1 piorun=1 ojoj
#degrengolada
@dradrian-zwierachs Takiego błotnika już nie dostaniesz. Andrzeju nie denerwuj się.
To weźmiemy z mojego i pomalujemy!
Jak mam sie nie denerwowac?!
@dradrian-zwierachs nie żebym się czepiał ale na szybko patrząc to ja miejsca parkingowego tam nie widzę.
A samochodu szkoda. Każdego szkoda.
@Astro zakazu postoju też tak nie widzę ¯\_(ツ)_/¯
@dradrian-zwierachs jedziesz z tematem
O kurwa,ale rupiec
@jajkosadzone pokaż swój rowerek ;D
@jajkosadzone miałem Corolke 1998 jeszcze rok temu i żeby nie normy spalin, to dalej bym jezdził. Auto 'nie-do-za-jechania'. 420k na liczniku i drugie tyle by zrobiła.
@jajkosadzone: ty się znasz na autach jak kurwa na poezji, niezniszczalna Korolka
@dradrian-zwierachs
Nigdzie nie powiedziałem,ze mam lepszy.
Nowszy tak,ale tez rupieciowaty
@Beer_Geek przez chwile uzytkowalem ten wehikul i powiem,ze do rocznikowej Hondy Civic nie ma podjazdu.
Tak samo mialem toyote avensis t22- dramat nie samochod,co chwile cos sie psulo,a naprawy drogie i brak zamiennikow( albo części aso albo japonskie)- troche lepiej wyposazony i juz dramat...
I nie dziwie sie,ze sie jakotako nie psul,bo 99% egzemplarzy nie mialo w ogole wyposazenia,a jakosc blach byl dramatyczny- jak zreszta całej Japonii w latach 90. i na poczatku pierwszej dekady XXI wieku.
@jajkosadzone Prosze Corolli nie obrażać. To auto to legenda. Nie miałeś, nie znasz, nie komentuj. Rupieć to z twojego bedzie 'nowszego', jak sie dowiesz ile mechanik kosztuje, a w Toyocie wymieniało się olej i klocki za 2 stówki i to wszystko. Ciekawe ile twój "nowszy" pożera hajsu
@jajkosadzone póki toitojka jeździ, póty spełnia swoją rolę. Wygodniej czy mniej jest to budżetowy samochód do którego części można dokupić nawet na szrocie, a jego osobliwy urok zniechęca kolekcjonerów cudzych aut.
@jajkosadzone straszne bzdury piszesz. Miałem dokładnie taki model Corolla E11 2.0 diesel. Faktycznie jedyna elektroniczna rzecz w tym aucie to był zegarek, ale przejezdziłem nim całą europe. Zawsze mogłem na tym aucie polegać, nigdy mi w trasie nie stanęło. Raz w zimie nie odpaliłem, bo świece się skończyły i to wszystko. Rdza w jednym nadkolu ledwo widoczna. Progi czyste. Mechanik kosztował mnie grosze, a jezdziłem do niego bo dbałem o auto, nie dlatego że coś stukało. To auto miało 25 lat i jezdziło lepiej od dzisiejszych 5 latków niektórych.
Nie ma tam żadnych komfortowych udogodnień, ale zawsze dowiozło z punktu A do B i to wcale nie jak ślimak, bo moja 25 latka 170 szła jeszcze.
Miałem Toyotę Avensis T22. D4D diesel. Użytkowałem 11 lat i gdyby nie ruda szmata, nie zamienił bym na nic innego. Zaznaczam, że jeździłem przeważnie miasto. Przez te 11 lat regenerowałem tylko turbo (800 zł) . Reszta to olej, filtry czyli standard.
@Beer_Geek
Jezdzilem dwa tygodnie,moj byly szwagier takim jezdzil- strasznie ciasne,glosne,bez wyposazenia i duzo palilo mimo lpg.
A naprawy nie byly tanie,tak samo jak mojego avensisa.
W swoim przez 2,5 roku i ponad 40 000 km wymienilem: dwa razy zarowka przednia,hamulce,trzy razy olej( zaraz bedzie czwarty) i raz klime,bo sie zepsula- koszt napraw ok.2000 zl.
Rzeczywiscie dramat,a o jakosci wykonania czy komforcie podrozy nie wspomne- i spalaniu 4-4,5 litra na 100 km na trasie przy spokojnej jezdzie.
Milo jest powspominac auta z lat 90.,bo mialy swoj klimat,ale wcale nie byly takie cudowne jak je pamietamy.
P.S kiedys to bylo,a teraz to nie ma.
@Beer_Geek
I jaka wspaniala kultura pracy takiego silnika i jaka cudowna moc.
Wspomnienia super rzecz,ale samochody z lat 90. wcale nie sa jakosciowo lepsze niz obecne- po prostu teraz prawie nikt( moze z jakis 1% wszystkich kupujacych) nie kupuje auta na wiecej niz 2-3 lata,na 4 to juz naprawde ewenement,wiec sila rzeczy nie bedzie o to nadmiernie dbal. Teraz auto kupic duzo latwiej niz kiedys,wiec ogolnego dbania czy naprawiania az do absurdalnego poziomu nie ma,bo nie ma takiej potrzeby.
Tak samo jest z agd,rtv- kiedys trudno dostepne wiec sie dbalo i chuchalo,naprawialo do oporu wiec i stara wieze czy telewizor sie trzymalo 20 lat.
A teraz? Cos sie zepsuje to malo kto naprawia,bo za podobne pieniadze kupisz nowa pralke,lodowke,zmywarke,telewizor.
O tym,ze aktualny sprzęt dziala niebo lepiej niz dawny zuzywajac znacznie mniej zasob nie wspomne.
Tez mialem Honde Civic z 1998, tez pokonywalem nia wiele kilometrow,robilo sie to i owo i mam super wspomnienia,ale w 2023 roku taki samochod to zabytek.
Tak samo Corolla E11- miala swoj czas,ale on juz dawno minal
@dradrian-zwierachs 2 lata temu oglądałem nową korolkę w salonie -ładnie to wyglądało, wersja wyposażenia bieda edyszion, jakość plastików, "praca" blach pod naciskiem palca- blachy cieńsze od żyletek, plastiki zrobione z przetopionych butelek wody z biedronki, porównałem z innymi autkami, za te same kupiłem dustera z lpg
@jotoslaw niech się Dusia prowadzi!
@dradrian-zwierachs patrzę toyota corolka, drapieżny wygląd, macam blachy, kura, to toyota czy fiat punto? plastiki trzeszczą i uginają się- chcesz mieć dobrze zrobioną toyotę to kup lexusa (jeden właściciel i 2 marki samochodów)
@dradrian-zwierachs żeby to jakieś BMW to ch tam. Ale Corollę obijać?!
@jeikobu__
Halo policja,prosze przyjechac na hejto,stara toyote obrazajo
@jajkosadzone: naucz się najpierw korzystać z odpowiedzi na Hejto xD
Moje pierwsze auto to była corolka mr98, jeno liftback. Cudowne auto!
@jeikobu__
Korzystam z apki to raz.
Dwa gdybys wiedzial to odpowiedzi na hejto nie zawsze dzialaja
A trzy- jak nie masz nic ciekawego so powiedzenia tylko sie przypierdalasz o niedoskonalosci serwisu- to idz do adminow,zeby to naprawiali a nie starasz sie mnie nasmiewac.
Zreszta,jestes jakims mango zjebem,wiec nie mozesz byc traktowany powaznie.
Komentarz usunięty przez moderatora
Lal,zadzialalo tym razem
Widze,ze bez obelg nie umiesz dyskutowac wiec wystawiles sobie najlepsze swiadectwo
Nie zesraj sie ze swoim wykopem,bo pewnie sam masz tam konto z ktorego korzystasz,a teraz udajesz ze jednak nie.
@jajkosadzone Sam zacząłeś od nazwania mnie mangozjebem, a teraz się sapiesz o obelgi? Wyjmij łeb z dupy, bo ewidentnie cię posrało. Sam ustaliłeś poziom tej rozmowy xD
Czarnolisto i w chuju z tobą, pacanie
@dradrian-zwierachs ojoj
@dradrian-zwierachs pociesz się tym, że skuteriarz pewnie ma większe koszty naprawy
@AureliaNova wątpię. Zakładam, że skurier jechał dostawczakiem z zamkniętą paką i dzìóbnął mnie rogiem paki. Od strony niewidocznej jest wysoki krawężnik i może na niego wjechał próbując ominąć nierówno ustawiony samochód.
Zaloguj się aby komentować