Skarbówka zaglądała Polakom na konta 150 razy w ciągu ostatnich 10 miesięcy

@smierdakow Liczba wzrosła w okresie zeznań podatkowych co ma na pewno wpływ na ilość zapytań.

@slonski_pieron tak, dajmy złodziejom swobodę

@smierdakow ukarali Sasina? Obsrajtka? Maowieckiego? Rydzyka? Albo dowolnego innego aferzyste z PIS?

@slonski_pieron wprowadźmy anarchię, bo politycy są źli, to nie ma nic do rzeczy, nieważne kto rządzi cały system państwowy i lokalny musi działać

@smierdakow Tylko że kurwa nie działa XD

@smierdakow jest granica ingerecji państwa. Dostep do kont jest grubym naduzyciem. Zwłaszcza w kraju który praworządność ma w dupie.

Poza tym, Kowalksi z reguły nie korada państwa na grube miliony, no ale skoro wg. ciebie lepiej dojeżdżac Kowalskiego (często bezpodstawnie i do skutku) za drobne kwoty niz grubych przekreciarzy to gratuluje podejscia. Ilu Kowalskich musisz dojechac, żeby nadrobić straty poczynione przez Sasina?

@slonski_pieron to prawo, że mogą wchodzić bez informowania to oczywiście skandal

ale w tych danych właśnie widać, że Kowalski nie jest dojeżdżany, 10-20 kontroli miesięcznie to jest mało, więc można domniemywać, że były uzasadnione

Gdybym teraz usiadł na vinted i facebooku, to bym mógł zrobić listę setek osób, które dorabiają sobie w nielegalny sposób

@smierdakow 

> to bym mógł zrobić listę setek osób, które dorabiają sobie w nielegalny sposób

NIelegalny? Nielegalny, bo Ci państwo tak wmówiło. To sa płotki. W skali państwa to są grosze. Tymczasem prawdziwe pieniądze i grube ryby śmieją Ci sie w twarz. To jest problem. Pamiętaj, że im większa ingerencja państwa i większe opodatkowanie tym wyższa szara strefa.

@slonski_pieron nielegalny dlatego, że jedna kobieta sprzedaje używane ubrania i musi mieć kasę fiskalną, płacić ZUS, podatek i księgową, a druga kobieta robi to samo na vinted i ma tylko zysk, to też kwestia uczciwej konkurencji, a nie tylko nacisku państwa

@smierdakow Nie nie musi, dowiedź się najpierw a potem pisz

Kogo dotyczą zwolnienia z obowiązku posiadania kasy fiskalnej

całej sprzedaży, która powinna być ewidencjonowana za pomocą kasy, jeśli obrót ze sprzedaży osobom fizycznym, które nie prowadzą działalności gospodarczej, lub rolnikom ryczałtowym nie przekroczył w poprzednim roku podatkowym 20 tys. zł.

@DM_ 20 tysięcy przychodu rocznie to chyba troszkę mało, to martwy przepis. Nawet na działalności nierejestrowanej masz więcej, bo miesięcznie może być 2700 przychodu i jedynie podatek się płaci

@smierdakow Umiesz czytać czy ze zrozumieniem, gdzie tam masz że to ma być przychód?

@DM_ to chyba nie umiem, bo rozumiem to tak, że przekraczasz 20k przychodu i musisz mieć kasę

@smierdakow Ewidentnie bo nawet słowa "przychód" tu nie ma tylko "obrót ze sprzedaży osobom fizycznym"

@smierdakow Ludzie kombinują często jak mogą by wiązać koniec z końcem bądź choć trochę podnieść standard swojego życia, albo choćby zarobić na jakieś pierdoły. Nie powinno to kogokolwiek interesować. Nieuczciwa konkurencja bo nie ma kasy fiskalnej? Paranoja. Nie ma też płatnego urlopu, składek zdrowotnych, emerytalnych itd. jeżeli taka działalność to jedyne źródło zarobku. Zazwyczaj jest to jednak zajęcie dodatkowe, w wolnym czasie, a przecież nie odliczy sobie finalnie kosztów takiej działalności, zarobione pieniądze i tak zostaną opodatkowane przy wydawaniu. Kasa do fiskusa niestety dotrze i tak. Sam podziwiam taką oddolną działalność i życiową zaradność. Sam mam oprócz UOP (niestety opodatkowane) dwa zlecenia, by żyć na godnym poziomie, przez fiskalny kaganiec w tym kraju chyba inaczej się nie da.

@DM_ a co to za różnica czy obrót czy przychód? To prawie to samo

@czomik powinno interesować, bo na dłuższą metę to wprowadzi chaos, bo każdy będzie robił na czarno, US nie jest od dbania o dobrobyt ludzi, poza tym to chyba nawet unijne przepisy teraz nakazują kontrolowanie portali typu allegro, to raczej specyfika na wschód od nas by każdy mógł kombinować jak chce

@smierdakow Nie to nie jest to samo, dlatego w szkołach powinni nauczyć przedsiębiorczości bo potem takie bzdury ktoś pisze

@smierdakow 

"a co to za różnica czy obrót czy przychód? To prawie to samo"

byłem pewien, że to troll...ale nie, patrząc poniżej co piszesz

/facepalm

@Drathir no to źle rozumiem, czyli w praktyce limit do 20k obrotu co oznacza?

@DM_ @drathir no to nie mogę zrozumieć

Piszę, że obrót i przychód to prawie to samo dla pani X, która ma się zmieścić w limicie, gdzie nie musi mieć kasy fiskalnej. Ten limit jest bardzo mały według mnie, więc proszę o wyjaśnienie.

@smierdakow Dużo zmienia, przeczytaj ze zrozumieniem to co zacytowałem prosto ze strony rządowej albo niech księgowa ci wyjaśni

@smierdakow nadal nie łapiesz. Żeby nadrobic to co umoczył tylko jeden Sasin, musisz dojechać 3500 Kowalskich którzy handlują w necie brudnymi gaciami. Wiesz jakie są koszty takiej operacji? Szukasz pieniędzy w totalnie złym miejscu. Dochody budżetu państwa z tytułu PIT stanowią jedynie 15% wpływów. Nawet pieniądze zarobione w szarej strefie wróca do budżetu, bo cokolwiek kupujesz płacisz VAT, a dochody z niego stanowią ponad 50% wpływów do budżetu.

@VonTrupka W Twoją wersję jestem w stanie bardziej uwierzyć, niż w dane z artykułu.