
Zgodnie z tradycją w maju rozpoczął się sezon komunii świętych. Wielu rodziców, by ugościć gości komunijnych i uniknąć problemu braku miejsc, już od kilku lat ...
#ciekawostki
#hydepark
#wiadomoscipolska

Zgodnie z tradycją w maju rozpoczął się sezon komunii świętych. Wielu rodziców, by ugościć gości komunijnych i uniknąć problemu braku miejsc, już od kilku lat ...
#ciekawostki
#hydepark
#wiadomoscipolska
Pazerność jest najgorsza. Oczywiście jest też kwestia tego co ta restauracja zrobiła.
Jakie heheszki, dla matki to w tej sytuacji niezłe nerwy i dramat. Dla mnie zawsze organizacja czegokolwiek wiąże się z za⁎⁎⁎⁎stym stresem, bo sobie wyobrażam milion rzeczy w stylu tej sytuacji, które mogą pójść nie tak. Jak raz mi się catering 10 minut się spóźnił to już byłam obsrana bo wyobraziłam sobie, że zadzwonię i okaże się że była jakaś pomyłka i zapomnieli.
@GazelkaFarelka
Masz rację. Nie wiem dlaczego mi wbiło ten tag. Usunięty!
Dzięki
@GazelkaFarelka Jestem po drugiej stronie spektrum, nie potrafię kompletnie przejmować się takimi rzeczami
Z nierzetelną knajpą na spokojnie bym się policzył po wszystkim.
@Millionth_Visitor Zazdroszczę, ja zawsze modeluję sobie w głowie sobie siedemset alternatywnych linii rzeczywistości i się nimi stresuję. Zabranie się do czegokolwiek czy podjęcie jakiejś decyzji dla mnie to koszmar. Oczywiście takiej, gdzie wiele zależy od czynników ode mnie niezależnych, np. innych ludzi, pogody, opóźnień komunikacji i tak dalej.
@GazelkaFarelka prawda i takich januszów biznesu jebać prądem, bo jak czytam takie głodne kawałki, że "Nie jestem teraz w stanie wyjaśnić", a zaraz potem zaczyna się zrzucanie winy i rozwadnianie tematu tekstami per "Wiele komentarzy boli, ponieważ nie każdy z nich jest prawdziwy" to chuj mnie lekki strzela. Jak nie ogarniają swojego grajdoła, to to jest ich problem, szczególnie, że to nie pierwsza taka akcja, więc mają na to ewidentnie wyjebane.
Ale żeby nie było, że będzie mnie nienawidzić tylko 1 strona, to dosram też niewygodną prawdę dla tej drugiej i wtedy już wszyscy będą mogli po mnie jechać, a ja nie będę musiał nikogo tam rozróżniać- niektórych ludzi to już zdrowo popierdoliło i organizują takie spędy chyba tylko po to, żeby inni zobaczyli, że "ich stać". Zesraj się a nie daj się! I tym sposobem czy tego trzeba czy nie, czy mają kasę czy nie, to zamiast rodzinnego spotkania w swoim gronie, to robią takie rezerwacje w fancy restauracjach udając wielkich panów na wielką okoliczność, ale jednak takich ostrożnie fancy, bo te faktycznie fancy by ich puściły z torbami. A quad się przecież sam nie kupi, nie? W końcu komunia to okazja że nie w kij pierdział, najważniejsza rzecz w życiu!
@NiebieskiSzpadelNihilizmu Organizowałeś kiedyś przyjęcie na nawet skromne 15 osób, czyli najbliższa rodzina? U mnie my, dziadkowie i moje i męża rodzeństwo z małżonkami i dzieciakami to już 18 osób. Wiesz ile to roboty z gotowaniem, pieczeniem ciast dla takiej ilości ludzi, jakieś przystawki, napoje i inne, nie wspominając że w bloku to mało kto może mieć tyle miejsca i taki stół, żeby wszyscy usiedli? Możesz w domu nawet nie mieć tak wielkiego garnka, żeby w nim ugotować zupę dla 18 osób (ja nie mam).
Musisz to wszystko przygotować i jednocześnie z dzieciakiem ogarniać inne rzeczy związane z komunią typu spowiedź, pójść na jakieś nabożeństwo, spotkanie itp. Rano wyszykować samego dzieciaka, odstroić w te alby, wianki, uczesać, siebie też by wypadało żebyś nie szła w kucyku i dresie, jak masz jeszcze inne dzieci to je też trzeba ogarnąć. Podczas mszy komunijnej jesteś w kościele, więc jak sobie wyobrażasz że goście przyjadą do ciebie do domu a kotlety będą magicznie czekać na stole? Albo może od razu po powrocie z kościoła ty będziesz stać i smażyć, a goście będą siedzieć przy stole i czekać aż się kotlety usmażą a ziemniaki ugotują?
Ludzie organizują komunie w restauracjach nie żeby się pokazać, tylko dlatego że jest to łatwiejsze w realizacji.
@kejdzu sytuacja mocno nieciekawa, fakt, ale te wzmianki w stylu "dzieci plakaly" to iks de
Cieszę się, że mój starszy syn nie idzie do komunii, a pewnie i młodszy też nie pójdzie. Stres, bieganina i impreza w stylu "polskie wesele". Dziękuję, postoję.
@WatluszPierwszy
Przecież można iść z dzieckiem do I Komunii do kościoła, a po obrządku pojechać do domu przebrać się w dres i usiąść przed TV.¯\_(ツ)_/¯
@artu3131 Można. Nie zmienia, to faktu, że całe to zbieranie podpisów po mszy, zdawanie egzaminu z modlitw itp. mojego syna mocno zniechęciło. Uznaliśmy, że na dobrą sprawę ja nie jestem wierzący, żona w kościele bywa dwa razy w roku w święta. Po co więc robić sobie jaja i w ogóle w tym uczestniczyć.
@WatluszPierwszy
Ja Cię rozumiem i mam podobne przemyślenia.Mierzi nie ten cały cyrk z komuniami, ślubami czy pogrzebem.Wszystko na pokaz, bo co „ludzie” powiedzą.
Jak bym miał potrzebę wysłać dziecko do I komunii to tylko dziadkowie, domek, pensjonacik nad jeziorkiem i dwa dni wypoczynku.
Po ślubie cywilnym z żonką od razu wsiedliśmy do samolotu i 2 tygodnie w słoneczku.
Polecam. Bezstresowo, bezproblemowo, czas tylko dla siebie.Bez pijanych wujków, nadąsanych ciotek i skostniałych rodzinnych nie niesnasek.
A, jak umrę to mam w głębokim poważaniu gdzie i jak mnie zakopią.
@WatluszPierwszy mój nie chodzi na religie od przedszkola i w przyszłym roku miałby komunię. A że nie ma to i tak coś musimy wymyślić aby nie czuł się wykluczony bo w sumie jedyny z klasy nie idzie
@dotevo u nas w klasie na 25 dzieci idzie do komunii... ośmioro.
@WatluszPierwszy kiedyś mieszkałem we Wro to było podobnie. Ale po tym jak przeprowadziłem się na wiochę bliżej rodziców to taki klimat.
Ej, ale ta pizza z Żabki to akurat dobra jest. I tania.
Odpowiedzi właściciela, hit

@ipoqi właśnie to czytałem. I te fotki żółtej wody z kawałkami ziemniaka i brokuła co chyba miało być rosołem. Albo koreczki z kiszonych, papryki i kabanosów(wyglądały na te tanie pseudo co mają posmak dziwny) xDD
Najlepsze że ma tam 4* jakimś cudem. Ciężko w to uwierzyć jak jest tyle opini 1*
Elegancki działania partyzanckie JE Pani właścicielki w walce z katotalibanem
Dzieci płakały i zajadały się szczawiem, bo umierały z głodu.
DZIECI PŁAKAŁY JEDZĄC PIZZĘ Z ŻABKI
@Pajra spieniony wiatr zachodnie goni fale.
Właścicielka.
Ja nie wiem jak to się stało. Mam miejsca na 20 osob a zapisałam 40. xD
Zaloguj się aby komentować