#komputery #internet
Ktoś stawiał domowy serwer plików NAS? Warto czy lepiej zapłacić googlowi?
#komputery #internet
Ktoś stawiał domowy serwer plików NAS? Warto czy lepiej zapłacić googlowi?
Więcej pracy ale uważam że warto.
@Astro czy serio więcej? Kupujesz takiego Synology czy Ugreena i to jest w sumie samograj- poza wsadzeniem dysków, co i tak ostatnimi czasy jest beznarzędziowe odpalasz go, nic nie musisz składać, instalować, kopać się tylko wbijasz pod adres i z poziomu przeglądarki przechodzisz kreatora. Jak nie masz jakichś specyficznych wymagań tylko chcesz zrobić raid1 czy tam inny raid5 z wsadzonych dysków to tylko zaznaczasz wszystkie, tworzysz pulę i gotowe. I odpada ci cała potrzeba robienia minipeceta, który udaje, że pecetem nie jest mimo, że nim jest. No chyba że bardzo chcesz sobie zrobić jakieś centrum multimedialne i potrzebujesz do tego karty graficznej, to wtedy inna historia, ale tak? Wcale więcej pracy nie ma, a warto, bo jest to mniejsze i stabilne.
@SirkkaAurinko Mam wersje z 2 dyskami 10/10 Synology
@SirkkaAurinko możesz kupić gotowe rozwiązanie typu QNAP lub Synology (plus dyski jakie chcesz)
Ja mam jakiegoś d linka z dwoma dyskami kupionego tylko dlatego że był na przecenie. Włączam od wielkiego dzwonu czyli raz w roku i robię kopie zapasowe z kompa.
Już parę razy. Najpierw QNAP potem Synology. Trochę to kosztuje, ale moim zdaniem warto. Oprócz trzymania plików w chmurze szybko znajdziesz inne zastosowania. Z wad: kupno używanego QNAP skończyło się tym, że po kilku latach przestał być wspierany, a co za tym idzie część funkcjonalności przestała działać.
@SirkkaAurinko - jak Ci szkoda kasy na gotowe rozwiązania to polecam zrobić sobie Bieda NAS: https://hejto.pl/wpis/kupilem-jakis-czas-temu-router-tp-link-archer-a7-na-promocji-ale-lezal-przynajmn
@koszotorobur doceniam za homemade, jebać gotowce od korporacji
@SirkkaAurinko Kiedyś sobie kalkulowałem no i się nie klakuluje xD
Koszt zakupu jakiegoś rozwiązania z mirroringiem, potrzeba mimo wszystko wymiany dysków co kilka lat, ograniczone wsparcie.
Ograniczona dostępność gdy zabraknie prądu albo padnie łącze.
Zależy w sumie od rozmiarów danych, które chcesz przechowywać, no chyba, że jakieś dodatkowe zadania przewidujesz jak stremowanie plików do urządzeń (z reguły i tak działa średnio ;P) czy zarządzanie uprawnieniami.
Ja do zdjęć płacę i współdzielę z żoną google one 14zł - pakiet 200GB, zdjęcia synchronizowane z telefonów od 2018 roku zajmują mi 120GB - jeszcze zapas jest.
Do plików, dokumentów i udostępniania ich rodzinie korzystam z OneDrive 6zł za 100GB - tu synchronizuje katalogi z komputera itd.
20zł za miesiąc - 240zł rocznie
Jakiś QNAP po 10 latach by się 'zwrócił' nie licząc prądu, potencjalnych awarii i braku wsparcia za te 10 lat z nowymi urządzeniami
Ja mam Synology DS920+ i to się nie opłaca. Koszt prostszej instalacji NAS to jakieś 2k, czyli jakieś 20 lat użytkowania Google 100 GB, albo 4 lata gdy weźmiesz pakiet 2TB od Googla. Do tego powinieneś dodać mieć łącze z dobrym uploadem by mieć fajny dostęp do zdjęć będąc poza domem, a to zupełnie zabije to rozwiązanie kosztowo. Do tego prąd.
Do tego dodatkowe dyski do backupu danych, ale w sumie mając dane w Google też powinieneś tworzyć backupy poza ich ekosystemem.
Głowna zaleta jest bardzo uznaniowa, wręcz filozoficzna: dane są twoje, sam nimi zarządzasz i nie robi tego zła korporacja.
Inny powód by mieć własnego NAS-a, to chęć stworzenia serwera multimediów, hostowanie własnych usług, miniaturowy serwer web. Możesz trzymać (na ogół pirackie) treści na dysku by móc streamować je na TV. Koszty rosną, ale jeśli zestawisz to z subskrypcjami VOD przy obecnej fragmentacji rynku, to może się to opłacić. Ale też niekoniecznie, własne NAS to zabawki dla hobbistów, nie rozwiązanie dla mas.
Dziękuję wszystkich za porady. Do moich celów (archiwizacja fotek ze smartfona) gugiel chyba wystarczy. Do bekapów dysk zewnętrzny tyż. Pozdrawiam!
@SirkkaAurinko jesli gotowiec to tylko synology, mialem qnapa i wyje&%$&@ po tygodniu
@bucz Za to Synology ostatnio ma głupie pomysły jak np. dopuszczenie wyłącznie certyfikowanych dysków. Oczywiście to eufemizm na "producent musi nam zapłacić". Częściowo się z tego wycofali pod krytyką społeczności, ale Synology robi ruchy typowe dla firm które $ widzi nie w zdobywaniu rynku, a w wyciskaniu klientów których już zdobyli. W nowych modelach zaczęli też odchodzić od procesorów wspierających transkodowanie sprzętowe, co dyskwalifikuje je w moim osobistym scenariuszu użycia.
Też ich mam, jak wyżej pisałem, ale na markę Synology należy patrzeć z ostrożnością. Zmienia się na gorsze.
@SirkkaAurinko na początek - jak już płacić to lepiej wg mnie MS - po 1TB w Family dla 6 osób za 250-300 zeta (zależy od promocji) na rok. Anyway - miałem QNAP, zesrał się zaraz po gwarancji i okazało się, że mimo szumnie zapowiadanego systemu plików ext4 to stosują jakieś zmodyfikowane sterowniki do lvm i z odczytania dysków pod linux wyszło wielkie G. Poradziłem sobie kupując nowszy model, zgrałem dyski i oddałem "skrzynkę" w ciągu 14 dni (tak, wiem - gdzie miałeś baranie backup? ano jakiś był, ale zależało mi na plikach z ostatnich 2 tygodni, które na backup się nie załapały). Naprawa? Zewnętrzny serwis polecany przez znanego youtubera krzyknął 1200 zeta za naprawę płyty. QNAP oczywiście samych płyt nie sprzedaje. Spasowałem. Miałem kupić coś nowego Synology, ale jak miałem płacić za kolejne pudełko +2k zł (chciałem na 4 dyski bo archiwum filmów spore) tylko po to, żeby mieć mały pobór energii w idle i kolejny zamknięty soft to w końcu kupiłem poleasingowego PC Fujitsu w mini tower z 5 portami SATA (+ slot nvme) i i3-6100 na pokładzie za 250 zł i postawiłem na tym openmediavault. Pluginów do tego jest sporo, można stawiać sobie vmki, kontenery, zarządzanie biblioteką zdjęć z rozpoznawaniem twarzy i katalogowaniem, ustawić synchro z gugle czy MS itp, itd. Jeszcze w przypływie euforii, że tak to pięknie działa i dość małym kosztem to dorzuciłem sobie do tego UPSa, którym steruje OMV. Nie ma prądu to system się bezpiecznie składa po 5 minutach i po przywróceniu zasilania sam startuje (to już akurat ustawione w bios). I jest pięknie już 3 rok. Poziom trudności konfiguracji zbliżony do QNAP, jedyne co to większa skrzynka, bardziej skomplikowane włożenie dysków no i instalacja softu z pendrive.
@JackDaniels - pięknie to sobie skonfigurowałeś
@JackDaniels fajne rozwiazanie z Fujitsu
tylko kazdego roku to wychodzi srednio 100zl doplaty za prąd wzgledem synology/qnas
trzeba przekalkulowac co komu sie bardziej oplaca
@bucz niby tak, przestałem patrzeć na takie zużycie odkąd mam panele na dachu i nadprodukcję, ale z drugiej strony za wydajnościowo podobne synology strzalam, że trzeba wydać około 1,5-2k więc zwiększone zużycie prądu przy pc zrównoważy koszt "gotowca" za minimum 10 lat i to nawet przy wymianie tego pc na jakiś inny po drodze w podobnej cenie 250 zł
Ja. Bo pi⁎⁎⁎⁎lę te chmury. Czy warto? To akurat łatwo policzyć
@PanNiepoprawny - czy warto wysyłać swoje dane komuś do przechowywania na jego komputerach?
@SirkkaAurinko
@koszotorobur Pytanie do experta. Co z jakimś kompem za 300zł + TrueNAS?
@Marchew - nigdy mi nie było po drodze z gotowcami jak TrueNAS więc nie mam doświadczenia.
Za to zawsze kombinowałem podobnie jak gość tutaj: https://fullmetalbrackets.com/blog/how-i-setup-home-server/ - czyli setup Home Lab do wszystkiego oparty na Debianie nad którym mam pełną kontrolę i mogę uruchamiać wszystko z obrazów kontenerów.
@Marchew truenas jakoś mi nie podszedł, ale mam peceta i openmediavault
Zaloguj się aby komentować