Japierdziele, że im nie szkoda plastiku na ten syf dołączany do kinder niespodzianki. Raz na ruski rok człowiek kupi dziecku i od razu wkurw, bo w środku gówno a nie minizabawka...
Kiedyś to dawali jakieś fajne kolekcje figurek, można było zbierać, były ładnie pomalowane i nawet wytrzymałe. A teraz 3 kawałki jednokolorowego plastiku i naklejki żebyś se sam nakleił xD
Jeszcze mnie rozwaliła ta instrukcja, która wygląda kiczowato jak do jakiejś chińskiej zabawki ze straganu (w sumie tym jest, ale już się z tym nie kryją) i jest B E Z U Ż Y T E C Z N A
sugeruje jakieś złożone interakcje między dużą rybą a małą. Tymczasem duża to "dół" i "góra" połączone zawiasem, a mała to kurła kawałek papieru xD Serio, od samej zabawki bardziej mnie wkurzył ten papierek, który jest tak głupi że szkoda słów: ręcznie otwieraj paszczę jak przysuniesz papierek i potem zamykaj
kiedyś to było
#gorzkiezale #kinder


