Jestem studentem dwóch kierunków ( jeden w zasadzie na końcówce ) z kompletnie odmiennych dziedzin. Pierwsze moje wykształcenie to studia stricte humanistyczne, drugi zaś jest mocno związany z prawem / podatkami. Czas pędzi nieubłaganie a ja tak właściwie do końca nie jestem pewien w którą stronę chce pójść. Z jednej strony moje pierwsze wykształcenie zapewne zostanie tylko i wyłącznie planem "B" w razie potknięcia życiowego ( akurat specjalizacja, którą ukończę jest w stanie zagwarantować mi zatrudnienie, choć raczej nie byłbym z niego szczęśliwy ). Ostatnimi czasy, przeglądam oferty pracy w sektorze ERP, który wydaje mi się obszarem bardzo ciekawym zawodowo. Uwielbiam wyzwania i poszerzanie horyzontów myślowych, jednakże ilość informacji o samej ścieżce zawodowej jest całkiem skąpa.
Przechodząc do sedna :
1. Czy jest możliwość wejścia do branży bez doświadczenia ?
2. Czy potrzebne są umiejętności informatyczne na jakimś konkretnym poziomie ?
3. Czy posiadanie umiejętności księgowania oraz wiedzy o funkcjonowaniu spółek wystarczy na stażystę ?
4. Czy praca ta stawia przed pracownikiem wyzwania, których spełnienie bywa satysfakcjonujące ?
5. Skąd czerpać wiedzę ? Systemy ERP wydają się środowiskami zamkniętymi a dostępna w internecie wiedza jest niezywkle skąpa.
6. Gdzie szukać staży ? Ofert dla stażystów jest niezwykle mało ( patrzyłem pracbaza, pracuj, linkedin ).
#erp #pracbaza #informatyka #pytanie #sap
Róbcie sobie te studia, a potem jak wam rurka od kranu strzeli to ja skasuje pół waszej dniówki za godzinę zabawy
@Klapek00 Nie rozumiem dlaczego przybierasz taką postawę. Po prostu część ludzi nie jest stworzona do pewnych zawodów. Wiem, że praca budowlana / powiązana z budowlanką jest dobrą ścieżką zawodową, ale kompletnie nie leży w moim obszarze zainteresowań i osobiście wolę obrać ścieżkę, która jednocześnie pozwoli mi na komfort psychiczny jak i znajdzie odzwierciedlenie w moich zainteresowaniach. Przekrój społeczeństwa jest na tyle szeroki, że każdy powinien podążać za tym co lubi / co sprawia mu przyjemność. Nie dla każdego pieniądze są najważniejszą wartością.
Przepraszam, nie chciałem Cię obrazić, trochę za dużo dziś wypiłem i stąd te nieporozumienie. Pozdrawiam i miłego wieczoru
Zaloguj się aby komentować