Na mikroblogu wykopu z wieloma plusami jest wprowadzająca w błąd infografika. Dlatego za ministerstwem sprawiedliwości podaje:
interpretacje sugerujące karanie (więzieniem) za samo przekroczenie prędkości są błędne.
przestępstwo może zostać popełnione wyłącznie w przypadku łącznego spełnienia trzech przesłanek:

  1. prowadzenia pojazdu z rażąco nadmierną prędkością,

  2. rażącego naruszenia innych przepisów o ruchu drogowym,

  3. narażenia innego człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub uszczerbku na zdrowiu.
    #prawo #prawojazdy #dezinformacja #wykop

d7191093-fbeb-4504-9783-95e63e7bacbb

Komentarze (25)

Cybulion

A niech ich wreszcie zaczna sadzac nawet i za 30kmh wiecej w zabudowanym. Patologie trzeba karac.

Jarem

@Cybulion A to już populizm penalny. Nie ma co przesadzać bo to odniesie skutek odwrotny do zamierzonego

Cybulion

@Jarem nie no pluje jadem bo wczoraj w ojca auto wpakowal sie pijany typ z 4 zakazami. I uwazam ze powinien posiedziec se te 3 msc moze by mu cos wiecej to do bani dalo niz 5 zakaz i kafel mandatu.

Jarem

@Cybulion Jasne, rozumiem. Musisz jednak przyznać, że to co opisujesz to ciutkę większe przewinienie niż przekroczenie o 30 km/h :D

Z tatą wszystko git?

Cybulion

@Jarem git git. Jedyny plus to ze dziadkowi zholowali auto.

A co do przekroczen - 80kmh w zabudowanym to serio duzo.

Jarem

@Cybulion To się cieszę.

Co do 80 w zabudowanym - tak, nie i nie ma znaczenia. Tak, na pewnych drogach to rażąco niebezpieczne. Nie, na pewnych drogach (np. Legnicka we Wro) to jest za szybko i sprawia pewne niebezpieczeństwo, ale nie ma tragedii. Nie ma znaczenia, bo przy takim przekroczeniu, kara więzienia jest niewspółmierna do przekroczenia. Drakoński mandat i/lub zabranie prawka to się zgodzę. Ale nie pozbawienie wolności

Cybulion

@Jarem okej, a jesli to recydywa? :>

dzangyl

@Rozkmin ehhh, szkoda. Ja bym karał bezwzględnym więzieniem za ponad 100km/h w zabudowanym, bo to najniebezpieczniejszy przypadek z tych trzech. Bez żadnych dodatkowych przesłanek...

kodyak

Czyli z tych przepisów wynika że można wsadzić kolesia za prędkość tylko jak się w zasadzie zabije czlowieka

jonas

Czyli dopóki śmignę 120 km/h przez miasto, ale na zielonym, sygnalizując zmiany pasa i będzie powiedzmy trzecia w nocy, więc żywej duszy w pobliżu, to w sumie elo mordo, masz tu pouczenie? Fajne te nowe przepisy, takie egzekwowalne.

winet

@jonas no chyba nie, prawko nadal masz zabrane

jonas

@winet Można jeździć bez, nie ma za to konsekwencji.

Cybulion

@jonas sa, mozesz kolekcjonowac zakazy XD

JackDaniels

Generalnie to mamy cała masę różnych przepisów, na które prawie każdy ma wywalone jajca bo do tego właśnie prowadzi legislacyjna sraczka. Dodatkowo jeszcze brak ich egzekwowania bo patroli jest mało.

Problem z przekraczaniem prędkości? Jest na to sposób, na który technologicznie jesteśmy gotowi (ale pewnie nie obywatelsko...). Zalegalizować jakiś model wideorejestratora z pomiarem prędkości, GPS, GSM i dopuścić do ich używania osoby prywatne. Takie urządzenie mógłby kupić czy wydzierżawić sobie każdy i zamontować we własnym aucie. Każde zarejestrowane przekroczenie o ileś tam kilometrów (20, 30 czy może nawet i 50...) byłoby automatycznie wysyłane na serwer do analizy i wystawienia mandatu. Żeby nie było za różowo to sprawdzana byłby też prędkość nagrywającego, żeby nie było sytuacji, że ktoś sobie zapierdziela lewym na autostradzie 200 i nagrywa tych co jadą 180. No i wisienka na torcie - za każdy mandat użytkownik takiego urządzenia dostawałby prowizję. Tak, oczywiście, już słyszę jak się niektórzy zapowietrzają "to donosicielstwo, esbeckie metody, literalnie komunis itp." A wg mnie to społeczeństwo obywatelskie. Skoro żadne kary nie są w stanie rozwiązać problemu, służby nie mają ludzi żeby z tym sobie poradzić to sami obywatele powinni przyczyniać się do poprawy sytuacji. Czym to by się w zasadzie różniło od zatrzymania najebanego kierowcy jadącego zygzakiem, zabrania mu kluczyków i wezwania policji?

mtriciak33

@JackDaniels ale po co. Mamy na przekraczanie prędkości inne dużo lepsze rozwiazanie - fotoradary których mamy naprawdę mało + są oznaczone. Fotoradary które byłyby nieoznakowane i np mobilne ustawiane na tydzień tu a na inny tydzień tam szybko spowodowałyby wrażenie nieuchronności kary

JackDaniels

@mtriciak33 no tak, fotoradar stoi w jednym miejscu i ludzie hamują tylko przed nim, żeby po minięciu znowu zapierdalać. Odcinkowe już nieco lepsze, ale fakt - za mało.

Oczk

@JackDaniels hamują bo fotoradar jest oczojebny + oznakowany odpowiednio wcześniej
Nie wiem jaka za tym stoi logika, bo imo jeżeli by komuś decyzyjnemu faktycznie zależało na nieprzekraczaniu prędkości, to fotoradary byłyby pochowane w miejscach z dupy i niewidoczne. Jak nie wiesz gdzie nie możesz zapierdalać żeby nie dostać mandatu, to nie zapierdalasz Do tego mobilne fotoradary i już nie trzeba więcej drogówki na ulicach żeby łapać zapierdalaczy.


Chyba zresztą kiedyś tak to wyglądało?


w sumie to dokładnie to samo napisał @mtriciak33 a ja niedoczytałem xD

JackDaniels

@Oczk no i git, a w wersji z rejestratorami dla wszystkich masz fotoradar mobilny, masowy i w losowych miejscach + jeszcze wykorzystanie narodowej chęci do dojebania wszystkim wkoło, więc gdzie wady?

Oczk

@JackDaniels ale taki radar w rejestratorze działa na zupełnie innej zasadzie przecież - policja żeby zmierzyć prędkość z jaką porusza się auto przed nimi, musi jechać z tą samą prędkością. Mobilne fotoradary dla wszystkich oznaczałyby więc że byłoby dwóch zapierdalających - ten "właściwy" i ten próbujący zmierzyć jego prędkość

JackDaniels

@Oczk wchodzisz tu już w tematy techniczne. Sądzę że spokojnie po danych GPS i analizie obrazu + ewentualnie jakiś dalmierz laserowy w takim rejestratorze można by z granicach sensownego błędu określić prędkość nagranego pojazdu. Dlatego też nie pisałem o przekroczeniu o 5km/h tylko jakichś większych przegięciach. Dodatkowo analiza nagrań po wysłaniu na serwer przy użyciu AI i wszelkie wątpliwości wyjaśniane na korzyść nagranego. Technicznie jest to do zrobienia, większym problemem byłyby kwestie prawne i społeczne.

Oczk

wchodzisz tu już w tematy techniczne


@JackDaniels bo opisujesz abstrakcyjne urządzenie, które nie istnieje a chciałbyś go używać :P
Dane GPS są zawodne i podatne na zakłócenia (zresztą czemu akurat GPS a nie inny system?)
"Analiza obrazu" przy mierzeniu prędkości to bardzo zła opcja. Zbyt wiele zależy od jakości wykonania i parametrów konkretnej kamery, by można było na podstawie tych danych wysunąć niepodważalne wnioski - taka kamera byłaby w ciągłym ruchu z inną prędkością (i potencjalnie delikatnie innym kierunkiem) niż mierzony obiekt.
A dalmierz laserowy? Dokładnie te same problemy co z analizą obrazu z kamerki - poruszasz się z inną prędkością, nierównolegle względem badanego obiektu. Podskakujesz na nierównościach, auta zmieniają położenie względem siebie.


analiza nagrań po wysłaniu na serwer przy użyciu AI

:v


Nie, to nie jest technicznie do zrobienia. Gdyby było, to w pierwszej kolejności korzystałaby z tego policja, a koszt takiego sprzętu z atestami to byłby kilkadziesiąt (jak dla budżetówki to kilkaset) tysięcy złotych. Do tego regularne kalibracje i kolimacje lasera, kamerki i czujnika GPS


Pomarzyć można i fajnie by było, ale nawet przy obecnej technologii to nie jest wykonalne poza warunkami laboratoryjnymi, w pieniądzach opłacalnych do stosowania przez służby, nie mówiąc już o użytku komercyjnym

JackDaniels

@Oczk witam techno sceptyka. Wielu rzeczy już nie dawało się kiedyś zrobić a jednak istnieją. I tak, pomarzyć dobra rzecz - i może to jest właśnie pole do popisu w zrobieniu czegoś nowego? Koszt opracowania, przetestowania, homologacji, zmian w prawie na pewno byłby spory, a to jest tylko luźny pomysł


Dlaczego dane GPS? Bo najłatwiej tego użyć bez podpinania się pod auto tak jak policyjne fotoradary. A że zawodne? No cóż, może popracować nad niezawodnością - minimalna do pomiaru ilość zafiksowanych satelitów, powtarzalne pomiary w jakimś odstępie czasu itp. Jak warunki nie są spełnione to nie ma pomiaru, nie oczekiwałbym 100% skuteczności. W przypadku analizy obrazu bardziej miałem na myśli wskazanie mierzonego pojazdu i zaznaczanie go na ekranie, mierzenie jego prędkości na podstawie np. mijanych obiektów to na razie fantastyka. Jakość wykonania i parametry kamery - no właśnie chodzi o to, żeby to nie było dowolne gówno kupione z Ali za 99,99 tylko atestowany, przetestowany sprzęt o dobrych parametrach. W przypadku dalmierza laserowego tak jak przy GPS - kilka powtarzalnych pomiarów. "Analiza nagrań po wysłaniu na serwer przy użyciu AI" - chodziło o "analiza nagrań przy użyciu AI po wysłaniu na serwer", zły szyk zdania. Ostateczną decyzję podejmowałby człowiek, tu bardziej miałem na myśli wykorzystanie AI do eliminowania sytuacji ewidentnie wątpliwych, np. wskazanie 2 aut, jakiejś przeszkody na drodze itp.


Ale może da się jeszcze inaczej - po co się bawić w jakieś fantastyczne urządzania jak napisałeś. Może zwyczajnie montować w każdym aucie czarne skrzynki. Pozycja (tak znowu GPS), prędkość z kół (tak wiem, różne rozmiary opon mogą być)

John_polack

@Oczk ostatnia partia która to wprowadziła (nieoznakowane fotoradary) straciła władzę na parę dobrych lat. Więc nikt nie chce tego tematu ruszać ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

Oczk

@JackDaniels nie jestem technosceptykiem, napisałem o "obecnej technologii" i wytknąłem luki w Twoim pomyśle


Jakby gps był tak dokladny jak tego oczekujesz, to już łatwiej byłoby zamontować atestowane nadajniki w każdym aucie i samo wysłałoby dane do służb o przekroczeniu prędkości A jakiegoś powodu tak nie jest i bardzo łatwo ten system zakłócić.


A z dalmierzem to zrozum, ale on po prostu nie zadziała w ten sposób. Jest to fizycznie niemożliwe. Dwa obiekty oddalające się od siebie, jeszcze niekoniecznie w jednej prostej, a odległość między nimi to kilkadziesiąt (kilkaset) metrów. Trzeba by użyć lasera tak mocnego, że stwarzałby zagrożenie dla innych użytkowników ruchu


Mówimy tu o bardzo precyzyjnych pomiarach, a do tego trzeba bardzo precyzyjnych urządzeń, które będą regularnie kalibrowane. To by przebiło kosztem większość aut na naszych drogach

Oczk

@Rozkmin ta grafika (oby tylko, a nie przepis) też z d⁎⁎y, bo przecież ograniczenia prędkości w mieście też mogą być różne. Rozumiem przesłankę o spełnieniu "trzech wymagań" ale mam nadzieję że chodzi o przekroczenie prędkości o X km, a nie "jechanie powyżej 100km na godzinę", bo to jest po prostu głupie xD

Zaloguj się aby komentować