Cudowny poranek: migrena, chory bąbelek, rozjebany samochód. A jest dopiero 9:48. Już mi się nic nie chce.
#gorzkiezale

Cudowny poranek: migrena, chory bąbelek, rozjebany samochód. A jest dopiero 9:48. Już mi się nic nie chce.
#gorzkiezale

kto kierowcą był?
@Half_NEET_Half_Amazing pani postanowiła wyjebać w moje auto na parkingu.
@the_good_the_bad_the_ugly jak nie uciekła to już sukces
@the_good_the_bad_the_ugly ale co, oświadczenie spisaliscie nie? Czy uciekła?
@cebulaZrosolu jakie oswiadczenie? 1. jak Ty w kogos uderzyles to oswiadczenie 2. jak ktos w Ciebie uderzyl to dzwon na bagiety, zadnych oswiadcze
dlaczego? dla minimalizacji jakichkolwiek pozniejszych problemow gdyby sprawca zmienil zdanie xD znajomy to przerabial, prawie 2 lata ciagania sie po sadach
btw. mialem taka akcje jak w zone wjechala baba na parkingu i chciala uciec ale zona ja zatrzymala to oczywiscie chciala oswiadczenie xD jak przyjechalem i sie dowiedzialem ocb to zadzwonilem bezceremonialnie, potem przyjechal maz i zaczal mi grozic w obecnosci policji xD dobra imba byla jak policjant kazal mu zamknac sie i wsiasc do samochodu po tym jak zwrocilem policjantowi uwage by sporzadzil notatke z tych grozb karalnych bo rozwazam mozliwosc doniesienia na mezulka xD
@cebulaZrosolu oświadczenie spisaliśmy. Nie dałbym rady z pękającym łbem stać tam 2-3 godziny i czekać aż przyjedzie patrol, który stwierdzi, że ma w dupie bo to prywatny parking. Nie wiem komu ufam mniej: policji czy losowym ludziom. Najwyżej naprawię z AC.
@the_good_the_bad_the_ugly bez przesady. Oświadczenie wystarczy, już się tak nie doszukujmy wrogów w każdym
@the_good_the_bad_the_ugly nie szkodzi, ze parking jest prywatny ;) za prywatny parking nie ma tylko punktow karnych i mandatu, cala reszta jest ;) nie pytaj skad wiem huehuehue
@100mph a może i masz rację. W każdym razie wolałem się dogadać niż tracić te parę godzin. Jak będą problemy z odzyskaniem kasy z ubezpieczenia sprawcy to sobie naprawię z AC. Po coś do cholery płacę grubą kasę za te ubezpieczenia wszystkie.
@the_good_the_bad_the_ugly a tam rozjebany od razu, niejeden by w ogóle nie zobaczył że coś jest nie tak
@emdet a daj pan spokój. Człowiek dba lepiej niż o żonę a przyjdą i zepsują.
@emdet @the_good_the_bad_the_ugly dokładnie. To nie jest rozjebany samochód. To samochód który nosi blizny codziennej walki z ruchem ulicznym, bohatersko dowożąc swoich pasażerów do miejsca docelowego. Ty masz samochód do jeżdżenia czy na wystawę?
@the_good_the_bad_the_ugly to tylko rzecz, za parę lat i tak wymienisz. Żebyś tak o siebie dbał
@FoxtrotLima @jarzyn spokojnie. Kiedyś bym się wnerwiał, teraz traktuje samochód tak jak się powinno go traktować: jako narzędzie. Nie jest to ani unikat, ani zabytek, więc trudno - zdarza się. Szkoda mi tylko czasu, który będę musiał poświęcić na przywrócenie go do stanu pierwotnego.
@the_good_the_bad_the_ugly a musisz? Ja już olewam tego typu usterki. Jak żona tylne drzwi i błotnik przyrysowała to tylko zaprawką pociągnąłem, żeby się korozja nie wdała i olałem temat. I tak będę tym autem jeździł do końca: mojego lub jego więc po co się męczyć z naprawą?
@FoxtrotLima Stary, wspolczesne auta sa teraz skladane jak domek z kart. zderzak trzyma sie nadkola i blotnika, nadkole zderzaka i oslony silnika a ona zderzaka. Pod zderzakiem moga byc polamane wsporniki, zaczepy i/lub kołki. Przy predkosci autostradowej to sie moze nie utrzymac i pozrywac.
Ze nie wspomne o mozliwosci przestawienia/ pekniecia reflektora.
Jak OP chce miec swiety spokoj to nalezy to sprawdzic i naprawic.
@maks_kow nie no jasne, sprawdzić tak, żeby bezpiecznie było. Ale jak mocowania są ok, to bym tak zostawił.
@the_good_the_bad_the_ugly głęboki wdech i jedziesz z koksem, czasem jest taki przechlapany dzień, póki nie stanowi to procenta dni w roku, to luzik
@zomers i tak niezle jak na mnie bo sie nie odpaliłem. Po prostu jestem rozczarowany.
@the_good_the_bad_the_ugly to tak czasem jest, że już nawet nie masz siły się denerwować, albo lepiej po prostu celowo się nie denerwujesz, aby się nie dobijać.
Jak mi w zeszłym roku sarna się wpakowała pod samochód, to też byłem mega spokojny, aż żona była pod wrażeniem. Aczkolwiek z perspektywy czasu, jak sobie przypomnę brak auta przez miesiąc i walkę o jego zrobienie, mimo AC i ASO, to chyba następnym razem nie byłbym taki spokojny
@the_good_the_bad_the_ugly Andrzej, nie denerwuj się, to się wyklepie!
@peposlav Kupimy szpreja i będziemy malować
@the_good_the_bad_the_ugly To się zatenteguje.
@the_good_the_bad_the_ugly szpachla kit będzie git
@the_good_the_bad_the_ugly Migrenę to ma królowa angielska, ciebie po prostu łeb napierdala
Gdzie tu jest rozjebany samochód? Zdrówka dla bombelka
Ja tez dzis cos odkryłem

@redve oj, to ten z gatunku niebitych?
Dobrze ktos tam szpachlu naładował.
( ͡° ʖ̯ ͡°)
@redve Uuu panie, ja tu widzę pod spodem kilka tysięcy.
@efceka @maks_kow całe auto, z homologacją na gaz do 2032 kupiłem za 5500.
Jakoś bardzo mnie nie boli ta szkoda xd
@redve a nie, jak tak to faktycznie. Szpachlowany prog pasuje jak ulal do kwoty i homologacji na zbiornik XDD
Chlop co bombelka przejechal i go glowa rozbolala, smiechu warte
Zaloguj się aby komentować