#feels #feelsbadman #alkoholizm - w wersji light

Ależ mam dzisiaj chujowy dzień. Przyjechałem rano do domu rodziców, już nieżyjących niestety, gdyż od dłuższego czasu mnie tu nie było, żeby coś poogarniać itd. Standardowa procedura typu odkurzanie, koszenie trawy, żywopłotu i ogólnie coś tam podziałać coby natura nie zabrała tego jak swoje. Sprzątając natrafiłem, po raz kolejny z resztą, na szafkę z miliardem zdjęć naszej rodziny. I tak sobie od godziny chleję wódę i przeglądam swoje życie na lekko wypłowiałych obrazkach. Nie miałem absolutnie żadnego planu aby się dzisiaj napić ale przedwczoraj zmarła mama mojego dobrego ziomka, na to samo co moja. Z tym, że ona w przeciwieństwie do mojej była leczona ale efekt niestety ten sam. Na słuchawkach oczywiście Paul van Dyk i inni coby dodać dramaturgii aby łatwiej łzy leciały. Doorsów w domu nie słucham bo by jeszcze mama z grobu wstała i powiedziała, żeby ojca nie wpuszczać bo zaraz będzie chciał odpalić Jethro Tull. Ostatnio wspominałem, że moja siostrzenica miała niedawno osiemnastkę i tak sobie teraz myślę, że jak skończy studia to może by ją zapytać czy nie chciałaby tu zamieszkać? Przecież kurwa nie sprzedam bazy w której się (nie)wychowałem xd. Trzymajcie się tam, nawet wy pisowcy.
deafone

@Jim_Morrison riders on the storm

HolenderskiWafel

Przecież kurwa nie sprzedam bazy w której się (nie) wychowałem


W sumie czemu nie? Życie toczy się dalej, skoro sam tam nie mieszkasz to zabierz zdjęcia a mieszkanie do żyda

Jim_Morrison

@HolenderskiWafel Ta baza to dla mnie coś więcej niż standardowy dom bo obok niej stoi zakład produkcyjny od którego zaczęła się cała historia firmy mojej familii. Ja nie dość, że się tu (nie)wychowałem to na dodatek stawiałem tu swoje pierwsze kroki w biznesie. Potem mieliśmy - do niedawna - inny zakład ale już poszedł do "żyda". Moi starzy mieszkali tu od 1985 czyli od kiedy miałem trzy a nieruchomość jest tak wielka, że podejrzewam iż niełatwo byłoby teraz ją sprzedać, pomimo, że położona jest w takim miejscu, że powinna tylko nabierać wartości. Poza tym choćby chuj na chuju stał to i tak nie zostanie sprzedana bo jestem sentymentalny przez co chujowym biznesmenem. Przynajmniej za mojego życia. Force od habits and feelings man. " zawsze miałem łeb do interesów".jpg

HolenderskiWafel

@Jim_Morrison nie no, jak nie musisz sprzedawać z powodu finansowych, to dobrze mieć taką bazę jako odpowiednik "wyjechania w Bieszczady"

Half_NEET_Half_Amazing

@Jim_Morrison 

o chłopie, aleś ty senymenalny #pdk

przerób to na coś i zarób pieniądze zanim popadnie w ruinę

Jim_Morrison

No już w planach jest wynajem zakładu coby na siebie przynajmniej zarobił bo podatek jest zajebisty. I tak - masz zupełną rację - jestem sentymentalny aż za bardzo. Niestety "wszyscy jesteśmy więźniami swoich umysłów". Wszyscy mają Mambę, mam i ja!

SuperSzturmowiec

@Half_NEET_Half_Amazing ehhh i na końcu polityka .

R8Ozd25vIENpxJkgdG8gb2JjaG9kemk

@Jim_Morrison "Więźniowie swoich umysłów". Coś w tym jest. Istnieje spora grupa ludzi zamożnych z firmą w teczce, którzy posiadają relatywnie niewiele przedmiotów i jeżdżą zwykłym autem - jakimś kompaktem, tyle że świeżym. Potrafią oni błyskawicznie spakować się w samochód i przenieść w zupełnie inne miejsce, jeśli zachodzi taka potrzeba, bo nie przywiązują się sentymentalnie do przedmiotów, czy miejsc, które potrafią w życiu mentalnie ciążyć jak kotwica i trzymać człowieka na tej portowej kei.

Podziwiam takich ludzi.

John_the_Revelator

Mistrzu, Twe słowa są jakbyś czytał mi w myślach (no może poza muzą; ja wyłączam muzę w takich chwilach i włączam kontemplację). Miałem podobną sytuację 2-3 tyg. temu. Zdjęcia, porządki, do tego zejście do piwnicy w poszukiwaniu "czegośtam" i przy przerzucaniu klamotów dostrzeganie w nich jakichś starych narzędzi ojca, bombek na choinkę, którą ubieraliśmy BÓG WIE KIEDY?; ogólnie rzec biorąc, to w tej piwnicy się rozkleiłem, myśląc o tych, których już nie ma.

Czasami to już mi się nic nie chce; albo inaczej, mam chęć na GAME OVER

nutpr0

@Jim_Morrison może nie popieram zapinania smutków, chociaz mi się zdarza, ale trzymaj się tam, panie Morrison.

Jim_Morrison

@John_the_Revelator "Game over". A kto kiedyś nie miał takich myśli? Prosty przykład to, że kiedyś przez dwa lata nie wiedziałem czy jeszcze kiedykolwiek będę mógł chodzić a tymczasem każdy dzień jawi mi się jako karnawał bo kto widział dno, ten doceni dzień powszedni. Przez dwa lata, bracie, a lat miałem wtedy 25 - to myślałem w podobny sposób. Tymczasem czuje się obecnie lepiej niż w najlepszych czasach i pomimo, że finansowo jest duuuzo gorzej to fakt, że już wiem na czym życie polega, to jest mi paradoksalnie lepiej. Zawsze chciałem być kurwa rycerzem.

Jim_Morrison

@nutpr0 W " prawdziwym życiu" nikt nie wie, że mam w tej chwili gruz. Dzięki.

nutpr0

@Jim_Morrison wszyscy chcieliśmy być kiedyś rycerzami, a jedną z najlepszych rzeczy jakie daje nam dorosłość to to, że możemy być kurwa chcemy. Ja zostałem rycerzem, bo wyznaczyłem sobie krucjatę

jiim

@Jim_Morrison this is the end, beautiful friend, the end.


Z czasem i akceptacja przyjdzie, trzymaj się.

Astro

@Jim_Morrison przestań się mazać bo te twoje bajty to już robią się słabe jak nieistniejące sosy.

Jim_Morrison

@Astro

Ta, twój stary był bajtem dlatego jesteś takim niewyrozumiałym chamem. Pierdol się. Zgoogluj sobie kod ean-13 to ci wyjdzie, że sam istniejesz tylko w szarej strefie misiu albo na kogoś zapierdalasz bo ci się uczyć nie chciało. I zamknij kurwa japę bo równie dobrze sam mógłbym cię tak pocisnąć, jak burą sukę. W dupie byłeś, chuja widziałeś a się sadzisz jakbym ci ojca makaronem udusił chłopaczku. Dorośnij. Nic ci nie zrobiłem i nic ci nie jestem winny więc wypierdalaj ode mnie. Uwierz mi - nie ma obowiązku bycia chujem. Wiem, bo moja hora curka studiowała prawo.

2dec5fbd-cd68-4efa-a6d7-531b3385c05c
madhouze

@Astro @Jim_Morrison nawet jeśli to bajt, to chuj w to, bo dobrze się czyta i można się łatwo utożsamić, tak jak z bohaterem opowiadania i chwilę nostalgnąć, no chyba że się nie ma czego wspominać, wtedy jedynie mogę współczuć.

R8Ozd25vIENpxJkgdG8gb2JjaG9kemk

@Astro Niby dlaczego doszukujesz się tu bajtu? Samo życie. Rozkminy o przemijaniu, jakich doświadczają tysiące ludzi. Przekroczysz 35 lat, to sam zobaczysz.

Giban

@Astro To doszukiwanie się wszędzie bajtów, to z wykopu tu przyciągnąłeś, czy zwyczajnie jesteś zjebany?

Astro

@Jim_Morrison Już sie nie kompromituj byle naklejką z etykieciarki, dałeś ciała to wystarczyło zwykłe przepraszam zamiast wyzwisk na PW!

Giban

@Astro Widziałem ten post, co w związku z nim?

lexico

@Jim_Morrison trzymaj się

Zaloguj się aby komentować