Przy czym, pytanie brzmi "ile trzeba wydać i na co żeby mieć najtańszy pojazd na kilka lat" bo nie mam na myśli nowego auta.
Ostatni zakup, 12-letni Hyundai i20 okazał się niezbyt dobrym wyborem. Wcześniejszy - 11-letni Yaris lepszym, bo służy teraz teściowi, ale ma już 15 lat na karku więc trudno powiedzieć kiedy zje go ruda.
#motoryzacja #samochody
Nam się fiesta sprawdza. Wprawdzie jest jak na nasze potrzeby koszmarnie mała, ale też mało pali, niczego nie wymaga, nie ma problemów z parkowaniem, generalnie takie bezproblemowe wozidełko.