Pan Microsoft policzył hajsy i wyszło, że Różnorodność, Równość oraz Inkluzywność się nie opłacają. Dlatego 1. lipca (zaraz po zakończeniu Pride Month lol) wywalili cały zespół zajmujący się powyższymi.
Podobno w innych firmach też rozważają takie kroki, bo fala po sprawie Georga Floyda dawno się skończyła i pieniądz przestał się zgadzać.
Moim zdaniem dobrze, bo mam wrażenie, że te zespoły zajmują się głównie wymyślaniem problemów, które można bohatersko pokonać. Przyklaskiwał im jedynie twitter (obecnie znany jako X), którego opinia jest ważna dla jakiegoś ułamka promila klientów.
Pamiętajcie: Wielkie korpy mają problemy społeczne tak głęboko w d⁎⁎ie, że nawet mistrzom fistingu analnego się zwieracze zaciskają z wrażenia. (Prawda znana od dawna, jednak bardzo lubię to porównanie, więc znalazłem powód, żeby go użyć).
