#rozkminy
@tosiu Po to,żeby ludzi wysłać na przemiał by zwolnili miejsce i żeby nie byli "problemem".
W jaki sposób drony i czołgi mają zajmować kolejne tereny? Ile tych dronów trzeba, żeby wytłuc 100 tysięcy ludzi?
@smierdakow W normalny. Póki masz sieć komunikacyjną wszystko działa perfect.
@dsol17 To powiedz mi proszę, jak czołgi i drony zapewnią:
-
oczyszczanie wnętrz budynków, tuneli, bunkrów
-
możliwość fizycznego zablokowania postępu jednostek wroga (np. jakiejś grupy specjalnej, próbującej działać na tyłach)
-
checkpointy dla ludności cywilnej na terytorium działań (jacyś cywile zawsze się włóczą, i trzeba ich kontrolować/odganiać z terenu działań)
-
ochronę logistyki (do tych czołgów trzeba dostarczać amunicję i paliwo)
-
ewakuację załóg (bo skoro masz pojazdy pancerne, to będziesz miał rannych)
Drony to cenne uzupełnienie innych rodzajów wojsk, ale myślenie, że to rozwiązanie wszystkich bolączek wojska, to myślenie mocno życzeniowe.
@LondoMollari Na dzisiaj,ale faktycznie się da:
ewakuacja załóg i rannych oraz logistyka ? Proszę bardzo:
https://www.businessinsider.com/ukraine-evacuating-wounded-soldiers-using-drones-report-2023-8?IR=T
blokowanie i oczyszczanie terenu ? A proszę bardzo : https://tech.wp.pl/nowa-bron-ukrainy-pozwala-eliminowac-rosyjskie-sily-z-bezpiecznej-odleglosci,6977524807891456a
Zostanie głównie przeładunek i checkpointy wymagające przeszukań. No i problem działania w budynkach,tunelach i bunkrach ze względu na komunikację. I ok, faktycznie nie jest to rozwiązanie na teraz. Ale tak drony rozwiązują mnóstwo spraw. Pod warunkiem,że komunikacja będzie działała.
@tosiu a kto będzie gwałcił i kradł?
@CzosnkowySmok no tak, tego nie przewidziałem
@tosiu Drony nie utrzymują terenu. Żeby móc sprawować kontrolę nad terytorium, potrzebujesz żywej materii.
Przecież batalion dronów rozwali batalion ludzi.
Nie wiem co rozumiesz pod terminem "batalion dronów", ale do obsługi dronów potrzebujesz też ludzi, których dużo, dużo trudniej przeszkolić niż Saszę wygonionego do okopu z AK74 i hełmem pamiętającym Chruszczowa.
Pamiętaj też, że tutaj tylko będą trafiać nagrania z sukcesów dronów. Materiały, gdzie drony nie trafiły, zostały zagłuszone, zestrzelone, czy po prostu skończyła im się bateria przed osiągnięciem kontaktu z celem, nie będą tutaj trafiać.
Szczerze - wolałbym mieć przeciwko sobie jednego drona, który ma podwieszone 3 granaty, i jakieś 20 minut czasu na baterii, niż jednego Saszę z AKMSem, który może się na mnie czaić przez najbliższe kilka godzin.
@LondoMollari 20 minut baterii to ma DJI do filmowania
Ale rozumiem o co ci chodzi. Tyle że precyzyjny dron nie musi się czaić. Wyłapie cie termowizją i zlikwiduje. Chyba że będziesz non stop pod ziemią.
Poczekajmy jeszcze parę lat. Wojna będzie wyglądać tak, że ktoś spuści ze smyczy milion sterowanych sztuczną inteligencją dronów - jeżdżących, pełzających, latających i pływających. A po miesiącu wojsko będzie sobie spokojnie wjeżdżać do pustych miast w których nie będzie już ludzi.
Wojnę będą prowadzić fabryki. I niestety wojnę tą wygrają Chińczycy - bo to oni mają fabryki.
@Basement-Chad ale Tajwan ma czipy. Ale zgoda, następna wojna to będzie wojna dronowa. Nie chodzi o straty w ludziach. To oszczędności gigant.
@Basement-Chad a wygra ten kto zbombarduje centrum dowodzenia z ludźmi, którzy sterują tymi dronami oraz fabryki - z ludźmi - którzy je produkują.
@Mor chuja zbombardujesz jak bedą pod ziemią
@Basement-Chad ten kto pierwszy wejdzie w autonomiczne drony bojowe uzyska przewagę taką jak onegdaj działa nad łukami. Wszystko co lata, pływa, jeździ lub czeka w ziemi będzie zabijać tak skutecznie że tylko identyczne bronie będą mogły się przeciwstawić. Ludzi tam nie będzie, to znaczy będą ale jako ofiary strony która taką wojnę przegra. I słuszność masz, kto będzie miał lepsze technologie i wydajniejszą produkcję będzie rządził . Chińczycy fabryki mają ale wyścig technologiczny trwa i Zachód już się połapał i nie da żółtkom kraść jak drzewiej bywało.
Zaloguj się aby komentować