#rodzicielstwo 30 minut zajęło mojej córce, 13 lat, wkurwić w pierwszy dzień szkoły, aż do piany, swoja "ulubioną" wychwawczynię, z tórą ma na pieńku od dwóch lat.


tak jakoś nudno było na akademii rozpoczęcia, więc córka z przyjaciółmi zaczęła grać w karty, gdzieś z tyłu. Prawem Murphego, ta godzilla nadciągnęła dość szybko i zaczęły się sypać gromy.


nie powiem tego na głos, ale jestem dumny z mojej córeczki. double win, bo jej matka jak się dowie, to z nerwów straci parę godzin życia. (w sensie żeszybciej do sosnowego pudełeczka).


i to tak z rana w poniedzialek chwile szcześcia za darmo, #czujedobrzeczlowiek

Komentarze (28)

LondoMollari

bo jej matka jak się dowie, to z nerwów straci parę godzin życia. (w sensie żeszybciej do sosnowego pudełeczka).

@Hjuman Wychowawczyni, to jeszcze rozumiem, bo musi... ale matka? Ludzie, którzy denerwują się o takie pierdoły mają za mało problemów w życiu.


Mam tylko nadzieję, że nie zrobi burdy na pół dnia w całym domu, bo wtedy wyrazy współczucia dla Ciebie i dziecka.

Hjuman

pewnie zrobi awanturę, ale ja to już mam na nią wyjebanenie meiszkam z nią, a dzieciak jest na to szczekanie odporny, wojna z godzillą trwa od 11tego roku życia, już koło 2 lat. zesztą, zostawiamy tą niespodziankę na pierwsze zaebranie rodzicielskie, takie rozpoczynające. wiesz, idziesz oczekując, że się dowiesz ile masz zaplacić za komitet rodzicielski i kiedy pierwsza wycieczka, a tu rzuca się na ciebie zapieniona godzilla i znowu mendzi, jakie to twoje dziecko jest niedobre. a skąd ta kurwa ma wiedzieć, czy moja córka jest dobra czy niedobra, jak im tej partii nie pozwoliła dograć od końca?

maly_ludek_lego

@Hjuman Z tym partii Nie dograć jak rzucisz do nauczycielki to xD

AdelbertVonBimberstein

@Hjuman mój wczoraj stwierdził, z czym się zgadzam, że te piosenki co mają śpiewać są głupie i on nie będzie śpiewał. Żona pozwoliła mu tylko udawać, może tylko otwierać usta. XD

W ogóle stwierdził, że jak on się z czymś nie zgadza to on tego nie śpiewa i jak każą mu śpiewać "że bardzo lubi swoją szkołę" to daje "bardzo nie lubię swojej szkoły". XD

Moja krew. Jestem dumny.

ErwinoRommelo

@AdelbertVonBimberstein xddd ehh jak w podstawowce facetka wyjeabala z muzyki erwinka i cala ekipe bo zmienialismy slowa « zwwyccciezzzyy tezzz podhaleee jak sie nauczyyyy gracc » a ta kyrie elejson won na korytarz

vredo

@Hjuman Stówa od łba, biere @ErwinoRommelo i twoja córa już ma maturę. A pani wychowawczyni, no cóż

Gustawff

I ty nie widzisz tu nic złego w zachowaniu córki?

matips

@Gustawff A jaki cel wychowawczy albo edukacyjny mają te rozpoczęcia roku?

zjadacz_cebuli

@Gustawff no mam nadzieję, że chociaż na kasę grali a nie jak frajerzy za darmo xD

Dzielny

@Gustawff widzę że nie tylko mi tu pachnie zwykła patologią

zuchtomek

@matips

"A jaki cel wychowawczy albo edukacyjny mają te rozpoczęcia roku?"

To po co tam w ogóle iść? Można dziecku załatwić nauczanie domowe jak nie chce się dostosowywać ¯\_(ツ)_/¯

Hjuman

@Gustawff widze. Ale mam z tego ibaw, a nie ochote jej wpierdilic

Nie pali, nie pije, w miare dobrze sie uczy.

matips

@zuchtomek Myślę, że moje pytanie jest zasadne bez względu na to czy ktoś wybiera nauczanie domowe czy publiczne. Nauczyciele są profesjonalistami (1) w dziedzinie pracy z dziećmi, na pewno zajęcia o których pisze OP mają swój cel dydaktyczno-wychowawczy. Myślę, że skoro wychowawczyni oczekuje współpracy ze strony @Hjuman , to powiedziała mu co ważnego jego dziecko miało nauczyć się na tej uroczystości.

Podejście "masz być posłuszny bez dyskusji" jest kiepskie w kontakcie z dziećmi, a jeszcze gorsze w kontakcie z dorosłymi.


(1) to znaczy, że ktoś im za to płaci.

zuchtomek

@matips To życie w społeczności i szacunek do innych (nie tylko do nauczycieli, ale również rówieśników - bo 'przeszkadzacze' mają też na nich wpływ) to nie jest jakaś wiedza tajemna.


Rozpoczęcie roku szkolnego poza rozwijaniem postaw społecznych (integracja społeczności szkolnej, powitanie pierwszoklasistów) ma też na celu budowanie szacunku do tradycji i symboli narodowych - poczet sztandarowy, hymn.


Przecież retoryką 'co to ma na celu' można niemal wszystko zanegować - jeżeli ktoś uważa to za bezsensowne to ani nie musi posyłać dziecka na akademię rozpoczęcia - przecież nie jest obowiązkowa, nawet usprawiedliwienia nie potrzeba albo w ogóle nie posyłać dziecka do szkoły publicznej tylko nauczać je samodzielnie w domu, czy też nawet w szkole publicznej załatwić nauczanie zdalne.. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯

matips

albo w ogóle nie posyłać dziecka do szkoły publicznej tylko nauczać je samodzielnie w domu


@zuchtomek: Ta argumentacja jest obłożona bardzo silnym cenzusem majątkowym lub wykształcenia. To nie jest uniwersalna odpowiedź, co najwyżej skierowana od tych których na to stać.


Co do reszty to jako tako to uzasadniłeś, niech będzie.


Choć w moich wspomnieniach rozpoczęcia i zakończenia szkolne to jedne z nudniejszych ceremonii jakie społeczeństwo wymyśliło.

zuchtomek

@matips "Ta argumentacja jest obłożona bardzo silnym cenzusem majątkowym lub wykształcenia. To nie jest uniwersalna odpowiedź, co najwyżej skierowana od tych których na to stać."


Nauczanie domowe/zdalne można załatwić bezkosztowo w szkole publicznej


Jeszcze wracając do:

"Podejście "masz być posłuszny bez dyskusji" jest kiepskie w kontakcie z dziećmi, a jeszcze gorsze w kontakcie z dorosłymi."


To kto tu wymusza na dziecku posłuszeństwo? Nauczycielka czy rodzice? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Rozpoczęcie jak wspominałem obowiązkowe nie jest.


To tak jakbyś nie wiem - poszedł do kościoła czy jakiekolwiek inne spotkanie (kółko szachowe) i się dziwił, że ktoś Ci zwraca uwagę bo sobie w ostatniej ławce pasjansa układasz..


"Choć w moich wspomnieniach" w moich wspomnieniach plastyka i muzyka były nudne i do niczego w życiu mi się nie przydały - tak subiektywnie można zanegować wszystko, nawet wzory skróconego mnożenia.

Heyto

@zuchtomek Cieszę się, że chciało Ci się poświęcić swój czas, żeby wytłumaczyć przypadkowemu interneciarzowi, że nie ma żadnych zasad, a JA jestem najważniejszy społeczeństwu nie służy. Tu nie chodziło o krytyczne myślenie tylko negacje poprzez własne przekonania. I potem mamy np. na drodze wyprzedzanie na trzeciego (bo MI się spieszy) itp. zachowania.


@Hjuman to obrażanie matki twojego dziecka (jaka by ona nie była) nie świadczy o tobie dobrze.

Hjuman

@Heyto LOL. tłunienie emocji i branie na siebie winy też nie jest zbyt zdrowe. nie rozumiem dzisiejszych ludzi, bez znajomości faktów, których i tak nie podam, bo nie jestem exhibicjonistą, wydawanie opinii i wrzucanie na stos przychodzi tak łatwo jak odpalenie papierosa, ,czy przegladanie tiktoka. cieszę się, ze mnie nie lubisz, ja natomiast pochopnie uważam tylko na podstawie tego jednego wpisu, że ty jesteś nie do końca sprawny/ sprawna poznawczo


miłęgo dnia

cweliat

@Hjuman a ja glupi co roku sie dziwie, skad sie bierze ta nastoletnia patologia, ktorej wszystko sie nalezy i ktorym wszystko wolno xD

Hjuman

już widze jak jeden z drugim cielak szukajacy nastoletniej patologii byl swiety w szkole podstawowej.

Nie, widze, ze mam beke z tej sytuacjii. Lepsze to niz palic fajki za boiskiem.

cweliat

@Hjuman Robiłem podobne rzeczy, bo taka natura nastolatków, że są głupi, a płat czołowy rozwija się aż do 25 roku życia. Ale ty jako rodzic masz już ten płat rozwinięty i wydaje mi się, że twoją rolą nie jest jednak utwierdzanie dziecka w przekonaniu, że to dobrze zachowywać się jak mały gnój bez szacunku do innych, a wręcz na odwrót. Ale no cóż, wolny kraj. Tylko szkoda, że to się potem odbija na innych w przestrzeni publicznej

Fly_agaric

Z jednej strony patola szkoły, bo te akademie, to poj€bana pozostałość po komunie, która jakimś cudem nie umarła śmiercią nagłą. Cuchnie sovieticusem.

Z drugiej patola, bo tak chuujowe stosunki, że czekasz aż byłą (mieszkacie razem, to może ona wcale nie jest byłą? jeszcze gorzej) sosnowe pudło zabierze. Jeśli twoja córa wyrośnie na osobę bez piętna tych stosunków, to będzie to spory sukces.

Hjuman

@Fly_agaric nie mieszkam

Moze literówka sie wkradla.. wiesz kiedy popelnilem/ popelnilisimy blad z corka? Jak miala 3 lata, jak dostala pierwszy tablet i youtube kids. Tego zaluje, a nie jakiejs gry w karty w szkole.

Fly_agaric

@Hjuman

Tego zaluje, a nie jakiejs gry w karty w szkole.

Słowa o tym nie napisałem, bo i niczego zdrożnego w tym nie widzę.

Kierkegaard

@Hjuman mhm, czyli żałujesz rozjebania dziecku koncentracji tabletem z tiktokami dla dzieci ale nie widzisz problemu w tym że z nudów gra na zajęciach w gierki? Weź połącz kropki, to nie jest takie trudne XD

Fly_agaric

@Kierkegaard

w tym że z nudów gra na zajęciach w gierki?

Ale to jednak nie zajęcia, a "akademia". To jest nudne z definicji. Zabytek czasów słusznie minionych.

Kierkegaard

@Fly_agaric organizowanie uroczystości to jest "zabytek czasów słusznie minionych"?

Fly_agaric

@Kierkegaard

Tak. Jaki sens mają takie "akademie" i jak miałyby nie być nudne dla uczniów. Komuną aż jedzie.

Jak tobie pasuje, to spoko, ale ja pozostanę przy swojej ocenie.

Zaloguj się aby komentować