Pytanie czysto hipotetycznie, aczkolwiek w dobie wojny całkiem możliwe.
Wyobraźcie sobie taką sytuację. Jest wojna. Sąsiedzi i radio mówią że do miasta zbliżają się odziały wroga i żeby albo uciekać albo uważać na siebie i rodzinę. I wtedy staje się to... Do waszego rodzinnego domu dostają się uzbrojeni napastnicy. Ruskie albo inne terroryści. Zbierają całą Twoją familię w jednym pomieszczeniu i dają Ci "ultimatum". Musisz wyruchać swoją matkę na oczach reszty rodziny i przeżyjecie albo odmawiasz i wszyscy giną na twoich oczach!
#gownowpis

