Wyskoczylismy na 2 noce na wybrzeże.

Wzięliśmy kota bo mi go było żal jak ostatnio został na dwie noce, bo siedział cały czas w oknie i wpatrywał, czego na codzień nie robi albo siedział i gapił się na drzwi wejściowe.

No, i od 2 k⁎⁎wa nie śpimy bo ten ciul darł pysk i biegał z góry na dół, biegał z folią od zgrzewki na łbie i ją tarmosił.

Ostatni raz litość.


#koty

Komentarze (37)

Michumi

@Opornik nie ( ͠° ͟ʖ ͡°)

Michumi

@NiebieskiSzpadelNihilizmu no, córka też. A teraz oba śpią gamonie a ja wrak

moll

@Michumi też się kimnij

Michumi

@moll to nie tak działa ;(

moll

@Michumi tak podejrzewałam. Trzymaj się tam

Michumi

@moll spacer i może wtedy godzinkę się uda

Felonious_Gru

@Michumi i przez dwa dni nie wpadliscie na to, żeby mu tą torbę z głowy zdjąć?


Nawet minwas nie żal xD

Opornik

@Michumi kitku się cieszy że z pańciami jest a nie samo w domu

madhouze

@Opornik Wręcz przeciwnie, jest w szoku, bo został zabrany ze swojego naturalnego terytorium.

rith

@Michumi weź drugiego. Wtedy zupełnie zapomni o Waszym istnieniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Cybulion

@rith ojjjj tez mi tak mowili, teraz mam dwoch atencjuszy

rith

@Cybulion u mnie tak samo, gdzie wady? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

rith

@Michumi ale to jak wyjeżdżacie to też bez psa? Czy jednak zabieracie psiecko ze sobą?

Michumi

@rith psiur zawsze chyba że zagranica to nie. On jest bezproblemowy jorczek

Opornik

@rith pod warunkiem że się będą dogadywać a nie tak jak u mnie - nienawidzić. wziąłem drugiego kota żeby jeden się nie nudził, i teraz zamiast jednego kłopotu Mam dwa bo się piorą po ryjach.

Michumi

@Opornik tak jak u kumpla, znalazł se babe z kotem i jest Sajgon. Jego dwa vs ona. Srają w pokojach, szczają bo terytorium xd

Przejebane

splash545

@Michumi przerabiałem to. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Koty tak średnio przywiązują się do ludzi, za to mocno przywiązują się do miejsc. Kiedyś wyjeżdżając na wczasy kombinowałem co by z tymi kotami zrobić, zawoziłem je do dziadków. Skutek był taki, że koty spędzając czas u dziadków chowały się za meblami, lub leżały wysoko na meblach, czasem atakowały dziadków. Natomiast po naszym powrocie wcale nie chciały do nas przyjść, później w domu przez tydzień chodziły obrażone.

Teraz śmiało zostawiam koty same w domu. Teściowa czy ktoś wpadnie raz na 2, 3 dni na 5min wymienić miskę z wodą i dosypać karmy i tyle. Wracamy z wczasów za tydzień lub półtorej i koty szczęśliwe, zachowują się tak jakby nas nie było 2 dni. Łaszą się i są mega zadowolone.

Michumi

@splash545 mój jest jak pies.

Tęskni za nami. Jak wracamy to siedzi wtulony ryjem i nie odstępuje na krok

U mamy jest spokojny

Opornik

@splash545 ja mam tak jak @Michumi moje są do mnie bardzo przywiązane. zależy od zwierzaka.


ale na dwa trzy dni mogę i spokojnie zostawić w domu byle kuwety były gotowe.

splash545

@Michumi @Opornik moje oczywiście też są do mnie przywiązane, być może Wasze są bardziej skoro nie mają większego problemu ze zmianą otoczenia. Jednak w kociej naturze jest wpisana terytorialność i zawsze wystąpi pewien stres przy wyrwaniu ich z miejsca, do którego są przywiązane i mogą wtedy głupieć mniej lub bardziej.

Michumi

@splash545 no wydaje mi się że to właśnie zmiana otoczenia

W tym kontekście pełna zgoda

Ja mam ragdola one wszędzie pisali ze są jak psy

Wracam do domu to tańczy mi po podłodze, podoic się można. W sensie turla się, rozpędza i ślizga na grzbiecie a potem odbija się łapami od ściany leżąc i jedzie w drugą stronę xd

splash545

@Michumi śmieszny.

Michumi

@splash545

Kanalia moja

a9995a03-03a1-4f71-9ff6-8b1f40860f51
02e2f1e4-cba2-42eb-9b7f-be0f5d9619c5
madhouze

@Michumi koty to zwierzęta terytorialne, bardzo słaby pomysł zabierać go gdziekolwiek, skoro nie był przyzwyczajony...

Michumi

@madhouze a kto mówił że nie?

Zaliczył z nami jakieś 40 wyjazdów

Kociarze..

madhouze

@Michumi I nie widziałeś jak się zachowa? Tak było...

Michumi

@madhouze nigdy wcześniej tak nie robił, dopiero teraz po przerwie dość długiej jak go nie braliśmy

Time_Machine

@Michumi przyprowadź mu jakąś dziewczynę.

Michumi

@Time_Machine wolę nie

Peregrin

@Michumi może coś pomieszałem

mitsue

Mam kilka kotów i dwa z nich są bardzo ciekawskie w nowych miejscach. Nie lubią podróży samej w sobie ale juz w nowym miejscu ciekawie chodzą i obwąchują wszystko A także zostawienje ich w znanym innym miejscu (gdzie były zostawiane już wcześniej u znajomych) jest dla nich również ok - niczym wakacje wszystko zależy od indywidualnego charakteru kotka

Michumi

@mitsue podróż to zawsze z nim był spokój. Dawno temu jak miał może niecałe 2 lata to go wziąłem na dłuższą podróż ale dałem mokrą karmę przed wyjazdem, to się zsikał w nosidelku. Od tego czasu już go nie futruje przed wyjazdem i jest oki. Śpi sobie całą drogę nawet dźwięku nie wyda.

Zaloguj się aby komentować