W Tatrach zapanowała nowa moda – dumni zdobywcy robią zdjęcia z karteczkami, na których jest nazwa szczytu wraz z datą. To samo w sobie nie stanowi problemu, ale okazało się, że te karteczki dla wielu osób są zbyt ciężkie, żeby je zabrać ze sobą. Zwróciła na to uwagę przewodniczka tatrzańska Maja Sindalska na swoim profilu na Facebooku, która podobnie jak osoby komentujące była przekonana, że ludzie potem po sobie sprzątają. Jednocześnie wystosowała apel do organizacji zrzeszających osoby, które weszły na najwyższy szczyt Polski o nagłośnienie sprawy. Jak podkreślił serwis „Korona Gór Polski”, nie wymagają oni dowodu w takiej postaci, że ktoś gdzieś wszedł. Jednocześnie jest prośba do osób, które zobaczą takie karteczki, żeby je sprzątnąć i zabrać ze sobą.

No to nagłaśniam, bo ludzie to brudasy i bezmózgi

#wspinaczka #tatry
52dfc619-ec5a-49ca-934f-408914cd14fc
Trupus

Dziwne, ani jednego: "Kupię mieszkanie w tej okolicy".

Astro

@Giban ależ te karteczki musza być ciężkie że nawet specjalnie przycinają je do mini formatu.

Dlatego ja podziwiam tych którzy wybierają się w góry! Ja niedawno byłem i poległem.

Giban

@Astro my z kumplem wtargalismy koszule, limonkę i browary do zdjęcia, a tu karteczka im łamie kręgosłupy :p

f533c02d-84bc-435a-8b34-2d3e8519a66a
MostlyRenegade

@Giban dziwne. Dawno nie byłem w górach. Nie praktykuje się już wpisywania do zeszytu?

Giban

Stemple są zazwyczaj

Adwersarz

Nie klasyfikowałbym ludzi chodzących po górach tylko jednostrzałowców z instagrama i fb którzy cisną na rysy. Byłem 2 tyg temu Ciemniak/Krzesanica, Ornak/siwy zwornik i nikt nie paradował z karteczkami

Giban

@Adwersarz Ja w Bieszczadach byłem, ale to nie zmienia faktu, że syfią, a zaśmiecanie należy napiętnować

bucz

"Wyzej juz sie nie da - 2499m" strasznie ograniczone mjyslenie

jakby granice Polski byly barierą nie do sforsowania

ErwinoRommelo

To nie ludzie tylko atencyjne scierwo z instagrama, ha tfu.

b8113f7c-4207-4c63-9b81-bdef355c6581
Opornik

@ErwinoRommelo Fuj

RACO

To jest straszne jak ludzie idą w góry! Nie zdają sobie sprawy z zagrożenia! Ja wchodziłem w zeszłym roku na Giewont, lipiec, skwar, wszyscy w krótkich spodenkach, japonki, klapki, małe dzieci - koszmar! Ja jedyny byłem przygotowany: dwa czekany, raki, profesjonalna odzież, specjalistyczny mocno spłaszczony namiot (żeby opierał się wiatrom), butle z tlenem - najgorsze były te ich drwiące spojrzenia ignorantów. A przecież to GÓRY i wszystko może się zmienić w sekundę! Wejście podzieliłem na 4 dni, co paręset metrów obóz, aklimatyzacja, oczywiście poręczówki na każdym etapie i ostatniego dnia atak na szczyt. Co dzień rano znajdowałem w przedsionku mojego namiotu puszki po Coli i opakowania po chipsach! Przeklęci amatorzy! W końcu zdobyłem szczyt, zużyte butle zostawiłem w pod krzyżem w strefie śmierci, gdzie -o zgrozo! - spotkałem babcię z dwójką wnucząt! Schodziłem kolejne 4 dni, ale przeżyłem tę próbę umiejętności i charakteru. Pod koniec sierpnia planuję wejść na Kopiec Kościuszki, w stylu alpejskim - ale jak zobaczę turystów z dziećmi i watą cukrową, to dzwonię na policję.

~Prawdziwy człowiek gór, alpinista, profesjonalsta

ElektrolizatorDwuczlonowy

Ciekawe czy nie udało by się pod odpowiednimi tagami szukając po dacie na instagramie odnaleźć właścicieli karteczek

conradowl

@ElektrolizatorDwuczlonowy Instagram się zjebał.

Kiedyś szukałem właśnie po dacie i tagu miejsca, można było na żywo zobaczyć aktualną pogodę i stan atrakcji np. szczyt górski czy wodospad i ktoś zdjęcie zrobił wczoraj czy o 5 rano, a ja się zbierałem na wyjazd o 9...

Obecnie masz albo najpopularniejsze zawsze albo najpopularniejsze w ostatnim czasie. Chujnia. Bo np Corrie Fee, dolinkę z której fotki jakiś temu tu wrzuciłem - jak dałem po tych popularnych-najnowszych to mi pokazywało fotki z kwietnia.

Tak zajebista funkcja jak pogląd pogody poprzez tagi na insta została popsuta. Wszystko by dupy i jakieś płatne profile reklamować, człowiek używał średniej apki w pożytecznym celu i nawet to zabrali...

Tak więc z tymi karteczkami jak ktoś ma 5lajków to nic nie znajdziesz... zresztą ludzie nie umieją tagować

adammik

@Giban blablabla rysy srysy ... ludzie idą do ladu czy na dziką plażę obładowani smakołykami, ale już zabrac pustą puszkę czy butelkę to jest za ciężko :(

Astro

Generalnie w górach bydło. Tutaj wejście na Śnieżkę, pod śląskim domem. Ludzie w dupie maja zasady parku narodowego.

f665ec01-77f3-4c57-b716-bb0eb6441aa4
matips

Polacy w ogóle mają jakiegoś strasznego hopla na punkcie niedotykania przyrody. Zakaz siadania na łące w górach, w miastach zakazy wchodzenia na trawę. Kiedyś na jednej grupie sympatyków gór widziałem dyskusję o szkodliwości sikania w krzakach i propozycji zakazania wstępu nieprawdziwym turystom.

Mi się podoba, że ludzie sobie robią piknik na łące i mam nadzieję, że nie zostawią śmieci. Wiem, że chodzi ci o zakaz widoczny na zdjęciu. Sam nie wiem jak bym go potraktował - w PL jest za dużo nieuzasadnionych zakazów i przez to te ważne bywają ignorowane. Ciężko mi też powiedzieć jaki tu jest powód - dobrym jest np. kwitnienie krokusów, ale na zdjęciu nie ma kwitnących krokusów.

ivanar

Byłem tam to jest dramat. Fakt że wejście od Wang jest mega delikatne że w adidasach i z piwem w ręku można je zrobić nie pomaga. Za to schodach czerwonym w bok od domu śląskiego momentalnie mniej chloty się robi

Astro

@matips tak, chodzi mi tylko o zakaz widoczny na zdjęciu.

Tak, uwazam ze jest za dużo bezsensownych zakazów, i ten wydaje mi się zasadny tylko z powodu jak ludzie się zachowywali. Gaszenie petów i zostawianie w trawie. Śmiecenie.

Nie wiem czy buty trekingowe szkodzą roślinności czy nie ale widać było wyraźne ślady uszkodzeń na trawie.

I ja zazwyczaj staram się przestrzegać takich zakazów bo nie wiem z jakiego powodu tam są. Czy faktycznie nie depcze się jakiejś rzadkiej roślinki czy rujnuje się dom ślimaczka dziwaczka.

Sikanie na szlaku to pomijam, ja byłem bez piwa, ale zastanawiałem się jak pijąc wodę (bo upał) można załatwić potrzebę np podczas długiego spaceru. Generalnie tez chyba poszedłbym w krzaczory. No bo co?


W tej konkretnej sytuacji ciekawostka jest to ze to pod samym schroniskiem gdzie jak pewnie wiele osob wie, jest miejsce do biwakowania. Nie trzeba włazić na zakaz.

Jarem

@matips


No spoko, ale to Park narodowy. Ingerencja człowieka w naturę w parku narodowym ma być ograniczona do minimum. Jakby tam wszyscy sobie robili piknik, to zrobiłby się step

dradrian-zwierachs

Władza chce mieć głupków pod sobą, oto i oni.

Jaszczomp

Zdobywając koronę gór polskich trzeba sobie zrobić zdjęcie ze szczytu z datą. To alternatywa dla pieczątki, którą się zaznacza wejście. Czasami nie ma pieczątki i wtedy zdjęcie dokumentuje wejście.

Zielczan

@Jaszczomp zdjęcie na szczycie jest wymagane

dann

@Jaszczomp z każdego szczytu trzeba zrobić zdjęcie, na brak pieczątki mogą przymknac oko przy weryfikacji. Na Rysach nie ma tabliczki z nazwą szczytu, ale po co karteczka? Szczyt jest specyficzny, a kartka nic nie udowadnia

Petrolhead

Niewyobrażalne kurwa XD Niosą to gówno 2500 metrów w górę, ale w dół już nie potrafią. Ten gatunek już dawno powinien zdechnąć

Giban

Nie widzę nic o wyrzucaniu śmieci na szczycie, żeby potwierdzić swoją obecność

Karonon

@Giban polska na jednym obrazku

Zaloguj się aby komentować