5 tygodni na oddziale terapii uzależnień. 41 dni trzeźwych. Nie martwię się o to czy będę pił, tylko o to co czeka mnie po wyjściu. Będę musiał zacząć życie trochę od nowa. Szukanie mieszkania, szukanie pracy, rozprawa sądowa. Nie jestem z tym sam, ale zwyczajnie mnie to przytłacza. Piszę to, żeby trochę było mi łatwiej. Mam konsekwencje, z którymi będę musiał sobie poradzić
#alkoholizm