Najnowsze dane z czarnych skrzynek po katastrofie B-787 Air India 171 mówią, że dopływ paliwa do silników został odcięty manualnie 3 sekundy po starcie.


12 czerwca w katastrofie niedaleko lotniska w Ahmadabadzie zginęło 241 osób na pokładzie i 19 na ziemi. Przeżył tylko jeden pasażer. Teraz pojawił się wstępny raport z dochodzenia w sprawie tragedii. Agencja Reutera przeanalizowała, co działo się w ciągu 32 sekund od chwili startu do uderzenia samolotu w budynek na podstawie wstępnego oficjalnego raportu.

Jak wynika z danych opublikowanych przez indyjskie Biuro ds. Badania Przyczyn Katastrof Lotniczych (AAIB), po trzech sekundach od startu z lotniska w indyjskim Ahmedabadzie przełączniki dopływu paliwa do obu silników maszyny prawie równocześnie przestawiły się z pozycji "włączone" na "wyłączone", co uniemożliwiło silnikom pracę.

Przełączniki sterowania paliwem są wyposażone w sprężynowy mechanizm blokujący, który utrzymuje je w pozycji i zapobiega ich przypadkowemu przesunięciu. Przed przestawieniem z pozycji pracy na odcięcie i odwrotnie należy pociągnąć przełącznik do góry. Eksperci do spraw lotnictwa twierdzą, że pilot nie byłby w stanie przypadkowo przesunąć przełączników paliwa.


Pojawiły się wątpliwości czy przełączniki zostały przełączone celowo czy przez przypadek. Większość ekspertów oraz raport mówią, że nie ma możliwości, aby stało się to przez przypadek w 3 sekundzie lotu - najpierw jeden, a później drugi z jednosekundowym odstępem.


I tutaj pojawia się pytanie, który z pilotów dokonał tej dywersji? Wiadomo tylko, że chwilę po odcięciu paliwa jeden z pilotów zapytał: dlaczego odciąłeś dopływ paliwa? Drugi odpowiedział: "niczego nie zrobiłem". Nie wiem kto pytał, ani kto odpowiadał, możemy się tylko domyślać.


Przełączniki dopływu paliwa zostały przesunięte w tryb On z 2 sekundowym odstępem dopiero po kolejnych 10 sekundach.


Kto zatem miał powód, aby rozbić samolot, zabić siebie i wszystkich pasażerów na pokładzie?


W jednym z artykułów w brytyjskiej prasie znalazłem krótki opis obu pilotów:


[>] Sumeet Sabharwal (56 lat) - kapitan

[>] Clive Kunder (32 lata) - drugi pilot


Kapitan Summet był samotny, nie miał żony, ani dzieci, miał tylko starszą siostrę i ojca


Kilka miesięcy przed przejściem na emeryturę Sabharwal planował pozostać w pełnym wymiarze godzin z ojcem w domu, aby się nim opiekować. Jego sąsiedzi powiedzieli wcześniej The Indian Express, że nie mógł się doczekać spędzania więcej czasu w domu i opieki nad starzejącym się ojcem. W dniu katastrofy podobno zadzwonił do ojca z lotniska na krótko przed wejściem na pokład, mówiąc: „Zadzwonię do ciebie, gdy dotrę do Londynu”. Telefon nigdy nie nadszedł.


Clive Kunder - drugi pilot:


W przeciwieństwie do kapitana Sabharwala, pierwszy oficer Cliver Kunder, lat 32, był na początku obiecującej kariery lotniczej, z ponad 3400 godzinami lotu na koncie. Jego licencja pilota komercyjnego, wydana w 2020 roku, była ważna do 26 września 2025 roku. Uzyskał uprawnienia do pilotowania samolotów Cessna 172 i Piper PA-34 Seneca jako pilot dowódca oraz jako drugi pilot na odrzutowcach Airbus A320 i Boeing 787. Kunder z niecierpliwością czekał również na nowy rozdział w swoim życiu osobistym - zaledwie dwa miesiące dzieliły go od ślubu. Jego matka pracowała wcześniej jako stewardesa i wraz z rodziną mieszkała w Australii.


#lotnictwo #ciekawostki #samoloty #csihejto #wiadomosciswiat

c6208f42-eb7d-4ae3-86ea-7bf320e91411

Kto odłączył dopływ paliwa do silników B-787?

110 Głosów

Komentarze (36)

zomers

@cyber_biker na jakich źródłach bazujesz? Z tego co ja oglądałem, to linie lotnicze sprawdzają te przełączniki, pod względem nie działania zabezpieczenia, przez przypadkowym wyłączeniem. Było w 2018 do kontroli, że Boeing pomontował te przełączniki bez zabezpieczenia. To był jeden z starszych modeli.


This Special Airworthiness Information Bulletin (SAIB) is to advise registered owners and operators

of The Boeing Company Model 717-200 airplanes; Model 737-700, -700C, -800, and -900ER

series airplanes; Model 737-8 and -9 airplanes; Model 747-400, -400D, -400F, -8, and -8F series

airplanes; Model 757-200, -200CB, -200PF, and -300 series airplanes; Model 767-200, -300, -

300F, -400ER, and -2C series airplanes; Model 787-8, -9, and -10 airplanes; Model MD-11 and

MD-11F airplanes; and Model MD-90-30 airplanes of the potential for disengagement of the fuel control switch locking feature.

cyber_biker

@zomers Źródła oficjalne, bazuję też na analizach pilotów z ponad 30 letnim doświadczeniem. Tak, widziałem tego SAIBa, ale tutaj chodzi o cały kontekst. Wiesz, że w kabinie są ultra czułe mikrofony, które nagrywają wszystko, a te przełączniki wydają bardzo charakterystyczny dźwięk - zostały przełączone jeden po drugim. Gdyby przełączyły się same to czy pilot zadałby takie pytanie? Przecież to widać i słychać.

zomers

@cyber_biker Który punkt w raporcie? Przejrzałem właśnie oficjalny raport, szukają informacji o przełącznikach i nigdzie nie ma mowy, że słychać dźwięk w kabinie. Jest wspomniania dyrektywa bezpieczeństwa, jest omówione to, ze włączyli te pompy przed zderzeniem i drugi silnik nawet zaczął się uruchamiać, bo zdążył stracić prędkość obrotową. Piloci z YT są różni, i lubią się mylić. Jednego nie trawie, bo zawsze na szybko wrzuca i kiedyś zniszczył na pałę karierę jakieś dziewczynie, Swoimi wymysłami.

cyber_biker

@zomers Ale to wynika z tego jak działa Cockpit Voice Recorder (CVR), on rejestruje wszystkie dźwięki tła, nawet oddech pilotów.


The aircraft achieved the maximum recorded airspeed of 180 Knots IAS at about 0842 UTC and immediately thereafter, the Engine 1 and Engine 2 fuel cutoff switches transitioned from RUN to CUTOFF position one after another with a time gap of 01 sec. The Engine N1 and N2 began to decrease from their take-off values as the fuel supply to the engines was cut off. In the cockpit voice recording, one of the pilots is heard asking the other why did he cutoff. The other pilot responded that he did not do so.


Dlatego mówiłem o całym kontekście, pytanie pilota oraz sekwencja przełączników.


Engine 2 fuel cutoff switch also transitions from CUTOFF to RUN


Przechodzi z pozycji off na run; w domyśle przechodzi samo? Przechodzi pod naciskiem dłoni. Poza tym to wstępny raport i brak rozwinięcia wielu detali wywołuje niedopowiedzenia.


Który pilot? Jakiej dziewczynie?

zomers

@cyber_biker Dobra, to podsumujmy, bo fakty nam się teoretycznie pokrywają, ale inna interpretacja raportu xD

  • tak, przełączniki paliwa, zostały przełączone zaraz po oderwaniu od ziemi, to fakt. W tym momencie zapewne wykonuje się różne procedury, w przypadku których mogło nastąpić przypadkowe przełączenie przełączników lub też jak sugerujesz, któryś z pilotów je przełączył. Przypadkowe jest w pełni możliwe, bo jak napisano w raporcie, te przełączniki były dostarczane przez Boeinga z wyłączonym zabezpieczeniem, a AirIndia nie podjęła działa, jak FAA zasugerowała ich kontrolę. Co ciekawe, teraz wielu operatorów tych starszych 787 nagle sprawdza Swoje maszyny, więc widać branża ma swoją interpretację

  • na kilkanaście sekund przed katastrofą przełączniki, zostają ponownie włączone ale silniki nie zdążyły się w pełni uruchomić (rozpędzone nie mogą), więc ktoś próbował ratować sytuację.

Moim osobistym zdaniem, na którego korzyść dochodzi jeszcze niski poziom kontroli w Boeingu, to przypadkowe przełączenie podczas procedury startu, i piloci się pokapowali, ale za późno. Wydaje mi się, że osoba próbująca rozbić samolot, i celowo wyłączając te przełączniki, próbowała by utrudnić lub uniemożliwić ich przełączenie z powrotem, aby pod wpływem adrenaliny, dociągnąć sprawę do końca.

cyber_biker

@zomers Tylko, że ja niczego nie sugeruję, opieram się na danych z raportu, przełączniki przełącza pilot, zgodnie z prawami fizyki, a Ty sugerujesz jakieś nieokreślone drgania? które doprowadziły do samoistnego przełączenia w tryb cut-off z jednosekundowym odstępem - coś co nie zdarzyło się jeszcze nigdy w historii lotnictwa. Brzytwa Ockhama, co jest bardziej prawdopodobne?


Moim osobistym zdaniem, na którego korzyść dochodzi jeszcze niski poziom kontroli w Boeingu, to przypadkowe przełączenie podczas procedury startu, i piloci się pokapowali, ale za późno. Wydaje mi się, że osoba próbująca rozbić samolot, i celowo wyłączając te przełączniki, próbowała by utrudnić lub uniemożliwić ich przełączenie z powrotem, aby pod wpływem adrenaliny, dociągnąć sprawę do końca.


Wydaje Ci się, czyli tam gdzie nie ma danych bazujesz na własnej wyobraźni. Skąd wiesz co się działo w kabinie przez 10 sekund od pierwszego odłączenia paliwa do ponownego przełączenia na ON? Nie mamy pełnego zapisu z CVR więc nie wiemy, może doszło do szarpaniny albo ostrej wymiany zdań, brak danych, trzeba poczekać na pełny raport.


Przypominam, że do przełączenia na cut-off doszło w "najlepszym momencie" w którym można rozbić samolot.

cyber_biker

@zomers https://youtu.be/XZ5oHyNfcAE?si=dicsGypS72DPkhx6&t=446


Kapitan twierdzi, że SAIB NM-18-33 nie był problemem w tym przypadku (7:26)

zomers

@cyber_biker i się wyjaśniło, Captain Steewe, celebryta, co ma te swoje teorie, dziękuję, dla mnie to koniec konwersacji.

cyber_biker

@zomers Jeśli się myli to daj kontrargumenty, coś więcej niż "celebryta". Rozumiem, że jeśli ktoś jest celebrytą to już nie może być ekspertem.

zomers

@cyber_biker W pierwszym filmie na temat tej katastrofy, stwierdził, że załoga przypadkowo wyciągnęła klapy, zamiast podwozia - i to mimo iż już pierwszego dnia były nagrania i wszyscy podkreślali, że było słychać i widać RAT, a co jeszcze lepsze, Boeing 787 ma zabezpieczenie i jest to w tym przypadku całkowicie niemożliwe - przejrzyj sekcję komentarzy, szybko go tam naprostowali. Po za tym doi tą katastrofę jak może, film za filmem. Dokładnie to samo robi z raportem wstępnym. Facet na pałę wysuwa mocne teorie na podstawie szczątkowych danych, aby się tylko klikały. Zresztą inni piloci też już zaczynają do niego nawiązywać. To się sprzedaje, to się klika, dla mnie facet zaczyna odpływać.


Masz alternatywę gdzie masz opisane, łącznie z wideo, gdzie są też te wibracje, których nie ma itp.

https://www.youtube.com/watch?v=wA_UZeHZwSw

Dla mnie naprawdę to koniec dyskusji. Za bardzo się nastawiłeś, na wersję sabotażu i nie widzisz nic po za tym. I nie jestem jedyną osobą, która Ci mówi, że to nie jest czarne, ani białe, gdyby to był wykop, to bym olał, jak każdego trola, ale tutaj jednak jakiś poziom dyskusji z reguły był.

Miłego dnia życzę, robota się sama nie zrobi xD

cyber_biker

@zomers Dobra, widzę, że nie odpowiadasz na pytanie tylko skupiasz się na działalności Kapitana Steeeva, a ja nie jestem tutaj w roli jego obrońcy, jak widać czasem się myli, jak każdy. Chodziło mi wyłącznie o fragment dotyczący zalecenia FAA z SAIB NM-18-33 którym mówił Steve i dlaczego nie miały zastosowania w tym przypadku; jeśli masz lepszą analizę w kontrze do tego to chętnie posłucham.


Nawiązania do wykopu i trolli pomijam, bo nie mają żadnego związku. W takich sprawach zawsze patrzy się na cały kontekst, gdyby w tym raporcie ujawnili pełny zapis CVR z kokpitu to mielibyśmy szerszy obraz, a tak trzeba się domyślać.


Znalazłem jeszcze inną istotną informację:


The report said Air India had said it had not carried out the FAA's suggested inspections as the FAA 2018 advisory was not a mandate. But it also said maintenance records showed that the throttle control module, which includes the fuel switches, was replaced in 2019 and 2023 on the plane involved in the crash.

zomers

@cyber_biker ehh, załączyłem Ci jeden z przykładów, 14:15, masz jasno powiedziane, że możemy nigdy nie poznać prawdy, i na ten moment sugerowanie, że to sabotaż pilota, to daleko idąca spekulacja, aczkolwiek może i tak być - aczkolwiek wydaje mi się, że służby już by ich tak prześwietliły, przecież jak ten Niemiec rozbił Airbusa w górach, w kilka dni była informacja, że to celowe działanie. Z drugiej strony, do tej pory nie wiadomo, co się stało MH370. Co do samej wymiany modułu, nie mogę tego namierzyć, ale słyszałem informacje, że nie był wymieniany, ze względu na te przełączniki, a coś innego, więc może ktoś przełożył same przełączniki, albo podczas wymiany, nie odblokował tego zabezpieczenia, o którym mowa w NM-18-33, albo je deaktywował. Na samym początku, internet wrzał, że to na pewno wina kiepskiego serwisu AirIndia, więc może i to się potwierdzić.


Z kolejnych źródeł, popularny SimpleFlying, wymienił listę linii lotniczych, które po raporcie, sprawdzają ten element w Swoich samolotach, więc nie jest to coś, co można zbagatelizować.

cyber_biker

@zomers blancolirio mówi przecież, że chodziło o guarding mechanism, nadal ktoś musiał jednak przesunąć je ręką w tryb cut-off. Ten 1 sec gap sugeruje, że ktoś przełączył te przełączniki umyślnie https://www.youtube.com/watch?v=zV5B_A8JQvU tutaj panowie piloci dochodzą do podobnych wniosków, dobra ekipa, omówili chyba wszystkie scenariusze, żadnych celebrytów.


Mnie jednak najbardziej ciekawi co działo się przez te 10 sekund po odłączeniu paliwa, tam zapewne kryje się rozwiązanie tej zagadki. Liczę, że ujawnią pełny zapis rozmów z kokpitu w final report.


Służby na pewno ich prześwietlają, ale Indie to nie Europa więc nie licz na transparentność w tym obszarze. Kapitan podobno często bywał na zwolnieniu lekarskim, być może powód był błahy, a może nie. https://www.ndtv.com/india-news/air-india-plane-crash-report-aviation-expert-flags-pilot-suicide-angle-amid-air-india-crash-probe-8864239

do tej pory nie wiadomo, co się stało MH370


Chyba jednak wiadomo, Zaharie Ahmad Shah zaplanował swój ostatni lot.


Z kolejnych źródeł, popularny SimpleFlying, wymienił listę linii lotniczych, które po raporcie, sprawdzają ten element w Swoich samolotach, więc nie jest to coś, co można zbagatelizować.

Chętnie się dowiem jakie są wyniki tych kontroli i czy pojawią się zalecenia sygnowane "mandatory".

LondoMollari

@cyber_biker Wiesz, to nie musi być sabotaż ani chęć samobójcza. To może być zwykły "brain fart" jaki czasami się zdarza w warunkach wysokiego stresu. Może np. chciał schować podwozie, coś mu się pojebało na kilka sekund i przestawił nie te przełączniki co trzeba, i nawet nie był tego świadomy (dlatego odpowiedział, że nie wyłączał silników).


<szurMode>Jeszcze mi w głowie kołacze teoria spiskowa - awaria techniczna była przyczyną katastrofy, ale Boeing pomajstrował przy raporcie (ludzie z Boeinga tam byli), i za łapówkę zwalono temat na pilotów, bo kolejna katastrofa ze względu na awarię by bardzo mocno zaszkodziła i tak osłabionemu Boeingowi</szurMode>

cyber_biker

@LondoMollari Może Andreas Lubitz też miał brain fart ( ͡~ ͜ʖ ͡°)


Jest też teoria, że pytanie zadał pilot, który sam przełączył przełączniki, aby zmylić dochodzenie i zrzucić winę na drugiego pilota.

zomers

@LondoMollari tak, jest taka możliwość - start wykonywał drugi pilot, w tym momencie przepustnicą steruje kapitan, bo on ma decyzyjność odnośnie przerwania startu, więc zamieszanie. Po drugie, wyłączniki dopływu paliwa, znajdują się genialnie pod samą przepustnicą, ale są na szczęście zabezpieczone przed przypadkowym przełączeniem, ale ... NM-18-33, w 2019 wskazuje na kontrolę, między innymi 787, bo fabrycznie przełączniki zostały zamontowane, z dezaktywowanym zabezpieczeniem, cokolwiek to oznacza. Zobaczymy, to jest raport wstępny, będą pewnie te przełączniki sprawdzać i będą grzebać w życiu prywatnym pilotów, może się dowiemy, może nie. Póki co, linie lotnicze sprawdzają przełączniki.

GazelkaFarelka

@LondoMollari bez kitu, coś w rodzaju wrzucenia skarpetek do kibla zamiast do kosza na pranie, albo wstawienia trzymanej w ręku pieczeni w naczyniu żaroodpornym do zmywarki zamiast piekarnika, idiotyczne ale się zdarza, dwie często wykonywane czynności zlewają ci się w jedną

MostlyRenegade

@LondoMollari te przełączniki są w zupełnie innym miejscu.

Mnie zastanawia inna rzecz - czy do odcięcia paliwa konieczna jest "ręczna" ingerencja pilota? Czy nie mogły się przestawić samoczynnie z jakiegoś powodu, albo, co gorsza, czy komputer mógł odciąć paliwo?

LondoMollari

@zomers @MostlyRenegade Tutaj chodzi mi nie o pomyłkę czy niecelowe odłączenie paliwa, tylko chwilowy glitch w mózgu, w stylu tego co napisał @GazelkaFarelka .


Ludziom takie rzeczy się zdarzają - ja raz tak samemu odłożyłem telefon do zmywarki a brudny talerzyk do kieszeni (zorientowałem się na szczęście przed włączeniem) i raz też pojechałem na "autopilocie" do pracy, w której nie pracowałem od pół roku.


Po to ich jest dwóch, i np. po to, w kolejach w Japonii wprowadzono procedurę, gdzie wykonujący jakąś czynność mówi to co robi (pointing and calling). https://en.wikipedia.org/wiki/Pointing_and_calling

LondoMollari

Mnie zastanawia inna rzecz - czy do odcięcia paliwa konieczna jest "ręczna" ingerencja pilota? Czy nie mogły się przestawić samoczynnie z jakiegoś powodu, albo, co gorsza, czy komputer mógł odciąć paliwo?

@MostlyRenegade Z tego co widziałem w analizach tak, przełączniki są mechaniczne i komputer nie może sam ich przestawić. Podobno na nagraniu z kabiny słychać "kliknięcia" w czasie wyłączenia przełączników, więc o ile to nie jest gruby spisek z całym raportem, to raczej zostały przez kogoś przełączone.


Oczywiście, jeśli ciągniemy teorie spiskowe, to możliwym jest, że całość raportu i winy pilota jest sfabrykowana aby Boeing na tym nie stracił.

groman43

@LondoMollari opublikowany raport nie mówi nic o żadnych kliknięciach. Więc z takim podobno bym się wstrzymał.

MostlyRenegade

@LondoMollari nie mamy pewności, że te przełączniki fizycznie w ogóle zmieniły swoje położenie. I to nawet niezależnie od tego, czy przełączniki są spięte na sztywno z pompami paliwa, czy najpierw z jakimś sterownikiem, jeśli jest w systemie ślad w postaci sygnału elektrycznego i zapisu w rejestratorze, to ten sygnał sam w sobie może być wadliwy/fałszywy lub być wywołany inną awarią.

FoxtrotLima

@zomers a nie jest tak, że PF steruje samolotem (włącznie z przepustnicą), a PM odczytuje prędkości i robi callouty? Bo tak mi się coś wydaje, że nie jest rolą PMa sterowanie czymkolwiek podczas lotu.

zomers

@FoxtrotLima Cytując "Pilota z Youtube", to do kapitana należy decyzja, czy przerwać procedurę startu, dlatego trzyma ręce na przepustnicy, do momentu jak już i tak nie ma odwrotu. Polecam blancolirio, z tego źródła niżej, jest nawet pokazana procedura startu i jest pokazane jak trzęsie na kiepskim lotnisku.

Źródło: https://youtu.be/wA_UZeHZwSw?si=s-vMUJBbjWT7pb5x&t=419

FoxtrotLima

@zomers do kapitana zawsze należy ostatnie słowo, bo to on jest dowódcą. W każdej chwili może krzyknąć "my control" i przejąć stery od PFa. W normalnych okolicznościach to PF kontroluje przepustnicę.

Dodatkowo warto wspomnieć, że samoloty takie jak A350 mają autothrottle, więc defacto to komputer steruje silnikami. Przed rozbiegiem pilot przestawia przepustnicę w pozycję FLEX/MCT albo TOGA i wio!

Byk

To żadne z nich, to Skynet zaczyna testować swoje możliwości!

groman43

@cyber_biker szczerze, ten post zalatuje moim zdaniem szukaniem sensacji, jeszcze ta ankieta na końcu. Nie potrzebujemy tego w lotnictwie.

cyber_biker

@groman43 Tak, sensacja ponieważ zginęło 260 osób, a trzecia sekunda lotu to "najlepszy moment", aby przełączyć fuel control switch na cut-off i rozbić samolot.

baklazan

@cyber_biker No ale o 260 zabitych osobach już wiemy, więc to żadna nowa sensacja.

FoxtrotLima

@cyber_biker w ankiecie brakuje odpowiedzi "Twoja stara". Nie wiadomo jeszcze czy człowiek przełączył (celowo bądź nie) fuel cutoff switch, czy może był problem z blokadą, co już się zdarzało i jest opisane w SAIBie. Równie dobrze może się okazać, że od wibracji się samoistnie przełączyły.

Będzie finalny raport, pewnie za dwa lata albo coś koło tego to się dowiemy.

cyber_biker

@FoxtrotLima Równie dobrze owe wibracje mogła wywołać Twoja stara siedząca na wolancie, ile razy w historii lotnictwa wibracje przełączyły fuel controls na cut-off w 3 sekundzie lotu?


Presja na Air India i Boeinga jest tak duża, że pełny raport pojawi się jeszcze w przyszłym roku.

FoxtrotLima

@cyber_biker ale takiej odpowiedzi też nie dodałeś do ankiety i już na 100% wiesz, że to piloci zrobili.

PanNiepoprawny

Brakuje opcji: "nie wiem"

Legendary_Weaponsmith

Po odcięciu dopływu paliwa tuż po starcie, w momencie gdy samolot jest tak nisko, że nic się nie da zrobić (a do tego leci prawie 300kmph), nie trzeba się bić, żeby nikt nie włączył dopływu, bo to i tak nic nie da.

cyber_biker

Jeszcze kilka cennych komentarzy pod filmem krytykowanego Steeeva, nigdzie nie napisałem, że uważam go za wyrocznię:


Captain Steve, the AAIB report shows both engines lost thrust seconds after takeoff after the fuel switches were moved to CUTOFF. On a 787, those switches signal FADEC — they don’t directly cut fuel. FADEC is designed to reject unsafe shutdowns. If it allowed both engines to go offline, that’s a system failure. It’s premature to assume pilot suicide without addressing why those protections didn’t work.


"if FADEC allowed both engines to go off-line"…… "After the fuel switches were moved to CUTOFF…" Who moved the switches while the plane was taking off? Somebody did. If FADEC allowed it, it's not a system failure it's a design flaw, and it doesn't change the fact that somebody in the cockpit evidently shut the engines down.


Jeszcze dotyczący kamer w kokpicie, nie kupuję argumentów, że nie można nagrywać, bo ktoś mógłby to później wykorzystać, jak widać piloci bronią swoich przywilejów, które są podważane przy okazji kolejnych katastrof:


First time I've disagreed with Captain Steveeeee. If bus drivers / truck drivers / Uber drivers can drive on camera, pilots can too. Police have body cams. This is the modern standard of accountability. It's also possible the camera would have prevented this if someone was trying to cash in a life insurance policy that doesn't pay for self acts.

Zaloguj się aby komentować