Już po czasie, ale dopiero udało mi się ogarnąć #domowabiblioteczka, a chciałam się nią pochwalić. Jest kolorowa, różnorodna i w ogóle. XD
Część #ksiazki moja, część Niebieskiego. Sporo z nich, jak przykładowo Pottery, Pieśni Lodu i Ognia, czy Grzędowicze leżą sobie w szufladzie poniżej. Niestety miejsce jest ograniczone.
Oczywiście są też #komiksy, głównie "Witch" czyli moja mała fiksacja i wielki sentyment. W wielu szafkach mam pierdyliard gadżetów z tej serii, począwszy od pocztówek, przechodząc przez pudełka na śniadanie, kosmetyczkę, a kończąc na torbie zakupowej. No wszystko można kupić z tej serii, nawet perfumy. XD
A i minerały też som. Też chciało mi się je kiedyś kolekcjonować. Lubię sobie czasem na nie polukać.
A Wy macie jakieś takie fiksacje, opierające się na zbieraniu wielu rzeczy z jednej serii, dziedziny?

