#polityka #kpo
mapa z dofinansowaniami, możecie sobie sprawdzić jakie restauracje w waszej okolicy są strategiczne i innowacyjne ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
#polityka #kpo
mapa z dofinansowaniami, możecie sobie sprawdzić jakie restauracje w waszej okolicy są strategiczne i innowacyjne ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@orzeszty Sprawdziłem okolicę z której pochodzę i kasę dostali ci, którzy od lat śpią na pieniądzach. Spoko, będą jeszcze bogatsi.
@WatluszPierwszy Mają kasę bo wiedzą jak się za nią zakręcić, więc mnie to absolutnie nie dziwi - zawsze tak było i będzie. Jak ktoś ma kasę to znaczy że wie jak zwęszyć interes i zarobić.
Tu pół miliona, tam pół i tak się żyje w tym kraju,
Pół miliona na krecenie lodów, memiczne to, ale smutne też
@PlatynowyBazant20 Mam lepsze

@paulusll Złoto. Ciekawe, co to za cudowne piwo o właściwościach magicznych.
@WatluszPierwszy pewnie południowosaksoński stout 16894 IPA uberchmielony 69 IBU z browaru Himmler albo CIEMNY PRZENICZNY LAGER PILS PALONY JASNY PEŁNY z BROWARU KOCZKODAN ( ͡° ͜ʖ ͡°)
A która to władza tak narozdawała - już ta nowa, czy stara jeszcze?
@Fly_agaric właśnie czekam na te fikołki jak to PiSu wina
Strategiczne sprzedawanie lodów

co jest k⁎⁎wa

@orzeszty a może jacht? Albo elearning do brydża?


moze troche z innej beczki - tak wlasnie powinno wygladac panstwo. kazdy przetarg, dofinansowanie, cokolwiek, powinno byc upublicznione i latwo dostepne.
i niewazne czy to miliony z KPO czy przetarg na lawke w parku na wypizdowiu dolnym.
niestety, to bedzie nauczka dla rzadu i jego nastepcow, zeby jak najmniej udostepniac informacji publicznej...

U mnie w okolicy też niezła "dywersyfikacja".

Brawo, tak właśnie się przepierdala wybory. Słychać tylko o tym ułamku rozdanym bez sensu a o tym co idzie na prawdziwy rozwój cisza. W tą cisze wejdzie pisowa propaganda jak w masło.
Czy ktoś wie co autor miał na myśli? Czy to jest finansowanie portalu w stylu Ania Gotuje?

@orzeszty nosz kuźwa "Zwiększenie odporności na sytuacje kryzysowe Zakup łodzi żaglowej" 420 tys

Taką historyjkę Wam tu zostawię. Swego czasu pracowałem w firmie całkiem sporej. Około 500 pracowników i ze 100 baniek rocznego obrotu. Wystawiali się na targach branżowych. A ponieważ sektor ważny, Maowiecki uznał, że warto się pojawić. Nie wiem czy wiecie, ale w takich sytuacjach najpierw kancelaria premiera wypytuje wystawiających czy przyjmą delegację. No żeby przypału nie było, i kwasu w TV ewentualnie. No i szef/właściciel powiedział że absolutnie nie chce go widzieć u siebie. Taki był zadeklarowany anty, że uznał że nie chce tego rodzaju reklamy. I jeszcze się tym chwalil. Oczywiście Ok, ominęli stoisko.
A teraz suspens. Kilka miesięcy później, szef wydał dyspozycję, żeby złożyć wniosek o dofinansowanie w covod. Wniosek do rządu u tego samego premiera. Dofinansowanie bezzwrotne na dwie grube bańki. Dostał.
"pecunia non olet".
Zaloguj się aby komentować