Byłam na usunięciu dolnej ósemki, odpaliłam trening na Garminie z tej okazji. Trochę się stresowałam co widać po wykresie tętna, przy zszywaniu już wyluzowałam :D

Overall nie było źle. Nic mnie nie bolało (oprócz delikatnego ukłucia przy znieczuleniu). Jedynie czułam „mechanicznie” jak mi kość piłowała, bo musiałam mieć dłutowanie gdyż ósemka w kości była. Teraz przypilnować przez najbliższe 3 dni, aby dobrze się goiło. Na fotelu spędziłam łącznie 19 minut. Cieszę się że mam to z bani. Jeśli w przyszłości będę musiała ponownie usunąć ósemkę to już będe na większym luzie, nie taki diabeł straszny.

#stomatologia #garmin #garminconnect #glupiehejtozabawy

078317f2-c7cb-4543-b1a9-e103f47d3799

Komentarze (14)

Harpersy

Kiedyś to się czlowiek bał bólu u dentysty. Dziś technika poszła tak do przodu, że najstraszniejszy jest rachunek 🙄

Trypsyna

@Harpersy oj tak, ten aspekt nigdy nie przestanie boleć xD

boogie

@Trypsyna znieczulenie już puściło? Jeżeli nie, to jeszcze może poboleć...

Trypsyna

@boogie powoli zaczyna puszczać, wrazie co mam ketonal

Nemrod

@Trypsyna Pytanie, czy pozostałe też będą tak bezproblemowe. U mnie niestety wszystkie rosną w poprzek, są całkowicie schowane i wycinanie tego to była katorga, z piłowaniem kości włącznie. Z ostatnią walczyli ponad godzinę, o ile faktycznie znieczulenia na poziomie, to niestety jak już puściły, to była jazda. Nie chciałem brać Nimesilu, bo mi się nie podoba ten lek, więc leciałem na ibuprofenie. No to był trudny dzień.

Trypsyna

@Nemrod auć, brzmi konkretnie. Udało Ci się już wszystkich pozbyć?

Nemrod

@Trypsyna Wydaje mi się, że miałem wycinane dwie, opisałem ten lepszy, niedawny zabieg. Kiedyś zdecydowano o wyrwaniu siódemki, żeby dać miejsce ósemce i faktycznie wylazła. To powinna być jeszcze jedna, ale w sumie nie wiem co z nią.... A może wmłodości mi dwie usuwali?

szatkus-1

To fajnie. U mnie przy ostatniej ósemce to dentysta gdzieś w połowie zabiegu ogarnął, gdzie trzeba wbić igłę, żeby znieczulenie w końcu zadziałało.

myoniwy

@Trypsyna Mi zegarek wizyty u stomatologa liczy jako drzemki

ciszej

@Trypsyna moje ósemki na dole rosły sobie całkiem prostopadle do pozostałych i zaczęły mi wykrzywiać inne zęby więc musiała paść decyzja o ekstrakcji.


Pierwszy poszedł cudownie. Ale drugi 3 tygodnie później. Coś strasznego.


  1. Znieczulenie poszło w nerw - pół twarzy znieczulone aż po czubek na głowie ale w okolicach ósemki nic a nic

  2. Czułam wszystko, chirurg dobiła już na maxa znieczulenia i nic to nie dało. Łzy lały się strumieniami, później już mnie otępiło z bólu.

  3. Ząb się pokruszył podczas zabiegu i było dłubanie xdd

  4. Na koniec złamało się wiertło więc jeszcze zapieprzałam ledwo żywa i spłakana na prześwietlenie

Szczerze, j⁎⁎ać ósemki. Najgorsze doświadczenie póki co.


Trzymam kciuki żeby było dobrze u Ciebie!

Wrzoo

@Trypsyna miałam usuwany komplet ósemek, i ból nie był najgorszy. Ale ten stres… xD za drugim razem wzięłam gaz rozweselający, i jak ręką odjął. Polecam każdemu. 💛

l__p

@Trypsyna pierwsze usuwanie zęba w dorosłym życiu?

nick-chevs

Ja miałem usuwaną dolną trzy tygodnie temu. Korzeń był bardzo blisko jakiegoś głównego nerwu. Pomimo pięciu dawek znieczulenia, jak dentysta podważał drugą część po wcześniejszym rozłupaniu, to myślałem, że z bólu zdechnę. Cały zabieg trwał około półtorej godziny, z czego podważania i wydobywania tej bolącej części było prawie pół godziny. Jak skończył, to byłem cały mokry od potu... Na szczęście później prawie nie bolało. Poszedłem tam na luzie, bo dwa miesiące wcześniej miałem drugą dolną ósemkę usuwaną i był luz. Nigdy nie wiadomo. Pozdrawiam i trzymam kciuki w gojeniu.

BapitanKomba

@Trypsyna Niedawno miałem wyrywana ósemkę. Kilka minut i po sprawie, aż dziwnie. Ale trzy lata temu zabieg trwał ponad pół godziny, a ząb usuwał dwumetrowy rosyjskojęzyczny chirurg. Nie dosyć, że stres, to jeszcze z asystentką mówił po rosyjsku. I nie wiesz, czy wyrywają ząb czy robią ze szczęki plan pięcioletni, a ze mnie kułaka, które oskubia z każdego grosza w portfelu

Zaloguj się aby komentować