
Mortadelajestkluczem
- 1275wpisy
- 1347komentarzy
Lubię taki old-school

Zaloguj się aby komentować
Autor: Ian McCaig
Wiadomo kto, wiadomo gdzie
#fantasyart #lotr

Jestes wiedzminem Anakin
Zaloguj się aby komentować
Crystal Palace Saloon, Tombstone, Arizona, 1879 rok.
#mortadelanadzikimzachodzie

Atmosferka taka, że powietrze można ciąć nożem
@Kismeth Podoba mi się w tym zdjęciu to, że wydają się wszyscy patrzyć na zasadzie "czego tutaj szukasz, chłopcze".
Tak, wiem, że w rzeczywistości po prostu patrzyli się na fotografa i pozowali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Zaloguj się aby komentować
@Mortadelajestkluczem bardzo fajny finał
@erebeuzet-tezuebere Cały debiutancki album jest super, Christianowi przerwa od Slowdive dobrze zrobiła
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
Keith Parkinson
#fantasy #fantasyart

Wygląda jak Dragon lance
Zaloguj się aby komentować
Deadwood, rok 1877
#mortadelanadzikimzachodzie

Świetne jest to, że fronty budynków mieli odpicowane, a reszta to szopa z drewna
@Fausto ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Patrz: Wszystkie kamienice w polskich miastach. : )
Zaloguj się aby komentować
No właśnie… Król, coś mi nie pasowało. W zasadzie wyglada jak hastur.
@Longinus_Zerwimycka HPL dość mocno propsował Chambersa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Mortadelajestkluczem cóż mogę powiedzieć, ja kończyłem podstawówkę a nie geografie.
Dobrze dowiedzieć się czegoś nowego
Zawsze byłem przekonany ze króla w żółci napisał hpl.
Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować
byłem nie raz na koncercie, a z historii ledwo zaliczałem, nawet militariami się nie jaram, oni tego w ogóle nie sprawdzają
@Mortadelajestkluczem najbardziej przehypowana kapela świata. Tak strasznie na jedno kopyto, że ziewać zaczynałem.
@MiernyMirek Prawda
@MiernyMirek w drugą stronę też bym nie przesadzał, źle nie grają. Widziałem te jazdy po nich ale brzmienie mają całkiem przyjemne.
Motorhead też grał w kółko jedno i to samo co nie zmienia faktu, że parę świetnych kawałków w swoim czasie wypuścili. Po prostu nie ma co przesadnie katować takich zespołów, ot i tyle.
Ssa baton meme.jpg
Zaloguj się aby komentować
@Mortadelajestkluczem na pierwszym planie @jarezz
@Felonious_Gru cumplu, to nie ja, bez HajVisa na sajta ja nie wychodzę
Zaloguj się aby komentować
Keith Parkinson
#fantasy #fantasyart

Zaloguj się aby komentować
Indianka z plemienia Spokane 1897
#mortadelanadzikimzachodzie

Komentarz usunięty
Zaloguj się aby komentować
No jednak nie mogło zabraknąć
#mortadelawkosmosie edycja dźwiękowo-dobranocna
Spokojności na Waszych statkach, w kapsułach albo bazach na planetach w dziwnych galaktykach. Udanego nadchodzącego tygodnia.
Zaloguj się aby komentować
Zazwyczaj o tej porze w niedzielę wrzucałem jakąś muzę sci fi, dziś będzie wyjątek
#mortadelanadzikimzachodzie edycja dobranocno-muzyczna
@Mortadelajestkluczem fajne... trochę jak muzyka z wersji wiedźmina na dzikim zachodzie
Zaloguj się aby komentować
Najpierw sprostowanie - wczoraj mylnie napisałem, że zabójca Dzikiego Billa Hickoka został uniewinniony. Gościa wyhuśtali po drugim procesie, bardzo przepraszam za wprowadzenie w błąd.
Mały Wilk (Ohkomhaki) był wodzem Północnych Czejenów.
Urodził się około 1820 roku na terenie dzisiejszej Montany. W połowie lat 40 XIX wieku poprowadził grupę wojowników i walczył w Wojnie Czerwonej Chmury (Dakotowie, Czejeni i Arapaho tłukli się z białymi).
Nie był obecny podczas Bitwy nad Little Bighorn. Niektórzy zwiadowcy z jego obozu prawdopodobnie znaleźli pożywienie pozostawione przez oddział Custera i zostali zauważeni przez zwiadowców wojskowych Stanów Zjednoczonych.
Ten fakt został zgłoszony Custrowi (korzystając z okazji, po raz trzeci wuj ci w oko, podpułkowniku Custer), który błędnie przypuszczał, że został odkryty przez główny obóz Dakotów i Czejenów i naciskał na przyspieszenie ataku, próbując uniemożliwić Indianom ucieczkę.
Po bitwie Mały Wilk został zatrzymany i niemal zabity przez rozgniewanych Dakotów, podejrzewających, że jest zwiadowcą białych. Tylko wsparcie jego towarzyszy, obecnych podczas walk, uratowało go od śmierci.
Był jednym z podpisujących Traktat z Fortu Laramie (porozumienie gwarantujące Dakotom własność Gór Czarnych oraz prawo do polowań w Dakocie Południowej, Wyoming oraz Montanie).
Porażka i wygnanie nadeszły w listopadzie 1876 roku, kiedy grupa Małego Wilka obozowała nad rzeką Powder w Wyoming. Wczesnym rankiem 25 listopada zaczął się atak kawalerii Stanów Zjednoczonych dowodzonej przez pułkownika Ranalda S. Mackenziego. Czejenowie zostali pokonani, a Mały Wilk się poddał. W 1877 roku Biuro Spraw Indian zdecydowało o wysłaniu Małego Wilka i jego ludzi do rezerwatu.
Zostali zmuszeni do osiedlenia się w rezerwacie na Terytorium Oklahomy. Czejenowie uważali życie pod jarzmem Darlington Agency (agencja w rezerwacie Indian) za nie do zniesienia. Często cierpieli na różne choroby, a organizacja nie dostarczała wystarczającej ilości leków, mięsa czy zimowej odzieży. Wielu nie przetrwało zimy.
Mały Wilk wystosował prośbę o zgodę na powrót z ludźmi do Montany, ale agent John DeBras Miles i Biuro Indian wielokrotnie odrzucali prośby. We wrześniu 1878 roku Mały Wilk i Tępy Nóż* poprowadzili prawie 300 Czejenów z ich rezerwatu koło Fortu Reno w Oklahomie przez Kansas, Nebraskę i Terytorium Dakoty do Terytorium Montany.
Podczas podróży zdołali uniknąć jednostek kawalerii Stanów Zjednoczonych, które próbowały ich schwytać. Po dotarciu do Nebraski grupy się rozdzieliły, a podczas gdy grupa Tępego Noża ostatecznie została zmuszona do poddania się niedaleko Fortu Robinson, ci z grupy Małego Wilka dotarli do Montany, gdzie w końcu dostali pozwolenie na osiedlenie się.
Mały Wilk został później zwiadowcą Armii Stanów Zjednoczonych (smutne, prawda?).
Uczestniczył w sporze, który zakończył się śmiercią Czejena zwanego Głodnym Elkiem. Mały Wilk był pijany**, gdy zastrzelił go w placówce handlowej Eugene'a Lamphere'a 12 grudnia 1880 roku. W wyniku tego haniebnego czynu dobrowolnie udał się na wygnanie. Status wodza został mu odebrany. Biorąc to pod uwagę, mniej więcej można sobie wyobrazić, jak "dobroczynnie" wpłynęła na niego współpraca z armią USA.
W późniejszych latach mieszkał w rezerwacie Północnych Szejenów, gdzie zmarł w 1904 roku. Został pochowany na cmentarzu Lame Deer. George Bird Grinnell, bliski przyjaciel i etnograf, który udokumentował życie Małego Wilka, nazwał go "najwspanialszym Indianinem, jakiego kiedykolwiek poznałem".
* Powinienem o nim wspomnieć dużo wcześniej, prędzej czy później opowiemy sobie jego historię.
** Ponoć Indianie, podobnie jak ludy Syberii, troszkę inaczej reagują na alkohol. Ty czy ja machniemy parę kieliszków i jest w miarę ok. Oni zaś są kompletnie nawaleni, nie mam pojęcia, na czym to polega i czy to prawda.
#mortadelanadzikimzachodzie #ciekawostkihistoryczne


** Ponoć Indianie, podobnie jak ludy Syberii, troszkę inaczej reagują na alkohol. Ty czy ja machniemy parę kieliszków i jest w miarę ok. Oni zaś są kompletnie nawaleni, nie mam pojęcia, na czym to polega i czy to prawda.
@Mortadelajestkluczem To raczej jeden z mitów, jakie narosły wokół tematu spożywania alkoholu przez Indian. W ostatnich latach przeprowadzono badania dotyczące tego, czy Indianie mogą być genetycznie bardziej predysponowani do popadania w alkoholizm (chodziło tu o genetycznie uwarunkowane działanie enzymów metabolizujących alkohol). Sprawa jest trochę skomplikowana, bo takie badania nie były nigdy podejmowane na jakąś bardzo szeroką skalę - ale aktualnie wnioski są takie, że raczej nie można tu mówić o jakimś konkretnym, specyficznym genie. Bardziej należałoby brać pod uwagę kombinację kilku bliżej nieokreślonych czynników genetycznych i czynników środowiskowych.
Inna sprawa, że w tym temacie wiele informacji, zwłaszcza zawartych w starszych źródłach, nawiązuje do tak zwanych "mitów o wodzie ognistej", które wyrosły na bazie uprzedzeń. Kiedy upijał się biały, to był po prostu pijany. Nawet, jeśli był alkoholikiem - ot, żadna sensacja. Ale kiedy upijał się Indianin, to z punktu widzenia białego był to już dowód na to, że Indianie są z natury "słabsi" i "gorsi": bardziej podatni na alkohol, bardziej skłonni do popadania w alkoholizm i degenerację itp.
@Apaturia Dzięki serdeczne za informację
Odnośnie ludów Syberii, które są spokrewnione z indianami i USA: ich dieta była oparta głównie na białku i tłuszczach. Ich organizmy nie były dostosowane do rozkładania alkoholu, stąd tak szybkie upijanie się małą dawką alkoholu (węglowodany)
Zaloguj się aby komentować
https://www.youtube.com/watch?v=v0nmHymgM7Y
Ostatni album Leonarda Cohena ukazał się 17 dni przed jego śmiercią. Często wracam do tej płyty, największe wrażenie robi na mnie tytułowy utwór otwierający płytę.
#muzyka #nadmuzyka
You want it darker? We kill the flame...
@Dzemik_Skrytozerca
Zaloguj się aby komentować
Autor: John Howe
Wiadomo kto, wiadomo gdzie
#fantasy #fantasyart #lotr

@Mortadelajestkluczem tu z wersji animowanej. Ryła banię

Zaloguj się aby komentować
Zaloguj się aby komentować






