-internauci-pomagaja-w-poszukiwaniach

Tomnod był projektem należącym do firmy DigitalGlobe z siedzibą w Kolorado, która wykorzystywała crowdsourcing do identyfikowania obiektów i miejsc na zdjęciach satelitarnych.

https://en.wikipedia.org/wiki/Tomnod


8 marca mija 10 lat, a zagadka wciąż nierozwiązana. Ta tragedia pokazuje, jak mało znamy i panujemy nad miejscem, w którym żyjemy.


#lotnictwo #mh370 #ciekawostki #wiadomosciswiat

michal-g-1

IMHO najlepszy film wyjaśniający co mogło się stać, łączący w całość wszystkie kropki (przerażające):


https://youtu.be/MhkTo9Rk6_4?si=2d2Bf0nd8F_HXfnx


Proponuję ciepłą herbatkę i wolny wieczór na posłuchanie sobie, bo warto

Ciuplowski

@michal-g-1 Dzięki, obejrzę w wolnej chwili.

SuperSzturmowiec

@michal-g-1 szkoda ze po aniglesku ale domyslam sie ze zabrako paliwa xd

Zaloguj się aby komentować

#MH370 #samoloty #lotnictwo #ciekawostki


Kilka ciekawych kwesti na temat MH370 #boeing 777 zaginionego w bardzo dziwnych okolicznościach 8 marca 2014 z książki szanowanej dziennikarki Florence de Changy:


1)Zasilanie zostało wyłączone manualnie odłączając od zasilania SATCOM, ACARS i Transponder.


2)Samolot leciał na granicy dwóch FIR (Wietnamu i Malezji) aby prawdopodobnie zmylić kontrolę lotu.


3)W okolicach tzw "7 pingu" SATCOM do/od systemu Inmarsat w chwili zaginięcia samolotu były D-W-A amerykańskie AWACSy


4)Istnieje świadek pochodzenia wietnamskiego który dzień po zaginięciu samolotu widział w wietnamskiej telewizji wyciągany z wody przez wietnamską straż przybrzeżną samolot identycznie wyglądający do zaginionego b777


5)20 pasażerów na pokładzie było zaangażowanych w stworzenie super zaawansowanego produktu(? Prawdopodobnie jakiegoś super wydajnej metody rozmieszczania tranzystorów na waflu krzemowym) w firmie produkującej półprzewodniki i radary. Firma ta jest i była strategicznie ważna dla Stanów Zjednoczonych.


6)Tailandzkia Armia na radarach zauważyła 2 bardzo szybko poruszające się obiekty lecące z przeciwnego kierunku w stronę MH370. Ukrywali to przez 4 dni od czasu zaginięcia samolotu.


6A)Wietnamski rybak znajdujący się w okolicy poświadcza, że widział dopalacze jakby z silników odrzutowych w myśliwcach w okolicy zaginięcia samolotu.


6B)Pracownik platformy wiertniczej również widział światła jakby z dopalaczy 2 różnych samolotów myśliwskich.


7)Na pokładzie było 10,5 tony ładunku należącego do Motoroli bliżej nieustalonego sprzętu elektronicznego (w tym między 200 a 2000kg baterii litowo-jonowych których transport samolotem jest zabroniony)


8)Na pokładzie był też jakiś ładunek który był eskortowany na lotnisko przez policję i Załadowany bez żadnego sprawdzenia przez służby lotniska.


9A)Tydzień po zaginięciu samolotu Obama w rozmowie z Xi Jinpingiem potwierdził gotowość do współpracy w odnalezieniu MH370


9B)Dwa tygodnie po zaginięciu samolotu Puchatek w 10 minutowej rozmowie telefonicznej z Obama powiedział mu wprost, żeby Obama się przyznał co się stało, a nie zamiata sprawę pod dywan.


Rozmowy te nie znajduje się w żadnym z archiwum Białego Domu, nie były też zauważone w amerykanskich mediach, ale potwierdzone zostały przez Chińskie media.


10)Żaden z pilotów nie miał żadnych problemów psychicznych, rodzinnych czy długów


Florence de Changy


"The Disappearing Act: The Impossible Case of MH370"


https://www.amazon.co.uk/Disappearing-Act-Florence-Changy/dp/0008381534

e493bd1f-6180-4839-bb41-2692667f6312
KHOT

@karol-zieba za chwilę się okaże, że te bzdury da się obalić równie banalnie jak debilizm o paliwie lotniczym które nie jest w stanie stopić stali. #9/11

https://www.youtube.com/watch?v=FzF1KySHmUA

tankowiec_lotus

@karol-zieba

Istnieje świadek pochodzenia wietnamskiego który dzień po zaginięciu samolotu widział w wietnamskiej telewizji wyciągany z wody przez wietnamską straż przybrzeżną samolot identycznie wyglądający do zaginionego


Ta, dzień po rozbiciu wydobyli samolot, samolot na dnie morza to nie Passat w rowie że go w moment wyciągniesz. Do tego jako jedyny widział to w telewizji? Reszta Wietnamczyków miała szlaban na telewizor czy jak?

ColonelWalterKurtz

@tankowiec_lotus Już było ustalone, że na szybko wyciągnęli łódką wrak i tylko jeden oglądał bo reszta była na polu ryżowym. Potwierdzone info bo Chińska TV potwierdziła a oni nie kłamią!

Zaloguj się aby komentować