Zdjęcie w tle
Perfumy

Społeczność

Perfumy

408

Społeczność poświęcona perfumom.

#perfumy
<br /> Hey Guys, pierwszy raz w jeden dzień dostałem dwa komplementy od koleżanek z pracy 😎
bcf02aef-10e4-4d3a-8816-12202b587845

Jakie perfumy miałem na sobie?

120 Głosów
Suchar

@def @wonsz @Barcol

Miałem na sobie około 10 strzałów Armaf Club de Nuit Milestone Batch z 2022 roku 👌🏻

Suchar

Zauważyłem, że kobiety lubią świeże i dosyć proste zapachy ze średniej półki cenowej i 90 % komplementów dostaniecie od kobiet z którymi rozmawiacie. To jakby ktoś wierzył Youtuberom, że laski was na ulicy będą zaczepiać, jak sobie kupicie Xerjoffa, albo Roja. Nawet wygląd wam zbyt mocno nie pomoże, bo ludzie się wstydzą zaczepiać innych.

GIORGIO_ARMANI

Od razu zaznaczyłem milestone i w ciemno wiedziałem, że to będzie to. Z letniakow to jest mój absolutny top komplementów od kobiet z pracy. Uzywam już 3cia lub 4 ta flaszkę. Ładować porządnie po 10-20 psikniec, to jest idealny zapach na upały, pachnie wtedy dużo lepiej niż my sami go czujemy. W najgorętsze dni nie używam niczego innego, w tej cenie szkoda nie brać. Również polecam

Zaloguj się aby komentować

#perfumywciemno edycja Barcol Dwa, próbka piąta, The THE LAS PLAGAS, czyli covid na wczasach.

Córa mi wstała o 5, więc dzisiejszy wpis powstały przed pracą zawdzięczacie jej

1. @Barcol
To jest nalewka z wędzonej lukrecji i ja odmawiam konsumpcji gdyż nie lubie lukrecji. Tak serio to w otwarciu zionie anyżem z jakąś dymną nutą. Potem wychodzi słodki zapaszek z jakimś gryzącym podbiciem. Zapach bije w jakiś dzwon, możliwe że już go wąchałem, ale nie wiem co to jest. Ogólnym wydźwiękiem podobny do Opus XIV Royal Tobacco, ale gdzie Rzym a gdzie Krym, zupełnie inna jakość. Tamten nie gryzie chemią. Przy kolejnej aplikacji pachnie troche jak tanie whisky cola ale z nutami torfu. Strzelam w zapach który sponsor miał u siebie, ale nie znam go.
Ocena: 1
Trwałość: 4
Projekcja: 4
Cena: 5
Nuty: Lukrecja, palony cukier, palony plastik, anyż, whisky cola, tytoń
Strzał: Franck Boclet Vinyl

2. @mahoney

Po otwarciu czuć słodki alkohol (słodkie whiskey typu Jim Beam Red Stag lub jakiś słodki rum). Oprócz tego cytryna z pieprzem. Zapach dosyć jednostajny w odbiorze – nie zmienia się w czasie. Po aplikacji można poczuć się jak na miłej posiadówce na koncercie w klubie. Stąd też strzał pada na Jazz Club. Zdecydowanie rozważę zakup.

Nuty: rumowe, słodkie
Ocena: 4,5
Trwałość: 4,5
Projekcja: 4,5
Cena: 4
Strzał: Maison Margiela Replica Jazz Club

3. @Tabak89
Czuje alkohol, chyba koniak. Za chwilę dochodzi zapach takiego starego domu, biblioteka z fotelem z lampką alkoholu, palącym się kominkiem, lekko zalatujący stęchlizną. W tle czuć coś słodkiego, śliwka z kadzidłem może.
Zapach mroczny, ciężki w sam raz na deszczowy zimny wieczór.
Ocena 6/10
Trwałość 8/10
Projekcja 7/10
Cena 8
Nuty: koniak, tytoń, kadzidło, agar, popiół
Strzał: Laudano Nero Tiziana Terenzi

4. @Vilified
"Nie jest to zapach, który znam - to na pewno. Dla mnie jest ciężki, smolisty, ale po otwarciu paczkomatu, do ktrego ktoś nasrał, zaczyna robić się wdzięczny i przypominać mi pewnego pięknego chłopca, którego trochę mi brakuje.

Moje pierwsze myśli to: Philipp Plein No Limits, Nishane Sultan Vetiver i Varvatos Dark Rebel. W ogóle na początku zapachniało mi Muglerem, ale potem wydarzyło się coś strasznego i przeszedłem do dalszych rozważań.

Pierwszy zapach wydaje mi się okropniejszy i bardziej stuczny, więc odpadł. W drugim spod kupy gówna zaczęły się przebijać pierwsze przebiśniegi, a że żadnego trawska nie wyczułem i poza tym był ostatnio, to odpada. Dark Rebel to mój crush, który upadł na główkę na motorze i teraz tylko się mówi, jaki to był fajny chłopak. Tam suszone owoce nie były tak dominujące i coś jeszcze wyłaniało się z tego zapachu. Wróć do mnie, proszę...

Tak czy siak później ten smrodek dawał na mnie suszem. ""Dzień dobry, chyba oblałeś się świątecznym kompotem"" mówili. Mam wrażenie, że po czasie zaczęły ujawniać się nuty żywiczne, a potem był odliczanie i tak to rok minął.

Nuty: suszone owoce przykrywają mi wszystko. Może jakaś mirra. "
Ocena 3,5
Trwałość 3
Projekcja 4
Cena 4,50zł
StrzałUrsa Tiziana Terenzi

5. @batman_forever_young
Otwarcie trochę jak jakiś syrop. Niby słodko, ale nie do końca. Drzewnie, dymnie, można powiedzieć, że byliście. Bardzo źle mi się go nosiło - nie moje klimaty.
Ocena: 2.5
Projekcja: 4
Trwałość: 4
Cena: 1.5
Nuty: wanilia, dym, nuty drzewne, kakao?
Strzał: Zara Bohemian Oud

6. @Okrutnik
Trudne się wylosowało, ciężko coś wyodrębnić. Dość dobry blend. Taki ciasteczkowy zapach. Może jest też migdałowa nuta, lekko alkoholowa, jakby amaretto. Żona wyczuwa palone drewno, a może samą tlącą się korę. Ja czuję nutę laktonową. Nie wiem co to, nie umiem w słodziaki. Trochę sztuczne to wszystko, więc strzelę w coś od Chemicznego Piotrusia.

Zapach: 2,9
Trwałość: 2,0
Projekcja: 2,3
Nuty: migdały, amoniak, tytoń, mleko, paczula, wanilia.
Cena: 3,5
Strzał: Montale Vanilla Cake

7. @hesuss
Oj nie, nie dla mnie takie wynalazki. Otwarcie to niemal sam anyż, w całej swojej ziołowości i gorzkości. Po chwili dołącza chyba dym, a może popiół z ogniska, może jedno i drugie. W tle przygrywa coś lekko słodkiego, jakby ten anyż był składnikiem syropu. Po kolejnych nastu minutach zapach robi bardziej dymny i słodkawy, a ziołowość powoli zanika, na tym etapie może skojarzyć się z kompotem wigilijnym. Nie trzymałem go do drydownu, bo wychodziliśmy z dziewczyną do kina i nie przeżyłbym w tym smrodzie dwóch godzin
Zapach: 2
Projekcja: 1
Trwałość: Nie wiem, bo zmyłem ;( ?
Nuty: Anyż, dym, popiół
Strzał: O.U.I. Mystere Royal 084
Cena: 5.20zł/ml

8. @dziadekmarian
Pamiętam, jak gdzieś tam kiedyś wąchnąłem Encelade i miałem bardzo podobne odczucia. Zapach przypomina również otwarcie Opus XIV, jednak bez dymu, mniej złożone.
Ocena: 3
Trwałość: 3
Projekcja: 3
Cena: 3,50/ml
Nuty: anyż, lukrecja, goździk(przyprawa), drzewo sandałowe
Strzał: Gisada Ambassador Intense

9. @GtotheG
W końcu jakiś ciekawy zapach! Pachnie jak śliwkowe czekoladki z nutą sandałową xD Mega dziwne, ekscentryczne. Jesteś ekscentrykiem, albo lubisz jeść śliwki w czekoladzie i alkoholu przy ognisku? To zapach dla Ciebie! Znowu, nie moje klimaty, nie moje smaki (poza tą śliwką, śliwki lubię), ale myślę, że i ten zapach znajdzie amatorów wśród ludzi, którzy chcą pachnąć dziwnie, egzotycznie, zmysłowo. Definitywnie nie jest to zapach do pracy. Raczej na imprezę w klubie swingerskim. Dam wysoką notę za zapach, bo się po prostu wyróżnia.
Edit: trochę zaczyna pachnąć kadzidłem.
Zapach: 4
Projekcja: 2
Trwałość: 3
Wyższa półka cenowa

10. @Halo_krabie
Kojarzy mi się z whisky dojrzewającej przechowywanej w beczkach po wiśniówce jak np. Jack Daniels. Ten zapach tak wali po nosie że ciężko tu wyczuć coś innego. Na wyjście bym się tym nie psiknął bo wszyscy by myśleli że znowu piłem
Zapach: 2
Projekcja: 5
Trwałość: 4
Cena: 17,00
Strzał: Angels Share – jeśli serio dałeś do zabawy perfumy za 1700/flakon to szacun!

11. @minaret
Zapach który został odłożony na sam koniec testów, dzień gdy jestem sam w domu. Reakcją mojej dziewczyny na powąchanie korka był niemal odruch wymiotny i stwierdzenie że jest to "waleriana z rzygami". Dobre preludium do testów, nie ma co. Ale gdy ja sobie go zarzuciłem to w pierwszej kolejności poczułem potężną dawkę czekolady. Kojarzy mi się z bombonierką, w której znajdziemy czekoladki z jakimiś owocami w alkoholu. I to wrażenie pozostaje od psiknięcia przez... No właśnie nie wiem ile. Nie ma wyraźnego momentu kiedy się zmienia, powoli i płynnie z czekolady przechodzi w syropowy, niemal medyczny, ziołowy. Zapach ma w sobie coś "starczego" co bardzo mnie odrzuca, absolutnie to nie jest zapach z jakim chciałbym być kojarzony.
Ocena 2,8
Trwałość 3
Projekcja 3,1
Cena 5
Nuty: Nuty ziemiste, kakao, paczula, fermentowane owoce, nuty ziolowe
Strzał: Dior Feve Delicious

12. @tango
Podobnie mogłoby pachnieć z jakiejś saszetki z marketu z działu bakalii (daktyle?). Scena drzewno-balsamiczno-żywiczna. Jest słodko przez coś w rodzaju karmelu/syropu klonowego/palonego cukru. Zapach łatwy w odbiorze, nietuzinkowy i robi pozytywne pierwsze wrażenie. Notując na gorąco wpisałem podczas testu ocenę 3,5/5 i stwierdziłem, że jest ciekawy. Niestety - początkowe odległe skojarzenia z Woodcut, Noir Exquis i By The Fireplace zostały z czasem zastąpione skojarzeniem z potworkiem Raghba Wood Intense. Po dłuższej chwili już wiedziałem, że wcześniej spodobała mi się jedynie "nowość" - ale ta zaleta szybko i na zawsze się zdezaktualizowała, a ja nigdy nie zechcę nacisnąć ponownie tego atomizera. Zapach znudził i zmęczył swoim prostolinijnym, charakterystycznym, płaskim, przesłodzonym aromatem. To tani arab, choć na tyle udany, że potrzebowałem chwili, żeby go znielubić.
Zapach: 2
Projekcja: 3,5
Trwałość: 3,5
Cena: 0.99
Strzał: Lattafa Ameer Al Oudh Intense Oud

Dziś na grzale Vinyl Franck Boclet. Eh, jednak bycie jedynym uczestnikiem który zna sponsora jest jak oszustwo xD No trudno, nagród nie ma ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nuty: Cytryna, Mandarynka, Nuty serca, Whiskey, Coca-Cola, Tytoń, Heliotrop, Nuty bazy, Wanilia, Bursztyn, Paczula, Cedr

Dziś to ja okazałem się największym hejterem! Za to najbardziej woń docenił @mahoney. Nasza średnia ocena znacznie odbiega od tej fragranticowej, i to nawet nie moja wina.
Nasza 2.76, internetowa 3.92. Wysoko, jak na takiego smroda xD Tylko 2 osoby z naszej paczki oceniły go wyżej niż średnia internetowa.

Za to z tą wyceną to wręcz niesamowite xD Mądrość tłumu po raz kolejny. Trochę żałuję że zostawiłem sponsora jako niespodziankę na koniec, bo moglibyśmy mu wszyscy co odcinek dziękować za te z bardzo ciekawe próbki.

#perfumy #perfumywciemno
61c77108-1ad6-4baf-a0cd-910ddbf5bd25
908205ba-103c-46c8-b94e-4eb0f3c0fa2d
minaret

@Barcol

Angels Share – jeśli serio dałeś do zabawy perfumy za 1700/flakon to szacun!

a40a4a49-51f7-47dd-8f2a-cabf7711b6e1
mahoney

Wyszedłem na miłośnika alkoholowych smrodów

dziadekmarian

No i fajno. Miałem się kiedyś szarpnąć na odlewkę do testów, a tu bach beethoven, już nie muszę

Zaloguj się aby komentować

#perfumy #recenzjeperfum

Czołem, dzień kolejny z Mateuszkiem Melegiem. Mój opis, to przemyślenia zapisane w trakcie testowania. Na rękę 3 psiki z próbki i po jednym na szyję z każdej strony.

Zapach: SCENT IS A LANGUAGE

Przepiękny, lekko kwaskowy, owocowo-kwiatowy zapach. Otwiera się na moje marakują, jakimś kwaśnym cytrusem i ylang ylang. Po chwili dołącza jaśmin, z którego jakby chciała a nie mogła wyjść indolowa nuta (tylko jak się nocha przytknie bardzo blisko).
Niby zapach ma być ambrowy w bazie, więc czekam.
Na razie orgia doznań, jak wąchanie owocowego koktajlu w kwiaciarni.
Otwarcie unisex, po 15-20 minutach jednak zaczyna skręcać w bardziej damską stronę, zaczyna się wysładzać delikatnie.
Po półtorej godziny jest delikatnie wyczuwalna ambra, ale tylko tak, żeby „ogrzać” zapach, a słodkości jest tylko szczypta.
Wrażenie mam takie, jakbym coś podobnego kiedyś czuł, ale te perfumy są jakby kompletne, nic nie brakuje i niczego nie ma za dużo. Na mój nos dobrze będzie leżeć na kobiecie, ale i niejeden facet by dobrze w tym pachniał. Jestem pod wrażeniem.

Zaczynam doceniać kunszt Melega. Każda z próbek do tej pory okazała się kompozycją jakby przemyślaną od początku do końca. Każdy z zapachów coś przekazuje, jakiś zamysł autora. Mimo rzemieślniczego wytwarzania, tu nie ma mowy o przypadku.

EDIT: Jak ktoś zna Clock Blend ASQ, to jest trochę podobnie, tylko ten zapach jest "bardziej", nie wiem jak to inaczj opisać XD
dziadekmarian

Tak czytam i chyba również zaczynam doceniać twórczość Mateusza. Począwszy od jego pomysłu na wysłanie Ci tych rzeczy jako szczotkę, do Twoich bardzo przychylnych, przestrzennych opisów tych dzieł - bo jako dzieła chyba je trakutjesz. Miło.

Zaloguj się aby komentować

Witam, mam do zaoferowania:

1. Halloween Man X (90/120ml) - 50
2. Nishane UNUTAMAM (29/30ml) - 250
3. PdM Carlisle Tester (120/125ml) - 800

Niech już ktoś kupi tego Halloween Man X, proszę.
Wysyłka Inpost paczkomat - 17PLN, lub własna etykieta/kod nadania.

#perfumy
c6756aae-917e-41ca-ab64-9eb575072bea

Zaloguj się aby komentować

Witajcie koledzy w tą piękna niedzielę, dziś będzie wpis w cyklu #conaklaciewariacie bo ostatnio byłem posądzany o nagminne zasypianie ale za nim o samym zapachu małe wprowadzenie odnośnie firmy która jest mało znana szczególnie w naszym pięknym słowiańskim kraju.
A mowa tu o Dar AlTeeb z Kuwejtu więc parę zdań o tym perfumowym domu.
Abdulaziz Al Dhafeeri założył Dar Al Teeb Luxury Perfumes w 2001 roku a wszystko zaczęło się od jego marzenia i pasji do perfum.W rekordowym czasie dom stał się powszechnie znaną marką w Kuwejcie i w samym kraju ma obecnie 24 aktywne sklepy, a na świecie działa w takich krajach jak Londyn, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Arabia Saudyjska, Bahrain i Qatar, ustanawiając pozycję jednej z najbardziej szanowanych marek związanej z perfumeria i bukhour, czy to pod względem produkcji, czy innowacji w dziedzinie perfum. Teraz sieć oddziałów została rozszerzona w całym GCC .

Po tym krótkim wstępie pora przedstawić bohatera dzisiejszego dnia czyli Taj z kolekcji Palace, nuty są bardzo proste Indyjski Oud,Irys,Skóra I Drzewo Sandałowe .
Już na wstępie nos wie że ma doczynienie że świetnej jakości zapachem,otwarcie to istny zwierzyniec choć mi bardziej przywodzi na myśl stado koni biegających po wygrzanym piasku,irys w początkowej fazie nie ma żadnej naleciałości pudrowo szminkowej lecz w delikatny sposób wysładza pojawiająca się skórę która w objęciach oudu ma wręcz mistyczny charakter ,pierwsze skojarzenie jakie miałem to skórzany namiot któregoś z koczowniczych ludów pustyni zaklinających konie , we wnętrzu roznosi się zapach lekkich słodkich kwiatów, a po dłuższym pobycie czujemy lekko pudrowa (tu już się objawia znany namn irysek) gasnąca już skórę wygładzona drzewem sandałowym ,tak to sam szejk zawitał do namiotu.Końcowa faza ma iście pałacowy wydźwięk, świetny zapach ,parametry na początku bardzo mocne a po dwóch godzinach bardzo intymne osobiste ale dobrze wyczuwalne przy każdym ruchu.
Dom szczyci się używaniem największej ilości naturalnych składników i olejkowno ale bądźmy realistami, jakościowo jest świetnie ale to jeszcze nie poziom rzemieślniczy a raczej ten sam co większość Arabów z wyższej półki.
Kończę bo długi był to opis i koniec zanudzania was z rana, więc piszcie perfumowi towarzysze co dziś za zapach wam umila dzień,pozdrawiam i smacznej niedzielnej kawki i spokojnego dnia.
#perfumy #sotd.
d50a8b1a-289a-4ccb-be94-fc36713f5146
Jurek_Kiler

@Cris80 Maison Crivelli Tubéreuse Astrale

pedro_migo

@Cris80 Maison Anthony Marmin Oud al Fares - zwierzęcy, trochę sfermentowany oud z Kambodży, który zmierza jednak kierunku w suchym, drzewnym i lekko pikantnym z dodatkiem cytrusów i wanilii, które nadają nieco świeżości i delikatnej słodyczy. Kojarzy mi się z Taif al Emarat T02, ale bardzo wygładzony.

pomidorowazupa

ALD Cuirtis - no i dzisiaj znowu wyszedl kwiatkowo owocowo kminowy, na szczescie ten kmin jest tutaj podany delikatnie poza moja granica tolerancji. Skora, zwierzak i smola sa ukryte i dopiero w bazie sa bardziej dostrzegalne. Parametry bardzo dobre ale mimo to nastepny raz dam dwa razy wiecej psikow to moze bedzie wiecej zwierza

Zaloguj się aby komentować

Zapraszam po #perfumy

Flakony
YSL Rive Gauche Pour Homme 80ml nowy w folii - 500zł
L’Erbolario Ginepro Nero 47/50ml - 110zł
Hugo Boss Energise przedreformulacyjny 125ml batch 5186 - 300zł
Hermes Terre d'Hermes Parfum 75ml ubytek 3, 4ml, 2020 rok batch 00250 - 300zł
Orientica Leather Oudh EDP (klon Rasasi La Yuqawam) 30ml bez 4 psików - 25zł

Dekanty
Afnan Turathi Blue - 5ml, 15zł
Blend Oud Teeb - 5ml, 18zł
Bortnikoff Sayat Nova - 3ml bez dwóch psików, 63zł
Dolce & gabbana light blue pour homme eau intense - 9,5ml, 25zł
Dior EAU Sauvage 2003 - vintage od dyniel - 20ml, 50zł
Goldfield & Banks Bohemian Lime - 3ml, 27zł
JEAN PAUL GAULTIER - LE MALE EDT 3,5 ML MINIATURA, 20zł
Lalique White in Black - 5ml, 20zł
Montale Greyland EDP - 3ml, 14zł
Nishane Kredo - 5ml, 47zł
Parfums De Marly Layton (jakiś starszy batch) - 5ml, 38zł
Rihanah Private Oud - 10ml, 15zł
Roja Danger Parfum Cologne - 3,5ml, 33zł
Taif Al Emarat T02 - 5ml - global, 48zł
Taif Al Emarat T07 - 5ml bez jednego psika, 48zł
Van Cleef & Arpels - Neroli Amara ~2.5 ml, 10zł

Próbki
CLIVE CHRISTIAN CRAB APPLE BLOSSOM próbka - 2ml, 30zł
OLFACTIVE STUDIO WOODY MOOD próbka 1,2ml, 13zł
PARFUMS DE MARLY GODOLPHIN EDP 1,5ml - 17zł
Parfums de Marly Shagya 1,2 ml - 15zł
Tkliwi Nihiliści - discovery set 5x2ml bez 2-4 psiknięć, 65zł

Brak przesyłek olx, tylko inpost 12zł (mini) lub 17zł
MWZ - 40zł
10507b11-b599-4b6f-b923-02f4f88b70a2
hesuss

@witek_rac wezme to gowienko za 25 ;)

Zaloguj się aby komentować

#perfumy
Cześć smrodziarze! Wziąłem na siebie ciężar przetestowania kolejnej marki (recenzje Melega dokończę oczywiście). Jako miłośnik tytoniu w perfumach, przy przeszukiwaniu fragry, natrafiłem na nową markę Traina Francesco i zapach HAVANA. Szybka rozkmina i zamówiłem discovery set, bo jakby nie patrzeć znów marka raczej bardzo mało znana i może odkryję jakąś perełkę...
Jakże się myliłem z tą perełką XD otwieram małża, a tam kulka, ale jakaś dziwna. Zamiast pachnieć luksusem, to czuć nędze. Chciałem napisać że pachnie kupą, ale w sumie nutka obornika nam nie straszna XD
Wszystkie produkty są w wersji Extrait. Marka się chwali, że perfumy są bez parabenów, hipoalergiczne, blebleble. W zestawie jest 8 próbek (co fajne, to że po 5ml i atomizery fenomenalnie psikają). 3 damskie dałem ciemiężycielce, więc się nie wypowiadam. Teraz sedno sprawy: zapachy nie mają w sobie nic a nic odkrywczego. Totalny dom niszowych klonów. Jakości nie mogę im odmówić, ale brak kreatywności mają level master. Tfu
Knight man -> Aventus. Tfuuu
L'imperiale-> Millesime.
Ocean Sun ->Acqua di Sale.
Havana - możecie się domyślić (▀̿Ĺ̯▀̿ ̿) -> Tobacco Vanile.

Zarzuciłem globala Havane i przetestuję parametry. Bo klon akurat udany i przy obecnej promce może i warto szarpnąć się na flachę (na razie 50% szans, zapach dobry, ale mam niesmak za klonowanie)

Przy okazji chciałem poinformować, że jest sobota i @Cris80 zaspał , zatem pytam Was #conaklaciewariacie?
ec4ce54b-4ef2-4869-9a63-72894977b1b4
c3b695d1-32e5-4aa5-bd54-48de4462d725
Kridzu

@Lodnip EO - Layers of Jade

dziadekmarian

@Lodnip 


Knight man -> Aventus. Tfuuu

Za każdym razem jest mi jakoś tak milej, kiedy ktoś się wyżywa na Aventusie lub Laytonie. Bez urazy


U mnie dziś spontaniczny wypad do knajpy z kraftami. Będę lał piwko za barem na urodzinach - a nie robiłem tego już parę lat. Z jednej strony radość, a z drugiej (coby nie podusić biesiadników) bezpiecznie zarzucam L'Oreal Reflection Man z flakonu od przystojniaka @minaret Najlepsza wersja jaką znam


edit: a ch... jeszcze psik Al Oud na klatę dla animuszu.

minaret

@Lodnip A ja dziś u rodziców z córą dzień aktywny na tyle że zapomniałem prawie się psikać i tylko przed spacerem sobie Yattagana od Carron zarzuciłem

Zaloguj się aby komentować

Podbijam #stragan

Flakony:
Azzaro The Most Wanted Parfum ~95 ml - 260 zł
Moschino Forever Sailing ~80 ml - 180 zł
Armaf CDNIM Limited Edition Parfum ~102ml (batch 08/23) - 200 zł
Armaf CDNIM EDT ~80ml (batch 2020) - 100 zł
Afnan Turathi Brown ~88 ml (batch 2022) - 110 zł
Lattafa Asad ~98 ml (batch 2022) - 90 zł
Bentley For Men EDT ~90 ml (batch 2019) - 100 zł

Dekanty:
Lalique L'Insoumis Ma Force ~10 ml - 10 zł
Missoni Wave ~5 ml 10 zł

#perfumy

Zaloguj się aby komentować

Dobry wieczór,
Czy ktoś chciałby mi wytłumaczyć fenomen marki i zapachów Slumberhause? Zawsze jak widzę oferty na grupce, to te ładne flaszeczki osiągają chore ceny.
#perfumy
pomidorowazupa

Sam osobiscie nie znam marki i jakos mnie nie ciagnie do niej. A fenomen polega pewnie na tym samym co w przypadku innych tego typu marek, czyli limitowana ilosc flaszek i top tier skladniki. Po nutach, recenzjach, opisach itp ogolnie stwierdzam ze marka "taka se" ale moge sie mylic bo jak juz wspomnialem nie znam ani jednego zapachu. Dodam ze z jakiegos powodu przypomina mi w pewnym sensie marke Pineward (tej tez nie znam xD).

RedDucc

@pomidorowazupa niby pomysł na przepis jest prosty, ale chyba nie widziałem innej marki, która chodzi po 87zl/ml. Mi Slumberhouse i Pineward też się zawsze myli xd żadnego nie wąchałem, ale patrząc na nie kojarzą mi się z Olympic Orchids - Woodcut.

pedro_migo

@pomidorowazupa chciałem coś napisać, ale wszystko wyjąłeś mi z ust

Jedynie przy okazji Pineward powiem, że poznałem kilka zapachów - i to jest po prostu nie moja stylistyka - dlatego nic od nich nie mam i nie eksploruję nowości. Slumberhouse zdaje się idzie podobnym motywem przewodnim w swoich zapachach dlatego też ominąłem produkty Josha Lobba.

@RedDucc z droższych pojawiał się tu u nas na tagu choćby Ensar Oud, najtańsza linia Heritage przy flakonach o pojemności 50ml kosztuje "zaledwie" około 80zł/ml bez promki.

Slumberhouse w retailu wcale nie jest takie drogie, ich cena tak mocno rośnie dopiero na rynku wtórnym, a tak kosztują poniżej 30zł/ml.

Mywave

@RedDucc "coś tam od nich znam" kiedyś były w lula i dlatego w Polsce są dość popularne,w uk właściwie ich brak. Mało butel i stare mają wartość kolekcjonerska, jeśli chodzi o same zapachy to już kwestia gustu,dla nic specjalnego ale na pewno są "inne" od popularnej niszy. Cenowo to chyba 30ml za 220usd, zależy jaki zapach itd. Oczywiście płacenie 2-3 razy więcej za stare wydania,to rzecz dla mnie niezrozumiała, zwłaszcza, że perfumiarz jako twórca też powinien robić progres i tworzyć lepsze zapachy. Generalnie community to bardziej "sekta" niż normalna grupa.

testowy_test

@RedDucc testowałem kilka pozycji, szczerze to bez fajerwerków. Ciężkie, gęste i z kosmicznymi parametrami ale to bardziej męczyło w noszeniu niż sprawiało przyjemność. Wydaje mi się, że w przypadku tej marki cena ma wartość kolecjonerska, a same kompozycje nie warte są zachodu.

Zaloguj się aby komentować

Dawno nic nie rozlewałem, ani nic nie kupiłem i w ogóle... czas to zmienić.

Czas na rozlanie paru świetnych zapachów.

Gdy Roja Dove wypuścił w 2011 perfumy Aoud Arabowie byli na tyle wniebowzięci, że podeszli do Roji i powiedzieli "to nasz zapach! U nas tak się pachnie!". Nie wiem w tej historii jest prawdy, ale wiem że faktycznie Aoud jest lekko orientalny. Możliwe też że cała historia jest bzdurą a Roja po prostu nakarmił tamtych Arabów własną piersią. Z racji trafienia wersji Crystal (niebrudzącej) w świetnej cenie zachęcam do pobrania mililtrów.

Drugim zapachem jest nowość od Abdul Samad Al Qurashi czyli Royal Blend. Podejrzewam że jest to wersja spray świetnie przyjętego oleju o tej samie nazwie a sam zapach wraz z butelką wyglądają świetnie. Oczywiście z racji tego że jest to parująca nowość musimy chwilę poczekać na dostawę.

Trzecim zapachem zaś jest nieprodukowany już Hind Al Oud Zayed Attr. Jest utrzymany w klimacie Emarati Musk z jeszcze lepszymi składnikami i naleciałościami z Ahojasa. Dla mnie bomba!

  1. Roja Perfumes - Aoud Crystal Edition 14zł/ml (50ml)
  2. Abdul Samad Al Qurashi - Royal Blend 10zł/ml (50ml)
  3. Hind Al Oud - Zayed Attr 30zł/ml (15ml)

Pozycję 1 i 2 rozlewam od 5ml, HAO z racji ceny od 3.
Nie posiadam szkieł 5ml tylko o pojemności 10ml - akurat Decant_pl ich nie miał.

#perfumy #rozbiorka
8862c868-f4f9-4dfd-a49c-f0a138032256
Cris80

@Qtafonix he łobuzie widzę że ręka jednak spadła na kup teraz ASQ a ty chyba już miałeś ta Rojke z tego co pamietam czy mnie się zdaje.

Qtafonix

@Cris80 miałem Amber Aoud, miałem Musk Aoud i kupiłem Aoud ale to już od jakiegoś czasu. Royala kupiłem bo Ty wziąłeś Noira, więc zobaczymy co to takiego

Cris80

@Qtafonix no to może zrobimy sampelkowa wymiane na ASQ

Zaloguj się aby komentować

Piątek popołudnie, po "dziesiątym" czyli po wypłacie - jak można dobrze rozpocząć weekend w tak dogodnych warunkach - oczywiście zakupić #perfumy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zapraszam do skorzystania z aktualnej oferty #stragan bo kilka ciekawych nowości się pojawiło.

FLAKONY:
A) Acqua di Parma Colonia Leather EDCC | batch: 2577X (data prod. 09/2017) | tester z korkiem, bez pudełka, 99/100ml | cena: 370,00 zł
B) Amouage Reflection Man EDP | batch: 001524250413 (data prod. 04/2013), Made in Oman | produkt z pudełkiem, 49/50ml | cena: 650,00 zł (wysyłka w cenie)
C) Bvlgari Le Gemme - Gyan EDP | batch: 21J08AE1 (data prod. 10/2019) | produkt z pudełkiem (w środku książeczka, ale brak obwoluty na pudełko), 52/100ml | cena: 620,00 zł (wysyłka w cenie)
D) Cartier Declaration EDT | batch: 2ABB (data prod. 2012? CheckFresh pokazuje 2022, ale produkt został kupiony w 2020 roku) | miniatura wersja spray z etui i pudełkiem, 12/12,5ml | cena: 50,00 zł
E) Chanel Bleu de Chanel EDP | batch: 4902 (data prod. 02/2020) | produkt z pudełkiem, 49/50ml | cena: 310,00 zł
F) Christian Dior Sauvage EDT | batch: 9L01 (data prod. 11/2019) | produkt z pudełkiem, 60ml-global | cena: 250,00 zł
G) Clive Christian Original Collection - X Masculine Perfume | dekodowany | tester z korkiem i pudełkiem, 49,5/50ml | cena: 670,00 zł (wysyłka w cenie + gratis odlewka 1,5ml SweDoft Rasputin EDP)
H) Guerlain L'Homme Ideal EDT | batch: 2C03 (data prod. 03/2022) | produkt z pudełkiem, 149/150ml | cena: 330,00 zł
I) Hind al Oud Emarati Musk Parfum | batch: 00346207 (data prod. 11/2021) | produkt z pudełkiem, 49,5/50ml | cena: 1 050,00 zł (wysyłka w cenie + gratis parę kropel HAO Emarati Oud Parfum)
J) Jean Paul Gaultier Le Male EDT (Boule à Neige Collector 2019) | batch: 91271 (data prod. 05/2019) | produkt, 124/125ml | cena: 300,00 zł 
K) Lalique Encre Noire EDT | batch: 102964D18 (data prod. 04/2018), vol.79% | produkt z pudełkiem, 80/100ml | cena: 80,00 zł
L) Nishane Boszporusz ExDP | batch: BN 16010 ? (data prod. 2016?) | produkt (pełna prezentacja: pudełko, a w środku koperta z pocztówką), 49,5/50ml | cena: 700,00 zł (wysyłka w cenie)
M) Xerjoff Casamorati - Mefisto EDP | batch: 23921N (data prod. 08/2021) | produkt z pudełkiem, 30ml-global | cena: 280,00 zł

GOTOWE ODLEWKI:
1 ) Ajmal Dahn Oudh Al Shams Special Edition EDP | 3ml-global | 35,00 zł
2 ) Ajmal Purely Orient - Cashmere Wood EDP | 3ml-global | 20,00 zł
3 ) Amouage Basmah CPO (attar) | 0,4ml | 50,00 zł
4 ) Atelier Cologne Orange Sanguine Cologne Absolue | 9,5ml | 27,00 zł
5 ) Areej Al Ameerat Topaz Amber EDP | 2,5ml | 35,00 zł
6 ) Areej Le Dore Beauty and the Beast EDP | 3ml-global | 95,00 zł
7 ) Areej Le Dore Malik al Motia EDP | 5ml-global | 85,00 zł
8 ) Areej Le Dore Mysore Incenza EDP | 4,5ml | 90,00 zł
9 ) Areej Le Dore The History of Indonesian Oud | 3m-global | 85,00 zł
10 ) by Kilian Angels' Share EDP | 4,5ml | 52,00 zł
11 ) Ensar Oud Musc Gardenia: Berke Khan Pure Parfum | 1,5ml | 80,00 zł
12 ) Essential Parfums Divine Vanille EDP | 9ml | 31,00 zł
13 ) Feel Oud Oud de Grand ExDP | 3ml-global | 125,00 zł (mały sampel Feel Oud Oud Balsam ExDP gratis)
14 ) Hind al Oud Everdeep Barari Parfum | 3ml-global | 91,00 zł
15 ) Hind al Oud You Never Know Parfum | 3ml-global | 91,00 zł
16 ) House of Sillage HOS No. 001 EDP | 5ml-global | 45,00 zł
17 ) Jaber & Kindi Bracelets of Kisra ExDP | 3ml-global | 44,00 zł
18 ) Lorga Parfums Musc Palawan ExDP | 3ml | 35,00 zł
19 ) Roja Parfums Oman Parfum | 3ml-global | 80,00 zł
20 ) Roja Parfums Oligarch Parfum | 2,5ml | 95,00 zł
21 ) Taif Al Emarat KIF Perfume EDP | 3ml-global | 21,00 zł
22 ) Taif Al Emarat T17 Tobacco Honey EDP | 5ml-global | 40,00 zł
23 ) The Zoo Rhubarb My Love EDP | 5ml-global | 40,00 zł
24 ) Xerjoff Oud Stars - Alexandria II EDP | 4,5ml | 70,00 zł

ZESTAW PRÓBEK FIRMOWYCH MARKI ORLOV PARIS - 75,00 zł
Zestaw zawiera 11 firmowych próbek o pojemności 1,5ml każda (z małym ubytkiem testowym). W skład zestawu wchodzą kompozycje z kolekcji Diamond Collection: Blue Lili EDP, Cross of Asia EDP, Flame of Gold EDP, Golden Prince EDP, Orlov EDP, Sea of Light EDP, Star of the Season EDP, Supreme Star EDP oraz z kolekcji Place Vendome: De Young Red EDP, Fancy Red EDP, Red Shield EDP.

MWZ: 30,00 zł
WYSYŁKA: Paczkomat Inpost. Nie wystawiam na OLX, ewentualnie Twój kod nadania.
8d257031-dc8b-4381-84b2-ffae02b0213f
pedro_migo

Flakon Reflection sprzedany

pedro_migo

Flakon Encre Noire zarezerwowany

Zaloguj się aby komentować

Dior Homme Parfum były podrabiane? Można gdzieś w sieci zobaczyć takie? Pełno filmików o wersji Intense ale o Parfum cisza.

EDIT: może ma ktoś jakiś link, gdzie widać fejura?

#perfumy
jenot

Raz kupiłem na allegro i przyszły podróbki.

Inna butelka, inny zapach, folijka nie zgrzewana, inna długość trwania zapachu

Asjopek

@jenot Jesteś pewien, że Parfum?

Tylko-Seweryn

@Asjopek nie straszcie mnie bo zaraz kurier ma przyjechać

Jurek_Kiler

@Tylko-Seweryn Podrabiane byly na galerii zapachu, niby legit stronka a fejury byly

Asjopek

@Jurek_Kiler Masz jakiś link?

Jurek_Kiler

@Asjopek Jak się zastanawiasz gdzie kupić, to wg mnie najlepiej nie bawić się, tylko zamówić z oficjalnej strony Diora. 150 euro, przesyłka gratis do tego wybierasz sobie miniaturę zapachu i dwie próbki. Szybko wysyłają i nie zastanawiasz się czy masz fejura czy nie.

Zaloguj się aby komentować

Gdy zobaczyłem że została do mnie nadana paczka to trochę spanikowałem. Nic nie zamawiałem! To znaczy może inaczej, zamawiałem, ale tej nie xD
Wniosek był jeden, straciłem kontakt z rzeczywistością i nie wiem już co kupuję. Zakupoholizm. I to srogi.

Gdy odebrałem paczkę to znalazłem w środku żywice kadzidełkowe i próbkę perfum. Czyli nie było mowy o pomyłce, to jest coś czego ostatnio głośno szukałem, i widocznie skorzystałem z czyjejś oferty, będąc gdzieś poza świadomością. Kaplica.

No ale jak już jest to się psiknę, co nie? xD

Zapach, ten zapach. Uderzył w strunę o której istnieniu nie wiedziałem.

Piwnica u dziadka na działce, zimno, wilgotno, w kącie miejsce na ziemniaki które za niedługo będziemy wykopywać. Przez okienko do zsypu wpada aromat przejrzałych słodkich owoców które spadają z drzew "sadu".
Nie mają jednak szans w nierównej walce ze stęchlizną, i dają o sobie znać ledwie wyczuwalnie.

Ocknąłem się, i całe szczęście, bo prowadziłem samochód. BTW testowanie tego w samochodzie mogło nie być strzałem w dziesiątkę xD

Skojarzyłem, że przecież niedawno pisałem komentarz pod paczulowym potworem, i skojarzenie było trafne. To dokładnie ta próbka xD

Po powrocie do domu odnalazłem na skrzynce wiadomość od @Lodnip z pytaniem jak mi siedzą prezenty. Czaicie że ten złoty człowiek wyczytał, że chcę popróbować bakhoorów, więc znalazł w historii moje dane paczkomatu i mi wysłał? xD Pozdrawiam gorąco.

Teraz mogę już oficjalnie powiedzieć co #barcolwoncha a mianowicie: 1989 Theodoros Kalotinis.

No przyznam, że powiedzieć o nim twardziel to jakby nic nie powiedzieć. Paczulowy potwór. Zapach nie na codzień, i nie wiem kto by sie odważył na flakon.

Przy kolejnej aplikacji przeniosło mnie znowu w inne miejsce. Już nie tak odległe. Przypomniał mi się seans na saunie widokowej, w którym właśnie w ruch wszedł olejek paczulowy.
Nie wiem co ma w sobie ta nuta, że tak intensywnie działa na wyobraźnie, ale ona nie "przywołuje wspomnień" tylko przenosi w inne miejsce z pełną imersją.

To w niej cenie.

Czy polecam zapach? Myślę że tak, ale nie w dużej ilości xD Czy kupię flakon? Nie xD

Czy cieszę się że go poznałem? Tak, bardzo. Nawet nie dlatego że jest jakiś wyjątkowy, to serio głównie silny ekstrakt z paczuli, ale raczej dlatego że... Ja całkiem zapomniałem że dziadek miał tą piwnicę. I że to było takie fajne miejsce.

Dzięki @Lodnip za przypomnienie.

#recenzjeperfum #barcolwoncha próbka #50, jesteśmy na półmetku, przed emeryturą zdążę.
#perfumy

PS. Tak, wiem że czekacie na co innego z mojej strony xD
gawafe1241

@Barcol Dlaczego nie dałeś tag #perfumy ? Po coś są te tagi, prawda? Daję w takim razie #recenzjeperfum na czarno ale następnym razem wrzucam Ciebie na czarno, nie ma sensu powielać zachowań z wykopu - zablokowałem polityka PIS PO to sobie zaczęli tagować inaczej, no ręce opadają...

Tylko-Seweryn

@gawafe1241 mam tak z ostatnio zablokowaną #polityka. Albo chujki dodają wszystkie tagi tylko nie ten jeden, albo tworzą jakieś swoje xd

Barcol

@gawafe1241 @Tylko-Seweryn bo mi uciekł przy kopiowaniu, bo początkowo dodałem złą społeczność xD Czemu nie zablokujesz społeczności, wydawało mi się że to grubsza warstwa filtrująca niż tagi

Lodnip

@Barcol Czyli to nie tylko ja mam wrażenie, że ten zapach to paczulowe monstrum XD

Barcol

@Lodnip Zapodałem 2 razy po jednym psiku i w sumie wystarcza xD

Lodnip

@Barcol na początku intrygował, potem zaczął drażnić, w końcu przydusił - 1 psik na przedramię

Pirat200

@Barcol Ha! a ja znam ten uczuć! to coś w rodzaju scent - journeyu/tripu. Czegoś takiego doświadczyłem, kiedy pierwszy raz psiknąłem na rękę Pavillon Rouge. A jeszcze wcześniej, kiedy jako zupełnie nieświadomy świeżak perfumowy kupiłem pierwsze dwie odlewki w życiu (w co ja się wpakowałem) i niuchnąłem encre noire. Teraz to owszem, banał, ale wtedy, dla typka co raz na jakiś czas kupił sobie tani dezodorant, to było niemałe zdziwko.... Ciekawe jak bardzo głupio wtedy wyglądałem, siedząc w kuchni pewnej zimowej nocy, na stole rozdarte opakowanie z paczkomatu, , a ja z nosem przy nadgarstku i otwartą buzią wącham nadgarstek, a w mej świadomości umysł podsuwa wyobrażenia jakichś zasnutych mglistymi oparami niedostępnych lasów. łaał..

A pierwsze zetknięcie z Pavillon rouge - siedzę w pokoju, ręka sama co chwilę wędruje do nosa, a mi umysł projektuje wrażenie a to jakiejś obskurnej pirackiej knajpy z ogłuszającym gwarem rozmów i muzyki, drewniane stoły z porozlewanym winem i miodem, a to jakiegoś eleganckiego klubu przesiąkniętego zapachem skórzanych foteli, drogich cygar i kolorowych alkoholi, a to znowu jakimś starym strychem... też było fajnie.

Zaloguj się aby komentować