
W każdym nowo rejestrowanym samochodzie musi znaleźć się rejestrator danych (EDR), czyli popularna czarna skrzynka podobna do tych, które montowane są w samolotach. Obowiązek wchodzi w życie od 7 lipca.
Urządzenia będą zapisywać dane podróży, a w razie wypadku na stałe zapiszą w pamięci pięć sekund przed i po zdarzeniu drogowym. Dostęp do nich będą mieć wyłącznie upoważnione osoby — służby ratunkowe, śledczy, eksperci od bezpieczeństwa ruchu drogowego, producenci pojazdów oraz warsztaty naprawcze.
#wiadomosciswiat #wiadomoscipolska #motoryzacja #prawojazdy

