Po 10 latach masz 31 dni 100% płatnego urlopu; po 15 latach – 35 dni; po 20 latach – 39 dni.

Po 10 latach masz 31 dni 100% płatnego urlopu; po 15 latach – 35 dni; po 20 latach – 39 dni.

Infor
Aktualnie pracownikom przy 10 letnim stażu pracy przysługuje 26 dni urlopu. Jednak czy w KP nie powinny nastąpić zmiany w zakresie urlopu, jak proponuje wielu, np. po 10 latach masz 31 dni urlopu; po 15 latach – 35 dni; po 20 latach – 39 dni. Można zaczerpnąć ten pomysł z innych polskich ustaw. W niektórych zawodach pracownicy mają prawo do takich dodatkowych urlopów, które są uzależnione od stażu pracy, wieku czy pracy w szczególnych warunkach. Kliknij i dowiedz się więcej.'

Wiadomo, że Kodeks Pracy reguluje kwestię urlopów pracowniczych. Niemniej jednak to są uniwersalne rozwiązania, a w stosunku do konkretnych grup zawodowych mogą istnieć odmienne (korzystniejsze) regulacje. I istnieją. [...]

#prawo #polska #prawopracy #praca #urlop #inforpl
17

Komentarze (17)

Tak,jeszcze więcej urlopu.

W ogole to powinno byc tak z 60 dni

@jajkosadzone ja to w ogóle nie potrzebuję pracy, tylko pieniędzy.

@NrmvY

Gdyby tak sie dalo byloby sztos

Niech juz wprowadzaja ten dochod bezwarunkowy

Wystarczyłby 2 razy w roku tak po 6 miesięcy

I może jeszcze średnia hawajska dla każdego? Skróćcie dzień/tydzień pracy, chuje, a nie kombinujecie. Badania i eksperymenty potwierdziły że pomysł prawie nie ma wad i zadowoli każdego.

@SpokoZiomek o tak, w czasach covida miałem przez dwa lata godziny oracy 7-14. Ta jedna godzina wczesniej to była naprawdę odczuwalna, raz że bez korków, a dwa - po 15 byłem już dawno po obiedzie, gdzie normalnie dopiero bym kończył. Wilne popołudnie było dłuższe niby o godzinę, ale uczucie jakby ze 3 więcej.

Ja bym dał 180 dni i wczasy pod gruszom ol inkluziw. Po co się rozdrabniać?


Mietki miałyby dużo czasu na rozwój pasji palenia gumy pod marketem.


Plebs i tak z tym wolnym czasem by nic nie zrobił sensownego. Ot, godzina czy dzień więcej żeby się na⁎⁎⁎ać albo przetrzeźwieć.

@kitty95 Ich prawo. Ja mam tyle planów, że nawet wysokopłatny urlop do końca życia nie pozwoliłby mi ich zrealizować.

Chciałbym powiedzieć, że naszym przodkom też wydawało się nieprawdopodobne, że sobota ma być dniem wolnym.

IMO w czasach gdy grubszy jest coraz grubszy i elity nagromadziły ogromną ilość kapitału popieram każde prawo dające coś zwykłemu szaremu człowiekowi.

Na początku lat 90 1% najbogatszych posiadał 20% globalnego majątku. Obecnie jest to 30%. A więc tak, brońcie multimilionerów i wyśmiewajcie każdą ulgę/prawo poprawiające byt najbiedniejszych.

"chcę 7 niedziel w tygodniu, ale płatnych i to na umowę"

@dradrian_zwierachs i to płacone "dwusetkami""

Komentarz usunięty

Mogę być bezrobotny, ale niech mi ktoś płaci ¯\_(ツ)_/¯

@Mr.Mars tymczasem wykładowcy akademiccy: 36 dni urlopu od pierwszego dnia zatrudnienia.

Zaloguj się aby komentować