Kiedyś podczas moich i moich braci "eskapad" na strych dziadków wpadł nam w ręce samouczek polsko-angielski z 1904r. U mnie w domu zawsze był silny kult książki. Czytaliśmy wszyscy, więc tą książkę traktowaliśmy jak prawdziwą relikwię. Kiedyś "znikła" na kilka lat i nikt nie wiedział co się z nią stało. Na szczęście udało się ją znaleźć, co prawda nie podczas poszukiwań a podczas najzwyklejszych w świecie porządków, ale najważniejsze, że się znalazła!
Na początku książki były lekcje, słowa i wyrażenia po polsku z tłumaczeniem i wymową na angielski, nic niezwykłego. Najciekawsze to było pod koniec tego samouczka. Autor opisuje tam np. jak wygląda podróż do stanów, czym i którędy się tam można było dostać, koszty, długość podróży itp. Później pisze o samych stanach. O ówczesnych cenach np. wynajmu mieszkania, kosztach podróży po stanach, opisuje pdróż pociągiem po stanach itp. Wszystko to pisane językiem z początku XX wieku, zaróno kiedyś jak i dzisiaj robi na mnie pioronujące wrażenie. Zobaczcie opis pdróży z Nowego Yorku do Chicago.
#historia #książki



