@ZygoteNeverborn ok, panie prawnik/sendzia/whatever, to wytłumacz mnie plebsowi kurwa 19 zakazów na raz, a najlepiej to rodzinom ofiar patusów wytłumacz.

Są dwie grupy społeczne w Polsce, które zawsze się strasznie obsrywają, jak się ich kompetencje kwestionuje i mówi o konieczności odpowiedzialności - palestra i lekarze.

Nie wiesz czasem czemu? Może temu, że odpowiada wam gówno, w którym rzeźbicie, a poczucie bycia "Bogiem" powoduje wyjebanie ega pod sufit, za czym niestety często możliwości intelektualne nie idą. Best guess.

I nie mam kurwa obowiązku znać kodeksów, ale mam prawo oczekiwać, że yebana patologia nie będzie wypuszczana na ulice, dotarło do pana sędziego/prawnika/whatever? I dodatkowo, jeżeli widzisz, że prawo, które stosujesz jest chujowe, to lobbuj czy wnioskuj za jego zmianą do skutku, bo to twoja robota, a nie moja, gdy tymczasem macie na to totalnie w-y-e-b-a-n-e. Nawet zasranego systemu do ewidencji tych zakazów nie potrafiliście dla siebie zrobić.

@ZygoteNeverborn

On jest od 

I tutaj powody dla ktorych nie mozna ostrzej, inaczej.

To jest problem - zawsze się tłumaczymy że się nie da.

Od przedszkolanki "no nie mogą ukarać łobuza" do sędziego.

@Syster ok ja to rozumiem, ale to jakby nie problem Kowalskiego, że "aparat sprawiedliwości" ma burdel, tylko problem aparatu, którego konsekwencje, często śmiertelne, ponosi Kowalski, czyż nie? A Kowalski na to łoży, w tym na pensyjki i przywileje. To co te pierdoły w togach robią, poza majestatycznym "stosowaniem" prawa, mimo że wiedzą doskonale, że prawo chujowe, a systemy dziurawe?

Ale tego też byś nie chciał bo więzienia są przepełnione:)

Alimenciarzami ponoć. Można dowalać mega grzywny, można robić dozór elektroniczny, można obozy pracy zrobić (tak wiem, źle się kojarzy), można zrobić rozszerzoną konfiskatę majątku. Wszystko można, tylko trzeba chcieć takie prawo wprowadzić. Ja patusiarni nie cierpię i kurw mnie trafia jak ktoś patusów pobłażliwie traktuje albo broni. Poza tym to się przekłada na realne ludzkie tragedie i koszty społeczne, których można by uniknąć, wystarczy nie chołubić patusów. I to nie tylko o zakazy chodzi, w innych przypadkach drogowych bandziorów też lajtowe wyroki głównie zapadają, więc stąd by wynikało, że "palestra" dziwną estymą patusiarnię darzy.