Nie mamy w Polsce planu zapobiegania otyłości

@znany_i_lubiany czyli novo nordisk straci amerykanski rynek? Nie widzialem nigdzie takiego newsa.

@maly_ludek_lego zrobiłem z pośpiechu błąd, oczywiście nie FTC, tylko FDA, a co do twojego pytania, nie mam informacji, podcast którego słuchałem miał takie info że wszystkie peptydy czyli proste aminokwasy zostały zaklasyfikowane jako "niebezpieczne" i są jakieś w związku z tym problemy, można produkować i sprzedawać, jeżeli jednak coś się "stanie" to będzie łatwa furtka do perypetii prawnych, a w stanach to zabija firmy. W EU jest parę firm które opracowywują swoje wersje , odpowiedniki, lub certyfikują amerykańskie patenty u nas.

@DiscoKhan Nie jestem zwolennikiem podatkòw.

Dla mnie lepszym rozwiazaniem jest nauka, rozwój świadomości i opanowanie dodawania wszelkiej chemii do żywności.

@Mr.Mars z chemią to trzeba regulacji, musialby lobbying zaniknąć odpowiedni...

Rzecz w tym, że dorosłych ciezko jest wyedukować. Zaś kwestie finansowe tak do pewnego stoonia to wyregulują. I to piszę z perspektywy palacza - no miesiąc temu rzuciłem ale nie mialem bólu dupy o wysoką akcyzę nawet jak paliłem.

Zaś fakt faktem cukier ma właściwici uzależniające także ciężko się rozsądku spodziewać jak ktoś jest uzależniony. Służba zdrowia nie jest z gumy także jak ktoś ją zapycha to niech płaci za to więcej, w sumie tyle.

Sam sceptyczny byłem przy zwiększeniu mandatów za wykroczenia ale rezultaty są faktyczne, rzeczywiście liczba wykroczeń na drogach zmalała. Prosta, siermiężna metoda i oczywiście, że gorsza od wyedukowania ale jakimi kanałami w ogóle edukować niechętnych? Łatwo napisać, trudniej zrobić.

@DiscoKhan uważam podobnie, fajnie byłoby edukować, byłoby to rozwiązanie idealne. Ale skutki tego jak i skutki różnych kampanii są często marne w porównaniu do metod, które dotykają człowieka swoim nieprzyjemnym paluchem.

@DiscoKhan kompletnie nie zgadzam się ze zrzucaniem całej winy na cukier. Jak spoglądam na lodówki i szafeczki znajomych z problemem nadwagi to nie widzę pochowanych bonbonów, lizaków czy zgrzewek coli. Z resztą ile można zjeść słodkiego i się nie porzygać. Wiesz czego można zjeść 5000kcal i nie mieć dość? Paluszków, chipsów, cheesburgerów, pizzy i tego typu żarcia. Połączenie słonego, tłustego i węglowodanów to prawdziwa pasza dla ludzi. Ale takiego połączenia trudno zabronić.

A co do akcyzy na cukier - oberwałyby naturalne soki z owoców, suplementy dla sportowców, a nawet żywność o obniżonej zawartości tłuszczu, tylko słodzona, jak jogurty itd. Edukować nie zakazywać.

@mordaJakZiemniaczek no ja mam trochę inne doświadczenie zaś w praktyce napisać wyjątek dla produktow naturalnych to nie jest problem - tylko u nas tak na wyjebce się prawo pisze, że pewnie dopiero po 10 poprawkach by ktoś to dodał no ale ja nie głosowalem na te same mordy które od dawna tak samo są zainteresowane przegłosowywaniem dobrze napisanych ustaw.

Akurat dodać produkty prxetworzone z dużym udzislen soli to też nie bylby w sumie kłopot, samo tłuste większości tak nie smakuje.

Jogurty wcale nie muszą być słodzone tak swoja drogą.

@DiscoKhan Przecież masz podatek cukrowy, który w rzekomym zakresie miał to na celu. No ale pierdolnięcie podatku przy okazji na słodziki to się w pale nie mieści.

@wielkaberta za mały najwyraźniej. I z to słodzikami to fakt, ten podatek to akurat nijak się nie sprawdził. Wiadomo, że podatki są w pierwszej kolejności czysto zarobkowe ale tutaj nazwa i niby docelowy zabieg to też totalna abstrakcja.

@DiscoKhan podatek od cukru nie uleczy otyłości, podobnie jak podatek od papierosów nie uleczył palaczy. Trzeba wprowadzić normy spożywcze, które wymuszałyby ograniczanie zawartości cukru w produktach spożywczych.

Walnąć podatkiem 100% i się może ludzie ogarną. Napoje, słodycze, bo to jednak główna przyczyna otyłości.

@DiscoKhan i tym samym karać tych, którzy nie są otyli? xD. Zajebioza. Mam 15 bf, do wakacji zejdę w okolcie 12. I regularnie lubię sobie opierdolić paczkę czipsów, lubię słodycze. Po prostu wliczam to w bilans i się wszystko kula. I ja mam płacić za to, że grubasy wpierdalają śmieci bez opamiętania.

Gówniane rozwiązanie. Nie rób więcej.

@mordaJakZiemniaczek

Przeciez przetworzone zarcie i fast food pelne jest cukru- zdecydowanie wiecej niz tluszczu.

@rain no jak nie, myślisz że jakby paczka fajek była po 4 złote to mniej czy więcej osób paliłoby papierosy?

Ludzie chuba sobie nie zdają sorawy ile podatków jest na podatków jest na jednej paczce. Sam wiem po sobie że w życiu bym nie rozważał rzucania fajek jakby tak ostro po kieszeni to nie dawało.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta nie ma rozwiązań idealnych, warto rzucić sensownymi kontrpropozycjami jak się ma lepsze pomysły. Bo podatki na szlugach też uderzają w okazjonalnych palaczy ale czy ktoś się tym przejmuje?

@DiscoKhan ja bym papierosów do żarcia nie porównywał. ilu jest okazjonalnych palaczy w stosunku do palaczy regularnych? papierosy są ogólnie szkodliwe, a do tego wpływają też na osoby postronne.

profilaktyka, normy spożywcze. Nie wszystkich uratujemy. Zdaje się, że rosnące opodatkowanie alkoholu i wyrobów tytoniowych nie zmniejszyło jakoś szczególnie (o ile w ogóle) ludzi korzystających z tego.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta wiesz, na upartego szlugi chronią przed próchnicą i ograniczają szansę zakazen bakteryjnych.

Spożycie alkoholu w Polsce spada, papierosów również. Z alkoholem idzie to dosyć wolno ale jest inaczej.

Palenie bierne ma jakiejkolwiek wymierne skutki tylko w zamkniętych pomieszczeniach, na dworzu wpływ jest znikomy. Zaś jeżeli chodzi o zapach to przecież to samo można powiedzieć o alkoholu albo bardziej pocących się grubasach.

Nawet jak nie zmniejszy użycia to można te srodki przeznaczyć na służbę zdrowia, nie o to chodzi żeby ludzie nie mogli czegoś robić tylko żeby nikt nie dopłacał do niezdrowego stylu życia.

@DiscoKhan trzeba się bardzo uprzec, aby szukać pozytywów palenia fajek.

lepiej zapobiegać i uczyć, zamiast karać wszystkich i wymuszać pożądane zachowania.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta lepiej robić cokolwiek niz nie robić nic ¯\_(ツ)_/¯

Tak swoją drogą palacze mieli znacznie mniejszą szansę zarażenia się kowidem chociaż oczywiście jak już się jednak zarazili to przez słabsze płuca było to bardziej dotkliwe.

Jest społeczne poparcie dla identycznych działań przy papierosach także jak to działa...

Tak swoją drogą to do wpieprzania czipsów czy słodyczy też ciężko znaleźć dużo pozytywów ale na upartego wszystko jakieś ma, ja tylko pokazuje że sytuacja naprawdę nie jest tak bardzo różna od podobnych regulacji które już znamy.

Zgadzam się, że najbardziej optymalnie jest uczyć itp. ale czy to jest realne - zwłaszcza 23 waoolczenaych czasach? Jakimi kanałami dotrzeć do dorosłych żeby ich wyedukować w ogóle? Jak ktoś polskiego TV i radio nie słucha to powodzenia tak naprawdę.

@DiscoKhan znam ludzi - moi rodzice np., którzy nawet gdyby paczka fajek kosztowała 100 zł nadal by palili. Np. mój ojciec pali 2-3 paczki dziennie. Cena po prostu dla wielu osób nie gra niemal żadnej roli. Co najwyżej przyoszczędzą na czymś innym. Stąd też nie jestem za podwyższaniem akcyzy ani na te śmierdzące fajki, ani na alkohol ani na nic innego. Ktoś, kto "musi" i tak sobie kupi te używki. Podobnie podatek od cukru - już jest. I dzięki niemu skoczyła cena napojów, które mają słodzik a nie cukier. Od nich się nie tyje a nie udowodniono też negatywnych skutków zdrowotnych spożywania słodzików. A i tak cena skoczyła dwukrotnie.

Tu trzeba naprawdę ustawowych norm cukru w produktach spożywczych. Przecież nie od dzisiaj wiadomo, że pojawia się on nawet w takim jedzeniu, które w ogóle nigdy go nie powinno mieć. Ale łatwiej rzecz jasna dowalić podatkiem, który odczuje budżet państwa i budżety zwykłych ludzi.

@Thereforee Ludzie będą jedli tańsze i gorsze produkty.

@Mr.Mars lenny face dodałem nie bez powodu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Mr.Mars w tym tempie to niebawem pojawi się na półkach sklepowych mąka z kory brzozowej, a mleko >2% zniknie bo będzie za drogie

@wrukwiony piszą tu o patentowanych lekach, podatkach na cukier... bla bla bla

A sprawia jest prostsza niż się wydaje

1. Przestać się truć alkoholem
   

2. Stosować post przerywany w zakresie conajmniej 8/16
   

3. Ćwiczyć aerobowo przynajmniej 2-3x w tygodniu po godzinie szczególnie dla ludzi o siedzącym trybie życia
   

Za trudne? No to żyjcie pigułki!

@ucieklemZwypoku20 czy aż tak często osoby grube/otyłe piją alkohol? Nie jestem przekonana. Podobnie jak nie jestem przekonana do "postu przerywanego" i wszelkich form psychologicznego komplikowania sprawy jedzenia. Już mnóstwo powiedziano o IF w kontekście "normalnego" życia, że nie chce mi się nawet tego powtarzać. Dodam od siebie tylko tyle, że wszystkie formy reżimów żywieniowych, które sprawiają, że jedyne o czym myślisz to to, kiedy będziesz mógł coś zjeść to prosta droga do zaburzeń odżywiania.

Co do ruchu: nie da się przecenić wagi aktywności fizycznej.

czy aż tak często osoby grube/otyłe piją alkohol?

@rain trzeba się ich spytać. W moim przypadku nawet wypicie 3-4 piw co drugi weekend hamowalo wszelkie próby zrzucenia wagi. Czy twoim zdaniem to dużo?

Podobnie jak nie jestem przekonana do "postu przerywanego" i wszelkich form psychologicznego komplikowania sprawy jedzenia

NIc tylko się uśmiechnąć. Sami sobie skomplikowaliśmy jedzenie. Jemy od świtu do zmierzchu a szukamy winnych we wszystkim tylko nie w nadmiernym przyjmowaniu pokarmu.

Mam do ciebie pytanie, jak chcesz osiągnąć taki bilans kaloryczny aby chudnąć/nie tyć? Tylko ćwiczeniami? skoro tylko je dopuszczacz?

W roku 2023 robiłem średnio 800km miesięcznie na rowerze co wychodziło jakieś 5x1,5h w tygodniu, tym samym nie zmieniając swoich nawyków jedzenia od rana do wieczora oraz max! 8 piw na miesiąc. W wielkim trudzie i znoju zrzuciłem 5-6kg. W roku 2024 gdy ograniczyłem żarcie od rana do wieczora do okna żywieniowego i wyzerowałem alko jednocześnie nie ćwicząc jak poturbowany, w ciagu 3 miesięcy zleciało 9kg!

Wiem jak się chudnie, mam na to przepis.

Wiem jak się tyje, mam na to przepis.

Ale nie musicie słuchać, żyjcie pigułki.

@ucieklemZwypoku20 nie wiem jak alkohol wpływa na chudnięcie bo nie piję. Nie potrzebuję też IF, żeby trzymać deficyt kaloryczny. Potrzebuję fitatu (albo innej apki).

@rain dużo zależy kto w jakim stanie jest i jakie cele ma i w jakim wieku jest no i płeć też zdaje się ma znaczenie. Ja tam mam zegarek co mi liczy moją aktywność ale nie specjalnie uważam że jest niezbędny, na pewno pozwala policzyć 'baseline'.

@wrukwiony Twój program nic nie da, ponieważ nikt Cię nie słucha. Poprosimy o alternatywę.

Pytanie, kto miał przekazać następnym pokoleniom zdrowe podejście do życia.

@UniCatEnjoyer youtube

Tłuste żarcie nie jest problemem, problemem jest alkohol i wysoko przetrworzona żywność, wszechobecny cukier oraz życie metr od lodówki.

Problemem jest rówinież to że to nasze aktualne życie to synonim bogactwa do którego dążyliśmy.

@LukB problemem moze byc cukier. Kupujesz jogurt light ktory nie ma tluszczu ale ms mase cukru... cukier jest w wedlinach i w zasadzid wszystkim.

Siedzacy tryb zycia i kilogramy leca.

Tyje z dobrobytu i tak stopa życiowa Polaków przez ostatnie kilka lat poprawiła sie tylko Polacy udają, że pieniędzy nie maja. Co drugi popyla nowym hyuindayem albo dodgem. Zreszta serio coraz więcej amerykańskich aut u nas, a przeciez one tanie nie sa

@LukB tak bardzo się zapatzyliśmy w amerykanckie 'bogactwo' że je osiągnęliśmy. Obecny styl życia jest synonimem bogactwa i to jest problem..

problemem moze byc cukier

@tyle_slow alkohol, żarcie od świtu do zmierzchu, brak ruchu. Jak zacząłem stosować intermittent fasting z regułą zero alkoholu i odpowiednim ruchem to i cukier nie jest problemem

@ucieklemZwypoku20 No bo bierzemy amerykanow za przykład ¯\_(ツ)_/¯

@tyle_slow jest prostszy

Nie jesz nic

chudniesz

umierasz

@tyle_slow cebula niezdrowa jest? Ja cię kręcę.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta no ja od roku tak jem, wczoraj byla impreza to jadlem i pizze piwo itd. Na co dzien nie mam pokus a jak mam to czasem sobie siegne.

Jak jestes cukrzykiem to super sprawa bo jest szansa odstawic wiekszosc lekow. Dla mnie lepiej nie jesc makaronu niz miec amputacje co kto woli.

@DiscoKhan nie jesz jej dużo więc pewnie nie ma problemu. Ogolnie unikasz przetworzonego zarcia i jest cool.

Edit. Ja cebule jem

@tyle_slow katowanie się to żadne rozwiązanie

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta o jakim katowaniu mówisz? Jem w zasadzie wszystko.

Tylko niektóre rzeczy rzadziej. Nie czuje w zasadzie w ogóle głodu, nie zasypiam po jedzeniu. Kilkanaście kilo zeszlo od tak... teraz zmuszam się bo jestem za chudy ;(

@tyle_slow sam piszesz o unikaniu wielu rzeczy. Nie ma potrzeby

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta no jak mam do wyboru żarcie leków z szeregiem skutków ubocznych. Albo prostą zmianą żywienia... to dla mnie wybór prosty.

@tyle_slow jakich leków? Nie trzeba unikać tego żarcia, o którym pisałeś. Wystarczy ogarniać, że jedzenie ma kalorie i ile tego można zjeść. Pierdolisz jakieś kocopoły o unikaniu cukrów, mącznych, węglowodanów i warzyw z ziemi. Ja jebie.

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta a ty ze mam liczyc ile produkt ma kalorii i ile spalilem.

Cukrzyce tez zalatwia kalorie? No nic. Idz pobiegac bo nerwowy jestes

@tyle_slow dopowiadasz sobie rzeczy.

Cukrzyca typu drugiego to przede wszystkim kwestia nadwagi i niskiej aktywności. Same węglowodany tego nie zrobią

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta dopowiadasz sobie rzeczy.

Generalnie wyczerpalismy temat. Jesli potrafisz byc aktywny, masz czas i ochote, jestes zdrowy to sobie zyj po swojemu.

Jak ktos jest pracownikiem biurowym, ktory się zapyscil, to eliminacja wegli jest latwym sposobem do schudniecia, bo spadek insuliny sprawia ze chce ci sie podjadac i... przyjmujesz wiecej kalorii o czym mowiles.

Mniej wegli to jesz 2 posilki dziennie i nie czujesz glodu. Zrzucasz x kg, masz ochote sie poruszac, itd.

@tyle_slow mylisz dietę z programem zapobiegania schorzeniu w skali kraju. Jak chcesz dotrzeć ze swoją dietą do milionów otyłych ludzi, w tym rodziców otyłych dzieci, żeby się ogarnęli?

@Budo no są lekarze np. Bracia Rodzeń ktorzy edukuja i robia zamieszanie. Jest wielu, ktorzy cukrzyce w ten sposob wywoluja.

Troche sie to przebija i ja wlasnie pije kawe z ciasteczkiem czego nie moge ale to jest naprawdę ciekawy temat. Bo wiele zalecen lekarzy szkodzi pacjentom, 6 mini posilkow, buleczki pelnoziarniste itd.

No dla mnie to wygodne i intuicyjne. Widzę hak latwo sie chudnie jakim niskim kosztem, dlatego w takich wpisach wrzucam informacje bo moze kogos zqinteresyje. Ja sluchalem ze 2-3 lata i myslalem co za poje... az trafilo w taki dzien ze zmienilem zycie i tyle.

@Budo zauważ że who pomimo lekow, nowoczesnych terapii przewiduje dalsze postepowanie otylosci i chorov. No yo chyba slabo działają ich zalecenia.

Tutaj wystarczy pewnie wiecej informacji lub w samym gabinecie zmiana zalecen.

Wielkim plusem tej diety jest to ze nie odczuwasz glodu... to o wiele fajniejsze niz liczenie kalorii i ciagly glodowy wkurw... ale co kto lubi