Komentarze (46)

vredo

@koszotorobur Podpinam się jeśli można

koszotorobur

@vredo - no i jakie wnioski z tego podpięcia?

rakokuc

@koszotorobur też się podpinam, ale żeby dać nadzieję, że ktoś się faktycznie wypowiedział.

koszotorobur

@rakokuc - i jak oceniasz - ktoś się faktycznie wypowiedział tak, że można wyciągnąć jakieś wnioski?

odyshon

To bez znaczenia. Wybierz to które znasz najlepiej.

koszotorobur

@odyshon - znam wszystkie najbardziej popularne - interesuje mnie zadanie innych ludzi i praktyczne powody dla których używają danego distro bo nie zakładam, że pozjadałem wszystkie rozumy.

odyshon

@koszotorobur Na bare metal Debian z przyzwyczajenia, na kontener Alpine bo jest malutki.

koszotorobur

@odyshon - Debiana używam od lat - tylko paczki stare w wersji stable - ale odkąd dodali do repozytoriów podmana do uruchamiania kontenerów to rozwiązało mi wiele problemów.

A jako, że Linux służy mi właściwie do uruchamiania kontenerów tylko to myślę by przejść na immutable disto jak Fedora CoreOS - dlatego chętnie bym poczytał doświadczenia kogoś kto już takiego systemu używa.

odyshon

@koszotorobur Ja nie używałem immutable, ale jeśli tylko odpalasz kontenery to w zasadzie możesz to robić na dowolnym, stabilnym systemie.

koszotorobur

@odyshon - no i odpalam na Debianie używając podmana - tylko zaczęło być to nudne

odyshon

@koszotorobur Czyli wszystko działa jak należy i możesz się skupić na rozwoju tego co w kontenerach :D

koszotorobur

@odyshon - też, niemniej ostanie narzekania @30ohm na Debiana dały mi do myślenia i zastanawiam się czy rzeczywiście jest coś lepszego

odyshon

@koszotorobur A @30ohm nie narzekał na Ubuntu? Tak czy siak, testuj jak się nudzisz.

koszotorobur

@odyshon - to jest opcja na przerwę świąteczną - ale zanim będę testował to chciałbym najpierw zawęzić ilość rzecz do przetestowania.

Poza tym lubię rozmawiać z ludźmi o ich doświadczeniach bo jednak Linux to szeroki temat gdzie wcale nie ma tak dużo ludzi z wieloletnimi praktycznym doświadczeniem, którzy do tego są jeszcze skorz rozmawiać.

30ohm

@odyshon @koszotorobur narzekałem na oba, bo za bardzo się od siebie nie różnią. Ssą tak samo. Debian to od zawsze był dla mnie systemem na serwery. Zdziwiło mnie, że jeden znajomy pracujący w jednym z kraju europejskich mocno narzekał, że debian 12 ssie i on trzyma dockery nadal na 10, aktualizuje do 11 bo to ma jeszcze wsparcie. Zastanawiałem się o co chodzi, bo u mnie problemów nie było. Dopiero po jakimś czasie zaczęło się dziać, ale to co jest po aktualizacji do 13 to jest zupełna porażka.

To samo było z ubuntu. 22.04 chodziło dobrze, 24.04 to gówno totalne. Myślałem, że ja mam problemy związane ze sprzętem, cóż parę lat ma może coś wysiada. Okazuje się, że inny znajomy z zupełnie innym laptopem ma te same problemy. Także, odpowiedź jest jasna wina systemu.


Jeszcze inny narzekał, że po aktualizacji do 24.04 gry mu zaczęły chodzić gównianie. Zainstalował testowo fedorę i tak został. Nie narzeka, gry ze steama też chodzą. Przy okazji zaczął przerabiać serwery na alma linux.

Czystego debiana nie będącego proxmox w dużej firmie ostatni raz widziałem w 2019 roku. Ubuntu od czasu do czasu trafię, ale rzadko jest to 24.04. Cała reszta leci na rhel base.

Osobiście mam dość tego świata *.deb. Pierwszy raz styczność miałem w 2002 i tak zostało. Zaczynam przerabiać to co mam na alpine tam gdzie są w miarę jednolite usługi. Alma na całą resztę, fedora jako system na biurko. Debian zostaje mi tylko tam gdzie mam po jednej usłudze, typu nas, serwer vpn czy cluster proxmox. Tak od roku robię reinstalacje.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@koszotorobur na produkcyjne, z faktycznym wsparciem i bajerami- RHEL (chyba wiadomo czemu), na wcześniejsze etapy i/lub własne zabawy Centos ¯\_(ツ)_/¯

odyshon

@NiebieskiSzpadelNihilizmu centos jest martwy kolego

koszotorobur

@NiebieskiSzpadelNihilizmu - RHELa w korpo sam polecam bo ma świetnie wsparcie (chociaż nie jest bez problemów) a CentOS przeszedł na rolling releases - to nie lepiej będzie obecnie używać Rocky Linux lub Alma Linux?

pierdonauta_kosmolony

@koszotorobur Ja rozwijam Alma Linux ale sam nie korzystam. Za to na kontenerach używam Alpine bo wystarczy ld.linux + musl + aplikacja. Mój kontener ma jakieś 8MB przez co kolejne instancje uruchamiają się błyskawicznie.

koszotorobur

@pierdonauta_kosmolony - rozwijasz to znaczy robisz Pull Requesty do oficjalnego repo i/lub tworzysz Issues i/lub jesteś maintainerem?

Dlaczego sam z Almy nie korzystasz?

Jak już pisałem, w swoich kontenerach używam distroless a jak się nie da to Debiana - oczywiście jak używam gotowca z aplikacją to wybieram zazwyczaj oparty o Alpine i nigdy nie miałem z takimi kontenerami problemów.

W pracy korpo pozwala obecnie tylko na UBI od Red Hata - a teraz jak Red Hat będzie oferował obrazy Zero-CVE to już w ogóle bajka: https://www.redhat.com/en/about/press-releases/red-hat-introduces-project-hummingbird-zero-cve-strategies i korpo jest mega zadowolone.

Do tego Red Hat, jako jedyny vendor, oferuje pełen ekosystem end-to-end dla kontenerów w postaci: podman, Podman Desktop, buildah, skopeo, crun, UBI, CRI-O, OpenShift i oczywiście RHEL/RHCOS - co z perspektywy korpo jest mega zaletą, uproszczeniem i oszczędnością.

pierdonauta_kosmolony

@koszotorobur No niedawno zajmowałem się zgodnością z FIPS. Czasem jakieś CVE wpadnie. Nie kojarzę żebym robił jakieś pull requesty, wysyłam patche na maila.

pierdonauta_kosmolony

@koszotorobur Z takich ciekawostek to w najbliższych dniach postaram się dorzucić moduł lkrg autorstwa naszego utytułowanego rodaka.

l__p

@koszotorobur na produkcję jedynie LTS, i dystrybucja która jest od lat. RHEL/Debian/Ubuntu. Do domu Fedorka

koszotorobur

@l__p - w korpo tyko RHELa używam od lat - ale ta Fedora ostatnio coraz bardziej ciągnie - zwłaszcza wersja immutable Fedora CoreOS - bo jedynie uruchamiam kontenery ostatnio - fajnie jakby ktoś podzielił się doświadczeniem z używania immutable distro.

bendyz

@koszotorobur jak jeszcze zarzqdzalwm serwerami w firmie to stawialem na ubuntu serwer. Teraz juz sie tym nie zajmuje, ale w domu mam nasa z mnóstwem kontenerów podmanowych i mocno przejechalem sie na archu. Jednak potrzebne jest cos mega stabilnego - nudnego. I dlatego tez skonczylem z Ubuntu Server

koszotorobur

@bendyz - kolega @30ohm wytłumaczy Ci dlaczego Ubuntu to gówno

ZohanTSW

FreeBSD bo nikt nie umie tego obsłużyć

odyshon

@ZohanTSW Ale system pakietów to ma pierwszorzędny.

Hajt

@ZohanTSW jeśli chcesz mieć dluuuugi uptime to FreeBSD idealny, na mydevil hula od lat stabilnie przy dużej liczbie userów

Catharsis

@Hajt Ja niestety właśnie musiałem zrezygnować z ich usług przez to, że stoją na FreeBSD xD. Bo aplikacje w node.js nie chciały mi działać bo wiele bibliotek noda nie działa od strzała na FreeBDS np. Prisma i wymaga ręcznej kompilacji żeby zadziałało, a nawet jak próbowałem to kompilować ręcznie to i tak nie chciało mi działać więc się poddałem i zmieniłem hosting.

30ohm

@Catharsis z golang jest problem też


@ZohanTSW ten system ma jeszcze większych wyznawców piwniczaków jak arch.

ZohanTSW

@30ohm ale zdecydowanie mniej

Hajt

Ubuntu/Debian bo na te distro zawsze jest jakis how-to tutorial

koszotorobur

@Hajt - dla lajkoników to jest akurat niezwykle ważne - dlatego tym co zaczynają właśnie te distro polecam.

A co dla zaawansowanych i dlaczego?

Hajt

@koszotorobur a dla zaawansowanych tez Ubuntu/Debian tylko w wersji minimal 🙃

ataxbras

@koszotorobur Zależy od zastosowania. Ale Debian lub RHEL jako standard, Alpine dla lekkich demonowych. Nix do kombinowania.

koszotorobur

@ataxbras - tyle to i ja wiem

Ale napisz ze swojego praktycznego doświadczenia dlaczego.

Poza tym Alpine to musl a nie libc - ludzie piszą o problemach z kompatybilnością - sam jednak nie spotkałem się z tymi żeby coś nie działało.

Niemniej swoje kontenery buduję na distroless jak się da lub Debianie minimal jak się nie da - w pracy tylko UBI bo tak chce korpo - i zero problemów.

ataxbras

@koszotorobur Z praktycznego doświadczenia... Dla jasności, jeśli już to moją działką bywa jedynie zdefiniowanie założeń architektury, sam jej nie stawiam. I słucham moich devopsów.
Jednak czasem coś postawię dla swoich zabawek. Coraz rzadziej, bo do stawiania kontenerów w jakimś układzie k8s nie muszę stawiać wirtualek. Ale jak już mam taką fantazję to Debian będzie pod cięższe, wielowątkowe demony lub governory. Jak drobne, jednowątkowe mikrousługi to będzie to Alpine. Musl to problem z wątkami, a ja i tak wolę filozofię pingwina. Małe usługi, robiące jedną rzecz, raz a dobrze. Więc Alpine to mój podstawowy wybór.
Debian to pod ciężkie i rozbudowane modele. RHEL też, ale dawno nie stawiałem, po prostu zbyt mała różnica jeśli chodzi o pewność działania.
Nix to zabawka, którą zacząłem się bawić względnie niedawno. Te deklaratywne rollouty są fajne, ale na dłuższą metę, kiedy wie się, czego się chce, to overkill.
No i wracając do kontenerów - zwykle helm charts i po krzyku.

caparone

serwer debian ze względu na stabilność a stacjonarna wcześniej mint zeby nie bawić się w problemy z instalacją softu, gdyż nie miałem czasu na walkę z systemem a potrzebowałem sprawnego, aktualnie cachyos do zabawy

GoodLuke

Jakoś z przyzwyczajenia zawsze instaluję Ubuntu Server LTS.

Najmniej problemów mi sprawia.


A jak chcę urozmaicić serwer, to wybieram Fedora Server.

Fedora ma fajny feature, out-of-the-box.

Po instalacji wchodzę w przeglądarce na adres:9090 i odpala mi się panel sterowania serwerem przez WWW

60d551aa-6130-4f60-a7fc-b36348f16ecb
koszotorobur

@GoodLuke - w końcu Fedora Server ma od razu Cockpit zainstalowany - które to narzędzie osobiście też polecam bo na innych dystrybucjach można sobie je doinstalować: https://cockpit-project.org/

Catharsis

@koszotorobur A szukałem kiedyś czegoś podobnego do zarządzania swoimi kilkoma VPSami. A może nawet sprawdzę to z ciekawości. Dużo czasu zajmie mi odpalenie tego na Ubuntu Server? I czy to jakoś zauważalnie wpłynie na zużycie podzespołów na słabszych VPS? Bo nie wiem czy warto się w to bawić bo mam kilka takich hardkorowo małych VPS gdzie stoi dosłownie jedna usługa/strona i jakby mi to miało zabierać potrzebną moc obliczeniową to trochę średnio.

koszotorobur

@Catharsis - na instancji z 2 rdzeniami i 1GB pamięci działa bez problemu i nie zżera za dużo zasobów.

Na super małych z 1 rdzeniem nie próbowałem ale myślę, że dla Fedory lekkość tego narzędzia to priorytet.

Instalacja na każdy systemie jest prosta i można sobie ją zautomatyzować:

nicram

O dziwo ja nie zaczynałem od Linuxa, tylko OpenBSD (wiele lat temu). Przeszedłem na Linuxa kiedy wielordzeniowość stała się standardem i Linux szybko to adaptował. Nie pamiętam pierwszej dystrybucji, która postawiłem na serwerze, ale byłem przerażony brakiem spójności i jakością materiałów dotyczących Linuxa w sieci. Na szczęście dzisiaj wygląda to już zupełnie inaczej. Ale odnośnie pytania, to tak:

Debiana używam ze względu na szybki start i dość małe zjadanie zasobów do urządzeń, które mają jakieś proste zadania robić. Np. jakiś terminal, który działa jako serwer druku/skanowania, albo serwer NAS. Proxmox to też Debian, czyli można powiedzieć, że korzystam tutaj z Debiana do stawiania maszyn wirtualnych. Natomiast ja w ogóle nie lubię, i unikam jeżeli się da kontenerów (docker/podman), i nie wiem jak by się zachowywał w tym zakresie. Natomiast co do najnowszych wydań Debiana 12/13 - to potwierdzam, że ma pewne błędy na poziomie jądra - np. w Proxmox zdarzało się bezsensowne zjadanie zasobów CPU i przez to zwiększone zapotrzebowanie na prąd, mimo że nic niestandardowego się nie działo. Okazało się, że dotyczy to więcej osób i jest to błąd w samym kernelu. Został on naprawiony z czasem, ale... Nadal mam w jednym self-made serwerku jakąś sieciówkę 2,5G, której Debian/Proxmox w ogóle nie obsługuje, i też widziałem jest to zgłoszone (od co najmniej kilku/kilkunastu miesięcy), no ale póki co po prostu nie działa. Debian jest też fajny pod tym względem, że jest nudny, niewiele się zmienia i przez to przechodzenie pomiędzy kolejnymi wydaniami dla mnie nie przynosiły nigdy większych problemów.


Do serwerów bardziej wielozadaniowych wykorzystuję natomiast RHEL lub jego klon Rocky Linux. Tu zaznaczę, że w przeciwieństwie do osób wyżej, nie pracuję w deweloperce ani dużym korpo i przez to specyfika tego co robię jest inna. Nie przygotowuję środowisk dla koderów itp. tylko właśnie stawiam dla klientów serwery czy tam planuje i wdrażam jakieś szersze rozwiązania sieciowe (w sensie usługi + rozplanowanie sieci). No w każdym razie lubię ten system za to, że SELinux jest fajnie zintegrowany już na starcie, co trochę poprawia bezpieczeństwo, mimo że obsługa tego jest dość toporna (trzeba zrozumieć po prostu jak to działa pod spodem). Druga rzecz, to mega stabilność - i nie chodzi mi tutaj o działanie że się nie wiesza, tylko o fakt że jak już poskładam sobie jakieś skrypty co coś automatyzują, usprawniają, cośtam robią z systemem - to bardzo łatwo się to przenosi, i przeżywa prawidłowo migrację do nowszych wydań. Mam wrażenie, że na poziomie jądra systemu, też jest to bardziej przemyślane niż w Debianie. Wspominałem już też o maszynach wirtualnych - w pewnych wypadkach tutaj tez odpalałem KVM, i też nie było przykrych niespodzianek. Wspominany wcześniej cockpit świetnie działa w RH i ma fajny interfejs do zarządzania wirtualkami (wiadomo, że to nie Proxmox, ale do prostych zadań starczy). Tak, że jeżeli firma potrzebuje jakiegoś VPN, baz danych czy jakichś intranetowych systemów to chętnie im stawiam na tym. Do tego no support jest, co jest ogromnym atutem (i dokumentacja RH też jest fajna).
* - tutaj muszę dodać, że mimo iż unikam dockera jak tylko mogę, to CentOS/EL to system, na którym kiedyś właśnie wpadłem na błąd w implementacji (a raczej nie wiem, domyślnej konfiguracji). Na szczęście udało się to obejść po mojej stronie edytując ustawienia OSa, ale niesmak pozostał


Ubuntu Server - nie lubię. To dla mnie taki Debian, tylko jakby ktoś chciał specjalnie go przedobrzyć i nawalił kilka sosów w różnych smakach. Wydaje mi się, że Ubuntu tutaj jednak musiało iść w tym kierunku aby zarabiać. Natomiast osobiście nie przepadam, wolę czystego Debiana. No i polityka wciskania snapa, który łączy wady flatpaka i appimg mnie trochę obezwładnia.


Fedora Server - Bardzo mały kontakt miałem, wydaje mi się, że Fedora desktop czy server to po prostu pole doświadczalne dla EL.


Na desktopie w domu używam Windows 10 (mam multiboot z Fedorą desktop, którą uruchamiam raz do roku żeby zaktualizować) - bo używam masę softu, którego nie ma na Linux jak CorelDraw, CaptureOne, Affinity, Vegas Pro, VideoStudio i naprawdę wiele innego softu, w tym sieciowego do analizy WiFi, map ciepła sieci bezprzewodowych, czy nawet do rysowania schematów sieci. No i faktycznie z tego softu czasem korzystam, więc bez sensu by było wszystko to porzucić mimo masy wydanych złotówek. Na desktopie wyjazdowym/roboczym mam - RHEL - bo umożliwia mi wygodną pracę i testowanie bezpośrednio tego co tam sobie grzebię. No i jest to mega toporny system na desktop. Znaczy się da, i z KDE wygląda ładnie (Gnome to totalna porażka do zaorania, nie wiem jakim cudem to jest popularne i defaultem w tylu distro, przecież to jest masakryczne guano), ale na desktop EL ma masę błędów i niedoróbek niestety, i małą bazę softu. Trzeba było stawiać Minta

GoodLuke

@nicram 


Znaczy się da, i z KDE wygląda ładnie (Gnome to totalna porażka do zaorania, nie wiem jakim cudem to jest popularne i defaultem w tylu distro, przecież to jest masakryczne guano)

Przez całe życie uważałem, że peak komputerów to UI Windowsa 7, a GNOME uważałem za dziwny wytwór.

Wraz z zakończeniem wsparcia Windowa 10, przeszedłem na Linucha i dałem szansę GNOME.


Po 2 miesiącach na GNOME, ciężko mi się przyzwyczaić do tego klasycznego, Windowsowego UI.

Więc może tak jak u mnie, zmieni się z czasem.


Moja jedyna bolączka, to kwestie decyzyjne GNOME.

Nie ma funkcji X, no bo nie.

Na szczęście można wgrać plugin, który dodaje, co potrzebujemy.

koszotorobur

@nicram - nie mam jak odpisać teraz dłużej, ale chciałem podziękować za tak rozbudowany komentarz - niestety rzadko się tu ktoś tak rozpisuje na tematy techniczne, więc tym bardziej doceniam

Napiszę obszerniejszy komentarz w odpowiedzi jak tylko będę miał czas

Zaloguj się aby komentować