
Trzech członków kierownictwa północnokoreańskiej stoczni w Chongjin trafiło do aresztu. Ma to związek z nieudanym wodowaniem w środę budowanego tam niszczyciela. Co gorsza, porażkę obserwował sam dyktator Kim Dzong Un.
Północnokoreańska agencja KCNA przekazała, że za "kryminalną niedbałość" zatrzymano głównego inżyniera stoczni, kierownika działu budowy kadłubów i zastępcę dyrektora ds. administracyjnych. Mają oni być odpowiedzialni za nieudane wodowanie nowego niszczyciela o wyporności 5 tys. ton, który - jak zapowiadał Kim - ma być wyposażony w najnowocześniejszą i najpotężniejszą broń, w tym nuklearną.
Kim, który był obecny przy nieudanym wodowaniu, wpadł we wściekłość. Obarczył przedstawicieli armii, naukowców i pracowników stoczni odpowiedzialnością za "kryminalny czyn spowodowany absolutnym lekceważeniem, nieodpowiedzialnością i nienaukowym empiryzmem". [...]
#wiadomosciswiat #koreapolnocna #aresztowania #statek #kimdzongun #rmf24





